No to podrzucę pewien argument który pomoże w ew. dyskusji z jakiś zielonym.
Tak popularne elektrownie wiatrowe, jak się okazuje są poważnym zagrożeniem dla ptaków wędrownych. Dziesiątki takich wiatraków przy brzegu morza powoduje że ptaki muszą często je ominąć i nadrabiają parę kilometrów.
Te pare km wystarcza aby duża część ptactwa nie dolatywała do celu i spadała do morza. Niestety większość ludzi o tym nie wie ponieważ tych ginących ptaków NIE WIDAĆ. A to czego oczy nie widzą serce nie kole
I między innymi dlatego jestem za atomem.
Tak popularne elektrownie wiatrowe, jak się okazuje są poważnym zagrożeniem dla ptaków wędrownych. Dziesiątki takich wiatraków przy brzegu morza powoduje że ptaki muszą często je ominąć i nadrabiają parę kilometrów.
Te pare km wystarcza aby duża część ptactwa nie dolatywała do celu i spadała do morza. Niestety większość ludzi o tym nie wie ponieważ tych ginących ptaków NIE WIDAĆ. A to czego oczy nie widzą serce nie kole
I między innymi dlatego jestem za atomem.