Stare dobre OGame

    • Stare dobre OGame

      Mniej więcej co trzy miesiące powstaje nowy serwer, który jest serwerem speed … a co ze starymi serwerami x1? Pierwszego dnia po otworzeniu nowego serwera o nazwie Pasiphae gracz z pierwszego miejsca miał ponad 10tys punktów. Szczerze powiem, że gra się popsuła. Ogame był świetną grą 10 lat temu. Dlaczego nie wrócić do czasów jej świetności? Obecnie OGame to gra PayToWin ... wydajesz 500zł i ciach ... śmiejesz się z biedaków albo osób klikających hobbystycznie, którzy nie mają zamiaru wydawać kasy na grę.
      Kiedyś w OGame liczyły się umiejętności ... a teraz grubość portfela! tfu!

      Chciałbym zaproponować stworzenie serwera ze standardową prędkością (1x) z trochę powiększonymi parametrami np. współczynnik zużycia deuteru zrobić 2x … a co? Niech będzie trudniej.

      W dodatku zmniejszyłbym zysk odkrywców z ekspedycji. Obecnie 95% graczy to odkrywcy a klasy są słabo zbalansowane.

      Universum posiadałoby następujące parametry:

      • prędkość ekonomii 1x (produkcja surowców, budowa budynków, stocznie)
      • prędkość badań 1x
      • prędkość flot 1x (czas lotu, czas użycia teleportu, rakiety międzyplanetarne)
      • 40% złomu ze zniszczonych statków trafi na pole zniszczeń
      • 20% złomu z obrony trafi na pole zniszczeń
      • współczynnik zużycia deuteru 2x albo standardowo 1x
      • 9 galaktyk
      • ładowność sond szpiegowskich
      • zakrzywienie układów i galaktyk
      • system ACS aktywny
      • 30k anty na start (tylko na start)


      Dodatkowo na uni NIE BĘDZIE ANTYMATERII do kupienia.
      Wiem, wiem … gameforge lubi nasze pieniążki. Każdy grosz jest ważniejszy niż zadowolenie graczy ale na to też jest sposób. Mianowicie: rejestracja mogłaby kosztować np. przysłowiową dychę albo nawet piątaka.
      Przy 6000 graczy GF zarobi więcej niż na serwerze na którym normalnie można antymaterie kupić. GameForge zadowolony a gracze zachwyceni.
      Niniejszym ostrzega się, że autor powyższego posta to człowiek chory psychicznie, pozbawiony jakichkolwiek hamulców moralnych i poszanowania dla bliźnich, z prawdziwie sadystycznymi skłonnościami do obrażania ich, psucia im humoru oraz doprowadzania do głębokich stanów depresyjnych.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez H4wk ().

    • Był taki temat dwa lata temu, przy okazji zmiany prędkości uni Nekkar (które miało x1x1). GF idzie w kierunku fuzji, przyspiesza grę. Niestety prawa kapitalizmu z góry rzucają cień na sentymenty niektórych graczy. Sam wtedy poszedłem na brytyjski serwer z takim speedem, ale przestałem grać nie dlatego, żeby mi się znudziło, bo za wolno, tylko dlatego, że zainteresowanie innych graczy w ciągu pierwszych miesięcy stopniało błyskawicznie. Jedyny ślad to speed flot, dla graczy, którzy chcą spokojnie robić fs-y i zwózki z kolonii. Myślę, że ten temat - choć wcale tego nie życzę - również niewiele pomoże.
    • Jest w tym sporo prawdy ale co do P2W do końca się nie zgodzę mianowicie mam tu na myśli początek serwera. W pierwszych miesiącach nie warto patrzeć na topkę bo pieniądze jak nie raz to miało miejsce nie dają doświadczenia. Co przez to rozumiem, na kozaka znajdzie się większy kozak i to nie koniecznie pompujący PLNy w konto.
      Klasa odkrywcy? świetna sprawa, wystarczy spojrzeć na uni Octans gdzie na prawdę daaawno tak nie było aby topka tak równo szła a to wszystko przez wyniki ekspedycji które jednemu dadzą więcej, drugiemu mniej a trzeciemu odbiorą typowe RNG.
      Faktem natomiast jest, że wiele osób startuje teraz tylko po to aby zarobić i tyle widziano i tutaj znaczenie P2W - skupowanie kont i pushowanie się na potęgę gdzie rynek i jego przeliczniki są ogromny ułatwieniem jest jak najbardziej na miejscu.

      Osobiście mam wywalone w ranking, ludzie i sentyment mnie jeszcze trzymają przy tej grze bo jak człowiek pomyśli sobie co się dzieje odnośnie wprowadzenia rynku do gry/pushy/milliardów surowców pomrożonych na rożnych kontach/kopiowania floty i rożnych takich czarów to dawno by to rzucił w cholerę. Nic nie poradzimy - jest jak jest, albo się dostosujesz albo nie ma tu czego szukać :-/
      u4/u10/u12/u14/U34!/45/FORNAX/Virgo # Argo/G.O.T.U - SHINTO/IFA/TeSMURFY/SMURFS/TWD
      Janice TOP20[OFF] | Quantum[ON]
      Z OGame od 2005r | Stary SowaBezOka na forum
    • Zmiany prędkości wszystkim wychodzą na dobre. Jak już się w miarę rozwiniesz, to później każda następna rozbudowa albo badanie trwa wieki. Szkoda na to czasu. A tak badania na wyższych poziomach są jeszcze w granicach akceptacji. Kiedyś jak widziałem czas badania 9 tygodni to już mnie nosiło, teraz 4 to jeszcze jest do zniesienia, rozplanowania zbierania sury na kolejne i wszystko można zrobić. A 9 tygodni? Prędzej dostaniesz złoma i wszystko stracisz, niż skutecznie uzbierasz surę i będziesz ją woził przez kolejny miesiąc w oczekiwaniu na koniec badania.
    • To, że astro na 21 poziom robiło się ponad pół roku mnie osobiście nie przeszkadzało.
      Antymateria i nowe uni co trzy miesiące psują wszystko.
      Lepiej zapłacić raz na miesiąc dyszkę za grę i wywalić antymaterie z OGame całkowicie.
      Niniejszym ostrzega się, że autor powyższego posta to człowiek chory psychicznie, pozbawiony jakichkolwiek hamulców moralnych i poszanowania dla bliźnich, z prawdziwie sadystycznymi skłonnościami do obrażania ich, psucia im humoru oraz doprowadzania do głębokich stanów depresyjnych.
    • H4wk napisał(a):

      Lepiej zapłacić raz na miesiąc dyszkę za grę i wywalić antymaterie z OGame całkowicie.
      Osobiście wolę zapłacić kiedy chcę i ile chcę. Gdyby nie antymateria i handlarz ciężko byłoby przyzwoicie sprzedawać surkę. Biadolenie na forum też nic nie daje, piszecie tu że kiedyś i tamto, zawsze można skasować konto w grze na forum i znaleźć sobie nowe zajęcie.
      Co do nowych uni jest wielu graczy którzy inwestują w to czas i pieniądze żeby konto było w topce, a potem sprzedają je na allegro z zyskiem.
      40 x ST - 274247.86%

      :top1: SOLO - 20927.25%

      :top1: ACS - 114710.17%

      Życzeń na ogame 3840
    • Bladeripper Returns napisał(a):

      Co do nowych uni jest wielu graczy którzy inwestują w to czas i pieniądze żeby konto było w topce, a potem sprzedają je na allegro z zyskiem.
      I pozniej wlasnie mamy na uni mase pushowek. Konta gs-owki, moonowki lub innego rodzaju multi. Bo ktos kupil od kogos w miare rozwiniete konto i nie musi juz sie meczyc by rozwiajac konto od zera. Podesle tylko sure na konto, zrobi co potrzebuje i zapina urlop. Takie praktyki psuja gre wlasnie uczciwym graczom.
    • Bladeripper Returns napisał(a):

      Wiele kont też po UF stało się dla kogoś multi bo wział konta na jedno uni
      Tu sie mylisz. W wyniku fuzji majac konto na dwoch laczonych uni mogles wybrac, ktore konto chcesz utrzymac. Wiec wezmy na przyklad sytuacje, ze Wasat dolacza do Libry a Ty masz konto i na Wasat i na Libra. Jedno z tych kont trzeba bylo odpuscic i skasowac jesli sie nie myle. Czasu na podjecie decyzji bylo kolo 2 tygodni chyba jesli dobrze pamietam, albo i wiecej nawet.
    • Elkanen napisał(a):

      I na tym poprzestanmy :) zaraz by sie temat rozwinal i bysmy dali gotowy przepis na to, jak zrobic sobie siatke multikont :D
      Masz rację niech każdy kombinuje sam, chociaż nie jest to takie trudne :D .
      Co do starego typu UNI można narzekać, prosić itd, ale wszystko idzie do przodu, każda gra mmo zmieniła się przez dobrych parę lat jedni zostają i grają dalej inni odpadają. Wszystkim malkontentom powiem tak gdyby wam tak bardzo to przeszkadzało już dawno by was tu nie było.
      40 x ST - 274247.86%

      :top1: SOLO - 20927.25%

      :top1: ACS - 114710.17%

      Życzeń na ogame 3840
    • Bladeripper Returns napisał(a):

      Wszystkim malkontentom powiem tak gdyby wam tak bardzo to przeszkadzało już dawno by was tu nie było.
      Zawsze cos komus bedzie przeszkadzalo. Wszystkim dogodzic jest trudno, wkurzyc wszystkich to juz zaden problem haha. Ale starym graczom pozostal sentyment do tworzonych przez lata kont i to jest glownym czynnikem, ktory trzyma dalej przy grze i nie pozwala odejsc.
    • Bladeripper Returns napisał(a):

      gdyby wam tak bardzo to przeszkadzało już dawno by was tu nie było.
      No i tu się mylisz. Jeśli ktoś zaczął grać powiedzmy miesiąc temu, a zmiany mu się nie podobają, to sobie odpuści i zapomni o sprawie. Ale jeśli ktoś gra przez kilka lat, to jednak szkoda tak po prostu się poddać (to już jest synonim polskości - nie podoba się, wyjedź itp. a śmieją się z Francuzów).
    • Void napisał(a):

      Bladeripper Returns napisał(a):

      gdyby wam tak bardzo to przeszkadzało już dawno by was tu nie było.
      No i tu się mylisz. Jeśli ktoś zaczął grać powiedzmy miesiąc temu, a zmiany mu się nie podobają, to sobie odpuści i zapomni o sprawie. Ale jeśli ktoś gra przez kilka lat, to jednak szkoda tak po prostu się poddać (to już jest synonim polskości - nie podoba się, wyjedź itp. a śmieją się z Francuzów).
      Bardziej Polskie jest narzekanie na wszystko jakie to złe i niedobre, gra to nie życie i tu łatwiej wszystko rzucić. Cały świat się zmienia nie tylko ogame i może niektóre rzeczy kiedyś były lepsze, a może były prostsze w swej budowie i nie mówie tu konkretnie o ogame. Jeżeli już do czegoś się przywiązywać to jedynie do osób z którymi grasz i to może kogoś trzymać nie konto, bo te można dostać, kupić itd.
      40 x ST - 274247.86%

      :top1: SOLO - 20927.25%

      :top1: ACS - 114710.17%

      Życzeń na ogame 3840

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bladeripper Returns ().

    • Bladeripper Returns napisał(a):

      Jeżeli już do czegoś się przywiązywać to jedynie do osób z którymi grasz i to może kogoś trzymać nie konto, bo te można dostać, kupić itd.
      Ale to sie jedno z drugim wiaze. Grasz iles tam lat to nie ma sily by byc anonimowym. O ile nie jestes bucem zamknietym sam w sobie. Na pewno kazdy gracz z kilkuletnim stazem zna jakichs innych graczy (po prostu ma znajomych w grze). Sam moge podac przyklad gracza, ktory w wyniku choroby stracil konto przez brak zakupionej antymaterii ale wrocil do gry na innym koncie. Zapytal mnie tylko czy nadal gram bo nie wie czy ma do czego wracac po dluzszej przerwie w grze.
    • Bladeripper Returns napisał(a):

      Bardziej polskie jest narzekanie na wszystko jakie to złe i niedobre, gra to nie życie i tu łatwiej wszystko rzucić. Cały świat się zmienia nie tylko ogame i może niektóre rzeczy kiedyś były lepsze, a może były prostsze w swej budowie i nie mówie tu konkretnie o ogame. Jeżeli już do czegoś się przywiązywać to jedynie do osób z którymi grasz i to może kogoś trzymać nie konto, bo te można dostać, kupić itd.
      Po pierwsze, świat idzie do przodu, a wielu polaków nadal nie potrafi się posługiwać własnym językiem. I napisałem to celowo z małej litery, bo szacunku do tego kraju ani narodu nie mam ani grama.
      Po drugie, świat tak samo jak ogame zmienia się na gorsze, ale to nie jest temat do rozmowy o polityce.
      Po trzecie, nie po to rozwijałem konto od kilku lat włącznie z ładowaniem w nie $$, żeby teraz po postu je usunąć, bo jakiś programista ma kompetencje przedszkolaka. Ty może przywiązujesz się tylko do osób, z którymi grasz. Ja przywiązuję się zarówno do sojuszu, jak i konta.
    • H4wk napisał(a):

      Mniej więcej co trzy miesiące powstaje nowy serwer, który jest serwerem speed … a co ze starymi serwerami x1? Pierwszego dnia po otworzeniu nowego serwera o nazwie Pasiphae gracz z pierwszego miejsca miał ponad 10tys punktów. Szczerze powiem, że gra się popsuła. Ogame był świetną grą 10 lat temu. Dlaczego nie wrócić do czasów jej świetności? Obecnie OGame to gra PayToWin ... wydajesz 500zł i ciach ... śmiejesz się z biedaków albo osób klikających hobbystycznie, którzy nie mają zamiaru wydawać kasy na grę.
      Kiedyś w OGame liczyły się umiejętności ... a teraz grubość portfela! tfu!

      Chciałbym zaproponować stworzenie serwera ze standardową prędkością (1x) z trochę powiększonymi parametrami np. współczynnik zużycia deuteru zrobić 2x … a co? Niech będzie trudniej.

      W dodatku zmniejszyłbym zysk odkrywców z ekspedycji. Obecnie 95% graczy to odkrywcy a klasy są słabo zbalansowane.

      Universum posiadałoby następujące parametry:


      • prędkość ekonomii 1x (produkcja surowców, budowa budynków, stocznie)

      • prędkość badań 1x

      • prędkość flot 1x (czas lotu, czas użycia teleportu, rakiety międzyplanetarne)

      • 40% złomu ze zniszczonych statków trafi na pole zniszczeń

      • 20% złomu z obrony trafi na pole zniszczeń

      • współczynnik zużycia deuteru 2x albo standardowo 1x

      • 9 galaktyk

      • ładowność sond szpiegowskich

      • zakrzywienie układów i galaktyk

      • system ACS aktywny

      • 30k anty na start (tylko na start)



      Dodatkowo na uni NIE BĘDZIE ANTYMATERII do kupienia.
      Wiem, wiem … gameforge lubi nasze pieniążki. Każdy grosz jest ważniejszy niż zadowolenie graczy ale na to też jest sposób. Mianowicie: rejestracja mogłaby kosztować np. przysłowiową dychę albo nawet piątaka.
      Przy 6000 graczy GF zarobi więcej niż na serwerze na którym normalnie można antymaterie kupić. GameForge zadowolony a gracze zachwyceni.
      A skąd Ty wiesz ile GF zarabia? ;>


    • Temat był już wałkowany setki razy.
      Standardowo popsuję wasz wyidealizowany światopogląd, w którym to usunięcie mikropłatności spowoduje nagły przypływ graczy. xD
      Gra jest martwa z powodu nieprzystosowanych do 2020 roku decyzji wydawniczych.
      Model przeglądarkowy był fajny 15 lat temu, jest obecnie kompletnie nieatrakcyjny dla potencjalnego nowego odbiorcy.
      Grają w to obecnie prawie tylko starzy zapaleńcy, którzy grali w tę grę X lat temu i wrócili z nudów zobaczyć co się zmieniło/nigdy nie przestali grać.
      Ale nowych graczy nie przybędzie. Nikt nie chce już grać w gry przeglądarkowe. Jakimś cudem tona gierek mobilnych robionych na jedno kopyto mają mikropłatności duuużo bardziej chamskie niż OGame, i gracze są. A twórcy kroją setki milionów.
      GF uparcie odmawia przystosowania się do dzisiejszych realiów. Będący produktem tej samej firmy Ikariam, będący w zasadzie bliźniakiem OG, ma chociaż aplikację mobilną. Nie znam statystyk, nie będę ryzykował stwierdzeniem, że Ikariam trzyma się lepiej niż ogejm, nie mam takiej pewności, ale pewność mam co do tego, że obecność aplikacji mobilnej pomogła utrzymać część graczy.

      Pomysł na zrobienie uni retro już był,bez mikropłatności. Epic Blue się to nazywało. Ludzie się naschodzili, wróciło od cholery ludzi którzy przestali grać po wprowadzeniu nowego interfejsu. I skończyło się to tak, że ludzie stwierdzili że w 2017 roku (czy w którym tam to było, nie pamiętam już :P) gry przeglądarkowe nie mają sensu i olali sprawę, garstka wytrwałych zaczęła kombinować, uni zamknięto.

      Gameforge ma w dupie wasze dziesięć złotych za wejście. Większość tej garstki graczy CHCE mikropłatności. Usunięcie ich spowoduje tylko tyle, że nie będzie z nich zysku, może i odzyskają część tego hajsu, w postaci tej opłaty za wejście, ale w żaden sposób nie przybędzie graczy.

      Czasy 10 k graczy na serwerach już minęły. Nie wrócą. Jakby gracze chcieli grać, to by grali i inwestowali hajs. Nikomu się nie chce czekać pół roku na zbadanie poziomu astro. Wiem, że można czekać, i część z was pewnie i nawet to robi, ale statystyczny gracz nie chce czekać i woli zapłacić te 2 dyszki, skrócić i mieć spokój.
      Przyjęty model finansowy nie jest przyczyną braku graczy. Jest jego skutkiem.
      Zachęcam do obejrzenia South Parku pt. "Freemium isn't free"
      southpark.cc.com/full-episodes/s18e06-freemium-isnt-free
      Jak ktoś nie zna jakoś dobrze angielskiego -> język w SP jest akurat bardzo prosty, poza tym są napisy. Fajnie poruszona jest tematyka mikropłatności.
      This seems like a good time for a drink, and a cold calculated speech with sinister overtones. A speech about politics, about order, brotherhood, power. But speeches are for campaigning.
      Now is the time for action.
    • Przyczyną braku nowych graczy jest wysoki próg wejścia do gry. Zastanówcie się, tak na poważnie. Jeśli logujecie się do tej gry pierwszy raz, niczego nie wiecie, nie macie pojęcia jak gra działa, to jaka byłaby wasza reakcja? Teraz w dobie takiego lenistwa, każdy chce mieć wszystko podane na tacy, a tu taki Ogame wymaga od niego trochę zaangażowania i zorientowania się w mechanikach gry. Przejście samouczka to nie wszystko. Wystarczy, że ktoś wyjdzie z noobprotection i zaraz jest atakowany przez kogoś z top 400. Więc jak taki gracz ma mieć chęci do dalszej gry? Sam zaprosiłem kilku znajomych do gry i wszyscy przestali grać. Bo za dużo rzeczy jest do ogarnięcia, bo od razu stają się farmą i nie mają jak się obronić. Do tego sama gra jest skierowana dla pasjonatów scifi. Ktoś, kogo to nie interesuje nie zagra w Ogame. Poza tym powstają rozbudowane pełnoprawne gry w podobnej tematyce, jak Everspace, Elite and Dangerous, Star Conflict i pewnie kilka innych. Tam po zalogowaniu toczy się walki, a jeśli komuś już się nie chce grać, to nie ma obaw, że w środku nocy dostanie złoma za pomocą 10k gwiazd śmierci albo miliona pancerników. Tam nie musi kombinować z księżycami, zawracanymi fsami, szukaniem odpowiedniego miejsca na wysłanie fsa na misję kolonizuj, zwalnianiem ataku za pomocą związku i wyliczaniem wszystkiego. Tutaj nie wiem, czy moja flota przebije się przez jakąś obronę czy nie. Zasady walki są bardzo nielogiczne i wymagają siedzenia z kalkulatorem, analizowania mnóstwa cyferek, gdzie nie wszystkie w ogóle są jasne. Komu chce się to robić? Garstce z top? Ta gra jest trudna, a starzy wyjadacze na każdym serwerze niczego nie ułatwiają, a wręcz szybciej zniechęcają do dalszej gry.
      Stare uni są obstawione przez zawziętych flociarzy, którym nikt nie podskoczy, tam nie ma miejsca dla nowych graczy. A nowe uni nie są wcale reklamowane. No bo nie oszukujmy się, po zalogowaniu na inne uni nie obchodzi mnie otwarcie nowego, nie będę grał na każdym serwerze. Nowe uni powinny być skierowane dla nowych graczy, gdzie w spokoju poznają mechaniki gry i wciągną się w cały kosmiczny klimat. A tutaj to wygląda tak, że na nowym uni konta zakładają starzy gracze i trwa szybki wyścig zbrojeń. Powstają sojusze, po kilku tygodniach ktoś osiąga przewagę i tak już zostaje. Im starsze uni, tym trudniej się wybić. To jest przyczyna ubywania graczy, a nie gra przeglądarkowa. Oczywiście od dawna powinna być aplikacja mobilna, ale to nie jest istotna przyczyna.
    • Dziwnym trafem wymienione przez Ciebie produkcje są dostępne na Steamie, a nie w google chromie :P
      Ale zgodzę się , wysoki próg wejścia też ma tu duże znaczenie. Chociaż w latach cyferkowych próg wejścia też był wysoki, zaryzykowałbym stwierdzenie że nawet wyższy (znacznie większa konkurencja + , trzeba było przewidzieć kiedy będziemy w domu, teraz każdy ma smartfona w kieszeni), a graczy było od cholery. Czemu? Bo model rozgrywki nie odstawał za bardzo od konkurencji. Sam pamiętam jak będąc jeszcze w podstawówce na lekcjach informatyki wszyscy pruliśmy w ogejma i plemiona (jeszcze menelgame ale z tego nie jestem dumny xDD). Nic innego nie działało, ogejm nie wymagał instalacji, grało się przez przeglądarkę i działało. Raczej mało który z nas daleko zaszedł, ale ruch na serwerze jakiś był. Teraz taki dzieciak w życiu na takiego ogejma nie spojrzy, woli sobie pograć w csa czy innego valoranta.
      Myślę, że prawda jest gdzieś po środku między tym co mówisz Ty i ja.Ubywanie graczy jest wypadkową wszystkich tych czynników. Poza mikropłatnościami. Bo pomimo tego co niektórzy sobie uparcie wmawiają, jakoś na rynku jest masa różnistych gier MMO z duuużo bardziej agresywnym P2W niż ogejm, a jakoś ludzie się nie odwracają od nich tylko grają i dzielnie pakują hajs. Więc to nie one są największym problemem, a raczej podjęte przez wydawcę decyzje co do charakteru gameplayu.
      This seems like a good time for a drink, and a cold calculated speech with sinister overtones. A speech about politics, about order, brotherhood, power. But speeches are for campaigning.
      Now is the time for action.
    • GTA 5 ma kampanię najwyżej na 3+, a multi to dno i wodorosty, tak samo jak drewniana fizyka samochodów i płytki model jazdy. Ale mi w Ogame nie przeszkadzają mikropłatności. Czasami sobie skrócę badania o połowę, albo stocznię jeśli natychmiast potrzebuję statki. Zdarzało się również kupować któregoś z asystentów albo komandora. Nie jest to takie złe, a i bez tego można grać. Uważam, że Ogame wcale nie ma agresywnych mikropłatności. Wspomniane wyżej GTA, to jest dopiero wzór agresywnych mikropłatności, w grze, którą niejeden kupił za 200zł, a Ogame jest darmowy. Na pewno nie w tym leży problem.
    • Aktualne wydarzenie na empiku podałem jako przykład tego jak obecnie wygląda rynek gier... z każdej strony gracz jest zalewany ciekawymi i grywalnymi tytułami za bezcen lub za free, do tego prezentującymi się znacznie okazalej od takiego ogame. Nasza starusieńka gra znika gdzieś w zalewie ogromu morza innych rozrywek. Graczy ogame przyrównać można do ludzi starej daty preferujących liczydło w erze komputerów... bardziej z przyzwyczajenia niż z przekonania. Młode pokolenie nie ma tego problemu, bo to komputer jest dla nich bazowym narzędziem więc nie zrozumie sentymentu swoich dziadków.
      Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°