Chłopaki się ostatnio rozszaleli więc trochę im zacząłem zazdrościć udanych wlotów, a ostatni ST sprzed miesiąca. Trzeba było wreszcie coś wrzucić po dłuższej nieobecności.

Flotka w nieco innym składzie no i mniejsza rzecz jasna została wyspotowana w zeszłą środę. Po obserwacji stwierdziłem u obrońcy niecheć do odbierania fsów. Plan zakładał zezłomowanie w piątek, lecz flota obrońcy wróciła nieco później niż zakładałem. W weekend zaś obrońca nieco inaczej puszczał fs-y, i na dodatek dorobił się 2-giego moona. Po wczorajszym skanie flota ponownie wyspotowana już na nowym moonie, a dziś podjęcie decyzji o locie na mniej więcej taką samą godzinę jak w zeszłym tygodniu. Obrońca dostał nieco ponad 1 min na podniesienie floty, ale wolał smacznie spać. Efekt poniżej. Jedyna strata to brak podzielonego dofarmu - no cóż nie zauważyłem zmiany statusu z bandyta na normalny i już nie cofnąłem i nie dosłałem ponownie.

Pozdrawiam chłopaków z RIO, buddy i znajomych. Obrońcy SzO i jedziemy dalej