Wasze ulubione książki

nie tak dawno skonczylem czytac ''Hyperion'' tematyka SF
powinna sie spodobac ludziom grajacym w OGame

Kupiłem ją ładnych parę lat temu, ale przeczytałem dopiero w te wakacje. Jedyna pozycja "dla przyjemności", którą ze sobą zabrałem i się opłaciło, bo teraz wspomnienie mojego wakacyjnego pobytu jest nierozerwalnie złączone z tą książką. Miejsce, w którym ją czytałem, zapach, temperatura, uczucia... wszystko to wraca, gdy tylko o niej myślę lub na nią spoglądam. Autorem jest drugi pisarz w moim życiu po Dostojewskim, pod którego jestem ogromnym wrażeniem. Od początku do końca można wyczuć ogromny kunszt, talent, wiedzę i styl. KLIK
Moim zdaniem tytułowe, pierwsze opowiadanie jest najnudniejsze. Najlepsze jest "Śmierć w środku lata", a dalej mógłbym wypisać kilka kolejnych, bo to naprawdę fajna książeczka.

dla mnie jedna z najdziwniejszych a zarazem najciekawszych ksiazek byla pozycja pod tytulem Pan A.G. w X . napiana przez wegierskiego autoraTibora Dery.kolejna pozycja ktora czytalem z zapartym tchem byla Cieplarnia napsana przez Briana Aldissa.lubie tez bardzo wracac do dobrego wojaka szwejka Jaroslawa Haska.co ciekawe czytalem co najmniej 4 tlumaczenia tej pozycji i za kazdym razem sa one inaczej rozumiane a co za tym idzie miejscami bardzo rozne.

Doskonała. Dowiedziałem się co się stanie jeśli rzucimy piłkę baseballową z prędkością równą 90% prędkości światła...
I jedno Wam powiem -> mam nadzieję, że nikt nigdy tak piłki nie rzuci...

Ja przeczytałem książkę pt. Hiperprzestrzeń, polecam super

Kończę już powoli Silmarillion, co sądzicie o "Dzieci Hurina" Tolkiena, bo chciałbym niedługo kupić?

Wprawdzie czytałem Dzieci Hurina dość dawno temu i już słabo pamiętam, ale czytało mi się dobrze. Byłem jednak trochę zaskoczony zakończeniem, bo nie czytałem wcześniej Silmarillionu, więc nie wiedziałem jak się skończy ta historia. Jeśli lubisz książki Tolkiena, to pewnie tą się nie zawiedziesz.

Przeczytałem Silimariona, a później napaliłem się na dzieci Hurina, niestety ksiązka mnie zawiodła. Praktycznie nie wnosi nic nowego do historii rodziny Hurina.
W skali od 1 do 10 dałbym jej takie naciągane 5.

Przyznaje racje Bigot... dzieci hurina - bez szlu...

Silmarillion wg mnie trudna książka i wymagająca dla czytelnika, tzn. jest dużo nazw miejsc, które przy takiej ilości ciężko spamiętać, ale nawet nie o to chodzi, dołączona do książki jest także mapa to dobrze też wiedzieć gdzie mniej więcej znajduje się dana kraina. Moja ocena dla tej książki to 9/10. Najbardziej zaciekawiła mnie postać i tragizm Hurina. Dlatego zdecydowałem się teraz czytać Dzieci Hurina, jest tam też dużo informacji o samym Hurinie. Najciekawszy cytat jaki znalazłem: "Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha"