Ja czytałem akurat tę książkę Vonneguta, więc skojarzyłem, że to amerykanie coś takiego mieli - główny bohater tej powieści (Bluebeard) też był malarzem.
Japończycy posiadali dość specyficzną broń, którą alianci źle nazwali i gdy próbowali jej używać zgodnie z nazwą, to dochodziło do urazów pewnej części ciała. O jaką broń chodzi?
Japończycy posiadali dość specyficzną broń, którą alianci źle nazwali i gdy próbowali jej używać zgodnie z nazwą, to dochodziło do urazów pewnej części ciała. O jaką broń chodzi?