Ciasteczkowy Llanero napisał(a)
Cóż to wiec za poważne potraktowanie meczu..... Skoro więc Arsenal poważniej traktuje mecze z Chelsea niż z Tottenhamem to niech się przestanie napinac fuksiarską 8-letnią serią....
Powiem tylko jedno:
5:1
zabolało ?
BUahaha, czyli miałem racje, dogadałem Ci z tymi rezerwami że nie wiedziałeś co napisać, to napisałeś cokolwiek Mówiłem więcej nie pisz bo sie pogrążasz.
Nie pisz tu o poważnym traktowaniu meczu bo od dawna wiadomo że Arsenal, Carling Cup nie traktuje poważnie, natomiast Tottenham odwrotnie, bo to jedyne trofeum które może zdobyć.
Nikt się tu nie napina, ty Ty przybłąkałeś się z wielką napinką bo fuksiarsko Tottenham wygrał 5:1, jest się tak naprawdę czym szczycić? Wygrać podstawowym składem z rezerwami innej drużyny?
Teraz widać że ostro wam bolało te ostatnie 8 lat, i z takiego meczu robicie sensacje jakby to był Finał Ligi Mistrzów.
Przestań się już napinać idź do swojego tematu, i jeszcze przypatrz sie tabeli Premiership, zabolało?
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez kredek_ ().