Legia Warszawa

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Wstyd mi za to co się dziś działo na stadionie Górnika. Wstyd mi za kibiców i wstyd mi za pilkarzy...

      Kibice - dziś pokazali żę hasło "Cała Legia zawsze razem" jest tylko pustym sloganem śpiewanym na ich potrzeby.

      Piłkarze - że mają odwagę przychodzić do kibiców tylko po wygranych spotkaniach. Wtedy czują się mocni... piłkarzyki - pajacyki

      Wogóle nie ciesze się z wyniku po tej żenadzie. Wolałbym żeby piłkarze dostali po tyłku a żeby przyszli i podziękowali za doping.

      Wstyd...
      Bíg číťÝ (L)ífë
    • Rasialdinio napisał(a)
      Szyszka napisał(a)
      Gratulacje dla Legii, zasłużone zwycięstwo. Jednak to co zrobili kibice Legii na koniec to żenada była. Poco jeździcie na mecz jak macie zamiar się odwracać plecami do własnych zawodników. o_o


      a wiesz dlaczego chociaż? żenujący jest twój post.


      Żenujący to jesteście Wy kibice Legii(oczywiście nie wszyscy), jeśli można was nazwać kibicami bo to co robicie jest śmieszne. Dla mnie kibic to człowiek który jest ze swoim klubem na dobre i złe. A Wy się obrażacie za głupią zniewagę piłkarzy po meczu w Moskwie. Żeby odwracać się do piłkarzy plecami tylko za to że nie podziękowali wam za doping podczas jednego meczu ;/ Najlepiej to się w ogóle odwróćcie od klubu i przestańcie przychodzić na mecze.
    • Szyszka napisał(a)
      Żenujący to jesteście Wy kibice Legii(oczywiście nie wszyscy), jeśli można was nazwać kibicami bo to co robicie jest śmieszne. Dla mnie kibic to człowiek który jest ze swoim klubem na dobre i złe. A Wy się obrażacie za głupią zniewagę piłkarzy po meczu w Moskwie. Żeby odwracać się do piłkarzy plecami tylko za to że nie podziękowali wam za doping podczas jednego meczu ;/ Najlepiej to się w ogóle odwróćcie od klubu i przestańcie przychodzić na mecze.

      Myślę, że ani Wiślak, ani Lechita nie zrozumieją sytuacji, która teraz jest na Ł3, dopóki u nich nie będzie podobnie (nie życzę Wam tego!).
    • Szyszka napisał(a)
      Rasialdinio napisał(a)
      Szyszka napisał(a)
      Gratulacje dla Legii, zasłużone zwycięstwo. Jednak to co zrobili kibice Legii na koniec to żenada była. Poco jeździcie na mecz jak macie zamiar się odwracać plecami do własnych zawodników. o_o


      a wiesz dlaczego chociaż? żenujący jest twój post.


      Żenujący to jesteście Wy kibice Legii(oczywiście nie wszyscy), jeśli można was nazwać kibicami bo to co robicie jest śmieszne. Dla mnie kibic to człowiek który jest ze swoim klubem na dobre i złe. A Wy się obrażacie za głupią zniewagę piłkarzy po meczu w Moskwie. Żeby odwracać się do piłkarzy plecami tylko za to że nie podziękowali wam za doping podczas jednego meczu ;/ Najlepiej to się w ogóle odwróćcie od klubu i przestańcie przychodzić na mecze.


      no śmieszne jest zachowanie kibiców, którzy pojechali do trzeciego świata, ponad 1000km wydanie kupe kasy na wizy itd. obejrzenie kolejnej porażki piłkarzy w żenującym stylu, w końcu nie wytrzymują i obrażają super grajka Rzeźniczaka, który po takim poziomie gry jaki prezentuje byłby obrażany przez każdego kibica w każdym klubie. Piłkarze nie podchodzą do nich, to co oni mogą czuć? Dla mnie mogło się kończyć tylko na pokazaniu pleców, a nie dorzucaniu do tego haseł, ale to tylko moje prywatne zdanie. Piłkarze dzisiaj chcieli przeprosić za to coś co prezentowali wcześniej, ale pogrążanie ich i tak trudnej sytuacji nie jest najlepsze.
      Ostatnie zdanie nie jest trafione. Wisła nie ma problemów z zarządem czy właścicielami, nie wspominając o Lechu. Uważam, że wielu kibiców innych drużyn, będących w naszej sytuacji rzuciłoby to wszystko i dałoby sobie spokój. Post Belita moim zdaniem powinien skończyć dyskusje. Nie można oceniać innych, nie będąc samemu w podobnej sytuacji.
    • Myślę, że ani Wiślak, ani Lechita nie zrozumieją sytuacji, która teraz jest na Ł3, dopóki u nich nie będzie podobnie (nie życzę Wam tego!).


      No masz rację. Szczerze życzę wam rozwiązania konfliktu z ITI i powrotu do normalnego kibicowania.
    • to ja też swoje 3 grosze w sprawie odwrócenia się plecami. Po wypowiedziach panów skórokopów (głownie Rzeźniczak - "lepiej by było jaby nie było kibiców") i niepodejściu pod sektor w Moskwie wcale się nie dziwię.

      Nie podeszli bo ktoś powiedział, że "kiepsko grają" i się obrazili? To na Urbana też sie powinni obrazić. No ale to są profesjonaliśći i są przyzwyczajenie do takich sytuacji...

      Ludzie pomimo przeszkód zasuwaja do Moskwy, pięć dni w drodze, żeby obejrzeć Legię Warszawa, (a widzą Izolator Boguchwała przebrany w koszulki Legii) a piłkarzyki nie mogą pomachać łapkami? Łatwo machac po takim meczu jak w Zabrzu... gładkie 3-0 to i ludzie zadowoleni. Ciekawe co by było jakby wynik był w drugą stronę... też by podeszli? Niesądzę.

      A jakoś lżeni przez połowe meczu piłkarze Zabrza podeszli do swich kibiców i łapkami pomachali. Da się...

      Belit: Skoro "cała Legia zawsze razem" to gdzie byli piłkarze w Moskwie? Jest Akcja i jest reakcja.

      Osobiście mam nadzieję że to jednorazowe wybryki i wszystko rozejdzie się po kościach.
    • coz takie sytuacje nie powinny miec miejsca zarowno kibice jak i pilkarze zachowali sie nie stosownie.
      zgadzam sie z 2 i 3 akapitem kaLasza w 100% nic dodac nic ujac.

      a to moja refleksja dobrze ze gralismy ze Gornikiem ktory jest jeszcze gorzej motorycznie przygotowany do sezonu niz Legia ciezko w to uwierzyc ale jednak coz przyjdzie dobry zespol i nas pyknie jedyny plus ze wrocil Astiz on ma troche pojecia o grze wiec moze cala obrona zacznie lepiej grac.

      z legijnym pozdrowieniem

      ps.dziś jest 19 rocznica śmierci Kazimierza Deyny
      Menelinho

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Kar(L)ik ().

    • Dzisiejszy wpis z blogu Wojtka Kowalczyka. Jak dla dla mnie bardzo trafny.

      Przykro mi, ale wycofuję się z mediacji na linii klub - kibice. Po tym, co się wczoraj stało wiem, że wojna fanów Legii z ITI dopiero się rozpoczęła i choćbym stanął na głowie, to jej nie powstrzymam. Poza tym dochodzi do mnie zbyt wiele sygnałów na temat tego, kto zainspirował wczorajsze wydarzenia i komu zależy na tym, aby było o nich jak najgłośniej i by przedstawiono je w odpowiednim świetle.

      Nie wierzę w bajki, że stu policjantów zatrzymało 760 agresywnych chuliganów - gdyby tam było 760 agresywnych chuliganów, to by policja spieprzała gdzie pieprz rośnie. Na pewno znalazły się osoby, które zawiniły i które należało wyłapać, ale zastosowano odpowiedzialność zbiorową. Co gorsza - taką odpowiedzialność zastosował też klub. Wiem już, że wszyscy zatrzymani dostają dwuletnie zakazy stadionowe. Widzę więc, iż klub tylko czekał na taki pretekst i pozbywa się kibiców, którzy jeżdżą za Legią na mecze wyjazdowe. Żyleta w zasadzie przestaje istnieć.

      Tak w ogóle, to nie rozumiem tych zakazów. Czy jeśli ja przywalę komuś na Bródnie, to dostanę zakaz stadionowy? A Piotr Świerczewski i Radek Majdan dlaczego nie dostali zakazu stadionowego za wydarzenia z Mielna? Coś się dzieje na ulicy, a klub daje zakaz. Naprawdę - dziwne.

      Może przeszedłbym nad tym do porządku dziennego, gdybym wierzyć, że wszyscy zatrzymani byli chuliganami. Ale w to nie uwierzę nigdy. 760 chuliganów spowodowałoby chyba większe szkody niż dwa uszkodzone samochody i 0 (słownie: zero) rannych? Tymczasem ci chuligani stali sobie przez sześć godzin otoczeni przez policjantów. Oczywiście zaraz się pojawi argument, że skoro większość była taka niewinna, to mogła uspokoić resztę. Już to widzę, jak Mariusz Walter biega między jakimiś karkami i krzyczy "przestańcie". Raczej schowałby się za prywatnych ochroniarzy. Powiedzmy sobie szczerze - nikt normalny w takich sytuacjach nikogo nie uspokaja, tylko dba o swój tyłek.

      Najważniejsze - widzę, jak TVN triumfalnie donosi o tych zdarzeniach (jak żadna inna stacja). Od dziennikarza tej stacji dowiaduję się, że szalikowcy Legii burdy wywoływali już w Moskwie - dziwne, do tej pory nikt o tym nie mówił. Za chwilę kibice będą winni wojny rosyjsko-gruzińskiej. Medialna maszynka ruszyła w ruch.

      Miałem dobre chęci. Spotkałem się z prezesem Leszkiem Miklasem, potem spotykałem się z najważniejszymi kibicami (kilka razy). Wysłuchiwałem ich argumentów, miało zostać zorganizowane spotkanie wszystkich stron. Teraz to spotkanie nie ma sensu. 760 zakazów stadionowych oznacza, że Legia nie chce mieć kibiców. Zapomniała o jednym - chce czy nie chce, będzie ich miała.


      PS. Chyba żaden klub na świecie nie wydał tylu zakazów co zarząd KP Legia Warszawa. Od dnia dzisiejszego ja, w moim prywatnym proteście bojkotuje wszystkie mecze KP Legia Warszawa.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Belit ().

    • No to obrońcy prawa - dawajta pisać jacy to kibice Legii źli i chuliganią na całym mieście. Prawie 750 zatrzymanych bandytów którzy byli wyposażeni w 1 (słownie: JEDEN) kastet, 1 (słownie: JEDEN) widelec (bo ktoś pożerał kebaba) i 1 (słownie: JEDEN) ochraniacz na zęby...

      STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI ! ! !
      Bíg číťÝ (L)ífë
    • Bemek napisał(a)
      No to obrońcy prawa - dawajta pisać jacy to kibice Legii źli i chuliganią na całym mieście. Prawie 750 zatrzymanych bandytów którzy byli wyposażeni w 1 (słownie: JEDEN) kastet, 1 (słownie: JEDEN) widelec (bo ktoś pożerał kebaba) i 1 (słownie: JEDEN) ochraniacz na zęby...

      STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI ! ! !


      no i śmiercionośne race oczywiscie. A najbardziej mnie rozbawilo to ze okolo 100 policjantow dalo rade ponad 700 chlopa :D bandytom :D zal. Chyba nikt w to nie wierzy :] tak jak Bemek napisal na czerwono :]

      ciekaw jestem czy to czasami nie bylo ukartowane przez kogos z gory..
      5 ST
      Gram:
      U17 top71
      Emeryt:
      U1 jp top35 flota top14; U28 top167; U35 top450; U39 top235

    • A onet i tvn, to zrobili z tego wiadomość roku. Rozgłos medialny jest jeszcze większy niż po fecie na starówce. ITI dopięło swego celu. W końcu dali zakazy prawie wszystkim ludziom, którzy byli dla nich niewygodni. Najgorsze jest to, że prawie wszyscy mają wyroki po 0.5 roku w zawieszeniu na 3 lata i muszą płacić od 1000 do 3000 zł grzywny. A jak ktoś nie podpisze zeznania policyjnego (które oczywiście mija się z prawdą), to policja wysyła list do uczelni/szkoły/pracy.

      Policja nigdy nie zamknie nam ust!
    • Dziękuję Bogu że nie pojechałem na te derby. Konsekwencje były w sumie średnio surowe, a mianowicie: od 6 mies. do roku pozbawienia wolnosci w zawiasach od 2 do 4 lat, zakazy stadionowe i kary grzywny, tak jak jeden z kolegów wyżej napisał, było to chyba ukartowane przez kogos z góry, kazdy wie kto ma wiele z tym wspolnego!


      STOP POLICYJNEJ PROWOKACJI !!

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Gentleman ().

    • dzwonił do mnie kumpel - 500zł kary i zawiasy 3mieś na 2 lata i 2 letni zakaz stadionowy za (tu uwaga!) PRZEBYWANIE W GRUPIE RZUCAJĄCEJ RACAMI (!) cyrk po prostu cyrk... 760 osób z zakazami w tym matki z dziećmi i osoby pod 50 lat. Tym razem ktoś przesadził... Być może Ziobro na odchodne chciał pokazać że sądy 24h jednak działają... >_>
      Bíg číťÝ (L)ífë
    • Jak każdy zapewne zastanawia się dlaczego nasz kraj to ciągłe afery korupcyjne, brak infrastruktury, długi i wałki.
      Skąd wzięła sie opinnia o Polakach, żę to oszuści, złodzieje itd?
      Więc powiem wam skąd.....
      Mamy teraz doskonały przykład - brunda poltyka, brudne prowokacje w mediach i prezent dla ITI od miasta za 500mlzł w postaci stadionu.
      Jakim prawem ITI ma dostac taki stadion? Stadion należy sie Legii za to jak reperezentowała Warszawską piłkę w Polsce oraz Polską piłke na arenie międzynarodowej.......
      To co wyrabia się z kibicami Legii woła o pomstę do Rosji
      Prowokacje uczynione na 740kibicach Legii powodują, że tracę wiarę w to, że nasze Państwo zacznie funkcjonowac normalnie.
      Tak błacha sytuacja wydała obraz tak ważnych organów władzy jak policja (psy dla ty co są za ITI) i prokura, media itd.
      Osobiście musiałem kilku osobom tłumaczyć o co chodzi w konflikcie Legia------ ITI (Tak nazywam ten konflikt), widać propaganda działa, ciekawe ile jeszcze.
      Śmiałem się z Kaczyńskiego, ale ten człowiek doskonale wie jak działa ta machina panów w.w i jest jednym z wielu, którzy jeśli usłyszeli o konflikcie to wiedzą już wszystko.....
      Pomyślmy jakie organy władzy są w stanie wstawić sie za kibicami. Mozecie się zdziwić ile wrogów ma ITI, musimy tylko do nich dotrzeć......
      Jesteśmy kibicami, mamy rodziny, prace, ułożone życie prywatne......A KTOŚ ROBI Z NAS W MEDIACH BANDZIORÓW.....
      Kowalczyk dobrze powiedział
      Jak by faktycznie 740 chuliganów robiło awanturę to cała sytuacja nie skonczyła by sie tak, ale odwrotnie w tym kołeczku stali by panowie w kaskach......a do okoła chuligani.
      DLA PORÓWNANIA PRZYTOCZE SYTUACJĘ SPRZED MIESIĄCA.
      Do Warszawy przyjeżdza 17.000tyś związkowców Solidarności. Rzucają petardy w stronę policji, awanturują sie, wznoszą okrzyki, korkuja Warszawę, palą opony no istna wojenka przed sejmem....
      Co robi policja.......nic?
      Co robi telewizja tvn???
      wysyła tam reporterów, na tle awantura a reporter mówi
      "stoczniowcy walczą o godne życie"
      Powinni postąpić tak samo jak z kibicami Legii, przeciez w Polsce panuje równouprawnienie(teoretycznie) dla wszystkich grup społecznych.
      STOCZNIOWCÓW BYŁO POZAMYKAĆ, POROZWOZIC DO KOMISARIATÓW, DAĆ 15 000 TYS WYROKÓW I ZAKAZÓW STADIONOWYCH. NA KONIEC 2 DNI TRĄBIENIA W MEDIACH O TYM CO ZNALEZIONO PRZY NICH PODCZAS PRZESZUKIWANIA TERENU (WIDELEC, METALOWA MISKA, NÓZ FINKA, ŁANCUCHY ROZRZĄDU, ZAPALNICZKI, NO I AMUNICJE KTÓRĄ PRZYWIEŹLI DO W-WY.
      Teraz zagadka czym równi sie sytuacja stoczniowców od sytuacji kibiców legii?
      ...........a no tym ze jedni sa popierani przez ITI a inni niszczeni..........................a gdzie tu miejsce na prawdę...........
      Chyba napiszę list do Tomasz Lisa, co z ta Polską.....


      EDIT: warte posłuchania...

      rdc.pl/index.php?/pol/co_noweg…rzed_meczem_polonia_legia
      Bíg číťÝ (L)ífë

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bemek ().

    • Bemek zgadzam sie z Toba w 100 nawet wiecej 1000%

      iti to czysta postac komunizmu dzialajaca w swiecie demokracji coz przyszlo nam dozyc komunizmuu za naszego zycia.
      naprawde wole aby (L) grala na naszym kurniku niz na nowym stadionie gdzie iti zrobilo by sobie nowy wielki folwark tanca z malpami czy you can strzelac z ucha
      Menelinho
    • Legia Legia!! Do boju :lm: do boju :lm:!!! Tylko, że Legia ma nowego rywala - Polonię Warszawa x_x.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez niemrawczyk ().

    • Do Warszawy przyjeżdza 17.000tyś związkowców Solidarności. Rzucają petardy w stronę policji, awanturują sie, wznoszą okrzyki, korkuja Warszawę, palą opony no istna wojenka przed sejmem.... Co robi policja.......nic? Co robi telewizja tvn??? wysyła tam reporterów, na tle awantura a reporter mówi "stoczniowcy walczą o godne życie"


      taka niestety nasza smutna rzeczywistość... mamy o tyle pecha że ITI to koncern medialny... a z mediami nie wygrasz.

      Chociaż i tak jestem szoku, że ktoś z osób publicznych w ogóle głośno powiedział o prowokacji ze strony ITI i policji.

      Żal tylko chłopaków co na dołku posiedzieli za nic. Psy sie chwalą że wszyscy dobrowolnie poddali się karze... a co mieli zrobić? Większość usłyszała coś w stylu " Podpisujesz i wychodzisz za godzinę... a jak nie podpiszesz to prokurator może przedłuzyc z 48h na 72h.. a może i na 3 miesiące..." Ktoś by nie podpisał? Ludzie mają szkołe, prace, rodziny...

      Powtórze za wszystkimi:

      STOP POLICYJNYM PROWOKACJOM!


      PS. A już czekałem na kolejne pomsty Rassiji ;) Dobrze że sie nie doczekałem. Plus dla Ciebie ;)

      EDIT:

      Na ŁKSie akcja pusty stadion! (nie zawołanie tylko informacja do przekazania ;))

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez kaLasz ().

    • Póki co na ŁKS na Żyletę sprzedano całe 8 biletów.. Akcja "pusty stadion" odniesie sukces;)

      Edit: Polecam ten artykuł.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Belit ().

    • Belit napisał(a)
      Póki co na ŁKS na Żyletę sprzedano całe 8 biletów.. Akcja "pusty stadion" odniesie sukces;)

      Edit: Polecam ten artykuł.



      Z ciekawości.. Skad wiesz ze 8? :>
      5 ST
      Gram:
      U17 top71
      Emeryt:
      U1 jp top35 flota top14; U28 top167; U35 top450; U39 top235

    • Artykuł ze strony weszlo.pl

      O dwóch takich, którzy rozkładają Legię na łopatki

      Nie będziemy cytować plotek, jakie słyszymy na temat Leszka Miklasa i okoliczności, w jakich po raz drugi został prezesem Legii. Ale przyznacie, że to dziwne, że ITI odkupuje zadłużony po uszy klub, a potem zatrudnia człowieka, który tym klubem wcześniej zarządzał w sposób taki, że księgowa wyrywała sobie włosy z głowy. W każdym bądź razie drugie podejście Miklasa do Legii wygląda równie źle, jak pierwsze. Klub jak na siebie nie zarabiał, tak nie zarabia dalej, a do tego rozpętała się druga wojna z kibicami. Druga, bo pierwsza była za czasów pierwszego Miklasa. Chyba nie na tym ta robota polega...

      Są na świecie ludzie, którzy mają dobre chęci, ale za grosz nie potrafią tego przełożyć na coś pozytywnego. Tacy, którym wydaje się, iż wszystko wiedzą i wszystko potrafią (i czasami to nawet prawda!), a mimo to ich życie jest pasmem frustracji i porażek. Wyedukowane kujony, które przyciągają nieszczęścia. Nie wiemy, czy słusznie, ale właśnie z kimś takim kojarzy nam się Leszek Miklas (choć co do dobrych chęci nie jesteśmy pewni) to inteligentny człowiek, ale nie powierzylibyśmy mu zarządzania warzywniakiem. Bo klienci by się obrazili.

      Tak, kraj pełen jest osób, którym wszystko przychodzi łatwo, nawet jeśli zupełnie o to nie zabiegają. I tych, którzy zawsze mają pod górkę. Warto otaczać się szczęściarzami, bo czasem ta kropelka szczęścia spadnie też na ciebie. Ale są i wieczni pechowcy. Ostatnimi czasy można odnieść wrażenie, że Legia przyciąga właśnie takie osoby. Trzeciaka, który rozumy pozjadał, a jak ściąga piłkarza, to się płakać chce. Eliaszewicza, który odpowiadając za marketing sprawił, iż Legia w Warszawie kojarzy się ze wszystkim co najgorsze. I Miklasa, który całe życie z kimś negocjuje i nie może nic wynegocjować bo znaleźć z nim wspólny język to naprawdę sztuka.

      Duet Miklas Trzeciak rozkłada aktualnie Legię na dwóch frontach, organizacyjnym i sportowym. Ten pierwszy doprowadził do sytuacji, że klub systematycznie traci setki tysięcy złotych z powodu złej frekwencji na trybunach, a piłkarze pozbawieni wsparcia fanów zdobywają mniej punktów niż mogliby. O braku prawdziwej (a nie podrzuconej przez właściciela) reklamy na koszulkach nie wspominamy, ale to też jakieś trzy miliony rocznie w plecy. Trudno wytłumaczyć sobie gorszą cenzurkę dla prezesa. Ten drugi wydaje pieniądze na lewo i prawo i jedyny z tego pożytek jest taki, że... sprowadzani przez niego zawodnicy minimalnie ratują frekwencję na trybunach. Zaszczyt wyjścia na boisko spotyka ich niezwykle rzadko.

      Jakie są zasługi Miklasa? Ktoś powie jest nieugięty i słusznie walczy z chuligaństwem. Nieugięty prawda. Słusznie walczy prawda. Tylko co to za walka? Taka, że zwykli kibice klubu (a nie chuligani) z każdym dniem coraz bardziej nienawidzą właściciela Legii. Gdyby taka walka z chuligaństwem i z patologiami była prowadzona w sposób mądry, wszyscy by jej przyklasnęli. Jednak sytuacja, w której policja zatrzymuje 742 osoby pod zarzutem nielegalnego zbiegowiska, a prezes przed kamerą mówi o dwuletnich zakazach stadionowych, sprawia, że ludzie mający do wyboru opowiedzenie się po jednej ze stron, opowiadają się po stronie anty-Miklas. Poza tym... Nieugięty tak, ale można też powiedzieć, że uparty jak osioł. Słusznie walczy tak, ale można też dodać, że nie tylko z tymi, co trzeba.

      Legia z tym prezesem nigdy nie wybrnie z patowej sytuacji, w jakiej się znalazła. W dodatku ów prezes - jako osoba absolutnie niezdolna do dialogu, bo wychodząca z założenia, że i tak wszystko wie najlepiej - takiego wyjścia wcale nie szuka. Sądzi, że wszystko jakoś się ułoży. Otóż nie ułoży się. Klub w takich okolicznościach zawsze będzie tylko i wyłącznie źródłem frustracji wszystkich. Niestety, ratunku nie widać - ITI nie ustąpi, bo to by oznaczało, że daje sobą rządzić. Kibice też nie ustąpią, bo ich ustąpienie oznaczałoby, że mają zapomnieć o chodzeniu na mecze.

      Poza tym jesteśmy ciekawi jednego - może ktoś zadałby sobie trud i obliczył, jakie przychody w ostatnich dwoch latach wygenerowała Legia (transfery, pieniądze z tranmisji tv, z biletów, wpływy reklamowe). Ciekawe, na jakim poziomie mógłby utrzymywać się ten klub, gdyby nie było ITI. Być może by zrobił się drugą Odrą Wodzisław. A być może plotki o dobroczyńcach są przesadzone...

      W każdym razie zwycięzców tej całej sytuacji jest wielu - Wisła, Lech, Polonia, Górnik... Cała liga.
    • no i zajefajnie :)

      ktoś inny poza kibicami Legii w końcu dostrzegł jak to naprawde się w klubie układa i prawda zaczyna oglądać światło dzienne dzięki innym portalom niż Legijno-kibicowskie.

      A założę się że po akcji "Widelec 741" i całej prowokacji znajdzie się sporo osób (firm) chcących "dokopać" ITI. Juz teraz w mediach zaczeli przeglądać na oczy i nie ma 741 chuliganów tylko 700 niewinnych osób. Przedstawiciele radia i tv byli na wczorajszym spotkaniu, więc niedoinformowanych będzie coraz mniej :)

      Ps. Niepamietam kiedy ostatnio mecz opuściłem u nas... a teraz siedzę w domku... akcja "Pusty stadion" i na meczu 500 osób (wyłączyć dziennikarzy, rodziny piłkarzy, hiszpanów ;) i ochroniarzy i już mamy 300 "prawdziwych kibiców")
    • Ojciec Chrzestny napisał(a)
      legi

      8-/

      W ramach ciekawostki ten link :lol:
      Tak pustego stadionu jak na meczu z ŁKS, to dawno nie było. I bardzo dobrze... Jeśli wywarło to wrażenia na włodarzach klubu, to na pewno na "miłośnikach piłki kopanej", którzy na stadionie zjawili się dla piłki zrobiło. Dobrze, że media powoli zaczynają się interesować naszą wersją wydarzeń. W poniedziałek chyba o 16.30 jest na polsacie dokument, który przedstawia mecz w innym świetle, niż wszystkie media do niedawna...
    • Niestety ten program na Polsacie był taki jak wszystko czyli jazda bez trzymanki po kibicach :wrr:


      Wszyscy do 1 kotła każdy kto na meczu ten kibol, nie ważne czy dziewczyna czy chłopak :quasi:


      I jeszcze pokazane wypowiedzi osób które dostały pałami i dopowiedzenia z boku: " a moze ci sie nalezalo" , " a moze pan zasluzyl".

      Rzygać się chce i nic więcej.

      STOP MILICYJNYM PROWOKACJOM !!!
    • coz polsat jak i tvn szkoda tylko ze tych zniszczen nie pokazano

      STOP MILICYJNYM PROWAKACJOM

      iti uciekaj



      ITI zaczyna plakac o boziu jakie to miasto zle daje kase na stadion i chce cale 3,5 mln za rok. a za remonty trzeba placic nowy staadion i juz remonty.

      zdanie podkreslone na czerwono sprawie ze krew czlowieka zalewa

      Władze Warszawy postawiły Legii bardzo trudne warunki, jednak ostatecznie zaakceptowaliśmy je, gdyż zdajemy sobie sprawę z tego, że bez nowego stadionu nie będzie rozwoju Klubu. Większość polskich klubów otrzymała od swoich miast dużo atrakcyjniejsze warunki korzystania z nowych, pięknych obiektów zapewniających im właściwy harmonijny rozwój. W Warszawie jest inaczej.
      Nowe ustalenia nie są korzystne dla Legii. Czynsz ma być ponad 7-krotnie wyższy - zamiast 0,5 mln PLN trzeba będzie płacić z budżetu Klubu 3,74 mln PLN. Należy także pamiętać, że Klub ponosi jeszcze koszty utrzymania stadionu oraz remontów, które będą sięgać 8-9 mln PLN rocznie.

      Legia nie przynosi dzisiaj zysku. Aby zbilansować jej budżet, ITI wykłada rokrocznie 20 mln PLN. Nowa bardzo wysoka kwota czynszu pochłonie finanse, które mogłyby być przeznaczone na rozwój sportowy, szkolenie młodzieży, czy zakupy nowych zawodników. Po zapłaceniu czynszu zabraknie na inne potrzeby bieżące Klubu. A pieniądze są przecież niezbędne do tego, by móc myśleć o konkurowaniu nie tylko na arenie międzynarodowej, ale również w polskiej ekstraklasie.

      Jeśli nie zapadłaby decyzja o budowie nowego stadionu dla Legii, pozostawilibyśmy w Warszawie sytuację niemożliwą do zaakceptowania, która skupia wszystko co najgorsze w polskiej piłce - frustracja kibiców, wulgaryzmy, wątpliwy poziom bezpieczeństwa.
      Z nowym stadionem istnieje realna szansa na zbudowanie silnego zespołu, mogącego z sukcesami rywalizować na arenie polskiej i międzynarodowej. Niestety, najprawdopodobniej, stanie się to później niż mogłoby się to odbyć, gdyby nie wieloletnie, nadzwyczaj wysokie obciążenia finansowe - ale jednak. Być może z powodu niezadowalającej umowy nie stanie się to - tak jak przewidywaliśmy - za 5-10 lat, ale liczymy, że w końcu do tego dojdzie.

      Wychodzimy z założenia, że to co dobre dla Legii Warszawa, jest też dobre dla Warszawy i jej mieszkańców. Wszyscy wiemy, że stolica ma już prawie wiekowy dług wobec Legii - jedynej warszawskiej marki rozpoznawanej w całej Europie. Legia dała przez 92 lata bardzo dużo Warszawie - Warszawa jak dotychczas nie dała prawie nic. Teraz, budując stadion, robi to nie dla ITI, nie dla Legii Sportowej Spółki Akcyjnej, ale dla Klubu Legia Warszawa, z którym związane są emocje i sympatie setek tysięcy warszawiaków! Dlatego szkoda, że odbywa się to na tak niekorzystnych dla tychże warszawiaków warunkach&

      Szkoda, że w czasie negocjacji te oczywiste prawdy zostały przez władze stolicy zakwestionowane. Samorządowcy mówili w trakcie rozmów o Legii jak o przedsiębiorstwie, postrzegając Klub jak przedsięwzięcie czysto komercyjne, finansowane przez prywatną firmę. Inne miasta w Polsce robią wszystko, aby swoim klubom stworzyć jak najkorzystniejsze warunki. Rozumieją specyfikę finansowania piłki nożnej i jej roli w promowaniu regionów i miast.

      Będziemy monitorować wszystko, co wydarzy się w innych miastach i informować o tym warszawską opinię publiczną. Będziemy mówić na jakich warunkach gra Lech Poznań na swym czterdziestotysięczniku, na jakich Śląsk Wrocław, gdy dostanie za kilka lat swój piękny stadion, na jakich Lechia Gdańsk na tamtejszym miejskim obiekcie.
      Teraz najważniejsze jest, aby ten stadion w ogóle powstał. Są bowiem tacy warszawscy Radni, którzy uważają, że aktualny stan rzeczy jest dobry. Nie przeszkadza im ten warszawski wstyd obecny stadion przy Łazienkowskiej. Legia Warszawa nie jest dla nich ważnym i cennym społecznie dobrem stolicy, ale jedynie biznesem ITI, a w przyszłości być może kogoś innego.

      Warszawski samorząd postawił Legię pod ścianą, nie biorąc pod uwagę realiów ekonomiczno-sportowych. Teraz Kibice będą zapewne pytać Radnych, jak ta nowa umowa wpłynie na ceny biletów, na rozwój Klubu, czy wystarczy pieniędzy na wzmocnienia, na szkolenie młodzieży. Liczymy, że warszawscy Radni znają odpowiedzi - dla nas nie są one na razie takie oczywiste.

      Zarząd Legii Warszawa



      a tu komentarz Tomka Janusa z LL:

      Stare przysłowie mówi, że każdy kij ma dwa końce. Inne znów zapewnia, że każdy twój uczynek w końcu do ciebie wróci. Brutalnie o tej prawdzie przekonał się zarząd KP Legia Warszawa, negocjując warunki korzystania z nowego stadionu. W wydanym oświadczeniu władze stołecznego klubu skarżą się, że "samorządowcy mówili w trakcie rozmów o Legii jak o przedsiębiorstwie, postrzegając Klub jak przedsięwzięcie czysto komercyjne, finansowane przez prywatną firmę". Zapominają tylko kto pierwszy zaczął lansować taki wizerunek klubu z Łazienkowskiej.
      Za rozwiązanie tej zagadki niech posłużą słowa Pawła Kosmali, wiceprezesa ITI i członka Rady Nadzorczej Legii, które ukazały się w "Naszej Legii" nr 49 (556). Brzmiały one następująco: "Dlaczego zainwestowaliśmy właśnie w Legię? Szukaliśmy klubu z historią, o ugruntowanej pozycji na rynku. A taka właśnie jest Legia. To jeden z lepszych klubów w Polsce. Gdy pojawiła się szansa na zainwestowanie, wykorzystaliśmy ją. Legia to dobry brand o ogromnym potencjale. Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na kupno jej. Tu nie chodzi o miłość do tego czy innego klubu. To jest biznes i nie czarujmy się, tu nie ma miejsca na miłość. Kluczowe znaczenia ma tu interes ekonomiczny."

      I tak przysłowia znów okazały się mieć rację. Kij faktycznie ma dwa końce. Skoro Legia to "biznes i nie czarujmy się, tu nie ma miejsca na miłość", to tak potraktowały ją władze miasta. Uczmy się więc przysłów. W końcu to one są mądrością narodów.
      Menelinho

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Kar(L)ik ().