MNS [My Nie Spimy] vs.TOR [The Onion Recycler] 0 - 2516,45 % Zakończona

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

  • Acetonitryl napisał(a):

    Agness napisał(a):

    Godmode napisał(a):

    a RW z Aceta liczone?
    co ma rw aceta z ta wojna w spolnego??mowisz o wczorajszym starciu??jak tak to podaj choc jeden powod dla ktorego moglby byc liczony??
    Jakby było liczone to MNS by dostało dodatkowe 3kk % w plecy bo agresor miał większe straty niż ja ;) Tyle w temacie.
    Dlaczego nie wstawiliście RW do ST?
  • DUDEUSZ napisał(a):

    ale @Acetonitryl nie ma się czym chwalić xD

    Ma. Na przyklad pozbieraniem sie w imponujacym tempie. Dostal poteznego zloma, ale w ciagu kilkunastu godzin zebral sie i teraz nawet goruje punktami nad przeciwnikem, ktory go zezlomowal.
    W to, ze goroje rowniez skillem ma szanse udowodnic, pakujac teraz agresora w recki. No i przeciez jest de facto na plus w tej akcji.
    Nie mialby sie czym chwalic, gdyby oszukiwal, wykorzystywal bledy systemu na swoja korzysc czy cos w tym stylu, ale zakladam, ze nic podobnego nie mialo miejsca.
    Niestety - takie sytuacje, ze jest sie po niewlasciwej stronie rw zdarzaja sie kazdemu. Ale tylko najlepsi podnosza sie tak szybko.
    Wedlug mnie pokazalby klase wklejajac rw jako gracz. I nie pozostawil niedomowien.
    Si vis pacem, para bellum
  • Chytry Plan napisał(a):

    DUDEUSZ napisał(a):

    ale @Acetonitryl nie ma się czym chwalić XD
    Ma. Na przyklad pozbieraniem sie w imponujacym tempie. Dostal poteznego zloma, ale w ciagu kilkunastu godzin zebral sie i teraz nawet goruje punktami nad przeciwnikem, ktory go zezlomowal.
    W to, ze goroje rowniez skillem ma szanse udowodnic, pakujac teraz agresora w recki. No i przeciez jest de facto na plus w tej akcji.
    Nie mialby sie czym chwalic, gdyby oszukiwal, wykorzystywal bledy systemu na swoja korzysc czy cos w tym stylu, ale zakladam, ze nic podobnego nie mialo miejsca.
    Niestety - takie sytuacje, ze jest sie po niewlasciwej stronie rw zdarzaja sie kazdemu. Ale tylko najlepsi podnosza sie tak szybko.
    Wedlug mnie pokazalby klase wklejajac rw jako gracz. I nie pozostawil niedomowien.

    To tak. Zdecydowałem, że starcia nie wkleję na ST bo uważam, że nie jest to materiał na starcie tytanów. Nie jestem z niego absolutnie dumny. Zlamiłem ja bo postanowiłem latać w stanie w którym miałem krzyże w oczach i dostałem złoma w 2/3floty. Zlamił agresor, że w ogóle postanowił na to polecieć tak jak poleciał bo miał potężne straty. De facto gdyby starcie było liczone zasadami wojny, starcie by było po naszej stronie z racji tego, że wyszedłem na nim na niewielkim minusie, prawie na 0 a agresor na spooorym minusie. Natomiast wojny już nie było bo MNS nie istniało w momencie starcia. ST wstawiać nie będę bo nie uważam, że tego typu starcie wpisuje się konwencję "Starć Tytanów", było to po prostu faux pas na 2 strony. Jeśli ktoś się martwi o to czy udowodnię klasę - myślę, że nie jednym starciem już udowodniłem, jednak z całą pewnością nie tym. A jeśli ktoś ma co do tego wątpliwości to z pewnością ję rozwieję, uni jeszcze bardzo młode ;). Odbudować odbudowałem się szybko bo miałem z czego. Ci co starcie mieli widzieć to je zobaczyli. Nie wszystko musi być dla oczu wszystkich. Tyle w temacie. Over and out.

    Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Acetonitryl ().

  • Ja tylko doprecyzuję, bo tu widzę spore nieporozumienie się wkradło. Acet to absolutna lama i nikt go w sojuszu nie lubi. O żadnym posiadaniu klasy nie ma tu absolutnie mowy. Trzymamy go tylko dlatego, że czasem recki pożyczy. Pozdrawiam.
    This seems like a good time for a drink, and a cold calculated speech with sinister overtones. A speech about politics, about order, brotherhood, power. But speeches are for campaigning.
    Now is the time for action.
  • Otrzymałem potwierdzenie, iż Sojusz MNS [My Nie Spimy] został rozwiązany zatem przegrał niniejszą wojnę.

    Temat wojenny zamykam.


    PS.

    Acetonitryl napisał(a):

    Natomiast wojny już nie było bo MNS nie istniało w momencie starcia
    Liczy się zawsze moment startu floty agresora.
    Członek Rady S&D oraz moderator podforum Wojny






    W razie jakichś wątpliwości/zapytań/interpelacji zapraszam do pisania na pw.