Legia Warszawa

no i nie pij bo szkoda zdrowia. Co do Lokeren to długo czkawką będzie się nam ten mecz odbijał. Długo by o tym opowiadać, co się stało to się nie odstanie. Jednak klub będzie zmuszony sprzedać Żyrę w tej przerwie aby domknąć budżet więc liczmy na cud i awans do 1/8, wtedy bilans będzie się zgadzał

To jest chyba najbardziej perspektywiczny wiosenno-eksportowy team od czasow pamietnej Wisly 2002. Wprawdzie nie uwazam by byl to juz poziom gwarantujacy (+-szczescie) przebrniecie przynajmniej jednej rundy pucharowej bo marki klubow niezgorsze (Sevilla, Roma, Ajax,...), ale ewidentnie jest to nowa jakosc w polskim grajdolku, juz nie tylko organizacyjno-finansowa ale i sportowa. Szczerze gratuluje i, co by nie mowic, zazdroszcze.

P.S.
Co prawda uwazam ze 15 punktow to wynik ponad stan (tak jak rok wczesniej 3 punkty byly wynikiem ponizej stanu), ale mimo wszystko Urban nie wytrzymuje zadnego porownania z Bergiem. Strzal w dziesiatke.

EL
Aalborg (Dania)
Celtic Glasgow (Szkocja)
Dnipro Dniepropietrowsk (Ukraina)
Guingamp (Francja)
PSV Eindhoven (Holandia)
Sevilla (Hiszpania)
Torino (Włochy)
Tottenham (Anglia)
Villarreal (Hiszpania)
Wolfsburg (Niemcy)
Young Boys Berno (Szwajcaria).


LM
Ajax Amsterdam (Holandia)
Anderlecht Bruksela (Belgia)
AS Roma (Włochy)
Liverpool (Anglia)


Jest bardzo mocno. Ogólnie KAŻDY z tych klubów ma większy budżet i jest mocniejszy. Legia jest Liechtensteinem, wszyscy chcą ją wylosować.
W marzeniach życzę sobie Celtic lub Alborg, w drugiej kolejności Anderlecht lub Dnipro. Ostatecznie YBB lub Guingamp są do ugryzienia. Z resztą będzie piękna porażka. Trzymajmy kciuki.

- pamiętam sapanie "ekspertów" latem, gdzieś w okolicach przegranego superpucharu że trzeba Berga jak najszybciej zwolnić bo nie rozumie realiów i zatrudnić Polską Myśl Szkoleniową. Gdzie oni wszyscy się podziali?
- pewnie w ogólnej euforii to umknęło ale Orlando w pierwszej połowie dwa razy strzelał na pustaka i dwa razy przyładował dokładnie w obrońcę (że za drugim razem skończyło się dobrze to inna bajka). Druga brameczka cud-miód ale mi się w tym meczu średnio jego gra podobała. Jakoś te piłki mu odskakiwały za często
- Kuciak kolejny raz jak idzie na piłkę to się nie pitoli w tańcu. W pierwszej chwili myślałem że temu murzynowi nogę urwie
- wynik jest trochę ponad stan ale cieszy to że stan też pomału się powiększa

Lesnodorski moze odetchnac z ulga. Przeciesz gdyby nie te zakazy to przyjacioly z kumatymi (?) znowu podeptaliby dobro Legii Warszawa, a tym razem mogloby to kosztowac nieporownywalnie wiecej od wojazy po belgijskiej prowincji (o ile jestem sceptycznym optymista jesli chodzi o ogarniecie sie kumatych, o tyle nie jesli chodzi o ogarniecie sie przyjaciolow bo to nie ich klub ponosi kary).

Swoja droga ciekawi mnie do ile razy sztuka by dziadki z UEF-y zastanowili sie nad wykluczeniem z pucharow.

...Juden auf den Gas.
Piosenka na miarę Twojego rozwoju umysłowego Karliku.


Legia jest w pewnym sensie przeklęta; co by Boguś nie zrobił to i tak przyjdą Karliki, zburzą, nasrają i zawyją "Legia to my". Pewnego poziomu nie przeskoczymy, oni muszą po prostu z czasem wymrzeć jak neandertalczycy.

Moim zdaniem nie warto z takim dyskutować.
On nawet nie wie o czym pisze. Zasłyszane historie, nie do końca zgodne z prawdą, reszta twór wyobraźni, prymitywnej zresztą.

Pozdrawiam.

Sugerujesz że w tej zbiórce uczestniczyli tylko łysi troglodyci? Ja myślę że normalni kibice też się zrzucali, więc nie przypisuj swojej grupce całych zasług.

Albo Boguslaw nie ma co z kasa zrobic, albo Stanowski nie ma zadnych wtykow u Boguslawa, albo ja na pilce sie nie znam.

Podstarzaly lewy obronca z konkretnym CV, czyli Taiwo, 25-letni "talent" Maslowski za milion euro minus tyle ile Osuch spusci z ceny. Przypomina mi sie troche legendarne poznanskie okienko w ktorym Rutkowski dal bajkowy kontrakt Arboledzie jednoczesnie sprowadzajac otylego Murawskiego z Rosji, a to wszystki przyprawione Ubiparipem.

Boguś faktycznie ma kilka dużych baniek do wydania, pewnie słyszałeś o funduszu. Mam nadzieje że się nikomu od tej kasy nie zagotuje pod deklem i nie nakupią jakiegoś szrotu.

Ten Taiwo może być dobrym transferem. Zwraca uwagę głównie to, że nie tylko był w niezłych klubach ale przede wszystkim w nich GRAŁ. Dla mnie gość jest mimo wszystko zagadką, zawodnik który ogarniał w Serie A i w Premier League raczej nie decyduje się na transfer do Polski, chyba że ma ukryty defekt. Może ma przekręcony licznik?
Mój kumpel wczoraj prostacko stwierdził: "nie wyrzuca się dobrze działającego murzyna na trybuny" - coś w tym jest. Historia o braku pozwolenia na prace mnie nie przekonuje, gdyby klubowi zależało to pozwolenie by dostał, szczególnie w takim kraju jak Turcja.

Z drugiej strony Masłowski to jakiś kiepski żart. 25-letni "talent" ze szklanymi kolanami? Rozumiem że BL lubi Osucha ale bez przesady, to tak jakby Legia mała kupić Janotę (też podobno utalentowany). Szanujmy się.
Ogólnie kupowanie graczy do ofensywnego środka, gdzie na 2 miejsca mamy 3 zawodników ocierających się o poziom niższy europejski (Duda, Rado, Sa) jest głupotą. Są pozycje wymagające wzmocnień dużo bardziej. To że w Legii w pierwszym składzie gra Kucharczyk jest samo w sobie bardzo wymowne.

Ogólnie kapelusze z głów przed Kucharczykiem, zasuwa, walczy, pomaga w obronie i ma za sobą chyba najlepszą rundę w karierze. Chodzi o to że on nie bardzo umie grać w piłkę i pewnego poziomu już nie przeskoczy. Do tego chimeryczny Żyro i fatalny ostatnio Kosa.
Dlatego jeśli wzmocnienia to skrzydła, może faktycznie też def-mid, bo gramy dwoma i dwóch tak na dobrą sprawę mamy. Wysypie się Vrdoljak i kto będzie grał obok Jodły? Pinto? Furman? Słabo to wygląda.
Stopera jeśli kupować to tylko takiego z górnej półki. Dossa jest kozak, pozostali 3 (Astiz, Kubuś, Lewczuk) może nie są super ale jakiś poziom trzymają. Może Rzeźniczakowi za często prąd do mózgu odcina ale on rozkręca klubowe social media

Kompletnie nie rozumiem pomysłów z kupowaniem Malarza, nawet się ciesze że Bełchatów krzyknął cenę zaporową. Na grzyba 34-letni, mocno przeciętny golkiper? Na ławkę? Przecież jeśli Jałocha/Budziłek mają się rozwijać to muszą też czasem zagrać, gdyby przyszedł Malarz to obaj mogliby od razu szukać wypożyczenia. Może w grę wchodzą jakieś towarzyskie układy, w końcu typ ma małżonkę w canalu.

No i bawią mnie spekulacje typu "Legia interesuje się utalentowanym napastnikiem xxx". Kogo jak kogo ale napadziorów Bergowi wystarczy.

Smutne wieści

Wydaje sie az nieprawdopodobne ze ktos tak ogarniety jak Bogus jest gotow wylozyc kilkaset tysiecy euro na 25-latka ktory nigdy nie liznal powaznej pilki, ma jedna udana runda na poziomie ekstraklapy, i jest po ciezkiej kontuzji.

To naprawdę smutne wieści. Obym się mylił, ale pachnie to pieniędzmi wyrzuconymi w błoto. Rozumiem, ze Osuch z BL jakoś się tam znają, czy kumplują, ale bez przesady. Chyba, że ten chłopak rzeczywiście się u nas rozwinie, pokaże co potrafi. Moim zdaniem to już przygotowywany transfer pod sprzedaż Dudy latem.
TT dziś z Karabachem słabiutko, ale podobno ostatnio wcale nie trenował w Turcji, więc tak z przymrużeniem oka bym patrzył póki co. Lewy Obrońca jest nam potrzebny na gwałt, Brzyski się już niestety sypie, a Gui bardziej przydałby się na swojej nominalnej pozycji. A Taiwo, jeżeli wziąłby się u nas do roboty, mógłby być naprawdę kozak.

Masło kupiony. 800k ojro, z bonusami może wzrosnąć do prawie bańki.
Nie rozumiem tego transferu. Obym się mylił ale to wygląda na kupę kasy spuszczoną w sraczu. Gość z rocznika 89 który zagrał dobrze jedną rundę, w której wyróżnił się w zasadzie jednym meczem z Piastem Gliwice któremu wsadził 4 gole.

Tak bardzo nie wow.

Niestety, ale tj. pisałem wyżej, Masło ma zastąpić Dudę, który nas niebawem opuści. Do tego odejdzie Pinto, stąd transfer Masłowskiego. Skoro już transfer zaklepany, to tylko zostaje życzyć mu życiowej formy w najbliższym czasie...

Swoja droga bardzo uderza mnie nachalne promowanie transferu na Weszlo. Lubie ten portal, Stanowski jest jedynym dzienikarzem sportowym obok Zycha na ktorego twitter czasami zagladam (no dobra jest jeszcze "Lechowy Fanatyk", ale to tylko dla beki), ale tym razem przeginaja. Stanowski upierajacy sie ze kwota jest drugorzedna bo tak naprawde liczy sie przydatnosc do zespolu szczerze mnie rozbawil. Zdaje sie ze pomylila mu sie Warszawa z Barcelona. Albo i on z Osuchem sie kumpluje... Niemal kazdy transfer to swego rodzaju hazard, szczegolnie gdy twoj scauting jest w powijakach, i w tym kontekscie stawki sa fundamentalne, co innego jest postawic twoja podwarszawska wille ze zlotym sedesem a co innego rownowartosc miesiecznej pensji. Logika emanujaca z jego tezy powala, skoro Duda robi roznice to znaczy ze Legii oplacaloby sie go kupic i za 5 milionow euro bo przeciesz z boiska mozna podniesc duzo wiecej A co by bylo jakby rozdanie nie poszlo po twojej mysli? Wyprowadzka z willi do dworca kolejowego?

To jest abecadlo, nie inwestuje sie wielkich (dla inwestora) pieniedzy w bardzo ryzykowne przedsiewziecie (!) z ktorego potencjalny zysk w najlepszym przypadku i tak moze byc co najwyzej umiarkowany.

Po przeczytaniu jego wypocin wyłuskałem taką tezę: nie ważne czy kupią za kwotę x czy za y, ważne jest to czy się sprawdzi.
Teza absurdalna i z dupy, bo to samo słowo "sprawdzi" jest mocno uzależnione od jego ceny. W końcu inną cenę warto dać za rezerwowego, inną za gościa z pierwszego składu a jeszcze inną za gwiazdę pokroju Ljuboi który sam w sobie przyciąga kibiców.

Legia na Masłowskim raczej nie zarobi, to jest transfer którego benefitem ma być tylko wzmocnienie/poszerzenie składu drużyny. Jako taki uważam że jest chybiony.

PS
tak w nawiązaniu do mojej pisaniny o poprawie poziomu - Legia dziś walczyła z Zenitem, klubem który nie tak dawno sięgał po puchar UEFA i którego budżet liczy się w setkach mln ojro, jak równy z równym. Lubię to.

bramka Kucharczyka około 1:25:10

Taiwo nie dla Legii, czyli po zlej czas na dobra wiadomosc.