No i jak odkryliście ostatnio coś ciekawego w związku z tematem, bo ja niestety nie miałem czasu aby czegoś ciekawego poszukać Pozdrawiam
Fantasy czyli literatura magii i miecza...
-
-
Heh no ja własnie skonczyłem "Dziedzictwo" i "Bezgwiezdna Noc" R.A.Salvatore, czyli dalsze czesci legendy drizzta. Musze przyznac ze wcale nie sa gorsze od poprzednich, przynajmniej dla mnie xD No i na pewno ciekawsze od dwóch pierwszych chronologicznie "ojczyzny" i "Wygnania" . Polecam! !
-
Salvatore'a kiedyś czytałem , ale dawno temu.
Hm, fantasy kiedyś mnie nakręcało, ale teraz zrobiło się już lekko nudne.
Przerzuciłem się na współczesne thrillery sensacyjne i tym podobne -
AlczaseQ napisał(a)
Salvatore'a kiedyś czytałem , ale dawno temu.
Hm, fantasy kiedyś mnie nakręcało, ale teraz zrobiło się już lekko nudne.
Przerzuciłem się na współczesne thrillery sensacyjne i tym podobne
czyli jednym słowem przerzuciłeś się z zabiajania się za pomoca mieczy i magii na karabiny i systemy komputerowe?;)
no, zobaczymy kto pozna autora:
"Kiedy byłem młody myślałem że Fantasy jest o królach i bitwach. A potem zrozumiałem, że Fantasy jest o tym, jak sobie radzić bez jednego i drugiego." -
no dokładnie czlowieku 3 posty po sobie
ale czasem jak coś fajnego wpadnie w ręce, to chętnie się zassam -
Ooo własnie tak sobie przegladam forum i zobaczylem temat w ktory
moge sie wykazac ;].Mam nadzieje ze nie bede robil offtopu ;].
W literaturze fantasy przeczytalem ,zapoznalem sie z utworami prawie kazdego pisarza ktory został tutaj wymieniony .Wiec jesli ktos ma pytania zwiazane z fantasy to prosze zadawac chetnie pomoge :).
Ktos pytał czy warto czytac MKP(Malezianska ksiega poległych) ??
Oczywiscie ze warto !! W mojej prywatnej ocenie ma ona 5+/6 (te 5+ przez nieudane "Noc Nozy" ).Jest to jedna z najlepszych fantasy jakie czytałem ;].
Co do wyjscia 3 czesci Dziedzictwa to sam autor nie wie kiedy wyjdzie ;/.Mowi sie ze w 2008 roku ma sie pojawic 3 czesc w stanach ale to tylko plotki.
Jesli ktos ma jakies pytania dotyczace ksiazek fantasy to prosze walic ;].
PozdrawiamPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Gromph ().
-
Hen Cerbin napisał(a)
"Kiedy byłem młody myślałem że Fantasy jest o królach i bitwach. A potem zrozumiałem, że Fantasy jest o tym, jak sobie radzić bez jednego i drugiego."
hmm mam paru kandydatow ale obecnie obstawił bym, Feliksa W. Kresa
ale pamiec mam zawodna wiec pewnie sie myle... a szuakc po necie mi sie nie chceMistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
A ty co dziś zrobiłeś dla sesji? -
Własnie wczoraj wyszedł nowy Erikson w wydaniu polskim drugi tom :).
Ktos juz go ma oprocz mnie ??A moze juz nawet przeczytał :P. ?? -
Gromph, a czytałeś może "Kłamstwa Lockea Lamory" S. Lyncha?
Ostatnio głośno o tej książce i zbiera całkiem niezłe recenzje. Zastanawiam się czy nie kupić jej jako prezent na mikołajki.Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez qrak.82 ().
-
Nie czytałem niestety , gdyz nie pasuje mi styl pisania lyncha :).Ale mozliwe ze dobra ksiazka
-
A co opisuje ta książka?? Być może warto po nią sięgnąć, jakbyś mógł przedstawić ogólny zarys fabuły??
-
A miał ktoś styczność z książkami autorstwa Williama Kinga?
Ja osobiscie przeczytałem kilka czesci z cyklu o Gotreku i Feliksie, gdzie akcja osadzona jest w realiach warhammera i ostatnio 2 ksiażki: "Anioły smierci" i "Wierza węży". Goraco polecam -
Tej książki nie czytałem, jednak bardzo lubię literaturę fantasy. Jeżeli trafię na taką książke to przeczytam.
-
Postanowiłem odgrzebać ten temat ponieważ stanąłem przed poważnym dylematem. Zastanawiam się co sądzicie o cyklu "Miecz Prawdy - Terry Goodkind`a" , chciałbym poznać Wasze opinię na temat tego cyklu książek, bo sam nie wiem czy zacząć Go czytać;/ czy może wybrać Malazańską Księgę Poległych autorstwa Steven`a Erikson`a.
-
to pierwsze czytałem.
schemat jest jeden. postaram się bez spoilerów. tylko na poczatku taki malutki..
jest sobie bohater. ratuje jedną laske. zakochują się. to standrad.
potem jest walka gdzie nie mają szans. wygrywają.
wtedy okazuje się że za rogiem czycha wieksze zło.
je tez pokonują.
okazuje się że atakuje ich coś jeszcze gorszego. i znów cudem wygrywają.
i tak w kółko. po 5 czy 6 tomie, które były niemal kalką poprzednich, wysiadłem.
ale pierwszy tom ma pare smaczków;) uwaga, spoiler: [SIZE=7]i jest pewna kobieta ubrana w czerwień, musze przyznac opis pojmania, uwiezenienia i tresury richarda a takze to co jemu się udało zrobic sa fajne[/SIZE]
mnei odrzucają postaci. tak czarno-białe i schematyczne że az boli. ale fani Tolkiena powinni to przełknąć, to jest bardzo bardzo heroic fantasy. bitwy 1000 vs 1000000 są standardem.
choć główny bohaer jest tak PRAWORZADNY DOBRY, ze aż gorszy niż jego wrogowie. oni przynajmniej uczciwie próbują podbić świat i zniewolić ludzkość. ale przynajmniej nie myślą, ze robią to dla ich dobra;)
co do Księgi Umarłych. słyszałem sporo pochwal pod adresem, sam nie czytałem. -
Literatura fantasy???
Oczywiście rządzi tu J.R.R Tolkien
"Władca Pierścieni""Dzieci Hurina""Sillmarillion""Hobbit" to świetne książki.
PolecamPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Ogamer1992 ().
-
Ogamer1992 napisał(a)
Literatura fantasy???
Oczywiście rządził tu J.R.R Tolkien
"Władca Pierścieni""Dzieci Hurina""Sillmarillion""Hobbit" to świetne książki.
Polecam
zapomniałes o "ł";)
i dzieci hurina z j.r.r. nie mieszaj. [nie Twoja wina, tak je wydano]
ale to hańba robić coś takiego pisarzowi. jak z douglasem adamsem...
zebrac jakies notatki i brudnopisy po śmierci pisarza, i tak ze 20-40 lat po jego smierci wydać bo akurat jest dobra ekranizacja i sie ludzie rzucą... a "dzieci hurina" napisał już zupełnei kto inny, ale ze pare kartek powstało dzieki Tolkienowi a inne "na motywach" to na okłądce go umiescimy zeby sprzedać... -
Hen to może Ty byś mi coś polecił? Najlepiej jakiś Heroic (chociaż w sumie może być coś mroczniejszego) ale znów bez przesady nie chcę widzieć takich scen o jakich wspominałeś (wystarczy, że przeczytałem wszystkie książki o drowim renegacie^^).
Przy okazji oczywiście, że Tolkien rządzi podobnie jak Sapkowski, Salvatore i wielu innych, każdy z nich rządzi sercami swoich czytelników^^ Osobiście kocham książki Tolkien`a to była moja pierwsza przygoda z literaturą fantasy, później nadszedł czas na Sapkowskiego i jakby to powiedzieć... "na pohybel skur...." ^^, żadna książka nie zapadła mi tak w pamięci jak wiedźmin. No i ostatnio Salavatore, większego heroica jeszcze nie czytałem, ale że głównie traktował o krasnoludach czytałem bez mrugnięcia oka jedną książkę na dzień^^Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Agarwaen ().
-
A ja mam takie pytanie Aczkolwiek lubie poczytać fantastykę stad moje pytanie. Co byście polecili, ale chodzi mi o coś podobnego do Władcy Pierścieni lub Wiedźmina? Coś podobnego ?
E: Podobnie jak u kolegi wyżej u mnie tez przygoda z fantasy rozpoczęła się od WP, a potem WiedźminaPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Gacunio ().
-
Osobiście mogę polecić Ci książki Salvatore, ale nie rozumie jak coś może być jednocześnie podobne do Wiedźmina i Władcy Pierścieni jedno wyklucza drugie^^
-
Gacunio napisał(a)
A ja mam takie pytanie Aczkolwiek lubie poczytać fantastykę stad moje pytanie. Co byście polecili, ale chodzi mi o coś podobnego do Władcy Pierścieni lub Wiedźmina? Coś podobnego ?
E: Podobnie jak u kolegi wyżej u mnie tez przygoda z fantasy rozpoczęła się od WP, a potem Wiedźmina
Ja wiem fantasy to ja rozpoczłem od Hobbita. Potem HP wszystkie części a ostatnio Eragon i Najstarszy (świetne książki, nakomićie opisane bitwy itp.) jeśli miałbym coś polecić to to
W sumie sam teraz szukam jakiś książek bo ferie się zbilżają dużo wolnego to pocztyać można... -
Osobiście nie zaliczałbym Harrego Potter`a do książek fantasy ;/
to mi pachnie książką przygodową z elementami magii, ale to tylko moja opinia^^ (żeby nie było przeczytałem wszystkie części HP ;/)Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Agarwaen ().
-
Agarwaen napisał(a)
Osobiście nie zaliczałbym Harrego Potter`a do książek fantasy ;/
to mi pachnie książką przygodową z elementami magii, ale to tylko moja opinia^^ (żeby nie było przeczytałem wszystkie części HP ;/)
Tytuł jest Fantasy czyli literatura magii i miecza więc Hp raczej się nie zalicza ale jako sam w sobie tworzy jakiś rodzaj i jest w tym dobry Mi się podobało.
A co powiecie o Ziemiomorzu gdzieś słyszałem że dobra książka czy to raczej jest ogólny tytuł paru ksiąg już nie pamiętam. Szukam książki gdzie są wielkie bitwy i magia oczywiście możecie coś polecić? -
Pare postow wyzej pan sie zastanwial sie nad mieczem prawdy a ksiega poległych :).Czytałem 2 tomy miecza prawdy i jest dokładnie tak jak opisywał to pan powyzej tak głupiej ksiazki to jeszcze nie czytałem :).Eriksona według mnie ciezko zaczac czytac ale jak sie człowiek wkreci to nie ma bata jedna z najlepszych fantasy :).Heroic fantasy to przede wszystkim Gemmela ale jego ksiazki bardzo trudno dostac,oprocz tego jest jeszcze eragon , czy tez david farland ze swoimi władcami runów :).Cos podobnego do wiedzmina hmmm z niczym takim szczerze sie nie spotkałem ale mozna przeczytac piekło i szpada feliksa kresa ALBO jesli sie nie czytało Achaje ziemianskiego bardzo dobra ksiazka ale juz o wiele mniej fantastyczna bardziej w reliach sredniowiecze w innym swiecie :).
Dla pana wyzej jesli chodzi o wielkie bitwy magiczne to albo płytkie forgotten realms z swoimi pisarzami albo Erikson ogromne bitwy i naprawde swietne postacie :).Mozna w ostatecznosci siegnac po nika pierumowa i jego kroniki hjorwardu czy jakos tak :).To co sie tam dzieje wywołuje zawroty głowy u najwiekszych znawców magii :).Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Gromph ().
-
Dzięki za wyjaśnienie W sumie jak tak na chłodno pomyslałem to kolega wyżej miał rację, że WP i Wiedźmin się wykluczają Ale jak dla mnie Wiedźmin genialny =]
-
Ostatnio zacząłem czytać menel fiction, to jest Jakuba W. Polecam. Książkę czyta się bardzo lekko, przyjemnie. Idealna książka odprężająca. No i to, co charakterystyczne u Pilipiuka - humor.
-
@ agarwaen
jak polecił gromph, książki gemmela sa idealne jeśli ktoś lubi heroic. to jest tak heroic że już bardziej nie mozna. i dosyć przyjemnie się czyta (jak na heroic, którego osobiscie nie lubie. ale gemmela nawet nawet;) )
i zgadzam się HP to nei fantasy.
co do polecania innych - radze sięgnac po rosyjską fantastyke (Yeskova polecam zwłaszcza i jego Ostatniego Władce Pierścienia.). poza tym jest wielu innych: polecam zwłaszcza pana o nazwisku Łukjanienko (i jego cykl patroli ale nei tylko) (i strugackich dla bardziej wyrobionego i/lub starszego czytelnika (cóz, tworzyli już za komunizmu;) ).
inne kierunki: z USA Neil Gaiman (ten od "stardust" - nawet udana ekranizacja, zachowuje ducha pierwowzoru, choć strasznie niszczą końcówkę), a zwłaszcza jego wspólna ksiązka z Terrym Pratchettem "Dobry omen" (Pratchetta też polecam. najlepszy pisarz w WB. europie. a pewnie i na planecie;) )
C.J. Cherrych - jesli ktoś woli sf.
mamy dużo polskiej fantastyki świetnej (F.W. Kres chocby, czy wspomniany dopiero co Pilipiuk, zreszta juz sie rozpisywałem o tym wczesniej)
phi, w necie gdzieniegdzie można i na moje opowiadania trafić:P -
kombek napisał(a)
Ostatnio zacząłem czytać menel fiction, to jest Jakuba W. Polecam. Książkę czyta się bardzo lekko, przyjemnie. Idealna książka odprężająca. No i to, co charakterystyczne u Pilipiuka - humor.
Przeczytawszy twego posta, tak sie napaliłem na twórczość Pilipiuka, że aż zamówiłem sobie z merlina:
"Weźmisz czarno kure..."
i
"Operacja Dzień Wskrzeszenia"
Za 3 dni będą u mnie w domciu -
gobi12 napisał(a)
kombek napisał(a)
Ostatnio zacząłem czytać menel fiction, to jest Jakuba W. Polecam. Książkę czyta się bardzo lekko, przyjemnie. Idealna książka odprężająca. No i to, co charakterystyczne u Pilipiuka - humor.
Przeczytawszy twego posta, tak sie napaliłem na twórczość Pilipiuka, że aż zamówiłem sobie z merlina:
"Weźmisz czarno kure..."
i
"Operacja Dzień Wskrzeszenia"
Za 3 dni będą u mnie w domciu
Osobiście mogę dodać, że nie pożałujesz:) ksiązeczki naprawde super a i pośmiać się można... -
gobi12 napisał(a)
kombek napisał(a)
Ostatnio zacząłem czytać menel fiction, to jest Jakuba W. Polecam. Książkę czyta się bardzo lekko, przyjemnie. Idealna książka odprężająca. No i to, co charakterystyczne u Pilipiuka - humor.
Przeczytawszy twego posta, tak sie napaliłem na twórczość Pilipiuka, że aż zamówiłem sobie z merlina:
"Weźmisz czarno kure..." - genialny wybór
i
"Operacja Dzień Wskrzeszenia" - chyba jego najsłabsza ksiazka. mam włąsnie w domu. żałuje:(
Za 3 dni będą u mnie w domciu
polecam raczej te o wedrowyczu (ewentualnie cykl o wampirach (kuzynki, dziedziczki).
-
Udostępnij
- Facebook 0
- Twitter 0
- Google Plus 0
- Reddit 0
-
Użytkownicy online 1
1 gość