Odkrywca - ograniczenie zlomu z piratów także do wartości bezwzględnej

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

  • Ty i dex dalej nie rozumiecie.
    to wysyłasz 70-80 exp dziennie ze by ci się takie coś trafiło może raz lub dwa razy dziennie
    That's just wrong. You yourself said that aliens/pirates are around 10%, so obviously sending 70-80 expeditions a day, you would get 7-8 aliens/pirates per day. Medium aliens are breakeven loss/gain, large aliens are at a loss but less frequent than fleet loss(black holes).
    Everything else is profitable.
    You get something like a black hole in 5-7 days, sending 70-80 expos a day, on average.
    Deut consumption is constant.
    Profit from 42 pirates is greater than loss from a black hole and deuterium consumption.

    Sure, in 100% deuterium consumptions the gains are not as crazy as in a 50%, but expedition fleet is still the best investment option by far.
    I am assuming, of course, that a good fleet composition is used to run expeditions, not just random ships.
  • .:czubulus:. napisał(a):

    Ty i dex dalej nie rozumiecie.to wysyłasz 70-80 exp dziennie ze by ci się takie coś trafiło może raz lub dwa razy dziennie
    1. sam wrzucałeś wyżej - a teraz sam zaprzeczasz - ok 10% to piraci / obcy. 70 expów = 7dziennie.
    2. Co ja będę pisał - sam wiesz, jakie masz zyski - a tutaj walisz głupa, udając, że masz jeszcze straty :D
    3. Nie ma takiego eko, aby zyskać nawet połowę tego, co wysyłając flotę na piratów. Nawet bym napisał, że nie ma takiego eko, aby zyskać 1/5 - ale wtedy ktoś wyskoczy z eko 70/60/70 z full dopalaczami itp :D

    Jak każdy widzi - balansu nie ma. I nie ma znaczenia aktywność gracza. A przeciwko balansowi są tylko ci, których to odetnie od łatwych zysków.

    Natomiast sam wiem, że nic się nie zmieni przez długi czas. Dowolna zmiana w ogame trwa latami - bo osoby decyzyjne nie patrzą kompletnie na graczy - a jedynie na zyski z anty. Jak przestaje działać opcja zakupu anty - w 15 min jest poprawka. A błędy czy brak balansu - zmiany są po miesiącach, jak już nie mają znaczenia (bo na wielu uni - ograniczenie zysków odkrywcy już nie ma znaczenia - bo nie da się wrócić do balansu sprzed bugu generowania zasobów z rynku, bugu klonowania floty oraz zaburzenia uni przez nadmierne zyski odkrywcy na piratach.

    Art i tak jedyne co zrobił to zgłosił to dalej. Więc powodzenia tym, co latają na piratów, a reszcie - cóż, jak zmądrzejecie to przyznacie mi rację, tyle, że wtedy będzie już za późno - więc miłego grania na zaburzonych uni albo powodzenia poza ogame.
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon
  • Moim zdaniem balansu nie ma i nie będzie bo taki był zamysł GF. Może dostrzegli w odkrywcy sposób na zmotywowanie ludzi do aktywniejszej gry (a przynajmniej do logowania się na swoje konta kilkanaście razy dziennie)... jest to jakaś metoda na spowolnienie procesu wymierania uniwersów. Gdyby bonusy zbieracza byłyby silniejsze, to więcej osób kontynuowałoby strategię gry opartą na logowaniu się raz na kilka dni i zsyłce surowców. Mimo wszystko uważam, że loty na piratów są trochę przesadzone.
    Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°
  • Zastanawia mnie jedna rzecz, ktoś tutaj wspominał, że expy to logowanie się raz na półtora godziny i wysyłanie i tyle. Ale jeśli dochodzi do pilnowania złomów, wysyłania pionierów po niego, często zdarzają się opóźnienia i trzeba wysłać flotę, a kolejny slot wróci za extra 30 minut? To nie jest logowanie tylko co półtora godziny.
    Po drugie, wielu wybrało status odkrywcy i może na starszych uniach, gdzie nie ma nowych graczy tego nie odczuwać, ale na młodszych nagle wszyscy mają floty, które nie zawsze dobrze są pilnowane.
  • A dlaczego wklejacie same pz. Może ktoś czarna dziura się pochwali i na ile procent, albo nawet dwoma. Może ten ktoś miał 50 pustych expedycji zanim trafił na piratów i przepalil dużo dexu? Najwięcej maja do powiedzenia ci co nie grają odkrywca, albo grali na jakimś nowym uniwersum.Biadola, bo nawet majac taka duża flotę nie ogarnęli by konta. Zamiast piratow na expedycji, ktoś inny by się trafił.
  • dexPL napisał(a):

    .:czubulus:. napisał(a):

    Ty i dex dalej nie rozumiecie.to wysyłasz 70-80 exp dziennie ze by ci się takie coś trafiło może raz lub dwa razy dziennie
    1. sam wrzucałeś wyżej - a teraz sam zaprzeczasz - ok 10% to piraci / obcy. 70 expów = 7dziennie.2. Co ja będę pisał - sam wiesz, jakie masz zyski - a tutaj walisz głupa, udając, że masz jeszcze straty :D
    3. Nie ma takiego eko, aby zyskać nawet połowę tego, co wysyłając flotę na piratów. Nawet bym napisał, że nie ma takiego eko, aby zyskać 1/5 - ale wtedy ktoś wyskoczy z eko 70/60/70 z full dopalaczami itp :D

    Jak każdy widzi - balansu nie ma. I nie ma znaczenia aktywność gracza. A przeciwko balansowi są tylko ci, których to odetnie od łatwych zysków.

    Natomiast sam wiem, że nic się nie zmieni przez długi czas. Dowolna zmiana w ogame trwa latami - bo osoby decyzyjne nie patrzą kompletnie na graczy - a jedynie na zyski z anty. Jak przestaje działać opcja zakupu anty - w 15 min jest poprawka. A błędy czy brak balansu - zmiany są po miesiącach, jak już nie mają znaczenia (bo na wielu uni - ograniczenie zysków odkrywcy już nie ma znaczenia - bo nie da się wrócić do balansu sprzed bugu generowania zasobów z rynku, bugu klonowania floty oraz zaburzenia uni przez nadmierne zyski odkrywcy na piratach.

    Art i tak jedyne co zrobił to zgłosił to dalej. Więc powodzenia tym, co latają na piratów, a reszcie - cóż, jak zmądrzejecie to przyznacie mi rację, tyle, że wtedy będzie już za późno - więc miłego grania na zaburzonych uni albo powodzenia poza ogame.

    Już ci ktoś kiedyś psiał ze odpisujesz na pałę byle co i nie rozumiesz co przeczytałeś.



    Z wykresu jasno wynika. Chyba że obrazków tez nie ogarniasz.
    Na 640 exp 3% to obcy którzy nie są dochodowi a wręcz przeciwnie, 7,5% to piraci.
    Dodaj do tego dex i stracona flotę i nie jest kolorowo.


    Zlomek_Mistrz napisał(a):

    Takie mają przychody odkrywcy, nie dziwię się, że nie chcą ograniczeń.

    Żaden zbieracz tyle w jeden dzień nie wyciągnie ani żaden generał.
    Zmianę chciał bym taką, że jak zejdziesz z urlopu to przez 48h nie będziesz mógł go zapiać ponownie.
  • .:czubulus:. napisał(a):

    Z wykresu jasno wynika. Chyba że obrazków tez nie ogarniasz.
    Na 640 exp 3% to obcy którzy nie są dochodowi a wręcz przeciwnie, 7,5% to piraci.
    Dodaj do tego dex i stracona flotę i nie jest kolorowo.
    Jaką Ty flotę wysyłasz, skoro obcy nie są dochodowi? :E Albo totalnie nie ogarniasz własnych ekspedycji, albo - i sądzę, że tak właśnie jest - kłamiesz w żywe oczy.

    Lwica jest boska :)
  • .:czubulus:. napisał(a):

    Gdzie tu widzicie sensowny zysk.


    Każdy widzi, że kłamiesz - ale dla jasności:

    "Każde z tych wydarzeń (poza czarną dziurą i handlarzem) możemy otrzymać w trzech wariantach określających ich rozmiary:
    • Małym – 90%
    • Średnim - 9%
    • Dużym - 1%"


    Pokazujesz, że na ŚREDNIM evencie obcych masz mały zysk (bo tak jest). Wyżej widać, że MAŁY event obcych daje mega zysk (większy niż piraci mali i zazwyczaj większy niż piraci średni).

    Co więcej - na OBCYCH DUŻYCH będziesz stratny.

    Tyle, że to nic nie znaczy. Dlaczego? To są rzadkie przypadki - zgodnie z tym co wyżej. Podobnie czarna dziura. Każdy kto latał wie, że czarna dziura to 1/400 (około) - i W DŁUGIM OKRESIE będzie mega zysk. Co to jest długi okres - taki, aby dało się wyciągać wnioski ze statystyki.

    10-12% piratów i obcych oznacza 35-40 spotkań na jedną czarną dziurę (średnio). Aby zyskać tyle, co wartość wysyłanej floty (także średnio) potrzebujesz ok 17 spotkań. Wniosek prosty = średnio po 400 expach (czyli ok 4-5 dni) zyskujesz tyle, co wartość floty wysyłanej w jednym slocie. I tyle. Każdy to wie - inaczej nikt by nie zmieniał klasy na Odkrywcę - a chyba już każdy generał zmienił klasę (z tych, co grają choć trochę aktywnie - urlopowiczów nie liczę).

    I to nie jest problem. Problemem jest to, że taki model zysku nie ma ograniczenia górnego - czyli im więcej wysyłasz, tym większy zysk. A ryzyko jest zerowe (jedyne ryzyka - nie odbudujesz tak szybko floty bez anty - czyli musisz mieć anty na przyspieszenie - a drugie ryzyko - dostawa deuteru - musisz mieć magazyny na deuter i znów anty). Czyli nie istnieje ryzyko braku zysków.

    Natomiast ty jak zwykle kłamiesz i tyle. Plus standardowo zamiast pisać merytoryczne argumenty - to uciekasz się do wyzwisk - czyli jedyne, co potrafisz. I chyba już każdy widzi, że poziom dyskusji jest poniżej rynsztoka.

    Oczywiście, może ktoś pomyśleć, że czubek nie kłamie - po prostu nie wiedział, że są małe, średnie i duże eventy - ale niestety raczej wiedział. To jest taki typ, co zawsze kłamie, a przyłapany na kłamstwie - zaczyna wyzywać innych graczy ad persona.
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon
  • dexPL napisał(a):

    Każdy widzi, że kłamiesz - ale dla jasności:
    Zapytaj się swojego kolegi krystiana jakie ma zyski z ekspedycji, przed wrzuceniem urlopu czarna dupa, po ściągnięciu znowu czarna dupa i gdzie mają sie do tego twoje obliczenia? Kto tu kłamie?
    Proponuje napisać ticket na gracza czubulus bo inni trafiają na czarną dziurę bardzo często która eliminuje im zysk z ekspedycji natomiast gracz czubulus ewidentnie ma do tego jakieś haxy czity boty i kto wie co jeszcze :E
  • dexPL napisał(a):

    Natomiast ty jak zwykle kłamiesz i tyle. Plus standardowo zamiast pisać merytoryczne argumenty - to uciekasz się do wyzwisk - czyli jedyne, co potrafisz. I chyba już każdy widzi, że poziom dyskusji jest poniżej rynsztoka.

    Oczywiście, może ktoś pomyśleć, że czubek nie kłamie - po prostu nie wiedział, że są małe, średnie i duże eventy - ale niestety raczej wiedział. To jest taki typ, co zawsze kłamie, a przyłapany na kłamstwie - zaczyna wyzywać innych graczy ad persona.
    Jak nie kłamie tylko kreuje przeświadczenie.
    I powinieneś być bardziej miły że ci generuje oglądalność w temacie.

    Oczywiście że bez anty nie polatasz.
  • Dobrygracz napisał(a):

    dexPL napisał(a):

    Każdy widzi, że kłamiesz - ale dla jasności:
    Zapytaj się swojego kolegi krystiana jakie ma zyski z ekspedycji, przed wrzuceniem urlopu czarna dupa, po ściągnięciu znowu czarna dupa i gdzie mają sie do tego twoje obliczenia? Kto tu kłamie?Proponuje napisać ticket na gracza czubulus bo inni trafiają na czarną dziurę bardzo często która eliminuje im zysk z ekspedycji natomiast gracz czubulus ewidentnie ma do tego jakieś haxy czity boty i kto wie co jeszcze :E
    A wcześniej ok 4-5kkk dziennie zysku przez prawie dwa tygodnie, bez czarnych dziur. Czyli dokładnie jak pisałem - ok 15-20 spotkań daje wartość wysyłanej floty.
    A czarna dziura jest losowa - ja miałem 3 w dwa dni - i co - nadal twierdziłem, że latanie na piratów daje mega zyski - bo nie patrzysz na zysk z jednego dnia - tylko w długim okresie. Jak długim - patrz post wyżej - takim, aby dało się wyciągać sensowne statystyki.
    A dla przykładu - inny gracz latający lmami nie miał czarnej dziury przez ~1200 expów (nawet tutaj się wypowiadał) - i czego to dowodzi? Dokładnie niczego. Bo to tylko statystyka.

    Natomiast pisanie, że z obcych nie ma zysku - tak, to jest właśnie KŁAMSTWO.
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon
  • dexPL napisał(a):

    I to nie jest problem. Problemem jest to, że taki model zysku nie ma ograniczenia górnego - czyli im więcej wysyłasz, tym większy zysk. A ryzyko jest zerowe (jedyne ryzyka - nie odbudujesz tak szybko floty bez anty - czyli musisz mieć anty na przyspieszenie - a drugie ryzyko - dostawa deuteru - musisz mieć magazyny na deuter i znów anty). Czyli nie istnieje ryzyko braku zysków.

    Brak górnego ograniczenia to tylko jeden problem.
    Drugim aspektem łojenia piratów i obcych na ekspedycjach jest stagnacja na uni.

    Nikomu z odkrywców nie chce się latać na swoich wrogów na uni - skanować, kombinować, zasadzać się na nich jak cygan na kurę na wsi. Zamiast tego wygodniej jest pierdzieć w fotel i wysyłać raz na 2 godziny 8 ekspedycji naraz z nadzieją na rw. Nie będę dwa razy pisał o braku konieczności opóźniania,skanowania i pilnowania recków, a już nie wspominając o kosztach lotu takich 300k pancków o 100 układów. To raz. A w sumie dwa.

    Trzy.
    Takich 1,2 miliarda zysków dziennie (razy 3 czy 4) to po prostu nie ma na niektórych uniach - tzn. są już tak opustoszałe że flot na taki zysk to może jest 5 czy 6 góra 10. Plus do tego kilku górników, którzy ciułają na kopalnie albo badanie - z czego większość gra urlopo-fsem.

    Zysk z ekspedycji zastąpił podstawową mechanikę tej gry - czyli znajdź i rozwal swojego sąsiada, zarób na nim, wdepcz go w podłogę zanim on zrobi to z Tobą :D

    Kiedyś Art poruszał temat balansu uni, dodatkowych surowców, które zaburzają równowagę i nie powinny się pojawiać. Może i teraz się popisze jak królik bystrzak.

    Także zacieśniajta poślady i latajcie na ekspy bo może niedługo
    "skończy się Ameryka to polecita z prądem ...." :D
  • Zlomek_Mistrz napisał(a):

    Takie mają przychody odkrywcy, nie dziwię się, że nie chcą ograniczeń.

    Żaden zbieracz tyle w jeden dzień nie wyciągnie ani żaden generał.
    tu jest pewien problem, mam 8.kk lmow oraz eko 164 kk pkt , wydobywam ok 60 -70 kk deu dziennie , wysylanie 80 eksp po 1 mln lmow to ok 3 kk deu na 1 x ekspe tzn ze przez caly dzien spale ok 240 kk deu, z 1 lotu na piratow/obcych mam zysk ok 140-200 kk surowcow - deuter, trafi mi sie ich ok 10% czyli 8 dziennie tzn ze zysk z piratow licz dla mnie 8 x 170 kk tak? 1360 kk surowcow dziennie minus deu, oczywiscie poza piratamj trafia sie rowniez surowce i flote ale zostawmy to...grajac tak trafiam 1 czarna dziure na ok 300 eksp, czyli 1 x na 4 dni trace 4kk floty na moim poziomie i tu liczymy 4 x 1360 x 4 daje nam 5440 tak? minus deu ktory spalam czyli ok 250 kk zalozmy x 2 alw bedzie wiecej przelicznik za deu za surowce to daje nam 500 kk surowcow za deu, wezmy teraz moje uni gdzie nie mam od kogo kupic deu , bo jest malo aktywne to z produkcji po tygodniu nie mam deuteru bo idzie na ekspy wiec musze wymieniac u handlarza....po 3:1 za metal
    ..odbudowac 1 kk lmow zajmuje conajmniej 24 h bez ulepszaczy....hmmm czy te loty na piratow sa az tak zyskowne? czy gdsies sie pogubilem ?
    % SOLO~~45814,26 w 58ST
    % ACS~~33293,47 w 22 ST

    25.03.2010

    uni 26 top 1 pkt - eko/flota

    uni 50 top 24 -potezne eko+ gs
  • 1. 1kk lmów w slocie daje DUŻO większe zyski niż 140-200kk (tak, wysyłałem 500k - i tam miałem ok 150-170kk z lotu - więc tutaj masz średnio 300kk z każdego pirata).
    Masz wątpliwości - to liczymi minimalnego pirata:
    • Event mały (90%): 22-33% pkt strukturalnych naszej floty + 5 Lekkich Myśliwców
    wysłane 1kk lmów, piraci to 220k lmów = 880kk zasobów. 20% (bo straty są pomijalnie małe - rzędu 5kk - z tego 20% w złomie odzyskujesz) = 176kk. I to jest minimum, które mozesz mieć zysku ... nie da się mieć mniej (a średnio z małych piratów - ok 250kk)

    Średni pirat / mały obcy - powinien dawać ok 350-400kk zysku.

    Policz jeszcze raz twój zysk z trafienia - bo albo nie wysyłasz 1kk w slocie, albo coś ściemniasz :D

    2. Nie ma znaczenia ile deu wydobywasz. Myślisz, że ci co marnują 600kk deu dziennie to mają takie wydobycie? Podpowiem - wymieniasz metal na deuter w magazynie :) i masz tyle deu ile potrzeba - nawet jak nie masz kopalni deuteru.

    3. Ja licząc zyski z piratów NIE LICZĘ surowców / floty / anty (bo tyle samo dostałbym latając cywilnie) - więc liczysz tylko samych piratów. Pozostałe expy - to jest ekstra zysk do przyrostu - ale nie powinien wpływać na decyzję o opłacalności lotów flotą na piratów.
    (wpływa na decyzję o opłacalności expów cywilnych - porównujesz zysk z zasobów / floty / anty z farmieniem idlaków per slot)

    4. Tak, odbudowa 1kk lmów trwa długo. Ok 24h pracy całą dobę na wszystkich planetach (co jest ryzykowne). Rozkładasz to na 12h (tyle, co wysyłasz lmów), więc odbudowa trwa 2-3 dni (tyle, co średnio czarna dziura). Wkurzające, może delikatnie niewygodne. Dlatego ludzie myślą i sobie radzą z tym problemem - ja znam dwa sposoby:
    a) kupują lmy na rynku. Od pushówek taniej niż produkcja, od obcych drożej - ale kupują. Wychodzi mniejszy zysk ale przynajmniej masz odbudowę lmów i jeszcze ci ich przybywa.
    b) nie latają lmami, tylko PANCAMI. WOW. TAK. Straty niewiele większe, paliwa - tyle samo albo i taniej (zależy jak liczyc :D ), szybciej o 2-3 minuty na każdy lot - same zyski. A najważniejsze - pance budują się 1s, lm - 1 s - ale pance mają koszt 21:1 (ew 17.5:1 jak liczysz tylko strukturalne - czyli metal i kr) - więc zamiast 1kk lmów wysyłasz ok 50k panca (aby mieć taki sam efekt zysku). A odbudowa 50k panca na dwóch planetach - spokojnie w dzien obskoczysz ... czyż nie? O to właśnie chodzi - dużo łatwiej odbudować pance. Dodatkowo z piratów dostajesz dużo kryształu (na pioniery, na badania jak znalazł). Paliwo - patrz punkt 2 ...

    5. Co do czarnej dziury.

    Trafiasz średnio 1/400
    Przy 400 expach masz ok 35-40 spotkań z piratami / obcymi.
    Aby zarobić tyle, co masz floty w slocie (czyli tutaj - 1kk lmów) potrzebujesz ok 17 spotkan z piratami.

    Wniosek - po 400 expach zarobisz na ok 2kk lmów (nie licze deu) (oczywiście + zasoby + flota + anty - ale jak pisałem - tego nie liczę).
    Odliczasz deuter - trochę to zmniejsza zysk - ale nie tak dużo.

    A teraz na koniec - policz dokładnie to samo dla 10kk lmów ... no właśnie - im więcej floty wysyłasz, tym większe są zyski ....

    I co - ciągle uważasz, że latanie na expy flotą się nie opłaca? No to lecimy:
    Virgo - 7 dni
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon

    Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez dexPL ().

  • Wszyscy w tym temacie bronia jaki to jest odkrywca nieoplacalny, bo trzeba budowac flote, bo ona spala dex, bo jest ryzyko ze ktos ja trafi, bo wpadnie w czarna dziure itp. itd. I jeszcze udowodnienie na siłę, że generał czy zbieracz mają lepszd dodatki ale przecież nikt nie zmienia klasy z ODKRYWCY NA ZBIERACZA/GENERAŁA tylko odwrotnie więc przestańcie się pieklic że ktoś wskazuje realne zyski odkrywcy tylko w koncu przyznajcie racje ze tak jest. I wiem co mówię, bo gram na dwóch uni. Na Wezn generałem a na Galatei odkrywcą i wiem jakie sa roznice w zyskach pomiędzy tymi klasami. I gdybym wydawal kase na anty lub bym wiedzial jakie mozna zyski walic na piratach to przed wybraniem klasy wybralbym Odkrywce nie Generała.

    Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Zlomek_Mistrz ().

  • Zlomek_Mistrz napisał(a):

    nikt nie zmienia klasy z ODKRYWCY NA ZBIERACZA/GENERAŁA
    Nikt nie neguje faktu, że odkrywca jest lepszy od pozostałych klas... pytanie tylko jak dużo lepszy, bo że lepszy być powinien, to akurat chyba nikt nie ma wątpliwości... w końcu wiąże się z dość sporą "aktywnością" od strony gracza, co powinno być jakoś wynagrodzone.
    Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°
  • dexPL napisał(a):

    1. 1kk lmów w slocie daje DUŻO większe zyski niż 140-200kk (tak, wysyłałem 500k - i tam miałem ok 150-170kk z lotu - więc tutaj masz średnio 300kk z każdego pirata).
    Masz wątpliwości - to liczymi minimalnego pirata:
    • Event mały (90%): 22-33% pkt strukturalnych naszej floty + 5 Lekkich Myśliwców
    wysłane 1kk lmów, piraci to 220k lmów = 880kk zasobów. 20% (bo straty są pomijalnie małe - rzędu 5kk - z tego 20% w złomie odzyskujesz) = 176kk. I to jest minimum, które mozesz mieć zysku ... nie da się mieć mniej (a średnio z małych piratów - ok 250kk)

    Średni pirat / mały obcy - powinien dawać ok 350-400kk zysku.

    Policz jeszcze raz twój zysk z trafienia - bo albo nie wysyłasz 1kk w slocie, albo coś ściemniasz :D

    2. Nie ma znaczenia ile deu wydobywasz. Myślisz, że ci co marnują 600kk deu dziennie to mają takie wydobycie? Podpowiem - wymieniasz metal na deuter w magazynie :) i masz tyle deu ile potrzeba - nawet jak nie masz kopalni deuteru.

    3. Ja licząc zyski z piratów NIE LICZĘ surowców / floty / anty (bo tyle samo dostałbym latając cywilnie) - więc liczysz tylko samych piratów. Pozostałe expy - to jest ekstra zysk do przyrostu - ale nie powinien wpływać na decyzję o opłacalności lotów flotą na piratów.
    (wpływa na decyzję o opłacalności expów cywilnych - porównujesz zysk z zasobów / floty / anty z farmieniem idlaków per slot)

    4. Tak, odbudowa 1kk lmów trwa długo. Ok 24h pracy całą dobę na wszystkich planetach (co jest ryzykowne). Rozkładasz to na 12h (tyle, co wysyłasz lmów), więc odbudowa trwa 2-3 dni (tyle, co średnio czarna dziura). Wkurzające, może delikatnie niewygodne. Dlatego ludzie myślą i sobie radzą z tym problemem - ja znam dwa sposoby:
    a) kupują lmy na rynku. Od pushówek taniej niż produkcja, od obcych drożej - ale kupują. Wychodzi mniejszy zysk ale przynajmniej masz odbudowę lmów i jeszcze ci ich przybywa.
    b) nie latają lmami, tylko PANCAMI. WOW. TAK. Straty niewiele większe, paliwa - tyle samo albo i taniej (zależy jak liczyc :D ), szybciej o 2-3 minuty na każdy lot - same zyski. A najważniejsze - pance budują się 1s, lm - 1 s - ale pance mają koszt 21:1 (ew 17.5:1 jak liczysz tylko strukturalne - czyli metal i kr) - więc zamiast 1kk lmów wysyłasz ok 50k panca (aby mieć taki sam efekt zysku). A odbudowa 50k panca na dwóch planetach - spokojnie w dzien obskoczysz ... czyż nie? O to właśnie chodzi - dużo łatwiej odbudować pance. Dodatkowo z piratów dostajesz dużo kryształu (na pioniery, na badania jak znalazł). Paliwo - patrz punkt 2 ...

    5. Co do czarnej dziury.

    Trafiasz średnio 1/400
    Przy 400 expach masz ok 35-40 spotkań z piratami / obcymi.
    Aby zarobić tyle, co masz floty w slocie (czyli tutaj - 1kk lmów) potrzebujesz ok 17 spotkan z piratami.

    Wniosek - po 400 expach zarobisz na ok 2kk lmów (nie licze deu) (oczywiście + zasoby + flota + anty - ale jak pisałem - tego nie liczę).
    Odliczasz deuter - trochę to zmniejsza zysk - ale nie tak dużo.

    A teraz na koniec - policz dokładnie to samo dla 10kk lmów ... no właśnie - im więcej floty wysyłasz, tym większe są zyski ....

    I co - ciągle uważasz, że latanie na expy flotą się nie opłaca? No to lecimy:
    Virgo - 7 dni
    niby tak ale zauwaz ze 400 eksp zrobisz w ok 4-5 dni, moze mialem pecha badz nie ale trafil w ciagu jednego dnia 2 x czarna dziure po 1.2 kk lmow na slot czyli 10 kk strat floty , osbudowac 2.4 kk lmow to spora jadka, obliczylem ze przy moich wyliczeniacj wzgledem zbieracza z dopalaczmi 20% 13 planet elo 42 36 39 , 15 pozycje , strata odkrywcu w eko bez zamiany deu tygodniowa to ok 780 kk surowca, zmierzam do tego ze w tydz na ekspach musisz min zarobic 780 kk wzgledem zbieracza z samego eko, jak zamienisz deu oraz kryche na metal to wychodzi cos okolo 1.5 kk tyg, a przy dopalaczach 40 % pewnie z 2.5 kkk...hmmm czylo sugerujesz zeby slac pancerniki na ekspy? a co ze stratami deuteru przy stracie pancernikow podczas walki z piratami badz przy czarnej dziurze? nie neguje rentownosci odkrywcy ale trzeba duzo czasu poswoecac zeby zrobic 70 eksp dziennie:)nienmowiac o wiekszej ilosci
    % SOLO~~45814,26 w 58ST
    % ACS~~33293,47 w 22 ST

    25.03.2010

    uni 26 top 1 pkt - eko/flota

    uni 50 top 24 -potezne eko+ gs
  • Aby nie cytować za dużo:
    @Niezniszczalny^
    1. Chłopie - używaj klawisza ENTER. Naprawdę ciężko przeczytać to co napisałeś. I to nie pierwszy raz.
    2. Są dwie szkoły:
    - wysyłasz wszystko co masz podzielone na liczbę slotów exp (7/8) - wtedy czarna dziura powoduje, że wysyłasz ich potem mniej - potem stopniowo dorabiasz flotę - i zwiększasz liczbę lmów na exp
    - zawsze wysyłasz 1kk (przyklad, wstaw tu 100k, 5kk, 10kk - ważne, że liczba jest stała w czasie) - nie ma znaczenia ile masz. Wtedy tracąc jeden slot - masz "zapasowe lmy".
    A jak cię stać - to jeszcze opcja trzecia - czyli masz odłożone zasoby - i na szybko przeklikasz za anty

    3. Jak pisałem - lmy wychodzą odrobinę lepiej - ale przy pewnej liczbie lmów w slocie zaczyna się problem z odbudową. Dlatego właśnie te mega topowe floty - to są same pance. Łatwiej odbudować (ok 17.5x łatwiej :D ) - a kwestia kosztów - na podobnym poziomie. Część osób lata ow - drożej z paliwem - ale i tak do ogarnięcia. Pomysłów może być wiele - zależy co posiadasz we flocie. Docelowo i tak - optymalne rozwiązanie to lmy albo pance.

    4. Odbudowa pancy jest łatwiejsza - zasoby masz z piratów, deuter - z magazynu. A czy wychodzi lepiej niż lmy? Zależy jak często czarną dziurę trafiasz :D ale przy dużych flotach ważniejsze jest ułatwienie odbudowy niż różnica tych 50kk zasobów / dzien. Na zasadzie - bogaty zapłaci więcej, aby mieć lepsze miejsce na stadionie - i niby obaj oglądacie ten sam mecz - ty wydałeś dużo mniej (więc finansowo - wybrałeś lepiej) - ale bogatego stać, aby zapłacić za wygodę. A stać go, bo zarabia 100x więcej niż ty na piratach. Jak z jednego pirata masz 1-3kkk zysku - to nie zastanawiasz się, czy lmy wyjdą o 50kk lepiej - ważniejsza jest łatwiejsza odbudowa.

    Więc podsumowując:
    - tak, lmy wychodzą minimalnie lepiej niż pance
    - pance zapewniają łatwiejszą odbudowę floty - więc przy dużych flotach - wygodniej jest latać pancami
    i jeszcze trzecia rzecz:
    - pance są odrobinę szybsze. Jak latasz cały dzien (np 12h) to może się okazać, że lmami latasz 9 fal expów, a pancami - 10 fal. A więc dziennie zyskujesz jedną falę (co przekłada się na zysk). To jest dodatkowy powód, dla którego może się bardziej opłacać lot pancami.
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon

    Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez dexPL ().

  • Nie oplaca się? To czemu wiekszosc gra na odkrywcy? Topka z Wezn, Galatei, Virgo, uni68 czy innych. Top1 eko z Wezn zmienil ze zbieracza na odkrywce, top1 i top 2 swiatowi zmienili na odkrywce, nawet na Quantum topka flot zmienila z Generala na Odkrywce. @Muniek a co to za problem z pilnowaniem jak ktos jest flotowcem i siedzi na koncie zalóżmy 8 godzin dziennie na wymarlym uni i puszczac tylko ekspy. @Niezniszczalny^ a myslisz, ze czym? Większość lata właśnie pancami. Spytaj sie czubulusa dlaczego buduje same pance i ma ich juz prawie 2kk.
  • Muniek napisał(a):

    Zeby to zrozumiec musiałbyś wyjść umysłem poza cyfry.


    A widzisz - tyle, że jedynym mierzalnym obiektywnie kryterium opłacalności w ogame są liczby.

    I tak - pod względem liczb NIE MA lepszego sposobu legalnej gry niż odkrywca flotowy latający na piratów. Potem jest zwykły odkrywca. I przepaść ...

    Natomiast liczenie opłacalności w każdy inny sposób (typu przyjemność z gry, liczba poznanych ludzi, jakość poznanych ludzi) jest mocno subiektywna. Z tego powodu nie ma sensu nawet rozmawiać o tym na forum. Z tego powodu zawsze pisząc post - piszesz o opłacalności w liczbach - które są obiektywne. Jak chcesz rozmawiać o wrażeniach subiektywnych - to pisz od razu na początku o tym. Ktoś napisze - "dla mnie najlepszym sposobem gry jest lot 1 mt na 10%" ... i co - zaprzeczysz? Obiektywnie - brednie. A subiektywnie - nie możesz wykluczyć, że ma rację. Dlatego piszemy obiektywnie - a nie subiektywnie - bo tylko to ma sens.

    Dlatego jeżeli chcesz twierdzić, że odkrywca się nie opłaca to
    a) pisz założenia początkowe
    b) cyferki i liczby mile widziane - konkretny przykład

    Inaczej dyskusja nie ma sensu - bo argumenty o zyskowności odkrywcy są podane wyżej - i póki co nikt nie potrafi ich podważyć nawet w najmniejszym stopniu. Jedynie jeden czubek robi z siebie idiotę, minusując posty - licząc na to, że przestaniemy pisać prawdę o nieproporcjonalności zysku odkrywcy w stosunku do wymagania i nakładu pracy.
    Rentier
    TOP1 Wezn (po UF)
    TOP1 Oberon
  • Przeczytałem tylko pierwsze 3 linijki bo znowu rozpędzałeś się z jakimiś teoriami NASA na pół monitora.

    Chłopie to tylko gra....tu sie gra dla przyjemności a nie siedzi z kalkulatorem i klika 12h na dobe bo kalkulator wyświetlił LATAĆ NA EXPY.

    Idz sie leczyć.
    Sprzedam metal na Quantum.
    Nick w grze: Muniekk
  • Teoretycznie według "liczb" najlepszym legalnym sposobem (dla potrzeby postu nie będę przeprowadzał porównań z odkrywcą... uznam że go nie ma) jest latanie sondami (oczywiście tam gdzie posiadają one ładowność) w kółko po idlakach... wtedy w jeden dzień również idzie zarobić krocie. Mimo tego, jak sobie czasem poskanuję nieaktywnych to wielu z nich aż pęcznieje od surowców, więc jednak mimo łatwego teoretycznego zarobku nie wszystkim się chce siedzieć od rana do wieczora i słać stateczki. Chodzi mi o to, że oprócz liczb, pozostałe aspekty również są ważne, bo rzeczywistość czasem nijak się ma do rozważań teoretycznych.
    Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°