Wyniki wyszukiwania

Cytat od Apofis: „Takie są fakty i tego nie zmienisz. Ta wersja odmieniała statystyki i to dalej widać. ” Co z tego, ze statystyki Ci zmienilo? Wyobraz sobie, ze pomimo wielkich flot jakie dzieki tym ekspedycjom powstaly, nadal sa gracze z milionami statkow latajacy po 1-2kk sury na idlaki. Wiec co pomyslec o takim graczu? Flote zbudowal na pokaz czy faktycznie potrafi nia grac?

Cytat od PacSzaman: „no ale milionów tego dexu te nasze fuzyjne też nie pala to są małe ilości ” Zgadzam sie ale wiesz jak to jest w praktyce, zawsze znajdzie sie jakis maniak, ktory Ci wyliczy ile tracisz w skali miesiaca a pozniej w skali roku. Szkoda, ze nie licza tez przepalow na nieudane ataki, straconej sury w gs na nieudane niszczenia moonow, wydanej sury na rakiety itp. itd

Cytat od Forumowy As: „Po prostu zażartowałem sobie z braku precyzji Twojego stwierdzenia. ” Spoko luz. Po prostu jestem jednym z mlodszych graczy i dziw czasem mnie ogarnia, ze po wielu latach jakie wiekszosc spedzila w tej grze, nadal jeszcze sa ludzie, ktorym trzeba wszystko tlumaczyc krok po kroku.

Cytat od Forumowy As: „Bez technologii energetycznej nie można wybudować elektrowni fuzyjnej. ” Nie o to chodzi. Na dobrze rozwinietym koncie ta technologia bedzie juz na tyle rozwinieta, ze bez problemu da sie budowac el. fuzyjna. Sedno w tym, ze im wyzszy poziom tech. energetycznej tym lepsza wydajnosc fuzyjnych. Szczegolnie to widac wlasnie na planetach ulokowanych na 15 pozycjach. Wada tego rozwiazania jest oczywiscie zuzycie dexu przez fuzyjne ale za to nie trzeba stawiac tysiecy satek, nar…

Cytat od bobro: „Ludzie, budujcie fuzje i zapomnijcie o satkach i o brakach energii. ” Bez tech. energetycznej sama fuzyjna niewiele zmienia.

@edes bardzo mozliwe, ze masz racje. Ja gram tylko na x2

Cytat od nowynick: „Masło maślane od 20 stron. I co strona te same argumenty oraz wnioski, które nie trafiają do uczestników dyskusji. Za dwie strony jeden z najaktywniejszych znów rzuci "ej no ale ten odkrywca to jest we wszystkim lepszy". Po czym znów te same argumenty przez 10 stron i tak w koło Macieju... Zrób ktoś jakieś podsumowanie i skończcie. ” Dobre podsumowanie dal juz Pac Szaman o tutaj: Klasa Odkrywcy - dyskusja No ale Muniek oczywiscie musial z kolejnym pomyslem wyskoczyc Cytat od …

Cytat od Muniek: „To ja poswiecam czas, ja prowadze konto i ja uzywam laptopa za ktory zapłaciłem ” Aha, czyli Ty czas poswiecasz, Ty prowadzisz konto i Ty kupiles laptopa wiec masz prawo oceniac innych i mowic jak powinni grac i kiedy bo inni nie buduja kont, nie poswiecaja czasu a laptopy ukradli?

Cytat od Apofis: „Ale odkrywca może robić to samo plus bonusy z expów Każda klasa może farmić, złomować, i latać na idlaki, pomijam więc te rzeczy a skupić się trzeba na tym co dana klasa ma żeby zyskiwać przewagę na inną. Czyli dalej odkrywca ma przewagę. ” Sedno w tym, ze odkrywca ma takie zyski z ekspedycji, ze jemu sie nie oplaca po aktywnych latac i farmic/zlomowac bo z eksp ma wiecej i nie musi pilnowac dolotow, czy unikac kontr.

Zgoda. Ale nie patrz na ogol spolecznosci przez pryzmat wlasnej osoby. Ty masz czas dzis, jutro i w nastepnym tygodniu na gre to nie znaczy, ze ktos tez musi miec ten czas wolny wtedy kiedy i Ty go masz. Ja przez 2 lata bylem uf-s na ogejmie. Zmienilem prace i teraz jestem jednym z bardziej aktywnych graczy. Punkt widzenia zalezy od punktu patrzenia/siedzenia.

Cytat od Muniek: „np w zimie sciemnia sie szybko to gramy odkrywcą bo od 16:00 jest noc i mozna grać. ” Co z tymi, ktorzy niezaleznie od pory roku, zawsze pracuja do 18:00 lub pracuja na noce?

Cytat od Apofis: „Chodzi tylko o to, że jeśli ktoś aktywnie gra zbieraczem a druga aktywnie odkrywcą to odkrywcą można dorobić się dużo więcej. ” Nie do konca sie z tym zgodze. Zbieraczowi tez nikt nie zabroni pospawac floty i strzelac aktywnych na setki milionow, jesli nie miliardy zysku. Zalezy tylko od tego, kto siedzi na koncie i ile potrafi wyciagac z potencjalu jaki daje mu mozliwosci konta. Wiadomo, z super eko latwo jest postawic flote i nie martwic sie o dex na loty. Gorzej, jak eko miz…

Nic. Ale zapominasz, ze ja jestem kierowca. Nie siedze w domu tylko zyje w trasie. I wielu ludzi ma tez zycie, dom, rodzine, obowiazki. Dlatego tez sa gracze tzw. ufs-y. Jak wracam do domu po calym tygodniu to wole ten czas spedzic z bliskimi niz z laptopem czy tel w reku. Mam dosc laptopa na codzien

Cytat od Muniek: „Nie gram na telefonie ” To tym bardziej utwierdzasz w przekonaniu jak bardzo trzeba byc przykutym do gry jakos sobie nie wyobrazam, ze biegasz po domu z laptopem chyba, ze masz kogos ktos za Ciebie w domu wszystko zrobi to co innego...

Cytat od Muniek: „aha to nie wiedziałem ze takie są zasady łogejm, dzieki ” Zasady kazdy ma swoje jak tez kazdy z osobna ma swoj styl gry. Ty grasz na x5 floty. Wiec Tobie na pewno latwiej co chwila wyjac fona i puscic standardowe misje. Ale wez pograj na mniejszym speedzie to sie sam przekonasz ile ugrasz i czy jest sens wisiec na telefonie. Juz nie wspominam, czy kisisz sie przed komputerem czy laptopem.

@Muniek, tutaj masz odpowiedz na swoje pytanie: Cytat od NowyLolek: „Może tak być. Po paru miesiącach gry na starym uni dosłownie rzygałem ogejmem i potrzebowałem przerwy. Jeśli ktoś od roku codziennie wysyła po 50-60 eksp i nie ma dość, to musi naprawdę żyć tą grą ”

Cytat od NowyLolek: „Jeśli ktoś od roku codziennie wysyła po 50-60 eksp i nie ma dość, to musi naprawdę żyć tą grą ” Dokladnie tak. Nie powiem bo sam gniote po idlakach ile wlezie. Ale glownie w pracy kiedy mam czas w oczekiwaniu na zaladunek badz rozladunek. W domu jak latam to tylko z nudow. Przewaznie lapie oddech w weekendy. Wszystko jest dobre ale z umiarem a do uzaleznienia duzo nie potrzeba. Cytat od Ruda: „No nie do końca się z tym zgodzę. A już na pewno nie przy ekspedycjach militarnych…

Cytat od Apofis: „Ale odkrywcy na starych uni dalej mają przewagę jeśli robią dużo expów ” Dyskusja o tym samym w nieskonczonosc. Sam zawarles slowo klucz - JESLI - wiec dobitnie stwierdzasz, ze trzeba podporzadkowac sobie zycie pod gre by osiagnac wyniki. Tym samym odkrywca jest nieoplacalny a wrecz przynosi straty jesli ktos nie ma czasu/mozliwosci by na czas odbierac i wysylac farmingii po idlakach i ekspy. Nie wspominajac o przegladaniu gali w poszukiwaniu pz na 16-tych pozycjach.

Cytat od Kuciapski8: „Cytat od PacSzaman: „to ty musisz non stop ekspy wysylać,siedzieć i pzty zbierać i tracisz na tym sporo czasu Taki audi który ma blisko miliard pkt w eko to na pewno ma lepsze zyski na zbieraczu niz nie jeden pros na odkrywcy ” Od niedawna gram na nowym uni. I tam właśnie za czołem grać odkrywcą. Po 3 dniach wysłałem może z 20 exp tylko wtedy gdy czas miałem i na jednej dostałem ponad 30kk mety, na drugiej 20kk krisu i mnustwo statków np. 120DT, 30KR, 300MT a na zbieraczu m…

Gdybym mial sztywny grafik w pracy i czas w soboty a takze checi w niedziele do gry na kacu to bym zmienil. A tak to nie zawsze mam czas polatac wiec bez sensu zmieniac. Ja tylko pisze o swoich spostrzezeniach. Nikogo nie namawiam i nie przekonuje do zmiany klasy na zbieracza czy generala.