Licytator - kto głupszy ten wygrywa

Qwant-holon napisał(a):

A co do naśmiewania się z moich obliczeń, po artykule o 15pozycji był bum na kolonizację i konta deuterowe, także waż słowa bo twój approx to kropla wody w oceanie.

Qwant-holon napisał(a):

Zacznijmy od tego, że ja nie kupuję żadnych dopałek,

BlackLatteCoffee napisał(a):

Co wy wiecie o licytacjach :))

Qwant-holon napisał(a):

60k anty

Virus napisał(a):

Patrząc po umbrze gość który ma 60k punktów wydaje na licytacji 11kk surowca to jak najbardziej przychylam się do ograniczenia ilości surowców jakimi można podbić licytacje.

I am back napisał(a):

Wprowadzenie limitu doprowadzi do tego, ze kto pierwszy wbije max stawke ten juz bedzie mial pewna wygrana. Zastanowcie sie nad tym.

Virus napisał(a):

Chodzi mi o ograniczoną ilość jaką można jednorazowo podbić licytacje.

bobro napisał(a):

Są jeszcze punkty honoru, które są nic nie warte i można je wydać od razu wszystkie na aukcji

Virus napisał(a):

ograniczoną ilość jaką można jednorazowo podbić licytacje.

Virus napisał(a):

Ograniczoną ilość podczas jednorazowego podbicia.

Virus napisał(a):

Od tego jest właśnie 5 sekundowe opóźnienie w kolejnym podbiciu,

I am back napisał(a):

Czyli jak postawie milion na dopalke, ktos po 5 sekundach przebije mnie o tysiaka to moge podbic oferte dopiero po 5-ciu sekundach od tego, ktory podbil moja oferte?

Virus napisał(a):

5 sekundowy delay obowiązuje przy podbijaniu własnej wcześniejszej oferty. Jeżeli ktoś Cie przebił, to nie obowiązuje okres zwłoki.

Qwant-holon napisał(a):

Uważam, że lepiej byłoby czekać do ostatniej chwili, dać sobie 7sec zapasu, i tak nie wiadomo co do 1sec, ba 10sec kiedy kończy się licytacja, to aż minuta podobno, także 60/5 = 12 podbitek możesz zrobić. Liczba jest parzysta więc nadal masz 50% szans.