Legia Warszawa

niestety, Pan Jozwiak zawodnikow wyszukiwal glownie przez youtube. ewentualnie po prostu uslyszal, ze "gosc jest dobry" i bez zastanowienia kontraktowal, bo mial poparcie we wladzach klubu. na nasze szczescie, przyszedl nowy prezes i systematycznie, stanowczo pozbywa sie amatorszczyzny.
a Slask sie zwyczajnie skompromitowal, tylko zamiast zamilknac i wyjsc z twarza z sytuacji, to brneli w ten temat, czym pograzyli sie calkowicie. to tylko pokazuje jaka amatorka panuje w polskich klubach. na szczescie w Legii robi sie profesjonalnie.
teraz TYLKO brakuje mistrzostwa...

edit:
a co powiecie o temacie Wasilewskiego ?

Myślę że przelicytował, a jak to mówią: chytry traci dwa razy.
Teraz jak będzie chciał wrócić latem nikt nie da mu nawet połowy tej kasy którą proponowała mu Legia.

Dokladnie. Chyba myslal sobie, ze dostanie fajny kontrakcik od Legii, posiedzi ze 2 sezony i pojdzie na emeryturke. Po prostu lecial na kase.
Teraz na legia.net pojawil sie artykul, ze Wasyl chce do Legii, czyzby tonal i chwytal sie przyslowiowej brzytwy ?
Podobno chcial 400 tys euro za sam podpis...

tzn Wasyl to silny zawodnik i akurat na poziomie polskiej ligi moglby jeszcze pograc, jak chociazby Zewlakow, ale no, nie za te pieniadze.

Najłatwiej pokazać palcem na kozła ofiarnego: winny ten albo siamten. Winny Urban, bo wpuścił Bereszyńskiego i Ljubo na szpice. Winny Astiz, bo się zdrzemnął. Winny Żewłak bo nie jest szybki.
Łatwe odpowiedzi bardzo często są do dupy.

Urban ma taki styl prowadzenia zespołu, że nagradza młodych jeśli zapieprzają. Nawet jeśli nie są jeszcze demonami futbolu. To jest sygnał dla wszystkich młodych w klubie że warto się starać. Dlatego przypuszczam grał BB. Nie jest powiedziane, że jakby za niego grał Gruzin czy Sagan to obraz gry byłby inny.
Miejmy nadzieję że w następnym meczu wskoczą na właściwe tory.

youtube.com/watch?v=Ti3Cf31OdoI
Miny Karola po "Ukochana Legia"... xD Widać, że facet nie minął się z powołaniem
Dopingowo mimo tej przyśpiewki było... tandetnie. Ocena z legionisci.com moim zdaniem zawyżona. Boczne sektory Żylety nawet siadały, nie mówiąc o śpiewaniu, czy klaskaniu. BIDA !
(po raz drugi w swoim życiu "podsiadłem" kogoś i zostałem poproszony o zajęcie swojego miejsca z biletu :E...)
Ciekawą sprawą była również pirotechnika użyta podczas meczu...
youtube.com/watch?v=GQsVA7mbczs
zakazy polecą na pewno..
W ramach atrakcji dostaliśmy 3 piłeczki od Olimpii.. Czyżby 3x 429 zł?

Jestem rozgoryczony po meczu z Bełchatowem. Nie takiej Legii oczekiwałem. Nie chodzi mi nawet o wynik, chodzi mi o jakość gry.
Jesienią teoretycznie słabsza Legia grała z teoretycznie lepszym GKSem w Bełchatowie. Wygrała tylko dwiema bramkami, ale dominowała na boisku w sposób totalny. Wczoraj różnica nawet jeśli była, to była niewielka.
Można się przyczepić do Urbana, ale zwalanie na niego całej winy jest głupie. On nie gra za nich na boisku, a poza tym ta drużyna powinna pocisnąć Bełchatów nawet bez trenera.

- wkurzająca jest zabawa w milion kontaktów z piłką. Czasem najlepsze są najprostsze rozwiązania; klepa, wyjście na pozycje, odegranie w tempo.
- nie było komu robić gry. Pół drużyny stało w obronie, zaś drugie pół czekało na piłkę w ataku.
- Gruzin to napadzior. Środkowy lub podwieszony. W każdym razie nie skrzydłowy.
- Astiz gra kryminał w kolejnym meczu z rzędu. Czas odpocząć.
- Jędza mógłby się trochę częściej podłączać do ataków. Chociaż rozumiem że jego przyspawanie do obrony wiąże się poprzednim punktem, z niepewną grą stoperów których ktoś musi ubezpieczać.
- W Bielsku tylko zwycięstwo, bo jeśli nie to zacznie być bardzo źle.

Zgodze sie, ze na trenera zwalac wszystkiego nie mozna, ale...wpuszczenie na boisko Janka Gola, czy tez granie dalej Astizem, to jest tylko i wylacznie jego blad.
Tak samo to, ze Gruzin nie gra na ataku. Zgrozo, w realiach polskiej pilki potrzebny jest napastnik albo silny, ktory potrafi sie przepchnac, nie bedzie plakal jak dostanie kopa w kostke od wielkiego chama z formacji obrony przeciwnika, albo taki ktos jak Piech, kto braki techniki i sily, nadrabia sprytem. W kazdym razie, nie moze on grac na skrzydle!
Poza tym, chyba juz kazdy w naszej lidze kapnal sie, ze wystarczy zagrac bardziej silowo przeciw Ljubo i on juz przestaje istniec, bo niestety, ale swoje lata juz ma i nie nadrobi startem do pilki, szybkoscia. Wlasnie takie hmm...nazwijmy to niedociagniecia taktyczne powoduja, ze druzyna nie gra tak, jak grac powinna.
Oczywiscie duzo tez w tym winy zawodnikow, bo tj. mowisz, Belchatow to oni powinni polknac i bez trenera.

Brakuje nam niestety rozgrywajacego, ktory bedzie rozprowadzal pilke, jak juz tak sie uparlismy na gre atakiem pozycyjnym, pozycyjnym w polskim wydaniu, rzecz jasna.

Mam nadzieje, ze to tylko braki w zgraniu, czy tez dluga przerwa w meczach o stawke powoduja to, jakim stylem gra Nasza Legia i ze z Podbeskidziem niewazne w jakim stylu zdobedziemy te 3 pkt, a potem przyjdzie wlasnie wczesniej wspomniane zgranie, ogranie i juz pojdzie z gorki.
Tym razem nie mozemy juz sobie pozwolic na zaprzepaszczenie mistrzostwa.

Chyba nasz trenejro Urban poczuł, że mu się pali w dupce. W ostatnim tygodniu dużo wywiadów a co jeden to bardziej nerwowy. Szczególnie zaniepokoiło mnie to:

Jan Urban napisał(a):

Dwaliszwili głośno mówi, że zdecydowanie bardziej woli grać na środku ataku niż na skrzydle? To musi mówić jeszcze głośniej, żebym dosłyszał. U mnie nadal będzie na skrzydle.

Tekst na miarę małego Jasia który na złość rodzicom nie będzie chodził w czapce. Nie i już. Bo nie.

Dziś popołudniu została powołana 18 - osobowa kadra na mecz z PBB.
Bramkarze: Dusan Kuciak, Wojciech Skaba
Obrońcy: Artur Jędrzejczyk, Inaki Astiz, Michał Żewłakow, Tomasz Brzyski, Jakub Wawrzyniak
Pomocnicy: Janusz Gol, Ivica Vrodljak, Daniel Łukasik, Dominik Furman, Miroslav Radović, Michał Kucharczyk, Jakub Kosecki, Bartosz Bereszyński
Napastnicy: Danijel Ljuboja, Wladimer Dwaliszwili, Marek Saganowski

Pachnie mi to Astizem w pierwszym składzie i grą na 3-4 napastników.
Niedobrze, niedobrze...

Wygląda na to, że Górnika mamy z głowy

- to był najsłabszy mecz sędziego Musiała jaki dane mi było oglądać. Spalonych nie ogarniali wcale. Mecz sędziowało 6 topowych arbitrów (Musiał+pół ekipy Siejewicza) a poziom sędziowania był małkowy. Tragedia.
- piszą że Górnik słaby; wcale nie tak bardzo. Po prostu armat z przodu nie mieli, ale walczyć walczyli.
- wypadł za kartki Jędza. Cholernie szkoda, bo to się najlepszy obrońca w lidze zrobił. Kto będzie ganiał Przybeckiego? Astiz? Żewłak?? Strach się bać.
- Bereszyński się stara i nawet czasem mu wychodzi. Może będą z niego ludzie. Notowania Rzeźniczaka w tym klubie spadają.
- Rado rządzi. Może nie jest mega-dynamiczny, ale ta technika, to podanie, ten przegląd pola. Stanowi najważniejszy motor napędowy tej drużyny.

- specjalne podziękowania dla prezesa Leśnego za rozprowadzenie ciepłych kocy na lożach. Minus 10 stopni w połowie marca, nosz kurcze, co to ma być?

tj. pisalem wczesniej, wyglada na to, ze Legia rozwinela skrzydla, choc to akurat pokaza dopiero kolejne mecze.
mecz z Gornikiem bardzo dobry. transfer Beresia bardzo udany moim zdaniem, widac, ze chlopak zapieprza, stara sie, zeby dla nas grac. no i Jedza wreszcie moze zagrac na swojej nominalnej pozycji.
Gornik zagral z nami otwarta pilke i zostali zmieceni, ciekawe co bedzie jak zagramy z Zaglebiem, Wisla, czy Piastem, ktorzy zapewne postawia autobus w bramce i beda grali wylacznie fizycznie.
i jeszcze odniose sie do tych sedziow...gdyby nie te spalone, mielibysmy ze 3:0 juz do 45-minuty.

Nominalną pozycją Jędrzejczyka chyba jednak jest prawa obrona. Nawet w Koronie grał na boku. Chyba że chodzi Ci o to że lepiej spisuje się w środku.
Ja szczerze mówiąc sam nie wiem gdzie byłby z niego większy pożytek. Na boku może częściej chodzić do przodu, co się czasem opłaca.


Zagłębie raczej się nie zamuruje, Wisła raczej też nie biorąc pod uwagę jakich ma piłkarzy.
Ja się murarki spodziewam w derbach, bo tam już mało kto w piłkę grać potrafi.

Jedza, z tego co pamietam, od poczatku w Legii szykowany byl na srodek obrony, dopiero chyba za Skorzy zaczal byc stawiany na prawej stronie. Fajnie mu wychodzi gra na boku, bo dobrze kryje, odbiera pilke, ale jak wychodzi do przodu to juz jest gorzej. Raczej wiecej z niego pozytku w srodku, takie moje zdanie. Tym bardziej teraz, gdy takiego solidnego srodkowego obroncy nie mamy. A Beres na boku sobie poradzi, jak tylko nauczy sie grac w obronie, bo poki co to taki raczej cofniety skrzydlowy

Patrzac na to, co gra obecnie Wisla, obawiam sie wlasnie zamurowania bramki, a z druzynami tak grajacymi nasza Legia wypada co najmniej srednio. Racja tez z ta murarka na derbach, po prostu nie wspomnialem o tym meczu.

Eh, że też Karlik nie jest Prezesem PZPN, Prezesem Legii i szkoda, że nie został papieżem. Zrobiłby wszystko tak, że kibice wchodziliby od razu na stadion i robili pokazy fajerwerków jak na nowy rok, a Legia wygrywałaby zawsze 10:0 i kościół miałby 200% wiernych. Teraz. Już. Natychmiast!

Wiem, byłem. Z tym, że nikt tutaj niczego nie zachwala. Po prostu nie stoję na środku Sarajewa z pretensjami, że nie ma 5-gwiazdkowych hoteli i palm. A ty widząc, że sprzątają gruz zmiotkami z patyków tuptasz nóżką, że chcesz do sauny, ale to już! Albo, że w Dubaju to byłoby nie do pomyślenia. Łapiesz metaforę czy mam to rozrysować?

nie zrozumie, uzywasz metafory, a to juz za trudne dla tego Pana chyba.
no, ale nic, przeciez to "lepszy" kibic, pokusilbym sie tu nawet o slowo "kibol", wiec nie dyskutuj, bo i tak nie zrozumie, ze masz racje.

no, ale zeby zakonczyc klotnie, co sadzicie o dzisiejszym meczu z Olimpia ? czy tylko ja pochwale Gruzina ? Jagielle za zmiane jaka dal ? i czy tylko ja zganie obrone za rozluznienie w koncowce i glupia strate bramki ?

Metafory i zdania złożone są zbyt lewackie i pedalskie dla Karlika

Ten mecz miał się odbyć i się odbył. Nikt specjalnie nie biegał na zapalenie płuc. Brzyski na początku się pokazywał do gry. Janek Gol po raz miliardowy udowodnił, że pewnego poziomu nie przeskoczy. Kucharczyk to od dawna trochę biegania i czarna rozpacz.
Wielkich wniosków po tym meczu nie ma co wysnuwać. Teraz mobilizacja na derby, wypadałoby wsadzić kilka bramek

Radocha po derbach nieziemska :))))

- po pierwsze walka i emocje, dziękuje zawodnikom obu zespołów za to,
- Ljuboja strasznie zamulał
- sędzia kluczowe decyzje podejmował na niekorzyść Legii (bramka Polonii, karny) ale ogólnie gwizdał pod nas (kartki, wolne)
- kolejny raz minimalizm (po zdobyciu prowadzenia... co to było??)
- Kosecki słabo, Dwaliszvili słabo, Rado - stać go na więcej

Teraz Zagłębie - wypunktować 1:0 choćby po farfoclu klejnotami...