Dziękujemy za pozdrowienia. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i jutro już trzeba wracać do szarej rzeczywistości jednak ostatni wieczór jeszcze przed nami więc mamy zamiar go dobrze wykorzystać ucztując przy regionalnym jedzeniu i popijając tutejsze wino za Twoje zdrowie

Gratuluję starcia...a do reszty opisu odniosę się jednak po zakończeniu urlopu bo teraz jeszcze jestem odurzona beztroską

Dobrze prawi! Dać mu wina !
Znaczy się, tak Ci odpowiem graczu o tajemniczym nicku Otóż jestem frajerem i na dodatek dawno się pogodziłem z tym, że team nie jest w stanie egzekwować przestrzegania zasad.
Łagodność kar spowodowana częściowo podejściem , że gracz płaci to przecież nie będziemy go banować to jedno, a opieszałość i pewna niemoc w ustaleniu czy doszło do złamania regulaminu to drugie.
Jak GO mają pewne rzeczy podane na tacy to jest cacy w innym razie jedna wielka porażka.

Nie do końca jest tak, iż pewne mechanizmy wykorzystujemy w grze i w realu. Jeśli grasz na jednym koncie, obserwujesz systematycznie przyrosty rok po roku i w pewnym momencie widzisz bum , o czym to świadczy? Konto zmieniło właściciela, czy on sam poszedł na studia ogejmowe i z dnia na dzień został profesorem? Ciekawe, zmuszające do sprawdzenia stanu rzeczy. Z czasem widzisz pewne mechanizmy, powtarzają się niczym menstruacja, skok w przyrostach wyrównuje się o moc wydobywczą danego konta które analogicznie w dany czasie przestało generować jakiekolwiek przyrosty. Z czasem obserwujesz kolejne skoki, zdajesz sobie sprawę z tego że kolejne konta rozpoczęły wegetacje a inne w tym czasie idą mocno w górę.
Teraz wszystko zależy od charakteru gracza, wyznawanych zasad i indywidualna kwestia sumienia. Stajesz przed wyborem, równać szanse czy własne konto oddać, by za jakiś okres czasu również wegetowało? Każdy podejmie wtedy decyzje według siebie, nie oznacza to że gra wymusi na nas podobne zachowania w życiu realnym, na tej płaszczyźnie jest dużo więcej "opcji" .

HBI, wracając z pracy do domu dalej jesteś w pracy? Czy jak na ogejmie, urlop --> wyloguj i przez pewien czas nie zastanawiasz się co dzieje się w galaktykach? Sztuką jest rozgraniczenie dwóch światów tak by nie zlały się one w jeden, tylko nam znany wyimaginowany twór.

Dupa, Dupa i jeszcze raz dupa - to co piszesz chomik to głupie pierdzielenie farmazonów - jakoś ja nie odstaje od reszty i ciągne jakoś ten wózek i nie muszę mieć 10 kont do tego lub nie muszę handlować na potęgę wystarczy że troszkę posiedzę i pogram a surowce same wpadają i tu jest kwintesencja gry, dojść do czegoś grając uczciwie a nie usprawiedliwiać się że ktoś oszukuje to ja też muszę - Oszuści mają to we krwi i zawsze będą oszustami a wybielanie się to tylko i wyłącznie dla swojego wewnętrznego spokoju, brzydzę się oszustami, jak w życiu realnym skłamałem kogoś to tak we mnie to siedziało że w końcu musiałem się do tego przyznać bo nie dawało mi spokoju, przez co narażałem się na konsekwencje (łatwiej by było skłamać i koniec, lecz nie zawsze powinno się wybierać tę łatwiejszą drogę) czyli jak by gracze, którzy oszukują gówno jedli to sam byś jadł gówno aby im dorównać?

Graty HBI trzymaj klasę jaką masz i rób swoje!

Dalej nie próbujesz mnie zrozumieć. Czy będąc katem, wracając po pracy do domu, dla swoich dzieci jesteś ojcem czy katem? Nadzorcy w Auschwitz wracając z "pracy" do domu byli całkiem kimś innym. To taki dość mocny przykład, ważne abyś zrozumiał pewną kwestię. Grałem w ogame kilkanaście lat, bawiłem się tym ale przede wszystkim grałem dla tych kilku znajomych, nauczyłem się od nich kilku dobrych rzeczy za co jestem wdzięczny. Nieraz nade mną czuwali, z mojej winy, ale najważniejsze że byli na dobre i źle. W pewnym momencie balonik pękł, nie mając nic do stracenia, postanowiłem pokazać jak to jest, jak można działać na granicy regulaminu. Wystarczyło kilka miesięcy aby konkurencja w "biznesie" straciła monopol. Teraz pomyśl, popytaj czy kiedykolwiek użyłem gsowki, moony tez robili mi sojusznicy.. Czy gdybym wcześniej oszukiwał, był bym tak daleko w tyle? To był jedynie pokaz siły, po części chyba też umiejętności i doświadczeń z tych kilkunastu lat, gdzie sam zerwałem sporo znajomości przez styl gry jakim posługiwali się owi gracze. Z resztą, po co ja się rozpisuje, Ty i tak nie będziesz chciał mnie zrozumieć bo oceniasz mnie po pozorach, nie próbujesz nawet tylko dalej grasz w jakąś grę. HBI prowokuje do dyskusji, dołączyłem do niej bez odnośników do nickow, taka czysta rozkmina na zadany temat, jak w szkole. Ty od razu atakujesz, reagujesz emocjonalnie a czy to nie jest oznaką słabości? Czy w realu (nie lubię tego określenia) też okazujesz słabości, taki dajesz przykład wracając do domu z pracy? Myślę że chyba jednak nie, dana sytuacja, przynależność do grupy to wywołuje pewne zachowania..

Widzę że nie jestem tu mile widziany. HBI gratuluję i życzę powodzenia na przyszłość

Nie chodzi mi o to co robisz czy robiłeś to Twoja sprawa postawiłeś na taką grę, więc tak grasz... chodzi mi o wybielanie się lub zawieranie głosu na tematy dotyczące oszukiwania, moim skromnym zdaniem to hipokryzja bo to tak jak by ten Oprawca z Auschwitz po ciężkiej robocie i wymordowaniu kilkudziesięciu lub kilkuset biednych ludzi, przychodził do domku, głaskał swoje dzieci i mówił im miałem dzisiaj kupę roboty ale już skończyłem i teraz poczytam Wam bajkę przecież nic złego nie robił bo to było w imię wyższych celów. takie były czasy.. czy o takie przykłady Ci chodzi??

HBI może poruszaj jakieś inne tematy, miałem już się nie przejmować praktykami, które daleko są od regulaminu a jednak Ty coś jeszcze ze mnie wycisnąłeś
jeszcze raz Graty i SzO dla Obrońcy

HB... to nie przejdzie ! Człowieczeństwo chciwe , głodne rządy, pazerne . Sądzę że jak byś napisał odwrotność tzn, popierającą jak juz wspomniałeś "FRAJERA" temat by się ciągną w nieskończoność , a tak ......................... już ciszaaaaaaaaaa

Znamku spokojnie, autor przecież zaznaczył, że jest to zaledwie zapowiedź przyszłego wątku. Poza tym są wakacje i aktywność trochę mniejsza. Myślę, że wielu osobom zależy na tym żeby ukrócić oszukancze procedery. Tylko co my możemy?
W tamtym roku w mig dostałem bana, gdy przez pomyłkę puściłem 7 ataków. Reakcja była natychmiastowa, ale chyba tylko dlatego ze wszystkie wloty wkleilem do st zamieszczonego na forum czyli jak pisałem wcześniej wszystko podane na tacy. Nie mam pretensji oczywiście.
HBI pisał o dotkliwosci kar, ale też o ich nieuchronnosci. To drugie moim zdaniem jest o wiele ważniejsze. Są w grze konta cały czas aktywne a od lat przyrost zerowy. Wystarczyloby sprawdzić od czasu do czasu co się dzieje z surowcami z tych kont. Albo pojawią się takie konto nowy3 i jest ewidentnie przez kogoś rozebrane . Surowce wyparowują konto idzie na urlop i nie ma tematu.
Pręgież utajniony - dlaczego? Komu to przeszkadzało? Albo sprawa ticketow. Zgłaszasz jakaś niejasną sprawę i Ci odpiszą, że wszystko jest w porządku i tyle, a wg Ciebie dalej coś jest ewidentnie nie w porządku tyle, że teraz podwójnie. Kilka słów wyjasnienia czasem by się przydało. Na tak wyludnionym uni przypilnowanie tych kilkunastu aktywnych kont to chyba nie powinien być jakiś mega wyczyn.
Kończę juz bo się rozpisałem a woda mi w basenie stygnie, znaczy się grzeje ☺.
Pozdrawiam wszystkich zarażonych ogamowym bakcylem.

Uuuuu no to poszedł temat ciągnięty od lat ,i powiem jedno ,studnia bez dna ,GO nie ma na to rady ,bo można oszukiwać według tych zasad co istnieją ,słabszego można okraść lub mocniejszy może podesłać ci surkę ,lub handel zaniżony do minimum . Jak tu czegoś nie zmienią ,to nic nikt nie poradzi ,lepiej by było założyć temat taki żeby każy kto coś może doradzić jak to zrobić ,podałł jakieś przykłady pomógł lub logicznie to rozwiązał .A tak to temat ęty eaz ciągnięty i jak znamek napisał ,zaraz znów ucichnie

Po za tym graty kolejnego STeka frajerze i miłego przetopu ,oczywiście czekam na dokończenie zapowiedzianego tematu

schweppes65 napisał(a):

Widzę że nie jestem tu mile widziany.

Zrozumiał.

Gratulacje HBI.
Zysk w porządku i kolejne ST do kolekcji.

Hmm tutaj trochę smutno mi się zrobiło ponieważ z Wojem najczęściej ja wojowałem
Dobrze, że jak ja odpoczywałem to zostało w Rodzinie
Gratki HBI i szkoda, że z nami nie zdobywałeś Wrocławia
Wojo SZO