Wersja 7.x - dyskusja

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • wampek napisał(a):

      Bym się nie zdziwił gdyby część tych botów była pod kontrolą Gameforge... ludzi na serwerach mało, trzeba je jakoś wypełnić ;)
      Być może niektórzy przestali grać wiedząc, co się dzieje. Ten proceder napewno nie pomaga w promowaniu gry i nie robi dobrej reklamy. Jestem przekonany, że gdyby wyjaśniono tę sprawę, "zalano betonem" luki ==> patch, które mogą być wykorzystywane przez bot'erów i podjęto stanowcze kroki w stosunku do nich, zaprocentowałoby to w jakiś sposób. Przydałoby się trochę zarządzania jakością, bo problem jest zidentyfikowany, ale pytanie co dalej.
    • Elkanen napisał(a):

      farmienie idlakow bez opamietania. Tylko jakis jeden slot sie zwolni i zaraz, od razu leci kolejny slot. Tak normalni gracze chyba nie graja,


      ja tak gram :D

      Muniek napisał(a):

      Witam serdecznie Szanowne Grono Profesorów z Oxford.
      Niezmiernie miło czytać mi posty światowej czołówki do spraw statystyki, fizyki i astronomii.

      Czy kwestia tego że w czwartek Jurkowi wypadła czarna dziura a w niedzielę trafił ją Janek została już wyjaśniona ?
      NASA czeka na informacje, czeka cały świat.
      Witam tu Dr P. melduje się i ogłaszam, że Dragon zacumował do stacji ISS. Fizyka - Zaobserwowano kryształy Pauliego. 8-) Statystyki bez zmian.

      Post był edytowany 5 razy, ostatnio przez Apofis ().

    • Muniek napisał(a):

      Witam serdecznie Szanowne Grono Profesorów z Oxford.
      Niezmiernie miło czytać mi posty światowej czołówki do spraw statystyki, fizyki i astronomii.

      Czy kwestia tego że w czwartek Jurkowi wypadła czarna dziura a w niedzielę trafił ją Janek została już wyjaśniona ?
      NASA czeka na informacje, czeka cały świat.
      @Muniek najpierw piszesz, że nie masz czasu czytać tego spamu, a teraz się okazuje, że jednak to zrobiłeś... i po co Ci to było?
      Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°
    • @Apofis nie wypowiadaj się jak nawet nie znasz pojęcia BOT. Idź sobie wylogowywać pojęcia zamiast pisać nic nie wnoszące komentarze.

      Tak jak pisałem BOTy bezpośrednio łączą się z zepsutym rynkiem.
      Nie oszukujmy się ale gdy rynku nie było, jakiekolwiek większe ruchy/złomowania tego bota narażało na bana za push. Raz, drugi ktoś dostał bana, trzeci raz nie ryzykuje mając konto ~top10-20.
      U nas na Normie co 2 dzień zgłaszam po 2-3 BOTy, ale co z tego, konto dostaje perm bana, właściciel tworzy nowe konto, wysyła od siebie trochę surki za które kupuje DTki i BOT nadal działa.
    • @Art @Shade @Adanio - może da się coś zrobić z pojęciem paserstwa w IZG? W tym momencie rynek jest pralnią brudnych surowców: kupionych za PLN, zpushowanych, wyfarmionych przez boty itd. Przy samym rynku mieszać nie możemy, bo jest piękny i gf-owy :) Ale gdyby tak np. dowalić trochę nakazów zwrotu surowców dla kont czerpiących zysk z botów, czyli zrobić wyrównanie im do 1:2:3?

      Na takiej Normie jakakolwiek wyrównana walka jest z góry skazana na niepowodzenie... dodajcie ich do Virgo :D

      Lwica jest boska :)
    • buleon napisał(a):

      @Art @Shade @Adanio - może da się coś zrobić z pojęciem paserstwa w IZG? W tym momencie rynek jest pralnią brudnych surowców: kupionych za PLN, zpushowanych, wyfarmionych przez boty itd. Przy samym rynku mieszać nie możemy, bo jest piękny i gf-owy :) Ale gdyby tak np. dowalić trochę nakazów zwrotu surowców dla kont czerpiących zysk z botów, czyli zrobić wyrównanie im do 1:2:3?

      Na takiej Normie jakakolwiek wyrównana walka jest z góry skazana na niepowodzenie... dodajcie ich do Virgo :D
      Dopóki nie będą nakładane kary jako push za skupowanie zasobów czy floty przez rynek (kupujesz od jednego konta po minimalu - ew. sprzedajesz po cenie max metal (przy braku handlarza)). Każdy wie, że to jest push konta głównego przez konta poboczne (na których najczęściej lata bot) - które służą jedynie jako pushówki, ew. fabryki lmów. A konto główne zyskuje z tego zyski - i to nie jest push jednorazowy - tylko stałe pushowanie.
      Jak konto pushowe dostanie bana za bota to zakładasz nowe, wysyłasz tam 100kk metalu - za ten metal sprzedajesz mu 10k dt - i już po 2-3h latasz na expy (przesyłasz także trochę zasobów na astro) - nie musisz nawet stoczni rozwijać :D zwróci się po 2-3 dniach lotów na expy - więc ban pushkonta to żadna poważna strata dla konta głównego. Jedynie ban dla konta głównego cokolwiek psuje.
      Rentier
      TOP1 Wezn (po UF)
      TOP1 Oberon

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez dexPL ().

    • buleon napisał(a):

      @Art @Shade @Adanio - może da się coś zrobić z pojęciem paserstwa w IZG? W tym momencie rynek jest pralnią brudnych surowców: kupionych za PLN, zpushowanych, wyfarmionych przez boty itd. Przy samym rynku mieszać nie możemy, bo jest piękny i gf-owy :) Ale gdyby tak np. dowalić trochę nakazów zwrotu surowców dla kont czerpiących zysk z botów, czyli zrobić wyrównanie im do 1:2:3?

      Na takiej Normie jakakolwiek wyrównana walka jest z góry skazana na niepowodzenie... dodajcie ich do Virgo :D
      Spróbujemy podejść do tematu Rynku. Porozmawiałem z paroma osobami, będziemy ciachać graczy, którzy wykorzystują rynek do ukrywania działań niezgodnych z ZG.
      To powinno być bez znaczenia, czy transport dokonuje się bezpośrednio czy poprzez rynek. Jeśli stwierdzimy niesprawiedliwe pozyskiwanie korzyści z kont, które naruszają nasze Zasady, będziemy reagować.
    • Co jest złego w tym, że ktoś kupuje po minimalu od jednego gracza na stałe cały czas a sprzedaje u innego po max. taki handel i dużo ludzi tak robi.

      Chcąc kupić kryształ to nie mam wyboru muszę kupić po minimalu bo nikt nie wystawi max. ludzie ogarnijcie się, najlepiej wszystkich zbanować bo nie uczciwe stawki są.
      Każdy ma swoich stałych dostawców i tego się trzyma i ma nagle dostać za to bana? paranoja
      Nie będzie handlu zaraz bo każdy będzie się bał handlować w taki sposób. Bez przesady jakiś zdrowy rozsądek musi być @Art
    • Oczywiście, że tak. Ale nie możemy dłużej tolerować 'handli', które są non stop z niekorzyścią dla jednej ze stron. Handel powinien być wymierny, tak jak jest to w rzeczywistości, jeśli konto A 'dotuje' konto B tracąc przy każdym handlu, to jest coś nie tak i konto A winno być wzięte pod lupę prawda?

      Narzekacie na rynek i tajemnicze przyrosty od miesięcy. Pominę już błędy z mnożeniem surowców czy sławne już wypady odkrywców :p Musimy coś z tym zrobić. A jeśli domagacie się reakcji, to trzeba będzie ten temat ugryźć :P
    • Art napisał(a):

      czywiście, że tak. Ale nie możemy dłużej tolerować 'handli', które są non stop z niekorzyścią dla jednej ze stron. Handel powinien być wymierny, tak jak jest to w rzeczywistości, jeśli konto A 'dotuje' konto B tracąc przy każdym handlu, to jest coś nie tak i konto A winno być wzięte pod lupę prawda?

      Narzekacie na rynek i tajemnicze przyrosty od miesięcy. Pominę już błędy z mnożeniem surowców czy sławne już wypady odkrywców :P Musimy coś z tym zrobić. A jeś
      Ja sprzedaje co tydzień gościowi z dużą flotą deuter i dostaje kryształ minimalny przelicznik . Oboje jesteśmy zadowoleni on ma dex ja niechciany dex pozbywam się i dostaje kryche, To jest złe i tak od lat Czy tak nie wolno robić? A, że on to spzredaje komuś i ma zysk wszytko jest w pzrelicznikach ustalonych. To jest złe? Czy tak nie można będzie robić? @Art

      Jeśli taki proceder opisany prze zemnie będzie wkrótce karany to nie będę miał już krychy i dupa blada :(

      ja rozumiem karać ludzi, co mają mnożenie surowców i maja tajemnicze przyrosty ale nie każdego kto handluje po minimalu chyba cały czas, albo ustalić jeden przelicznik i tyle i będzie sprawiedliwie, w życiu nie ma sprawiedliwości to i w grze też nie będzie, zawsze ktoś będzie lepszy ktos gorszy jak w życiu. :P

      Jaki handel jest w zreczywistości art własnie taki handel jest w realu gość kupuje taniej u producenta a klientom spzredaje drożej z marżą taki jest handel.


      Bez przesady, to mówiłem ja hehe

      Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez Apofis ().

    • Na początek to chodzi raczej o inne przypadki - gdzie jest ewidentny push:
      a) huśtawka
      - Gracz A (mocniejszy) sprzedaje Graczowi B 100kk deu po max - za kryche. Następnie godzinę później gracz A odkupuje 100kk deu za min od gracza B (efekt - gracz B stracił jakieś 170kk kr, opłaty - ok 20-30kk, gracz A zyskał ok 150kk kr) - dokładnie tak samo można robic na kazdym zasobie.
      b) pozbycie się metalu -
      Gracz A (mocniejszy) sprzedaje Graczowi B 100kk metalu po min- za kryche / deuter. W efekcie pozbywa się niepotrzebnego metalu (na uni bez handlarza), zyskują kr / deu - których każdemu brakuje na nowych uni. Konta typu Gracz B jedyne co robia to wydają metal na wr (dzięki czemu "symulują" przyrosty). Dodatkowo kurs wymiany ustawiony tak, że praktycznie bezuzyteczny metal (dla flociarza, na nowych uni) jest liczony jako cenny (min metalu za max kr / deu)
      c) skupowanie floty z farmieniem
      Gracz A kupuje flotę (najczęściej pochodzącą z expów) od gracza B. Następnie gracz A leci z atakiem / farmieniem i kradnie zasoby, które zapłacił (oczywiście wcześniej zasoby odebrane z rynku, zostawione na moonie.

      Najczęściej jakie przypadki połączone są z botem latającym na expy na koncie "Gracz B". Dodatkowo często te przypadki występują naprzemiennie - zależy, czy nazbierało się zasobów czy floty.
      Rentier
      TOP1 Wezn (po UF)
      TOP1 Oberon

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez dexPL ().

    • od poczatku wersji 7.0 kolega regularnie sprzedaje mi deuter po minimalnym przeliczniku za metal nastepnie ja ten sam deuter sprzedaje mu za metal po maksymalnym - dodaje do tego swoje zasoby i taką karuzelą zakręce sobie kilka razy i jestem mega zadowolony. pani Katarzyna administratorka gry napisala mi ze moge tak robic bo zadne zasady gry nie reguluja rynku wiec wszelkie transakcje sa na nim dozwolone regula pusz rynku sie nie tyczy za co z calego serduszka dziekuje kolega jest nizej wiec nie moze mi wysylac surowcow ale dzieki rynkowi za niewielka oplata moze mi te surowce wyslac i jak mnie ukaracie za to ze wyciagnalem 30 miliardow zasobow od kolegi to bedziecie pip pip pip pip pip bo w grudniu weszla ta wersja i przez pol roku nikomu to nie przeszkadzalo a teraz ci co nie maja kolegow ktorzy im wysla zasoby sie obudzili ze snu zimowego i marudza. prawo nie dziala wstecz. prosze nie ruszac rynku i zostawic go takim jaki jest
    • dexPL napisał(a):

      a) huśtawka
      - Gracz A (mocniejszy) sprzedaje Graczowi B 100kk deu po max - za kryche. Następnie godzinę później gracz A odkupuje 100kk deu za min od gracza B (efekt - gracz B stracił jakieś 140kk kr, opłaty - ok 20-30kk, gracz A zyskał ok 150kk kr) - dokładnie tak samo można robic na kazdym zasobie.
      Jeśli ktoś w tym samym dniu ma taką tranzakcie no to coś faktycznie jest nie tak ale czasem na rynku się zdarza, że raz ktoś potrzebuje krychy a za tydzień czy 2 deuteru i wtedy dochodzi do takich wymian, ale nie co dzień. Tu zgoda.
    • Art napisał(a):

      Spróbujemy podejść do tematu Rynku. Porozmawiałem z paroma osobami, będziemy ciachać graczy, którzy wykorzystują rynek do ukrywania działań niezgodnych z ZG.
      To powinno być bez znaczenia, czy transport dokonuje się bezpośrednio czy poprzez rynek. Jeśli stwierdzimy niesprawiedliwe pozyskiwanie korzyści z kont, które naruszają nasze Zasady, będziemy reagować.

      Art napisał(a):

      Oczywiście, że tak. Ale nie możemy dłużej tolerować 'handli', które są non stop z niekorzyścią dla jednej ze stron. Handel powinien być wymierny, tak jak jest to w rzeczywistości, jeśli konto A 'dotuje' konto B tracąc przy każdym handlu, to jest coś nie tak i konto A winno być wzięte pod lupę prawda?

      Narzekacie na rynek i tajemnicze przyrosty od miesięcy. Pominę już błędy z mnożeniem surowców czy sławne już wypady odkrywców :P Musimy coś z tym zrobić. A jeśli domagacie się reakcji, to trzeba będzie ten temat ugryźć
      Cieszę się z zapowiedzi reakcji. Mam nadzieję, że tym razem najpierw będzie zmiana ZG lub IZG, później ich egzekwowanie :)

      Czy mógłbyś zdefiniować:
      1) niesprawiedliwe pozyskiwanie korzyści z kont;
      2) niekorzyść dla jednej ze stron;
      3) wymierny handel;
      4) dotowanie?

      Są to zwroty (celowo lub nie) nieostre i utrudniają grę.

      Żeby było łatwiej, będą przykłady.
      1) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B deuter na uniwersum z handlarzem po minimalnym przeliczniku rynkowym, tj. 1:1,2:2 D:K:M. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      2) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B statki (np. sondy, bo je najłatwiej policzyć) za cenę 800 kryształu za sztukę, czyli minimalną rynkową. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      3) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B deuter na uniwersum z handlarzem po minimalnym przeliczniku rynkowym, tj. 1:1,2 D:K, następnie konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B statki (np. sondy, bo je najłatwiej policzyć) za cenę 800 kryształu za sztukę, czyli minimalną rynkową. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      4) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B deuter na uniwersum z antyhandlarzem po minimalnym przeliczniku rynkowym, tj. 1:1,2:2 D:K:M, następnie konto silniejsze A sprzedaje kontu słabszemu B deuter po 1:1,8:3, czyli po maksymalnym przeliczniku rynkowym. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      5) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B deuter na uniwersum z handlarzem po minimalnym przeliczniku rynkowym, tj. 1:1,2:2 D:K:M. Uzyskany metal i kryształ konto słabsze B wystawia po 3:1,8:1, tworząc na rynku zapytania oferty, w celu zakupu deuteru. Zakupiony deuter sprzedaje kontu silniejszemu A po 1:1,2:2. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      6) Konto silniejsze A kupuje od konta słabszego B deuter na uniwersum z handlarzem po minimalnym przeliczniku rynkowym, tj. 1:1,2:2 D:K:M. Uzyskany metal i kryształ konto słabsze B sprzedaje antyhandlarzowi wraz ze swoją produkcją metalu i kryształu za deuter. Zakupiony deuter sprzedaje kontu silniejszemu A po 1:1,2:2. Czy występuje tutaj niekorzyść dla konta słabszego?
      7) Konto słabsze B gra używając bota, swój zysk przeznacza na statki, które sprzedaje kontu silniejszemu A lub surowce, które sprzedaje kontu silniejszemu A po minimalnym przeliczniku rynkowym.

      Opisałem powyżej niektóre sposoby znane z handlu sprzed niedzieli handlowej, wzbogacone o nowe możliwości, czyli paliwówkę, fabrykę, paliwówko-fabrykę, handel wahadłowy prosty (on był akurat banowany przed niedzielą), słup zwykły, słup antymateryjny i bota wspomagającego. Zmiany po handlowej niedzieli wykluczyły słupy i ograniczyły paliwówki (zmiana minimalnego przelicznika). Wprowadzenie rynku i uznanie, że wszystko, co "idzie przez rynek" jest święte, sprawiło, że słupy wróciły do gry, a zaryzykować można było też handel wahadłowy prosty, jako że każdy mógł z tej oferty teoretycznie skorzystać. A że nikomu się to nie opłacało, poza kontem wspomagającym, to inna kwestia.

      Paliwówki nie są już tak potężne jak rok temu. Rok temu, mogąc mieć w metalu lub krysztale zysk na poziomie wydobycia deuteru ze średniego eko pomnożego razy liczbę kont, które mnie wspomagają, miałem sporo i żaden górnik nie był w stanie mnie doścignąć. Teraz ilość zysku zależy praktycznie wyłącznie od wielkości floty ścierającej się z piratami i obcymi. Tej nierówności nie doścignie żadne multikonto i żadna sieć, bo ich produkcja jest skończona, a amortyzacja budynków - nieubłagana. Ekspedycje militarne to w tym momencie jedyna i wyłączna droga do zwycięstwa. O ile kiedyś można było być zdenerwowanym, że ktoś na spekulacji deuterem mnie wyprzedza i wygrywa wyścig, o tyle teraz żaden zbieracz nie wyprzedzi odkrywcy militarnego. Faktem jest jednak, że te style gry można łączyć i odkrywca militarny z multikontami lub siecią ma bardzo ułatwione zadanie.

      Co można więc zrobić? Sądzę, że sensowne byłoby pozostawienie zysku spekulacyjnego (wynikającego z różnicy w przelicznikach) w spokoju i zajęcie się transferami surowców z kont słabszych na silniejsze. Konto słabsze B niech sprzedaje kontu silniejszemu A deuter po minimalu, ok - ale surowce otrzymane przez konto B powinny zostać wydane przez konto B (nawet na ekstraktory deuteru, które dadzą w przyszłości więcej deuteru kontu A). Konto A ma wtedy tani deuter i możliwość jego odsprzedania drożej (u antyhandlarza, zwykłym transportem, przez rynek), czyli ma zysk pochodzący ze spekulacji.

      Jeśli natomiast konto B kupi następny deuter działając na szkodę swojego konta (ze stratą), to różnica w przelicznikach będzie wartością równą transferowi na konto silniejsze. I z tym można by było powalczyć, ostrzegając i banując konta słabsze, a wysyłając nakazy zwrotu surowców do administracji kontom silniejszym.

      Jeśli chodzi o sprzedaż statków po cenie niższej niż rynkowa, to mówiąc szczerze nie wiem, co twórcy chcieli tym osiągnąć. Możliwość odprzedaży efektów ekspedycji dla odkrywców cywilnych? Zawsze można było je rozbić/sprzedać u handlarza złomem... Możliwość sprzedaży statków poniżej (a także powyżej) ceny rynkowej bardzo mocno się z nielegalnym transferem kojarzy. Proponowałbym jakieś rozwiązanie związane z koniecznością uzyskania przez konto słabsze B konkretnego przyrostu (np.: jeśli konto B miało przyrost na poziomie 3 kk punktów w lutym, to w marcu może sprzedać poniżej ceny rynkowej maks. 500k punktów we flocie). Okresy i wartości wzięte z czapy, chodzi tylko o to, żeby te słabe konta nie służyły wyłącznie do dojenia przez konta mocniejsze, ale żeby była konieczność ich rozwoju.

      Lwica jest boska :)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez buleon ().

    • Art napisał(a):

      Narzekacie na rynek i tajemnicze przyrosty od miesięcy. Pominę już błędy z mnożeniem surowców czy sławne już wypady odkrywców :P Musimy coś z tym zrobić. A jeśli domagacie się reakcji, to trzeba będzie ten temat ugryźć
      Tak domagamy zmian, ale na lepsze "nic co dane ma nie zostać odebrane" możecie dodawać a nie odbierać lub zastanowić się co można jeszcze ulepszyć w klasach tak by i wilk był syty i owca cała.
    • @buleon Popieram w pełni 95% twojego postu (jak zazwyczaj - full merytoryczne posty) - poza koncówką.

      Na nowych uni (i w zasadzie tylko tam) odkrywca cywilny może ładnie pomagać ekonomii sprzedając niektóre typy statków za deuter i kryształ. A ich zawsze brakuje.
      Sprzedawalne są:
      - rozpruwacze - wiadomo - nie ma ich gdzie kupić - więc ludzie przepłacają
      - pioniery - w pakietach po 10 sztuk - kupują je słabsze konta, które same jeszcze nie produkują pioniera a już chcą na expy latać
      - niszczarki / ow - w sumie nie wiem dlaczego - ale serio schodzą (nawet ostatnio ze znajomym o tym rozmawiałem)

      Wszystkie te statki schodzą po cenie wyższej niż koszty produkcji - choć w pakietach niewielkich. Po 10-20 sztuk. A sprzedając tak kilka pakietów - można dorobić kilka grosików kryształu czy deuteru do swojej ekonomii - a przy okazji pozbyć się zalegających statków (zalegających odkrywcy ekonomicznemu). Oczywiście handel tylko przez rynek.
      W późniejszym etapie uni większość floty sprzedawana jest po minimum - co i tak zazwyczaj daje więcej niż rozbijanie ich o bunkier.
      Rentier
      TOP1 Wezn (po UF)
      TOP1 Oberon
    • dexPL napisał(a):

      W późniejszym etapie uni większość floty sprzedawana jest po minimum - co i tak zazwyczaj daje więce

      buleon napisał(a):

      Czy mógłbyś zdefiniować:
      1) niesprawiedliwe pozyskiwanie korzyści z kont;
      2) niekorzyść dla jednej ze stron;
      3) wymierny handel;
      4) dotowanie?

      Są to zwroty (celowo lub nie) nieostre i utrudniają grę.

      Qnick napisał(a):

      myśl dobra, byle by to było dobrze ubrane w słowa w IZG i ZG, tak aby nie było niedomówień i kolejnych otwartych furtek umożliwiających nielegalny przepływ surowców.
      Tak, musza byc jasne zasady, co wolno a czego nie itd. żeby nie było polowań na czarownice. 8o
    • dexPL napisał(a):

      W późniejszym etapie uni większość floty sprzedawana jest po minimum - co i tak zazwyczaj daje więcej niż rozbijanie ich o bunkier.
      Niekoniecznie... u mnie na Xanthusie nie mam problemu ze sprzedażą statków nawet po wyższej cenie niż koszt produkcji. W takiej sytuacji zazwyczaj kupujący lokuje się gdzieś w 2-3 setce rankingu. Moja teoria? Takie oferty zgarniają konta słupy, które następnie odsprzedają te statki dalej już po zapewne znacząco niższej cenie swojemu mocodawcy. Dlaczego te konta same ich nie wyprodukują? Ponieważ kupuje się za jeden tylko surowiec... ja sprzedaje za metal
      Wystarczy wejść do piekarnika, by twoje życie zmieniło się o 180°
    • @wampek

      Z tego co się orientuję na nowych uni to metal uznawany jest za surowiec zbędny. Każdy ma nadmiar metalu (tzn odkrywcy latający na expy mają nadmiar). Dlatego też ludzie mogą kupować flotę za metal - nawet płacąc max, następnie rozbijać ją - zyskując w ten sposób kryształ. Jasne, tracą na tym dość dużo - ale zyskują kryształ.
      Jasne, słupy pewnie także mają miejsce. Ale za metal to akurat także uczciwi gracze mogą skupować flotę.

      Tak więc wszystko dobrze, trzeba uważać, aby przy okazji nie wylać dziecka z kąpielą.
      Rentier
      TOP1 Wezn (po UF)
      TOP1 Oberon
    • Cieszy mnie, że chcecie ugryźć temat rynku... tylko co z normalnymi graczami, którzy mają dobre układy z jednym czy drugim flociarzem, ślą ekspy i dostają niepotrzebne statki, które potem znajomemu sprzedają po tzw minimalu?
      Co rozumiesz poprzez niekorzyść? Czy "jednodniowy handel" tj, sprzedaż floty po minimalu, odsyłka surowców, kupno kolejnej części floty a dopiero ich późniejszy odbiór godzi w ZG, bądź przyszłe ZG?
      Proszę, nie róbmy z ogeja (jak ktoś chyba wcześniej dość trafnie napisał) gry w piłkę na korytarzu z ustaloną linią w tym, a tym miejscu - to się zwyczajnie nie uda, a irytacja ze strony graczy jak i teamu będzie ciągle rosła :E
      Ogarnijcie grę od strony technicznej, zamiast pisać zasady na kolanie, a potem wrzucacie je na forum, na które wchodzi może 15% wszystkich graczy.

      @Art Piszesz, że jęczymy o tajemnicze przyrosty od kilku miesięcy, racja, tyle że to jęczenie jest głównie o klonowanie flot przez teleport czy stocznie. Nie zwalaj swojej niekompetencji na narzędzie, które zostało wprowadzone w grudniu. Mimo wszystko liczę, iż gra faktycznie pójdzie w dobrą stronę, już od jakiegoś czasu widać wzmożone banowanie botów, co cieszy.

      Pozdrawiam.
    • dexPL napisał(a):

      c) skupowanie floty z farmieniem
      Gracz A kupuje flotę (najczęściej pochodzącą z expów) od gracza B. Następnie gracz A leci z atakiem / farmieniem i kradnie zasoby, które zapłacił (oczywiście wcześniej zasoby odebrane z rynku, zostawione na moonie.
      To, co opisujesz, to push pasywny surowcowy i push pasywny złomowy. To jest opisane w ZG i nie trzeba przy tym majstrować, mając jednocześnie świadomość, że wyłapać go wcale nie jest tak łatwo.

      Generalnie, gdy dwaj gracze ustawią się (np. jeden drugiemu sprzeda konto/flotę), to taki push jest nie do wykrycia. Team Gry to nie jest policja czy prokuratura, nie ma podsłuchu, musi pracować na tym, co ma i korzystając z takich narzędzi, jakie ma. Nigdy nie będzie uczciwego w 100 % OGame, tak samo jak uczciwej w 100 % piłki nożnej czy szachów. Możemy tylko dążyć do tego, żeby % uczciwości był jak najwyższy.

      Devastator napisał(a):

      Tak domagamy zmian, ale na lepsze "nic co dane ma nie zostać odebrane" możecie dodawać a nie odbierać lub zastanowić się co można jeszcze ulepszyć w klasach tak by i wilk był syty i owca cała.
      Polski Team nie ma mocy sprawczej w kwestii zmian w grze. Jedyne, co może zrobić, to zmienić interpretację Zasad Gry. Także na luzie, nic nie zostanie zabrane.


      dexPL napisał(a):

      Na nowych uni (i w zasadzie tylko tam) odkrywca cywilny może ładnie pomagać ekonomii sprzedając niektóre typy statków za deuter i kryształ. A ich zawsze brakuje.
      Sprzedawalne są:
      - rozpruwacze - wiadomo - nie ma ich gdzie kupić - więc ludzie przepłacają
      - pioniery - w pakietach po 10 sztuk - kupują je słabsze konta, które same jeszcze nie produkują pioniera a już chcą na expy latać
      - niszczarki / ow - w sumie nie wiem dlaczego - ale serio schodzą (nawet ostatnio ze znajomym o tym rozmawiałem)

      Wszystkie te statki schodzą po cenie wyższej niż koszty produkcji - choć w pakietach niewielkich. Po 10-20 sztuk. A sprzedając tak kilka pakietów - można dorobić kilka grosików kryształu czy deuteru do swojej ekonomii - a przy okazji pozbyć się zalegających statków (zalegających odkrywcy ekonomicznemu). Oczywiście handel tylko przez rynek.
      W późniejszym etapie uni większość floty sprzedawana jest po minimum - co i tak zazwyczaj daje więcej niż rozbijanie ich o bunkier.
      Jeśli chodzi o statki, to jest zasadnicza różnica pomiędzy graczem, który rośnie w statystykach i sprzedaje flotę z ekspedycji, a fabryką, która mieli całą swoją produkcję.

      Rozbicie to max. 80 % metalu i kryształu, handlarz złomem to 75 % wszystkich surowców, ale kosztuje antymaterię. Sprzedaż floty opłaca się najbardziej, masz rację. Ale ona opłaca się tylko wtedy, gdy coś na koncie jest budowane. Jeśli sprzedaję statki, żeby wyprodukować więcej statków i znowu je sprzedać, za każdym razem po minimalnym, to jestem fabryką, kontem wspomagającym. I to jest transfer surowców.

      Mam 100 kk kryształu, robię 100k sond, sprzedaję je za 80 kk kryształu, robię 80k sond, sprzedaję za 64 kk kryształu, robię 64k sond itd. To jest transferowanie surowców i to jest na ten moment legalne (opieram się tutaj na odpowiedzi GA na mój ticket). To moim zdaniem można by było ograniczyć i nakazać kontom wspomagającym pewien rozwój i uzależnić wartość sprzedawanych poniżej kosztów statków od rozwoju punktowego.


      Guderian es numero uno napisał(a):

      Cieszy mnie, że chcecie ugryźć temat rynku... tylko co z normalnymi graczami, którzy mają dobre układy z jednym czy drugim flociarzem, ślą ekspy i dostają niepotrzebne statki, które potem znajomemu sprzedają po tzw minimalu?
      Konta wspomagające od kont głównych odróżnia rozwój. Jeśli konto rozwija się, to na pewno będzie miało przyrosty. Konto, które mieli całość swojej produkcji i zapłaty, stoi w miejscu. Zostawmy w spokoju konta, które sprzedają np 10 czy 20 % wartości swojego miesięcznego przyrostu, bo to faktycznie może być flota, którą znalazły, a potrzebują np. tylko 3,5 k DT x7-8 + 8 sztuk pionierów :) Natomiast typowe fabryki można by zmusić do rozwoju własnych kont.

      Lwica jest boska :)
    • buleon napisał(a):

      Konta wspomagające od kont głównych odróżnia rozwój. Jeśli konto rozwija się, to na pewno będzie miało przyrosty. Konto, które mieli całość swojej produkcji i zapłaty, stoi w miejscu. Zostawmy w spokoju konta, które sprzedaj
      To teraz co to znaczy rozwój, ile pkt znam ludzi co słabo grają są farmieni i maja małe przyrosty z tego złomowania i utrata pkt
      Jak to ustalać? No trochę nie dajmy się zwariować
    • Apofis napisał(a):

      To teraz co to znaczy rozwój, ile pkt znam ludzi co słabo grają są farmieni i maja małe przyrosty z tego złomowania i utrata pkt
      Jak to ustalać? No trochę nie dajmy się zwariować
      Normalnie. Jeśli GO widzi spadki w punktacji floty, a nie widzi złomowania, to chyba jasne, co się stało na koncie :D

      Lwica jest boska :)
    • buleon napisał(a):

      Apofis napisał(a):

      To teraz co to znaczy rozwój, ile pkt znam ludzi co słabo grają są farmieni i maja małe przyrosty z tego złomowania i utrata pkt
      Jak to ustalać? No trochę nie dajmy się zwariować
      Normalnie. Jeśli GO widzi spadki w punktacji floty, a nie widzi złomowania, to chyba jasne, co się stało na koncie :D
      To widać jedynie, że poszło na rynek. Nie widać (tzn widać w logach rynku) do kogo poszły (czy zawsze ta sama osoba), za ile, co w zamian i co się stało z tymi zasobami.

      Ogólnie ruch w dobrą stronę - choć póki co nic nie zrobiono. Ale jak wyjdzie - wyjdzie dokładnie tak samo jak z generowaniem zasobów - czyli kilka osób dostanie bana, a wiele - nic. W sumie i tak lepiej to, niż z klonowaniem floty przez stocznię - gdzie NIKT bana nie dostał. Czy z klonowaniem floty przez teleport, gdzie prawie NIKT bana nie dostał :D

      Problem jest także w tym, że wiele kont / flot na tych bugach urosło niebotycznie - i tak naprawdę nic nie można już zrobić. Bo za te magiczne przyrosty był czas brać się jak klonowali floty - a nie 3 miesiące później. Teraz można jedynie bawić się w poprawę działania rynku, który jest głównym sposobem pushowania (w połączeniu z boto-odkrywcami) na nowych uni. Stare uni są już w większości nie do uratowania (chyba jedynie tylko te, gdzie wszystkie strony klonowały z podobną intensywnością :D )
      Rentier
      TOP1 Wezn (po UF)
      TOP1 Oberon
    • Art napisał(a):

      (...) nie możemy dłużej tolerować 'handli', które są non stop z niekorzyścią dla jednej ze stron. Handel powinien być wymierny, tak jak jest to w rzeczywistości, jeśli konto A 'dotuje' konto B tracąc przy każdym handlu, to jest coś nie tak i konto A winno być wzięte pod lupę prawda?

      (...)
      Przywożę z ekspedycji masę niepotrzebnych statków i sprzedaję je po minimalu człowiekowi, który dzisiaj jest ode mnie niżej w statach, ale za jakiś czas może być wyżej. Nie przestanę mu sprzedawać, bo wiem, że je dobrze wykorzystuje. Sprzedając po minimalu nic nie tracę, bo i tak dostaję te statki z ekspów i ich nie potrzebuję. Czy też będziemy wzięci pod lupę? :P
      nie
    • Guderian es numero uno napisał(a):

      Zdecydowanie za trudne było spojrzenie w logi żeby sprawdzić co leci z jaką ilością surowca... :)
      A teraz chcą liczyć punkty razem z surowcami, które znajdują się na kontach... Da się skomentować to tylko w jeden sposób - hehe
      Dokładnie.

      Też kiedyś myślałem że te wszystkie GO to siedzą i pilnują sytuacji na uni.
      Że raz na 2 tygodnie całe top 100 jest skanowane pod względem mutli, pushów itd.
      A okazało się że administracja pierdzi w fotel i czeka tylko na zgłoszenia.

      Ostatnio na Librze konto top 2 wyłapało bana za multi z kontem top 1300 :D
      Top 24 również ban.
      Top 60 ban.

      Nagle się okazało że część graczy oszukuje.
      SZOK.

      A teraz pojawił się Art - ostatni sprawiedliwy.
      4 miesiące zajęło mu ogarnięcie tego że coś nie idzie w tej wersji 7.

      Szkoda strzępić ...