Wersja 7.x - dyskusja

    • AmstelL napisał(a):

      1) Nikt nigdy nie powiedział, że macie to odrobić. Generał, czy odkrywca, którzy promują aktywną grę, powinny dawać wielokrotnie więcej korzyści niż zbieracz, który daje bonusy do samego stawiania domków. Swoją drogą uważam, że daje stanowczo za dużo.
      Tutaj się nie zgodzę.
      Aktywna gra to dla mnie latanie, złomowanie i ogólne coś innego niż przychody z eko. Ok.
      Mniej aktywna gra to klepanie kopalni, zwózki surowców i ciułanie sury na kolejne poziomy. Wersja demo jak to niektórzy pisali.

      Ale wytłumacz co ma aktywna gra w rozumieniu odkrywcy ?

      Dla ekowca jest Zbieracz - tutaj nie ma dyskusji.
      Dla flociarza jest Generał - szybsze statki bojowe, recki, mniejsze spalanie etc.

      To dla kogo był przewidziany odkrywca ?
    • @El Baaboollo

      Patrząc z perspektywy nowego uni:
      - Zbieracz jest dla ekowców - co wiedzą, że chcą grać eko
      - Generał jest dla flociarzy, co wiedzą, że chcą grać eko
      - A Odkrywca jest klasą pomiędzy. Bardziej elastyczną - zapewniającą lepszy rozwój na początku, natomiast później - także mającą coś na plus. Odkrywca jest klasą mniej sprofilowaną.

      Oczywiście - obecnie ideał wygląda tak, że zaczynasz odkrywcą (bo expy, bo większe planety), grając eko albo flotą. A potem kupujesz za anty zmianę klasy na tą sprofilowaną (zbieracza / generała).

      I cały problem z wersją 7.0 polegał na tym, że w jednej wersji wrzucili za dużo bugów - plus zrobili sobie wakacje na 3 tygodnie (w grudniu). Więc potem chcieli to łatać - i zaczęli od tych bardziej nielegalnych rzeczy. I gdyby mieli ogarniętych programistów (albo chociaż ogarnięty proces wytwórczy) to by sobie szybko poradzili. A tak - dwa miesiące łatali rynek - aż wreszcie go uprościli - a obecnie spuścili w kiblu. Miesiąc łatali klonowanie flot, bez reakcji supportu (a powinny być masowe bany - nie było ani jednego). I dopiero w połowie roku zaczęli myśleć o jakimś balansowaniu klas.
      A przez ten czas ci, którzy byli ogarnięci - korzystali. Dodatkowo wykorzystali klonownaie flot w stoczni dla lepszego efektu - i mocno dobudowali floty. A im większa flota - tym większe zyski z piratów. Ot, cały mechanizm sukcesu. Wystarczy, że dostawca gry wrzuci nieprzetestowaną wersję gry, której poprawa trwa miesiącami (a jeszcze dodatkowo - efektów błędów nie da się odebrać).
      Popatrzcie sobie jak obecnie wygląda ogame. Jasne, jest jeszcze wiele błędów (jak promocje i eventy, co nie działają razem albo działają od 3:00) - ale w zasadzie - gra jest całkiem ok. Podział klas sprawiedliwy, nikt mocno nie odstaje, a jednocześnie nagradzona jest aktywność. Za anty możesz odskoczyć - ale bez szału i bez trwałych efektów. Powiecie, że dobra gra - i macie rację. Tyle, że potrzeba było 9 miesięcy poprawek, aby osiągnąć ten stan. Bo tak to teraz jest - testujesz na produkcji, na klientach.

      I główny problem jaki jest obecnie (poza pushami, botami i oszustwami) - to jak poradzić sobie z efektami poprzednich błędów - czyli miliardowymi flotami, miliardem deu ukrytego. Na to GF nie ma odpowiedzi - i zostawia graczy bez odpowiedzi - licząc, że z czasem gracze zapomną.
    • Muniek napisał(a):

      Porownujesz paczki dziennego wydobycia do expów ?
      Chyba nie masz rozeznania jak expy były zyskowne.
      Jeden wspolny mianownik - KASA. Jeden zaplaci wiecej, drugi mniej, trzeci wcale. Tylko zasobnosc portfela/glupota gracza stawia teraz granice w pompowaniu kont. Zabrali piratow a dali opcje kupna sury, ktora o dziwo juz jest od dawna. Zmienili tylko ceny by wiecej naiwnych sie znalazlo.
    • I am back napisał(a):

      Muniek napisał(a):

      Porownujesz paczki dziennego wydobycia do expów ?
      Chyba nie masz rozeznania jak expy były zyskowne.
      Jeden wspolny mianownik - KASA. Jeden zaplaci wiecej, drugi mniej, trzeci wcale. Tylko zasobnosc portfela/glupota gracza stawia teraz granice w pompowaniu kont. Zabrali piratow a dali opcje kupna sury, ktora o dziwo juz jest od dawna. Zmienili tylko ceny by wiecej naiwnych sie znalazlo.
      o tym wlasnie pisze, zadano pytanie dlaczego tyle trwała naprawa ekspów......setki postów o mizernych programistach GF, mizernej obsłudze itd.....a prawda jest taka sama jak z pandemią - HAJSYYYY, doswiadczenia zyciowego trzeba by od razu to wiidziec.
      Sprzedam metal na Quantum.
      Nick w grze: Muniekk
    • El Baaboollo napisał(a):

      AmstelL napisał(a):

      1) Nikt nigdy nie powiedział, że macie to odrobić. Generał, czy odkrywca, którzy promują aktywną grę, powinny dawać wielokrotnie więcej korzyści niż zbieracz, który daje bonusy do samego stawiania domków. Swoją drogą uważam, że daje stanowczo za dużo.
      Tutaj się nie zgodzę.Aktywna gra to dla mnie latanie, złomowanie i ogólne coś innego niż przychody z eko. Ok.
      Mniej aktywna gra to klepanie kopalni, zwózki surowców i ciułanie sury na kolejne poziomy. Wersja demo jak to niektórzy pisali.

      Ale wytłumacz co ma aktywna gra w rozumieniu odkrywcy ?

      Dla ekowca jest Zbieracz - tutaj nie ma dyskusji.
      Dla flociarza jest Generał - szybsze statki bojowe, recki, mniejsze spalanie etc.

      To dla kogo był przewidziany odkrywca ?
      @El Baaboollo mi się to wydaje oczywiste. Odkrywca przed znerfieniem, był oczywiście dla ludzi posiadających lmy, dtki i pance. Nie wszystkich nazwałbym flociarzami. Wielu górników specjalnie budowało te statki i słało je na expy, bo w 90% przypadków dawały zysk. Jeżeli górnik chciał grać aktywnie, to wybierał odkrywce. Musiał mieć czas, żeby te expy słać i jaja, żeby utrzymać flotę. Połowa celów w moim kajeciku to właśnie takie górnicze lmowe floty, powstałe tylko w jednym celu. Jeżeli górnik, nie miał czasu ani chęci do takiej aktywności, to stawiał sobie domki i logował raz dziennie. Chyba się ze mną zgodzisz, że ten górnik, który postawił lmy. Siedział cały dzień i słał expy, a w nocy dostawał niszcze, powinien zarobić więcej od tego grającego pasywnie.

      Z flociarzami było inaczej. Tutaj zasadniczo nie było wyboru. Można było albo odpuścić sobie cyferki, albo latać na expy. Nie było fizycznej możliwości zarobienia nie tylko, na generale, co w ogóle na złomowaniu flot.

      Po znefieniu odkrywca jest klasą górniczą i to chyba głównie na nowych uni. Na pewno opłącają się expy cywilne. Ale czy to równoważy bonus do wydobycia, to już nie na moje kalkulacje :) Dla flociarzy klasa jest martwa

      Gdyby odkrywca został znerfiony np tak jak sugerowałem, byłby dobrze zbilansowaną klasą pośrednią. Dla aktywniejszych górników i mniej aktywnych flociarzy. Dawałby lepszy zysk niż eko z bonusami, ale nie byłoby tak, że Malack robi top 1 acs na Avi, a potem ten zysk puszcza w jednej czarnej dziurze. A za trzy dni to odrabia. Albo Avi, która robi to 1 ACS na Markusie, a potem cały zysk puszcza w dwóch czarnych dziurach i znowu, w 4/5 dni ma to odrobione.

      Dzisaj gdyby odkrywca wrócił z limitem pz na poziomie 500kk, to ja bym się musiał zastanowić, czy zostać na generale, czy wrócić na odkrywcę. I pewnie zależało by to od tego, czy będę miał czas i chęci słać nsizcze w nocy, czy może tylko wysłąć expy z phona. Bo przy obecnych bonusach, grajac flotą zarobię więcej. I to właśnie jest balans klas. W obecnej formie, zgadzam sie z Tobą. Odkrywca chyba nie jest nikomu nadmiernie potrzebny

      @Apofis przeczytaj jeszcze raz, ale ze zrozumieniem :) W wymianę uprzejmości, to mi si nie chcę wchodzić.



      "Enemies to the east. Enemies to the west. Enemies to the south. Enemies to the north"

      WINTER
    • Apofis napisał(a):

      AmstelL napisał(a):

      @Apofis przeczytaj jeszcze raz, ale ze zrozumieniem
      Ty zobacz co napisałeś post wyżej zaprzeczasz sam sobie, więc ty nie czytasz sam tego co piszesz bez zrozumienia to co piszesz. @AmstelL
      Wybacz. Najwyraźniej przeceniłem Twoje zdolności.
      Rysować nie umiem. Nie dogadamy się.



      "Enemies to the east. Enemies to the west. Enemies to the south. Enemies to the north"

      WINTER
    • AmstelL napisał(a):

      @El Baaboollo mi się to wydaje oczywiste. Odkrywca przed znerfieniem, był oczywiście dla ludzi posiadających lmy, dtki i pance. Nie wszystkich nazwałbym flociarzami. Wielu górników specjalnie budowało te statki i słało je na expy, bo w 90% przypadków dawały zysk. Jeżeli górnik chciał grać aktywnie, to wybierał odkrywce. Musiał mieć czas, żeby te expy słać i jaja, żeby utrzymać flotę. Połowa celów w moim kajeciku to właśnie takie górnicze lmowe floty, powstałe tylko w jednym celu. Jeżeli górnik, nie miał czasu ani chęci do takiej aktywności, to stawiał sobie domki i logował raz dziennie.
      Słowo klucz - aktywność.

      Jedna aktywność jest taka, że logujesz się, siedzisz pół nocy, szpiegujesz i w końcu złomujesz jakiegoś GRACZA. Wywozisz go w surowcach, które potem przetapiasz i się rozwijasz. Twój wzrost jest nagrodą za tę aktywność.

      Jest też druga aktywność.
      Logujesz się i przez 16h dziennie wysyłasz (strzelam) 100 ekspedycji i liczysz że trafisz piratów i zarobisz. Tutaj nie ma integracji z innym graczem, a surowce biorą się znikąd bo nawet na multi czy pushach nie da się tyle zarobić (bo jednak flota na push musi być przez kogoś zbudowana czy to za kasę czy z kopalni ale jednak). Twój wzrost nie jest nagrodą za aktywność tylko za podjęcie działań aby wywołać odpowiedni skutek. Aktywność jest tylko tego skutkiem ubocznym bo jednak musisz wysłać te 100 ekspedycji - musisz klikać, musisz pilnować. Siedzenie 16h na koncie i słanie ekspedycji nie jest aktywnością.

      Dla mnie to dwie różne rzeczy.
    • AmstelL napisał(a):

      Wybacz. Najwyraźniej przeceniłem Twoje zdolności.
      Rysować nie umiem. Nie dogadamy się.
      Ja wiedziałem, że ty nie rozumiesz co piszesz sorry nie dogadamy się jak co chwile zmieniasz zdanie. Raz dla ciebie zbieracz jest eko a raz flociarzem co coś tu nie tak u ciebie

      Raz [piszesz, że górnik to nie jest gracz aktywny a raz, że tak to się zdecyduj sam

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Apofis ().

    • Apofis napisał(a):

      AmstelL napisał(a):

      Wybacz. Najwyraźniej przeceniłem Twoje zdolności.
      Rysować nie umiem. Nie dogadamy się.
      Ja widziałem, że ty nie rozumiesz co piszesz sorry nie dogadamy się jak co chwile zmieniać zdanie. Raz dal ciebie zbieracz jest eko a raz flociarzem co coś tu nie tak u ciebie
      Raz [piszesz, że górnik to nie jest gracz aktywny a raz, że tak to się zdecyduj sam
      Ja cały czas psizę to samo. Dla Ciebie to po prostu jest za trudne.

      Górnik grający pasywnie wybiera zbieracza. Powinien zarabiać najmniej
      Górnik grający aktywnie słał expy, farmił idle i wybeirał odkrywcę. Powinien zarabiać więcej
      Ala ma kota. Apofis składać wyrazy, ale treść trudna.



      "Enemies to the east. Enemies to the west. Enemies to the south. Enemies to the north"

      WINTER
    • AmstelL napisał(a):

      órnik grający pasywnie wybiera zbieracza. Powinien zarabiać najmniej
      Górnik grający aktywnie słał expy, farmił idle i wybeirał odkrywcę. Powinien zarabiać więcej
      Ala ma kota. Apofis składać wyrazy, ale treść trudna.
      Chłopie dla ciebie to takie trudne, że górnik tez gra aktywnie atakując - może być zbieraczem generałem czy odkrywcą nie ma znacznie to takie trudne dla ciebie widzę a nie dla mnie

      Górnik robiący ataki to nie jest pasywna gra!

      Chyba nie grasz w to zbyt długo więc nie wiesz o czym piszesz. Pograj trochę i się wtedy wypowiedz

      @cokolwiek to tylko widzę minusować umilę zero konstruktywnej krytyki

      Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez Apofis ().

    • Apofis napisał(a):

      AmstelL napisał(a):

      órnik grający pasywnie wybiera zbieracza. Powinien zarabiać najmniej
      Górnik grający aktywnie słał expy, farmił idle i wybeirał odkrywcę. Powinien zarabiać więcej
      Ala ma kota. Apofis składać wyrazy, ale treść trudna.
      Chłopie dla ciebie to takie trudne, że górnik tez gra aktywnie atakując - może być zbieraczem generałem czy odkrywcą nie ma znacznie to takie trudne dla ciebie widzę a nie dla mnie
      Górnik robiący ataki to nie jest pasywna gra!
      Można także wbijać gwoździe widelcem. Tylko po co?

      Przecież każdy wie, że pisząc o górnikach AmsteIL ma na myśli tych logujących się raz dziennie. Jak siedzisz 24h, farmiąc idlaki - to wiadomo, że stosują się do ciebie trochę inne zasady. Proste. Gracze nie dzielą się na zbieraczy i flociarzy - tu nie ma zerojedynkowego podziału - jest trochę odmian szarości. I ta szarość to jest właśnie aktywność gracza.
      Kolejny, co nie patrzy na sens postu - tylko czepia się słówek i dorabia sobie teorie. Patrz na sens postów AmsteILa, a nie na pojedyncze słowa. Niby dr, a nie nauczył się czytania ze zrozumieniem.
    • El Baaboollo napisał(a):

      AmstelL napisał(a):

      @El Baaboollo mi się to wydaje oczywiste. Odkrywca przed znerfieniem, był oczywiście dla ludzi posiadających lmy, dtki i pance. Nie wszystkich nazwałbym flociarzami. Wielu górników specjalnie budowało te statki i słało je na expy, bo w 90% przypadków dawały zysk. Jeżeli górnik chciał grać aktywnie, to wybierał odkrywce. Musiał mieć czas, żeby te expy słać i jaja, żeby utrzymać flotę. Połowa celów w moim kajeciku to właśnie takie górnicze lmowe floty, powstałe tylko w jednym celu. Jeżeli górnik, nie miał czasu ani chęci do takiej aktywności, to stawiał sobie domki i logował raz dziennie.
      Słowo klucz - aktywność.
      Jedna aktywność jest taka, że logujesz się, siedzisz pół nocy, szpiegujesz i w końcu złomujesz jakiegoś GRACZA. Wywozisz go w surowcach, które potem przetapiasz i się rozwijasz. Twój wzrost jest nagrodą za tę aktywność.

      Jest też druga aktywność.
      Logujesz się i przez 16h dziennie wysyłasz (strzelam) 100 ekspedycji i liczysz że trafisz piratów i zarobisz. Tutaj nie ma integracji z innym graczem, a surowce biorą się znikąd bo nawet na multi czy pushach nie da się tyle zarobić (bo jednak flota na push musi być przez kogoś zbudowana czy to za kasę czy z kopalni ale jednak). Twój wzrost nie jest nagrodą za aktywność tylko za podjęcie działań aby wywołać odpowiedni skutek. Aktywność jest tylko tego skutkiem ubocznym bo jednak musisz wysłać te 100 ekspedycji - musisz klikać, musisz pilnować. Siedzenie 16h na koncie i słanie ekspedycji nie jest aktywnością.

      Dla mnie to dwie różne rzeczy.
      I mamy 99% procent zgodności :)

      Stawianie domków to podstawowa minimalna aktywność w grze.
      Stawianie statków expedycyjnych. Słanie exp i robienie trudnych fsów to wyższa forma aktywności
      Klikanie stacji, złomowanie bfsów, kontry i kradzież złomu innym odkrywcom, to jest normalna flociarska robota wymagająca czasu i jakiś tam znowóż nie starsznie skomplikowanych umiejętności.

      I w tej kolejności to powinno być nagradzane. Myślę ze rozumiemy swoje zdania i nie ma o co kruszyć kopii. Dla mnie te 16h expienia to jednak jest aktwyność. Po prostu mniej szlachetna od złomowania żywych ludzi.



      "Enemies to the east. Enemies to the west. Enemies to the south. Enemies to the north"

      WINTER
    • cokolwiek napisał(a):

      Przecież każdy wie, że pisząc o górnikach AmsteIL ma na myśli tych logujących się raz dziennie. Jak siedzisz 24h, farmiąc idlaki - to wiadomo, że stosują się do ciebie trochę inne zasady. Proste. Gracze nie dzielą się na zbieraczy i flociarzy - tu nie ma zerojedynkowego podziału - jest trochę odmian szarości. I ta szarość to jest właśnie aktywność gracza.
      Kolejny, co nie patrzy na sens postu - tylko czepia się słówek i dorabia sobie teorie. Patrz na sens postów AmsteILa, a nie na pojedyncze słowa. Niby dr, a nie nauczył się czytania ze zrozumieniem.
      No i tak się pisze konkretnie jak napisałeś , w pracy doktorskiej nie ma domysłów i podtekstów, pisze się jasno i klarownie. Nie ma czegoś takiego, że każdy wie, trzeba napisać konkretnie co się ma na myśli. Ja się nie mam domyślać.


      AmstelL napisał(a):

      Klikanie stacji, złomowanie bfsów, kontry i kradzież złomu innym odkrywcom, to jest normalna flociarska robota wymagająca czasu i jakiś tam znowóż nie starsznie skomplikowanych umiejętności.

      I w tej kolejności to powinno być nagradzane. Myślę ze rozumiemy swoje zdania i nie ma o co kruszyć kopii. Dla mnie te 16h expienia to jednak jest aktwyność. Po prostu mniej szlachetna od złomowania żywych ludzi.
      Także normalnie górnik tez to może robić grając parę godzin dziennie. :D i tyle w temacie
    • Dla mnie mechanika walki jest najciekawszym zagadnieniem w całej grze. Robienie starć jest kwintesencją tej gry, więc wypada przynajmniej znać zasady, które decydują o wyniku starcia. Nie sądzę, aby było wielu graczy, którzy znaliby także matematyczne konsekwencje tych zasad, a takich graczy uważam za mających pojęcie o grze.
    • @Forumowy As jak widac nie kazdy to ogarnia lub chce przyswoic i przyjac do wiadomosci. Flociarz ze mnie zaden, co najwyzej przecietny farmer, o ile to okreslenie mojego stylu gry tez nie jest zbyt wyniosle. Dla mnie styl mieszany, eko+flota daje profity w grze. Wiadomo, im lepsze eko tym latwiej grac flota a w razie wtopy odbudowac sie. Dla innych gra flota to ciemna magia, tak jak dla mojej babki jazda samochodem i ograniczajac sie do budowy domkow mysla, ze pozjadali wszystkie rozumy.
    • Są gracze, którzy umieją optymalizować eko lub znają rozmaite techniki złomowania. Niestety można odnieść wrażenie, że trochę spoczęli na laurach, a ich aktywność na forum to przepychanki słowne, dlatego wysoko zawiesiłem poprzeczkę tym, którzy chcieliby uważać się za ogejmowych ekspertów. Mam nadzieję, że kiedyś taki ekspert się pojawi :)