Niedzielne działania Zarządu zaniepokoiły lud - górnicy, mechanicy, piloci oraz artylerzyści nie znając dokładnie powodów zwolnienia Komandora ( link ) zaczęli snuć domysły podejrzewając Dowódcę o przejawy despotycznych zmian w Sztabie Dowodzenia. Jako, że redukcja wysokiego szczeblem społecznika budzi obawy o stabilność polityczną Imperium niezbędną okazała się natychmiastowa reakcja, która miałaby kompensować negatywne emocje i tymczasowo odwiodła myślami poddanych koncentrując ich uwagę na kolejnych działaniach militarnych. Dopóki armia zwycięża nie ma pokoju do siania buntu, a dodatkowe dochody z giełdy idlaków (i) oraz (I) poskutkowały możliwością przeprowadzenia kampanii luzowania ilościowego (QE). Międzygalaktyczne ISO stało się więc dla wszystkich faktem - ekonomia przyspiesza siedmiokrotnie, ciemny lud jak zwykle wszedł w Nową Erę ciut później niż jeden procent najbogatszych. Znów więc zwycięża silniejszy budując swe państwo kosztem innych, obietnice i kazania Prezesa zostały wysłuchane, a cud kapitalizmu znów pojawił się we snach oficerów.