Elektrownie atomowe - pokonujemy stereotypy!

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Mordrek napisał(a)
      Jak najczystsza energia? a co z zużytym paliwem? czystszą energią jest energia słoneczna/wiatrowa/geotermalna itp. Ale póki co atom to energia o dużej wydajności. Jedna elektrownia to zdecydowanie za mało.


      a co z zużytymi bateriami, akumulatorami i ogniwami słonecznymi?
      co z procesem ich produkcji? co z tonami węgla spalonego do ich produkcji? ton paliwa służących do wożenia ich po świecie statkami?
      co z marnowaniem terenu pod ustawienie tego cholerstwa?

      to jak z autami hybrydowymi. idiota jakiś wymyślił że to ekologii, reszta idiotów to kupuje.
      nie widząc tego że mniej pali i zanieczyszcza auto segmentu A z silnikiem diesla, a akumulator i silnik eklektyczny nie dość że zwiększa masę przez co i spalanie auta to nikt jeszcze nie ma pomysłu co robić z tymi wszystkimi bateriami wypełnionymi cholera wie czym
      ekologia dla idiotów. wolę się już truć c02 który zresztą wydycham niż niklem.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez master21 ().

    • weles napisał(a)
      uran jest droższy od złota, składowanie zużytego uranu jest jeszcze droższe.
      Ale oczywiście pod Toruniem nie ma żadnych złóż geotermalnych.

      Nie czuję ciepełka pod stopami ;)

      "Z jednej tony paliwa uranowego można uzyskać tyle energii, co z 25 000 ton węgla."
      "Budowa elektrowni geotermicznej jest bardzo kosztowna; mniej więcej pięć razy droższa niż budowa elektrowni jądrowej."
      Science and Technology, Oxford University Press.

      Tyle z mojej strony :)
    • A niech budują i to jak najszybciej:) nawet działkę im wynajmę koło mojego domku:) jestem jak najbardziej za, trzeba się w końcu uniezależnić od węgielka.

      Jeśli rzeczywiście mielibyśmy wybudować pierwszą elektrownie atomową w 2030 to podejrzewam, że wtedy pewnie energia termojądrowa będzie już na troszkę wyższym poziomie i znowu będziemy do tyłu:/

      EDIT: oby ta elektrownia nie była na wzór ZSRR czyli typu Czernobyla, bo jeśli taki to ma być typ to ja podziękuje...

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez DonPedro ().

    • Ja jestem jak najbardziej za ;) Do końca świata jechac na CO2 ? 2030 to i tak za daleki okres według mnie... Jutro powinni zaczac juz budowac heh ;) Chyba że rząd powstawił na czystą energię z wiatraków ;)

      S:4000 ACS:7608
      ST:71 7Dni-9ST
      [21:40]marcik>wiercipupka;P
      [22:07]marcik wklada marchewke do nosa czesiownik
      [22:11]marcik wyciaga por i chlosta czesiownik ile wlezie
      [19:43]marcik drapie Czesiownik za uszkiem:D
    • @Mordrek - wiesz o tym,że elektrownie węglowe rozpylają nad Polską codziennie tony uranu?
      Wiesz jak bardzo promieniotwórcze są hałdy wokół kopalni?
      Ruda węgla to nie zawiera w sobie wszystko,w tym pierwiastki promieniotwórcze.Nie radzę spacerować długo po hałdach,bo zaczniesz świecić
    • Przybysz z Krypty napisał(a)
      @Mordrek - wiesz o tym,że elektrownie węglowe rozpylają nad Polską codziennie tony uranu?
      Wiesz jak bardzo promieniotwórcze są hałdy wokół kopalni?
      Ruda węgla to nie zawiera w sobie wszystko,w tym pierwiastki promieniotwórcze.Nie radzę spacerować długo po hałdach,bo zaczniesz świecić

      jak jest na hałdach to doskonale wiem. i nic mi po nocach nie świeci za oknem, gajgera też brać nie muszę. Wystarczy mi kilof, dobre informacje i wór złomu mam. i bym z tym uranem z kominów bym nie przesadzał. inaczej dawno by centra miast świeciłyby i nie byłoby potrzeby oświetlania ich drogim wszak prądem. na hałdach jest inne paskudztwo niż naprawdę śladowe ilości uranu w węglu. to nie jest węgiel z syberii czy ukrainy ale przedniej jakości polski.

      EDIT:
      Ale oczywiście pod Toruniem nie ma żadnych złóż geotermalnych.

      niewiem jak tam prace doliniarza idą ale nie sądzę, aby nawet jeśli są (no coś tam jest, pierwsze wiercenia są po to, aby stwierdzić co dokładnie) to za mało na elektrownię dużej mocy (wszak to nie Islandia) Poza tym szaman chce ogrzać swe pałace i może coś wygenerować (ograniczone ilości jak twierdzi projekt i sam zainteresowany)
      Choć moim zdaniem to dalej spokojnie mogli byśmy się węglem opalać. Gdyby nie UE oczywiście

      odejście od węgla to raczej przymus sam w sobie. teraz górnictwo stoi przed wielkimi inwestycjami. jeśli ich nie zrobi to zaczną wyczerpywać się złoża najwcześniej za 10 lat i węgla będzie brakować nie tylko na bieżące potrzeby ale na ciągle rosnące zapotrzebowanie na energię. Osobiscie uważam, że forma tych regulacji jest idiotyczna. Swoją drogą kto był ich autorem? Francja?> jeśli tak to bym nasłał tam CBA tak dla zasady.

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Mordrek ().

    • ajajajniemamjaj napisał(a)
      "Budowa elektrowni geotermicznej jest bardzo kosztowna; mniej więcej pięć razy droższa niż budowa elektrowni jądrowej."
      Science and Technology, Oxford University Press.

      Tyle z mojej strony :)


      A moim zdaniem budowa elektrowni geotermalnej jest trzy razy tańsza od budowy elektrowni atomowej

      ELT - Cambridge University Press


      addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/146382 nie czytasz GWyborczej zablokuj ją
    • Ja jestem rękami i nogami za elektrownią jądrowa, bo to obecnie najpewniejsze i jedno z najbezpieczniejszych źródeł energii( czy ktoś słyszał o jakichkolwiek awariach elektrowni atomowych we Francji albo USA?)

      weles napisał(a)
      uran jest droższy od złota
      Ale mamy jego pokłady w Polsce.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Khorne ().

    • Khorne napisał(a)
      Ja jestem rękami i nogami za elektrownią jądrowa, bo to obecnie najpewniejsze i jedno z najbezpieczniejszych źródeł energii( czy ktoś słyszał o jakichkolwiek awariach elektrowni atomowych we Francji albo USA?)

      wiadomosci.wp.pl/kat,1356,titl…adomosc.html?ticaid=16dc2

      infopol.lt/pl/naujienos/detail.php?ID=977

      Około stu pracowników francuskiej elektrowni atomowej w Tricastin na południu kraju zostało napromieniowanych w skutek awarii. Wszyscy zostali przebadani przez lekarzy i jak podaje francuska Agencja Bezpieczeństwa Nuklearnego, ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. ABN podaje też, że ilość radioaktywnego pyłu, który wydostał się z jednego z reaktorów była minimalna.

      To już drugi wypadek w tym zakładzie w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wcześniej z powodu wycieku do pobliskich rzek trafiło około 70 kilogramów uranu. We Francji panika, bo nikt nie może wytłumaczyć, jak w tak krótkim odcinku czasu mogło w elektrowni dojść do dwóch wypadków.

      Po pierwszej awarii zaostrzono środki bezpieczeństwa oraz wstrzymano pracę części urządzeń oraz wszczęto dochodzenie w sprawie awarii w elektrowni.


      pl.wikipedia.org/wiki/Wypadek_…5drowej_Three_Mile_Island

      to tylko urządzenia i mają prawo się psuć. i się psują, częściej niż myślisz.
      weles napisał(a)
      uran jest droższy od złota
      Ale mamy jego pokłady w Polsce.

      mówisz o tej kopalni w Sudetach? wyeksploatowana w latach 50 przez ZSRR. czyli mamy pozycję jak Czechy, że paliwo sprowadzają z USA.
    • pewnie, że zawsze może wydarzyć się jakaś awaria systemu, czy też wyciek chłodziwa. Ale nie ma możliwości wystąpienia nuklearnego wybuchu, a żeby powtórzyło się to co mieliśmy w kwietniu 1986 roku czyli awarie na szerszą skalę trzeba naprawdę się wystarać, no chyba, że jest to sowiecka konstrukcja, która działa zupełnie inaczej niż cała reszta zachodnich reaktorów.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez DonPedro ().

    • Ja jestem przeciwny budowie elektrowni atomowej. I to nie ze względu na sprawy ekologiczne, bo one mi wiszą i powiewają.
      Jestem przeciwny ze względu na kolejne uzależnienie Polski od dostawców uranu. A dostawców uranu jest znacznie mniej niż dostawców ropy. Poza tym mając elektrownię "A" podpadlibyśmy pod kuratelę różnych dziwacznych organizacji międzynarodowych, co jeszcze bardziej mnie drażni.
      No i oczywiście elektrownia "A" jest pierońsko droga i mamy myślę, że lepsze i czystsze alternatywy vide geotermia, lub tańsze - węgiel.

      więc w tym wypadku z całego serca popieram ekoterrorystów i ekooszołomów oraz innych ekodebili.


      addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/146382 nie czytasz GWyborczej zablokuj ją
    • weles napisał(a)
      ajajajniemamjaj napisał(a)
      "Budowa elektrowni geotermicznej jest bardzo kosztowna; mniej więcej pięć razy droższa niż budowa elektrowni jądrowej."
      Science and Technology, Oxford University Press.

      Tyle z mojej strony :)


      A moim zdaniem budowa elektrowni geotermalnej jest trzy razy tańsza od budowy elektrowni atomowej

      ELT - Cambridge University Press


      Słusznie, jednak mój cytat raczej porównywał teoretyczne elektrownie o podobnych mocach.
      Bo racja, zgadzam się, że budowa pojedynczej elektrowni geotermalnej jest tańsza, co jest rzeczą naturalną. Jednak ilość energii dostarczana przez elektrownię tego typu jest nikła, jeśli można tak nazwać 100MW ;)

      gigawat.net.pl/article/view/620
      Tablica nr 1, odsyłam, by pokazać, iż nie moim wymysłem jest mała moc elektrowni geotermalnych.

      A teraz czas na elektrownie jądrowe.
      library.thinkquest.org/19662/high/pol/environment.html
      Tak na oko elektrownie jądrowe są w stanie "wyprodukować" około dziesięć razy więcej energii od elektrowni geotermalnych. Niestety nie mam pojęcia czy ten artykuł został napisany przez kogoś bezstronnego, ale z drugiej strony polecam lekturę, bo jest ciekawy :) Przynajmniej dla mnie.

      Dla porównania Elektrownia Jaworzno III ma moc 1200 MW.
    • DonPedro napisał(a)
      Jeśli rzeczywiście mielibyśmy wybudować pierwszą elektrownie atomową w 2030 to podejrzewam, że wtedy pewnie energia termojądrowa będzie już na troszkę wyższym poziomie i znowu będziemy do tyłu:/


      Poczytaj co spowodowało wybuch w Czarnobylu, a później pisz takie rzeczy.
      Wracając do tematu jestem za (nie chce mi sie dzisiaj zbytnio rozpisywać :P).
    • sexdrugsrocknroll napisał(a)
      DonPedro napisał(a)
      Jeśli rzeczywiście mielibyśmy wybudować pierwszą elektrownie atomową w 2030 to podejrzewam, że wtedy pewnie energia termojądrowa będzie już na troszkę wyższym poziomie i znowu będziemy do tyłu:/


      Poczytaj co spowodowało wybuch w Czarnobylu, a później pisz takie rzeczy.
      Wracając do tematu jestem za (nie chce mi sie dzisiaj zbytnio rozpisywać :P).


      a czy ja gdziekolwiek napisałem co spowodowało wybuch w Czernobylu? i co ma zacytowany przez Ciebie tekst do Czernobyla? Jakoś nie kumam o co Ci chodzi. No chyba, że twierdzisz, że elektrownia w Czernobylu to elektrownie termojądrowa:D


      Wybuch w Czernobylu spowodowali technicy swoim idiotycznym eksperymentem... z resztą taki wypadek był tylko kwestią czasu, skoro reaktor nie działał na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego
    • Nie przeginajcie z tym uzależnieniem od dostaw Uranu.W tej chwili bardziej opłaca się go sprowadzać z Australii,ale jest to o wiele lepsze od uzależnienia od Rosji
      Uran można kupować z większości krajów.A co do złóż w Polsce to jestem optymistą
      Kiedyś widziałem wyliczenia n.t. paliwa jądrowego - przy obecnych potrzebach powinno wystarczyć nam na 100 tysięcy lat,z wykorzystaniem zasobów Toru na 300 tysięcy.Węgiel i ropa się kończą...atom to jedyna opcja
    • Przybysz z Krypty napisał(a)
      Nie przeginajcie z tym uzależnieniem od dostaw Uranu.W tej chwili bardziej opłaca się go sprowadzać z Australii,ale jest to o wiele lepsze od uzależnienia od Rosji


      Zdecydowanie tak. Jesteśmy za bardzo uzależnieni od Rosji, która niestety przyjaznym mocarstwem nam nie jest i raczej nic nie robimy w kierunku ocieplenia owych relacji (Gruzja, tarcza antyrakietowa etc.) co mnie osobiście odpowiada. Przejąłem akurat te poglądy po dziadkach. Po ich historiach z Sybiru :)


      Kurczę, niby taka awaria to wielkie ryzyko. Ogromne skażenie itd. Ale weźmu pod uwagę, co się dzieje z naszą planęto przez CO2 teraz... Niby naturalna zmiana, ale czy naturalna czy nasza wina to i tak jak lodowce się podniosą znaczna część świata się potopi :-/ Więc trzeba robić wszystko co się da, żeby się bronić...
    • RE: Budowa elektrowni atomowej w Polsce

      Każdy w około ma elektrownie atomową tylko nie my nawet Ukraina ma...jeszcze troche to prąd będzie droższy niż na zachodzie a płace pozostaną takie same :quasi:
    • Mordrek napisał(a)
      mówisz o tej kopalni w Sudetach? wyeksploatowana w latach 50 przez ZSRR. czyli mamy pozycję jak Czechy, że paliwo sprowadzają z USA.

      To ciekawe, bo w zeszłym roku duża kanadyjska firma wystąpiła o prawo wydobycia w sudetach uranu. Tutaj masz linka:
      wildhorse.com.au/documents/352.pdf

      Koszty składowania uranu i bezpieczeństwo składowania są niższe i lepsze niż w wypadku węgla...
    • wszystko sie zgadza tez jestem zwolennikiem tych elektrowni sa duzo wydajniejsze i nie zanieczyszczaja w takim stopniu... ale mam pytanie co sie robi z odpadkami...? wiekszosc z nich pewnie ok 80% mozna przerobic ale co pozostaje z tymi 20% zakopuje sie je? wyrzuca do morz/oceanow? jesli tak to co z tym bedize za 20-30 moze wiecej lat?

      Pzdr
    • z tymi odpadami robi sie rozne rzeczy ;) tak jak wczesniej napisalem wyrzuca do morza albo zakopuje zazwyczaj nie wiem co jescze :/ w skandynawi moze i jest jakies miejsce ale nie sadze zeby skandynawowie pozwalali zeby wszystkie odpady skladowac u nich ;) chcialbym zeby ktos kto sie orientuje wyjasnil mi co moznaby z tym zrobic albo jakie to moze przyniesc konsekwencje...
    • Takie odpady nie są w zbyt dużych ilościach. Zresztą elektrownie atomowe są jak na razie najbardziej ekologiczne i produkują najwięcej energii niż inne. No niby wodne, wiatrowe i słoneczne są bardziej ekologiczne, ale wytwarzają o wiele mniej energii.
    • Michalhg napisał(a)
      z tymi odpadami robi sie rozne rzeczy ;) tak jak wczesniej napisalem wyrzuca do morza albo zakopuje zazwyczaj nie wiem co jescze :/

      A jakieś źródła potwierdzające istnienie takich procederów masz?

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez MrSelfDestruct ().

    • A ja mam takie cos, wycinek z gazety:

      ____________________________________
      --Dziennikarze "New Scientista" wykryli ciekwą
      prawidlowość. Na mapę Francji z zaznaczonymi
      wynikami pierwszej tury wyborów (w której skan-
      dalicznie wiele głosów otrzymał skrajnie prawicowy
      nacjonalista Le Pen) nałożyli mapę odpadów radio-
      aktywnych, jakie pojawily się na terytorium Francji
      po katastrofie w Czernobylu. Okazało się że między
      liczbą glosow oddanych za Le Pena a ilością radio-
      aktywnego cezu istnieje ścisła korelacja:obie wiel-
      kości malały wraz ze zbliżaniem się do zachodniej
      granicy. Wniosek: na prawicowych ekstremistów
      głosują mutanci!
      Jeśli ta zależnosć obowiązuje na obszarze całej
      Europy, ilu mutantów musi być w krajach położo-
      nych bliżej Czarnobyla?

      ______________________________________

      Mi to się podobało :D
      Więc jednak był jakiś większy skutek XD