Od kilku dni mówi się, że sprowadzenie na Reymonta prawego obrońcy Petera Singlara nie wzmocni konkurencji na prawej obronie mistrzów Polski. Wszystko z powodu ewentualnego opuszczenia Wisły przez Marcina Baszczyńskiego.
"Baszczu" zapytany wczoraj o jego zagraniczny transfer nieśmiało stwierdził: - Nic nie wiem na ten temat, po czym odesłał do dyrektora sportowego Jacka Bednarza. Ten z kolei był obecny na wczorajszym sparingu z Austrią Wiedeń, jednak natychmiast po końcowym gwizdku wraz z trenerem Skorżą pojechał do hotelu i nie był dostępny dla dziennikarzy. Czy więc coś jest na rzeczy z transferem Baszczyńskiego dowiemy się w najbliższym czasie.
W kontekście pozyskania Marcina Baszczyńskiego wymieniano klub West Bromwich Albion, który w ostatnim sezonie wywalczył awans do Premiership. Jednak dziś szefowie WBA zakupili z SC Heerenveen grającego na prawej obronie 21-letniego Gianniego Zuiverloona. Jeśli więc to West Bromwich było zainteresowane Baszczyńskim, to sprawa jest już raczej nieaktualna.
Źródło: wislakrakow.com
przypominam jednak że informacja ma źródło w gazecie "Przegląd Sportowy vel Przekręt Sportowy"
komuś chyba zależy na podgrzaniu atmosfery w naszym klubie nie muszę mówić z jakim klubem sympatyzują działacze tej nędznej gazety oczywiście bez urazy dla kibiców
i niektórzy już błagają "Baszczu nie odchodź!" ale przypominam tym ludziom że informacja nie ma potwierdzenia w naszym klubie nie muszę przypominać kibicom Wisły jak było na początku rundy wiosennej w Kielcach Cupiał podobno był zniesmaczony remisem z Koroną fajnie tylko że Cupiała w Kielcach... w ogóle nie było bo był za granicą! a oczywiście info o tym napisał nie kto inny jak PS
nie ma się czym martwić wątpie w to żeby dla Baszcza, który ma najlepsze lata za sobą była oferta parę lat temu może i tak bo był młody i był reprezentantem Polski raczej jeśli chodzi o oferty to może je mieć Brożek bo Baszczu aż tak nie zachwycał chociaż...
ale moim zdaniem to kompletna bzdura ktoś chce wprowadzić kibiców Wisły w błąd i wierzy w ich naiwność ale pożyjemy zobaczymy
Kosowski nie chciał podpisać kontraktu na tych warunkach i widać że zależy mu tylko na kasie jeśli zawodnik nie chce podpisać kontraktu na tych warunkach to znaczy że jest słaby i myśli że od razu będzie gwiazdą i grał będzie w podstawowym składzie
to co się wyprawia teraz to już paranoja a minister sportu w ogóle nie reaguje to jest wstyd że w kraju który organizuje Euro jest taki chaos dlaczego inne kraje poradziły sobie z korupcją a u nas dalej ta korupcja jest i to na wysokim poziomie! w Polsce panuje bezkarność jak to możliwe żeby Wdowczyk dalej pracował z zespołami piłkarskimi przecież ktoś powinien oprócz odebrania licencji która została mu odebrana również nakazać do tego czasu kiedy nie zostanie oczyszczony z zarzutów zakazać wykonywania zawodu przecież korupcja zaczyna się właśnie w niższych ligach!
To jest paranoja. I jeszcze to przełożenie rozgrywek. Całe plany na jutrzejszy dzień padły. Szkoda bo chcieliśmy sprawdzić formę naszych zawodników przed E.LM. Ale to chyba nie tylko kibice ale też cały sztab ze Skorżą na czele.
a nie konieczne zaśmiecanie tego tematu