Taka specyfika Krk, a paktu nie chciała nasza sąsiadka ale bardziej chodzi mi o to że żadna szanująca się ekipa w Polsce np. Śląska, Lechii, legii, widzewa nie będzie w taki żenujący sposób próbować zdobyć flagę innej drużyny przebierając się za stewarda lub ochroniarza. dziękuje, bez odbioru
TS Wisła Kraków.
Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji
-
-
Taaa, lepiej śledzić ultrasów i podpierniczać flagi z magazynu.
Honor powiadasz? Śląsk - Arka 2003 r.
Boli Was ta flaga. I dobrze, ma boleć. -
Mungo napisał(a):
Mungo napisał(a):
Taka specyfika Krk, a paktu nie chciała nasza sąsiadka
Ps. Brawa dla chłopaków z Poznania!
Edit: Oczywiście proszę o dowodyKozak nad kozakami
Narcyz nad narcyzami
***181ST*** ***2.226.215%***
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Włosiu ().
-
_BhAemfy_kc
Pytanie do wiślaków.
Dlaczego film urywa się przed odpaleniem pirotechniki? Pytanie zapewne zostanie bez odpowiedzi, dlatego sam sobie odpowiem. Dalej, poza odpaleniem piro, było widać jak na dłoni w jaki sposób straciliście flagę. I nie był to żaden steward czy ochroniarz.Post był edytowany 9 razy, ostatnio przez Redyplomowany2 ().
-
W dniu 24 czerwca Wisła Kraków, którą reprezentowali prezes Jacek Bednarz oraz prezes TELE-FONIKI Ryszard Pilch, zawarła z Miastem i Gminą Myślenice porozumienie, świadczące o rozpoczęciu współpracy.
Rozmowy pomiędzy Maciejem Ostrowskim – burmistrzem Miasta i Gminy Myślenice oraz Józefem Moskalem – prezesem spółki Sport Myślenice a przedstawicielami Wisły Kraków, prezesem Bednarzem oraz Pilchem, zakończyły się pomyślnie.
Na mocy zawartej umowy krakowski klub zyskał nową bazę treningową. Od stycznia 2014 roku, przez najbliższe dwadzieścia lat, zajęcia pierwszego zespołu Białej Gwiazdy oraz drużyny rezerw będą mogły odbywać się na obiektach trzecioligowego Dalinu.
„To dla Myślenic bardzo ważne wydarzenie oraz wyróżnienie. To także wyzwanie, któremu musimy sprostać. Baza będzie składała się z budynku o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych, gdzie znajdą się siłownia, kompleks potrzebny do odnowy biologicznej, a także dwa boiska” – powiedział na rozpoczęcie konferencji prasowej burmistrz Ostrowski.
„24 czerwca 2013 roku to dla Wisły Kraków bardzo dobry dzień, szczególny moment. Wprowadzamy nasz klub w XXI wiek, jeśli chodzi o infrastrukturę” – powiedział prezes Jacek Bednarz.
„Mamy już duży nowoczesny stadion, naszą słabością była baza treningowa, czyli miejsce, gdzie od poniedziałku do piątku pracuje się nad formą sportową. Dwa boiska treningowe, w tym jedno z podgrzewaną murawą, nowoczesny budynek z odnową biologiczną, hala sportowa i boisko ze sztuczną nawierzchnią - to miejsca, których potrzebuje silny klub, aby robić każdego dnia krok naprzód. Dziś jesteśmy na początku tej drogi, ale jestem pewien, że za rok powiemy, że decyzja o stworzeniu tej bazy to genialny pomysł”
Gmina Myślenice chce wybudować obiekt znacznie rozszerzający infrastrukturę sportową na swoich terenach, by odnieść wymierne korzyści, a za takie uważa promocję miasta oraz podniesienie atrakcyjności turystycznej regionu poprzez obecność na swoich obiektach utytułowanego i wysoko cenionego klubu sportowego. Prestiż, promocja, marka, funkcjonalność, potrzeba – to słowa , które wielokrotnie padały, gdy uzasadniano projekt.
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Chyba pierwsza dobra wiadomość od przyjścia Smudy -
-
Baza treningowa to dobra inwestycja w przyszłość, ale przydałaby się jeszcze szkółka z prawdziwego zdarzenia.
Co do wyników, to patrząc na formę, obawiam się, że dla Wisły pierwsza ósemka to maks na ten sezon. No chyba, że będą jakieś ciekawe wzmocnienia teraz albo zimą, ale w to wątpię.
OGame.pl
Z Życia Uniwersów
Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport
Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania. -
Dzisiaj mecz z Jagą.Dobry moment żeby Brożek pokazał że potrafi jeszcze zdobywać bramki i oby na skrzydłach zagrali Mały i Sarki bo mecz we Wrocławiu można było wygrać jednak skrzydeł brakło...chociaż na lewej obronie całkiem fajnie radził sobie Bunoza a do składu najprawdopodobniej wróci Chavez.
Liczę na 3 punkty i dwie lub trzy bramki wiślaków -
Wisła wygrała dziś dwoma bramkami a mogła nawet wygrać wyżej gdyby świetnych okazji nie zmarnowali Garguła czy Sarki. Wreszcie po dwóch latach bardzo złej gry w lidze drużyna zaczyna pokazywać, że trzeba się z nią liczyć. Zawodnicy naprawdę walczyli, widać było, że im zależy. Jeśli nie będzie plagi kontuzji i jeśli zawodnicy zdołają utrzymać taką dyspozycję jaką pokazała w meczu z Lechem (pytanie brzmi czy zdołają?), to w przyszłym roku znowu zobaczymy w Krakowie europejskie puchary.
OGame.pl
Z Życia Uniwersów
Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport
Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania. -
Toadie napisał(a):
Jeśli nie będzie plagi kontuzji i jeśli zawodnicy zdołają utrzymać taką dyspozycję jaką pokazała w meczu z Lechem (pytanie brzmi czy zdołają?), to w przyszłym roku znowu zobaczymy w Krakowie europejskie puchary.
Od meczu z Górnikiem do dzisiejszego meczu z Lechem widzę jedno,forma wiślaków idzie cały czas w górę i jeżeli to się utrzyma to nie tylko puchary wrócą do Krakowa -
Wczorajszy mecz był bardzo dobrym widowiskiem nie spodziewałem się że Wisełka tak dobrze zagra
Mam nadzieję że tak już będzie do końca choć przed piłkarzami jest jeszcze dużo pracy:D
1 gol w sezonie Pawła Brożka mam nadzieję że teraz worek z bramkami się odtworzy i będzie mógł powalczyć o króla strzelców:P -
Jutro wyjazdowy mecz do Szczecina
Po niedzielnym zwycięstwie muszę się cały czas kontrolować żeby nie popaść w jakiś hurraoptymizm bo tak grającej Wisły nie widziałem już dawno więc liczę na powtórkę sprzed tygodnia,2-3 bramki i na zero z tyłu -
W niezwykle sprawnym tempie trwają prace budowlane w Myślenicach, gdzie od stycznia będą trenować piłkarze Wisły.
Mamy przyjemność przedstawić pierwszy raport z budowy bazy treningowej, która już od stycznia 2014 roku będzie służyć piłkarzom Wisły. Od dziś co dwa tygodnie będziemy przedstawiać kolejne sprawozdania z postępu prac.
klik
Zobacz zdjęcia z budowy w Myślenicach!
Jak przyznaje prezes spółki Sport Myślenice - Józef Moskal prace idą zgodnie z harmonogramem: "Wszystko idzie zgodnie z planem. W niektórych etapach, nawet wyprzedzamy harmonogram" - nie kryje zadowolenia prezes.
W ramach inwestycji powstaną między innymi dwa pełnowymiarowe boiska, w tym jedno z podgrzewaną murawą: "Pierwsze boisko jest już wywałowane i przygotowane do kładzenia trawy, która powinna być dzisiaj przywieziona" - tłumaczy nam prezes Moskal, po czym dodaje: "Trwają już również wywierty pod ogrodzenie. Natomiast słupy oświetleniowe powinny stanąć za dwa tygodnie".
Ponadto wiślacy będą mieli do swojego użytku budynek, w którym znajdować się będą szatnie, odnowa biologiczna czy sala do odpraw: "Jest przewidziane miejsce pod całą odnowę, w tym siłownię" - kończy Józef Moskal.
Cieszę się że klub w końcu rozwiązał tą kwestie i niedługo będzie dysponować profesjonalnym zapleczem treningowym -
Wszystkim tym, którzy nie doceniają polskiej ligi oraz zawodników w niej grających gorąco polecam powtórkę pierwszej bramki w meczu Wisła - Piast.
Przyznam że jak to zobaczyłem to szczęka spadła mi na ziemię. Zawodnikowi Boguskiemu Rafałowi udało się nie trafić do bramki będąc na oko 10cm przed pustą bramką, na samym środku linii bramkowej. To jest sztuka.
BBC powinna tę sytuację umieścić w jakiejś kompilacji typu "największe prawdziwki w historii futbolu" or something.
Insza inszość że Wisła gra zaskakująco dobrze.zgniły liberał/podły ateista -
Kolejny udany mecz Wisły,3 bramki i kolejny mecz na zero z tyłu Guerrier okazał się prawdziwym jokerem i debiut skwitował bardzo ładnym golem i to przy drugim kontakcie z piłką ,wiadomo,nie ma się co rozpływać za bardzo ale ta bramka powinna pomóc chłopakowi w aklimatyzacji obecny skład Wisły jest w stanie ograć każdy polski klub choć mieliśmy walczyć o utrzymanie...polskie media to prawdziwy fenomen.
Przyznam że jak to zobaczyłem to szczęka spadła mi na ziemię. Zawodnikowi Boguskiemu Rafałowi udało się nie trafić do bramki będąc na oko 10cm przed pustą bramką, na samym środku linii bramkowej. To jest sztuka.
BBC powinna tę sytuację umieścić w jakiejś kompilacji typu "największe prawdziwki w historii futbolu" or something.
Wkładam palce pod tasak że Boguski tej piłki nawet nie dotknął,to Trela ją wybijał na słupek i następnie pod nogi Brożka,obejrzyj sobie dokładnie powtórkę klik -
Skawua Resurrection napisał(a):
Wkładam palce pod tasak że Boguski tej piłki nawet nie dotknął,to Trela ją wybijał na słupek i następnie pod nogi Brożka,obejrzyj sobie dokładnie powtórkę ;) klik
Dwie smutne wieści:
1. Siada Ci wzrok, jedz wiecej marchewki.
2. Straciłeś palce. Idą derby, pasiaki po stracie oprawy derbowej będą chcieli pomachac maczetami więc możesz się im sam zgłosic :E
Od 35 sekundy widac idealnie, że Boguś chciał zaliczyc asystę. Trela to nie kapitan Tsubasa :E
RB9 ma zapewne płacone za asysty, albo po prostu stwierdził, że z 5 cm to każdy buc by trafił do bramki, więc trzeba coś nowego wymyślic :EStrąconych moonów - 54
Strąconych GS-ów - 1051
Łączny % ST: Solo - 268.235,81% ; ACS - 78.004,45%
Gwiazda Biała, Orzeł Biały to są nasze ideały.
13 -
Igła napisał(a):
Dwie smutne wieści:
1. Siada Ci wzrok, jedz wiecej marchewki.
2. Straciłeś palce. Idą derby, pasiaki po stracie oprawy derbowej będą chcieli pomachac maczetami więc możesz się im sam zgłosic
Też Cie zmartwię...to że masz inną opinie nie znaczy że masz racje
Trzymając się ostatnich wyników Wisły taka ciekawostka klik -
Skawua Resurrection napisał(a):
Też Cie zmartwię...to że masz inną opinie nie znaczy że masz racjezgniły liberał/podły ateista -
Skawua Resurrection napisał(a):
Skawua Resurrection napisał(a):
Też Cie zmartwię...to że masz inną opinie nie znaczy że masz racje :>
Ale tu nawet Boguś się nie musiał przyznawac - prosta logika - Jakim cudem Trela koniuszkami palców na w pełni wyciągnietej dłoni nadałby piłce taką siłę, że ta silnie uderzyłaby w słupek i wyszła pod nogi Brożka??Strąconych moonów - 54
Strąconych GS-ów - 1051
Łączny % ST: Solo - 268.235,81% ; ACS - 78.004,45%
Gwiazda Biała, Orzeł Biały to są nasze ideały.
13Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Igła ().
-
Igła napisał(a):
Ale tu nawet Boguś się nie musiał przyznawac - prosta logika - Jakim cudem Trela koniuszkami palców na w pełni wyciągnietej dłoni nadałby piłce taką siłę, że ta silnie uderzyłaby w słupek i wyszła pod nogi Brożka??
Bo została wypiąstkowana
Zresztą po co dalej to ciągnąć?Dobił Brożek,Wisła wygrała 3:0,tyle.Pora na Derby i kolejne punkty -
Skawua Resurrection, weź zrób eksperyment. Idź na jakieś boisko, połóż piłkę na ziemi i staraj się na nią tak rzucić, żeby ją wypiąstkować z taką siłą, żeby odbiła się od słupka wyszła aż tak mocno w pole. Poza tym w poście nr 2444 Thorgoth wyraźnie pokazał, że Boguski jest pierwszy, a Trela nawet nie idzie pięścią na tą piłkę
Boguś to jest jednak sierota. Technicznie niby coś tam daje rady, jakiś tam przegląd pola ma, ale sierota wyjątkowa.
Nie pierwszy raz tak już się dzieje:
Ale pamiętam jak miło mi było, jak minutę później Brożek uciszył ten śmieszek legionistów na trybunach
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Mati ().
-
Skawua Resurrection
Dlaczego? Bo mi, jako sympatykowi Lecha i Ekstraklasy, uwlacza ze w lidze sa takie prawdziwki ktore po latach treningow nie potrafia z odleglosci 5 cm trafic do prostokata o wymiarach 7,32 x 2,44 metra. Latwiej nie trafic do klopa szczajac na siedzaco bedac trzezwym, niz powtorzyc akcje Boguskiego.
To Ekstraklasa, wygraliscie. Gratuluje, Freddie by to skwitowal you are the champions. Sek w tym ze pasterze z Kaulkazu i krajow baltyckich wlipcusierpniu inaczej to skwituja.
W Lechu jest taki pilkarz (hmm...) co sie zowie Slusarski Bartek, alias BŚ 18. Sezon 12/13 to dla BŚ 18 kilka-kilkanascie bardziej lub mniej kuriozalnych kiksow pod bramka. Ale nikt nie narzekal, Bartek strzelal, bo miedzy kiksami a dobrymi podaniami partnerow od czasu do czasu cos poprostu musialo wpasc. Nikt sie wiec nie martwil, po co ciagnac pudla z Legia czy Pogonia. Z takiego samego zalozenia wyszedl tez Rutkowski spolka (senior i junior).
Dzisiaj BŚ 18 wciaz zaszczyca poznanska publicznosc swoja gra, dzisiaj Lech nie ma napastnika (ale ma mercedesa, benzyne jeszcze trzeba kupic ), dzisiaj Lech daje dupy bo tak pilkarsko zrec przestalo. A jak zrec przestanie, to i gra w 10 bardziej boli.
Dzisiaj mamy achy i oachy nad Wisla, stonowane i rzetelne jak zawsze Weszloktore nie feruje wyrokow po kilku spotkaniachw oparach pilkarskiej madrosci oznajmia ze Wisla ma wszystko by wlaczyc sie do walki o powazne cele, wystarczy tylko nie zaspac zimowego okienka. Wystarczy tylko to, bo Wisla w zasadzie maGargule i Bunozewszystko by wlaczyc sie do powaznych celow.
Ja mysle jednak, ze nie warto po kilku spotkaniach w Ekstraklapie zakladac rozowych okularow. Walczycie o puchary bo tesknicie za Levadia, czy walczycie o puchary po to by w tych pucharach powalczyc? Jesli chcecie w sierpniu jednak powalczyc to nie warto machac reka na pilkarska niepelnosprawnosc poszczegolnych graczy tylko dlatego ze Piast (ktory odpadl z Karabachem) jest jeszcze bardziej zalosny, tylko dlatego ze pilka po kiksie przypadkowo trafila do Brozka."Zazdrość jest deklaracją niższości."
NapoleonPost był edytowany 3 razy, ostatnio przez Bagin :D ().
-
-
Prawdziwy sprawdzian Wisly przyjdzie w rundzie wiosennej, ewentualnie w pucharach jesli ma wieksze ambicje.
Pojedyncza wygrana z Legia o niczym nie swiadczy. Wygral niedawno Ruch, ktory wlasnie zebral szostke od Jagielonii. Wygral Lech Rumaka, ktory 4 miesiace pozniej dostal trojke w pucharach od Szwedow.
Nie zdziwie sie jesli to Wisla wygra z Legia (gracie w Krakowie?). Bo dla Wisly bedzie to mecz rundy, dla Legii zwykly mecz. Bo Wisla nie gra w pucharach, Legia w tych pucharach gra. Bo (wreszcie) wislacy beda tak po ludzku zapieprzac, legionisci raczej beda starali sie rozsadnie rozkladac sily (haha).
Podoba mi sie aktualna Wisla, bo gra na maxa. Jestem przekonany ze gdyby wszystkie ligowe zespoly tak graly to liga bylaby ciekawsza i silniejsza. Poziom (nie)wyszkolenia pilkarskiego bylby taki sam, ale inna bylaby wydolnosc, szybkosc podejmowania decyzji i odpornosc psychiczna.
Ale w pewnym momencie, by wskoczyc na kolejny level, potrzeba cos wiecej, potrzeba takiej zwyklej jakosci pilkarskiej. Jakosci ktorej nie da ani Gargula ani Malecki. Kluczowe dla Wisly beda najblizsze okienka transferowe. Jesli w tych najblizszych okienkach nie sprowadzicie grajkow oferujacych cos ponad walke i wybieganie, Wisle bedzie blizej do Piasta anizeli do Legii."Zazdrość jest deklaracją niższości."
NapoleonPost był edytowany 3 razy, ostatnio przez Bagin :D ().
-
Bagin napisał(a):
Prawdziwy sprawdzian Wisly przyjdzie w rundzie wiosennej, ewentualnie w pucharach jesli ma wieksze ambicje.
Mecz w Kraku stosunkowo niedługo, chyba 6 października. Chwilę wcześniej, 3 października gramy ultra ważny mecz z Apollonem u siebie. Może zobaczymy trochę fajnej ligowej piłki ale możliwe też że Wisła zmierzy się z Żyrą, Cichockim i Mikitą, bo pierwszy skład będzie odpoczywał poobijany. Jak wygramy to dobrze, jak przegramy to szkoda, ale też dobrze niech młodzi się uczą, przynajmniej soda im nie odbije. Dzięki reformie ta ligowa jesień jest stricte treningowa, "mecze sezonu" i "mecze na szczycie" zaczną się od wiosny.zgniły liberał/podły ateistaPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Thorgoth ().
-
Bagin napisał(a):
Prawdziwy sprawdzian Wisly przyjdzie w rundzie wiosennej, ewentualnie w pucharach jesli ma wieksze ambicje.
Pojedyncza wygrana z Legia o niczym nie swiadczy. Wygral niedawno Ruch, ktory wlasnie zebral szostke od Jagielonii. Wygral Lech Rumaka, ktory 4 miesiace pozniej dostal trojke w pucharach od Szwedow.
Jak by nie było to Legia jako obecny mistrz kraju jest w tej chwili najlepszą drużyna w lidze więc ewentualna wygrana może dać sporo wiatru w żagle.A wiosna?Smuda któryś raz już zapowiada sprowadzenie "ponadprzeciętnych" graczy jednak to kosztuje a zwycięstwa,w tym z Legią,tylko pomogą dobrać się do portfela Cupiała,bo ten ma najwyraźniej słabość do Franza.Więc jednak może taka wygrana o czymś świadczyć Takich wyników jak z Lechem tutaj nam bardzo brakuje.
Co więcej nie widzę w klubie niczego w stylu "za wszelką cenę" itd. jest przede wszystkim walka o odbudowanie drużyny.I widać że chłopaki ciężko pracują.Myślę że jeżeli Wisła utrzyma swoje tempo do końca roku to i puchary się pojawią i wtedy wszytko zacznie się już na poważnie,bez żadnej taryfy i ściem o budowaniu zespołu.
Oczywiście w tym wszystkim jest za dużo "jeśli" itd.
A ja z optymizmem patrzę w przyszłość,nawet jeżeli to dopiero 7 kolejka -
Tak jak mowilem, nie warto sie podpalac kilkoma spotkaniami w ekstraklapie Wisla biega, Wisla walczy, ale wciaz jest to Wisla budowana na Bunozie, Brozku i Gargule. Sorry, zycia nie oszukasz. Wisla nie ma wszystkiego by wlaczyc sie do walki o powazne cele."Zazdrość jest deklaracją niższości."
NapoleonPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bagin :D ().
-
Wisła nie ma ławki, a Bunoza to mvp meczu rankigowy fanie. Na tle naszej lidze wystarczy ambicja,determinacja,w miarę skuteczny napastnik i taka droga do sukcesu.Menelinho
-
Podoba mi się ten tydzień.Mecz w sobotę,mecz we wtorek,mecz w sobotę.
Szkoda tego meczu z Cracovią,szansa na 3 punkty była tylko ta druga połowa :/...tragedii nie ma,punkcik dopisany.Bunoza i Stjepanović wypadli za kartki a Jovanović wypada z gry na ok. miesiąc.Kosztowny trochę ten remis.
Pomimo osłabienia defensywy Wisła wczoraj ponownie zagrała na zero z tyły i strzeliła 3 bramki,przez ok. 30 min graliśmy w przewadze i wiślacy w pełni wykorzystali ten prezent i jak tu się nie cieszyć? chociaż wolałbym w sobotę wygrać 3:0 a wczoraj zremisować
Teraz wyjazd do Chorzowa,oby nie po kolejny remis.Ostatnie mecze w Szczecinie i z Cracovią pokazują że czego brakuje i wypadałoby coś w tej kwestii zmienić bo rywal jest odpowiedni do poprawienia bilansu bramek
No i Wisła Kraków pozostaje póki co jedynym niepokonanym klubem w Ekstraklasie. -
Ten sezon mnie zadziwia w wykonaniu Wisły i czuję, że jeszcze niestety mnie zadziwi. Co by powiedzieć Wisła ma rozegraną za sobą w sumie cięższą część sezonu. Zagraliśmy z zespołami z obecnej czołówki, którymi wszyscy się zachwycają (Lechia, Górnik, Pogoń, Jaga), zagraliśmy z czołówką z zeszłego roku (Lech, Śląsk, Piast), zagraliśmy z tymi, z którymi nam się zawsze ciężko gra (derby, Korona). No i udało się nie przegrać, a w kilku meczach gra wyglądała całkiem przyzwoicie. Został nam w sumie (poza meczem z Legią) dość interesujący terminarz, co na wiosnę może pomóc w spokojniejszym skończeniu rundy zasadniczej z pewnym miejscem w czołowej ósemce. Mamy 5 meczów - z słabo prezentującym się Zagłębiem, z zespołem, który wg prezesów powinien teraz jeździć na wyjazdy do Niecieczy i Niepołomic czyli Podbeskidziem, z beniaminkiem z Bydgoszczy, z Ruchem, którego przed spadkiem uratowała Polonia i słabym, opartym na młodzieży Widzewie. Nie chcę w tych meczach liczyć ile punktów powinniśmy zdobyć bo różnie to bywa, ale na pewno są to mecze na których trzeba nabić punktów do półmetku.
Co do wczorajszego meczu... Tak w sumie troszkę się go obawiałem, ale czułem, że będzie dobrze. Trener Probierz po meczu zaczął straszliwie wychwalać Lechię, że zagrała super mecz. Czy ja wiem? Oddali w sumie jeden groźny strzał w meczu (po błędzie Donalda to uderzenie Grzelczaka z dystansu) i nic więcej. Głupota młodego Frankowskiego nam pomogła, ale na tym polega piłka nożna - trzeba wykorzystywać błędy rywali, czego Wisła w ostatnim czasie nie potrafiła.
Boli też to, że Wisła ma w sumie w kadrze może 16 zawodników i jak wypadło 3 na jeden mecz, to już zaczęło być ciężko. A aż strach myśleć co będzie jak się stanie coś Brożkowi.
W sobotę w Chorzowie nie zagra Chrapek i ciekawi mnie na jaki wariant postawi Smuda. Albo zagra z dwoma defensywnymi pomocnikami (chociaż nie wiem czy jest sens tak bardzo bronić się z Ruchem) albo myślę, że przesunie Boguskiego za Pawła Brożka, a na skrzydło wróci Sarki, który wczoraj miał udział przy dwóch bramkach. Cóż, pożyjemy, zobaczmy Oby taka gra trwała jak najdłużej
-
Udostępnij
- Facebook 0
- Twitter 0
- Google Plus 0
- Reddit 0
-
Użytkownicy online 3
3 gości