Pozycja planety i rozbudowa, a temp. i elek. fuzyjne

    • Narzędzia:

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Zgadzam się. Teraz ten poradnik jest dostępny dla każdego szarego gracza. "Szkoda" mi tych, co się pospieszyli i zmarnowali darmowe relokacje, ja czekałem, ale w moim przypadku nic to nie zmienia. Nie będę uaktualniał poradnika pod kątem kolonizacji 3-poz i dalej..., ponieważ dla mnie stare ogame UMARŁO, tu nie chodzi o strategię, tylko kolejny zastrzyk gotówki od zawarcholonych kont chłonących surowce jak czarna dziura, ale nie taka zwykła, super-masywna, jak w centrum galaktyk. To jak otwarcie nowego wymiaru, a zawinięcie starego - połowa zostaje w starym i już nigdy nie wraca, a druga połowa szarpie tę piętkę chleba niczym ptactwo lub robactwo. Pozostaje tylko modlić się o kolejny strategiczny dodatek - kolejna połowa kont pójdzie na wieczne u, a druga zaślepiona nie zobaczy światełka w tunelu.

      Do rzeczy - jeśli chcecie kolonizować piętnastki to nie macie już do pokonania dużych kosztów terraformera i kasacji planet rozbudowanych, więc amortyzacja będzie mniejsza, tym niemniej poradnik w excelu liczy wszystko poprawnie. Wystarczy nie brać pod uwagę przeliczeń na 3-poz i traktować je jako dowolną. Pobierzecie, to sami się przekonacie, a jak coś, to jestem otwarty na pytania. Proszę tylko nie odnosić się do paragrafu 1 mojej wypowiedzi, bo są od tego inne tematy na forum ;)
    • @Qwant-holon Mam pytanie, zamierzam pójść w droge którą opisałeś(same 15) tylko czy taki krok jest dobrym pomysłem na samym początku gry?(tyg gry) Czy np najpierw zrobić eko na kilku planetach(3-4) by móc bez wiekszych problemów rozbudować energetyczną na wyższy poziom oraz z tego co rozumie wystarczy że wezne planete 3-poz rozbuduje tam tylko terraformer z pomocą satelit i przy tanszej relokacji przenieść go na 15 pozycje?
    • Teraz nie ma ograniczenia kolonizacji 3-pozycji. To nieopisane ułatwienie bo skolonizowanie właściwej 3-ójki to częstokroć przeszło 100prób nieudanych po których przychodzi coś koło 200pól. Tak więc aktualnie dostępne są wszystkie pozycje więc najlepiej trafić planetkę 220-250pól i ją porządnie rozbudować. Na początku gry bonus deuterowy wiele Ci nie da bo masz niskie lvl ekstraktora dexu i potrzebujesz głównie metalu i krychy a na 15-poz wymagana jest znaczna energia (którą masz z fuzyjnej). Odpal sobie excela i zasymuluj czy się opłaci. Ja już teraz mogę powiedzieć, że poniżej 12-15lvl energetycznej fuzyjna spali więcej dexu niż wynosi bonus na 15-stce, nie wspominając już o jej kosztach na początku. Pograj kwartał i ewentualnie dopiero relokuj, ja po 5 latach się za to wziąłem, ale teraz jest to z 10x tańsza inwestycja bo nie trzeba kombinować w ogóle. Po drogie dobrze poznać się na graczach, żeby potem relokować się w dobre miejsce.
    • Qwant-holon napisał(a):

      Teraz nie ma ograniczenia kolonizacji 3-pozycji. To nieopisane ułatwienie bo skolonizowanie właściwej 3-ójki to częstokroć przeszło 100prób nieudanych po których przychodzi coś koło 200pól. Tak więc aktualnie dostępne są wszystkie pozycje więc najlepiej trafić planetkę 220-250pól i ją porządnie rozbudować. Na początku gry bonus deuterowy wiele Ci nie da bo masz niskie lvl ekstraktora dexu i potrzebujesz głównie metalu i krychy a na 15-poz wymagana jest znaczna energia (którą masz z fuzyjnej). Odpal sobie excela i zasymuluj czy się opłaci. Ja już teraz mogę powiedzieć, że poniżej 12-15lvl energetycznej fuzyjna spali więcej dexu niż wynosi bonus na 15-stce, nie wspominając już o jej kosztach na początku. Pograj kwartał i ewentualnie dopiero relokuj, ja po 5 latach się za to wziąłem, ale teraz jest to z 10x tańsza inwestycja bo nie trzeba kombinować w ogóle. Po drogie dobrze poznać się na graczach, żeby potem relokować się w dobre miejsce.
      Wróciłem do ogame po 2 latach. Mówisz, że można juz przenosić gigantyczne planety z pozycji 8 na 15 i nie trzeba juz bawić się w przenosiny z 3na 15? Serio, czy zle zrozumiałem?
    • Cześć, wiem że trochę odgrzebuje stary temat, ale mam pytanie. Czy nadal warto w to iść?
      Gram na nekkarze, gdzie podnieśli nam prędkość po ostatnim unifusion a ja nieświadomy i tak stałem dwa lata na u.
      aktualnie i tak idę w 13 kolonię, ale właśnie się zastanawiam (mam jeszcze przenosiny za free z czasów fuzji NEKKAR Z UNI 1! ) - to lata świetlne temu :D
      i zastanawiam się czy warto to robić?
      mam planety na 4-5 pozycjach. ale też i na 12.
      50kk pkt.
      eko od 42/34/35 po 39/32/34
      srednio mam 40/34/34
      i zastanawiam się czy te najcieplejsze przenosić na 15 pozycję?
      teraz słoneczną mam na 30 poziomie, nie wyburzę bo to bezsens. gdyż pól mam po 330-350 (stare konto, kiedyś były planety po tyle)
      przy tech energetycznej na 15 poziomie po przenoszeniu musiałbym wybudować fuzyjnej tylko tyle co aktualnie dostarcza mi moje 2300satelit? jeśli się mylę to mnie poprawcie. ale zmierzam do tego, aby zapytać. czy to nadal opłacalne? czy coś jeszcze zmieniło się przez te lata?
    • Aby zasilić pełzacze trzeba postawić jeden lub dwa lvl fuzyjnej więcej. Podnieś energetyczną do 18-19 poziomu i dopiero przenoś, tak mi się wydaje, to trzeba po prostu policzyć

      50*ilość pełzaczy;
      i patrzysz w produkcję fuzyjnej ile lvl potrzeba;
      jak masz słoneczną to dobrze, też mam po 330 pól i słoneczną tam wysoko, ale na większości przenoszonych 3-pozycji przed aktualizacją nie mam - bo 280pól tylko.

      Tak wiem, że arkusz wymaga aktualizacji, jak każdy.
    • tam gdzie mam 320 pól to jak to mówią "kto bogatemu zabroni", a tam gdzie mam 280 to nie mam, tzn mam kilk lvl żeby nie było ciekawych wydarzeń przy braku deuteru na planecie, szczególnie jest to ważne teraz - w tej zbugowanej wersji ogame, może by usunęło planetę, kto wie... Mi ostatnio po użyciu newtrona 2godz zamiast skrócić czas badania i je zakończyć wydłużyło o prawie 2 tygodnie... i co, muszę czekać.
    • Teraz ja odkopuję. ;) @Qwant-holon

      Czy zbieracz(jego bonusy) z planetami przeniesionymi z 8.(225/260 pól) na słoneczną 1. w układzie przy używaniu satelit i elektrowni słonecznych razem z pełzaczami jest w stanie być ekonomiczniejsza niż zasiedlanie 15 pod względem zysku paliwa, zaoszczędzeniu pól na planecie? Nie zużywamy też surowców na budowę i zużycie paliwa na elektrownie fuzyjne. Biorę pod uwagę to, że satelity można zniszczyć. Ma to jakiś sens czy dalej piętnastki są górą?

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Swarog ().

    • % pochodzące od zbieracza zwiększają tylko amortyzację ale nie staje się ona nieskończona bo wpływa tak samo na każdą pozycję.

      Istotniejsze jest czy bardziej opłaca się przenosić na 1 pozycje czy 15. Dex jak wiadomo cenniejszy więc uprzedzą pytanie i powiem że pewnie 15 nadal górą. Nie liczyłem tego ale wydaje się to logiczne. Fuzyjne to nie tylko koszt budynku ale i koszt badania, jak komuś nie przeszkadza ładować kasy w badania to koszty są znośne.

      Czy zaktualizuję arkusz? Nową i starą wersję ogame porównam do mechaniki kwantowej i teorii względności - determinizm został zniszczony, można jedynie użyć prawdopodobieństw, wolałem wypolerowany marmur a dostałem chropowaty granit którego szlifować nie będę...

      Pozdrawiam, holon
    • @Qwant-holon
      No rozumiem Ciebie ;)

      Mimo to dzięki za odpowiedź bo kto jak nie Ty mógłby dać prawo istnienia zbieraczowi przy odkrywcy.

      Po prostu chciałem przełożyć budowę elektrowni fuzyjnych i badań na elektrownie słoneczne i satelity słoneczne, które nie zajmują pól i pełzacze są mniej dokuczliwi z uwagi na zużycie energii, które musielibyśmy równoważyć też z fuzyjnych. Mamy więcej pól na budynki i teoretycznie więcej deuteru bo nie zużywamy go elektrowniami. Tylko wszystko zależy ile tego deuteru średnio na godzinę jest więcej między 1., a 15. na sucho. Wtedy mam wrażenie, że mógłbym to sobie przeliczyć. Założenie jest moim zdaniem na plus bo na końcu zabudowy planety wydaje mi się, że wygrałby zbieracz na planecie słonecznej z większym wydobyciem właśnie przez te dodatkowe pola, które na zimnej zabudowałbym je e. fuzyjnymi.
    • Hej,

      W zwiazku ze zmianą bonusu metalu na pozycji 8 aż do 35% to po wstępnych obliczeniach wydaje się, że daje ona lepszy bilans surowców niż pozycja 15.
      Mam jakies własne kalkulatory potworzone w excelu, ale chciałem Was zapytać czy w waszych również tak wychodzi (biorąc pod uwagę oczywiście najnowsze zmiany)?
    • Arsey napisał(a):

      Mam jakies własne kalkulatory potworzone w excelu, ale chciałem Was zapytać czy w waszych również tak wychodzi (biorąc pod uwagę oczywiście najnowsze zmiany)?
      Dużo zależy od poziomów eko i stylu gry, z gospodarowaniem deuterem. Czyli można mieć więcej z metalu, ale nie jest to do końca powiedziane. Gdyby ten update wszedł przed buffem ładowności statków i dopałkami energii, pewnie nie byłoby wątpliwości co bardziej się opłaca. Moim zdaniem najbardziej dyskusyjną kwestią jest to, kto jakie robi poziomy.

      Poka te karkulatory.
    • Tak, ciekawy temat w którym potwierdza się pomimo wprowadzenia boostu dla kryształu w zależności od temperatury intratność 15-poz w surowcach. Nie zauważyłem tam wzmianki o energii, trzeba będzie dodać wzór dla wydobycia kryształu do kalkulatora i wszystko powinno działać poprawnie, a więc istnieje możliwość obliczenia amoryzacji.

      A nie, zapomniałem o klasach... Bo tutaj pełzacze i energia, może nie być łatwo...

      Możliwe że wprowadzę prosty model tego zjawiska, tymczasem zamieszczam wnioski, gdyby linkowany temat przestał istnieć, tutaj zawsze będzie screen:

    • Hej,

      W tej tabelce brakuje jeszcze jednego co powinno sie wziac pod uwage.
      Pozycja 15 wymusza posiadanie el. fuzyjnej, pozycja nr 1 i 8 niekoniecznie - wrecz, narzuca budowanie satelit.
      Jakby poobliczac ilosc satek na pozycjach 1 i 8 vs el.fuzyjne + energy tech + deuter zuzyty przez el.fuzyjne, to mozna z duzym prawdopodobienstwem powiedziec, ze pozycja nr 8 wyjdzie przed szereg. Wiem, ze posiadanie wiekszej ilosci satelit wiaze, sie ze zwiekszona obrona, jakimis tam stratami przy wlocie, ale przy 30 stopniach planety (badz 140 w przypadku pozycji nr 1), nie sa to juz takie przeogromne ilosci jakby sie moglo wydawac. Warto rozwazyc taki scenariusz i poobliczac.
    • Arsey napisał(a):

      W tej tabelce brakuje jeszcze jednego co powinno sie wziac pod uwage.
      W tej tabelce brakuje bardzo wielu danych. Cieszcie sie nooby, ze kolega wogole zechcial wrzucic jakies wyliczenia.

      Arsey napisał(a):

      Pozycja 15 wymusza posiadanie el. fuzyjnej, pozycja nr 1 i 8 niekoniecznie - wrecz, narzuca budowanie satelit.
      15. nie wymusza fuzyjnej, ani 8. nie narzuca budowania satelit. W jednym zdaniu zmieszales dwie skrajnosci pozyskiwania energii.

      Arsey napisał(a):

      Jakby poobliczac ilosc satek na pozycjach 1 i 8 vs el.fuzyjne + energy tech + deuter zuzyty przez el.fuzyjne, to mozna z duzym prawdopodobienstwem powiedziec, ze pozycja nr 8 wyjdzie przed szereg.
      Procent pobierania dexu przez fuzyjne dla 15-tych pozycji wzgledem ich jego wydobycia jest zalosny. Co znaczy "przed szereg"?

      Arsey napisał(a):

      Wiem, ze posiadanie wiekszej ilosci satelit wiaze, sie ze zwiekszona obrona
      Nieprawda. Farmie na Quasar uzywajac 99 sond/slot i jakos nikt mi ich nie zepsul. A dodam ze specjalnie mocnej obrony nie robie i czy mam szpiegowska na 4 czy na 24 - tez nie ma znaczenia. Mitologia.
    • Najpierw apeluję do wszystkich: Proponuję przeczytać uważnie pierwszy post w temacie by zabrać sensowny głos i zyskać niezbędną wiedzę, co prawda już dość historyczną...

      Arsey, zgodzę się, że elektrownia fuzyjna to istotny koszt i istotnie, w kalkulatorze który udostępniłem, biorę go pod uwagę jako jeden z elementów kosztów wchodzących w skład obliczeń amortyzacji budowy 15 pozycji względem planety zasilanej satkami. Jedyne co się zmieniło to bonus metalu i kryształu i pełzacze, acz pełzacze same w sobie nie wpływają na kolejkę budynków, tak niestety mają wpływ na amortyzację budowy elektrowni fuzyjnej - i to znaczny. Jakby ich nie było, bez wątpienia nadal oponowałbym przy 15-pozycji, ale GF wszystko popsuło, jak zwykle i biorąc pod uwagę już ww. amortyzację budowy pozycji 15, przy wyższych niż 23lvl fuzyjnych, a na pewno takie będą musiały z pełzaczami wystąpić, podejrzewam iż ta amortyzacja przekroczy 5lat, a to zdecydowanie za dużo. Plusem jest to, że można przenosić planety dowolnie, a gdy ma się pola to fuzyjną można sobie zbudować dla punktów i dać na 0%. Poza tym fuzyjna to całkiem dobry magazyn dziennego wydobycia gdy nie ma czasu na zsyłkę jak się ma odpowiedni lvl. Pewnie niewiele tym pomogłem ale mam w planie aktualizację wyliczeń z uwzględnieniem szczegółów który CYTOWANY materiał nie zawiera.
      Pozdrawiam i życzę udanych relokacji z byle najmniejszą temperaturą na daną pozycję, no chyba, że chodzi o grawitony ;)
    • Przede wszystkim mam kilka uwag do zamieszczonej tabelki. Po pierwsze wyniki, które przedstawił nasz angielski kolega są prawidłowe. Mnie też takie wydobycie wyszło. Jednak mam zastrzeżenie dotyczące temperatur, które bierze pod uwagę. Na pierwszej pozycji nie ma tak zimnych planet.
      Wreszcie dlaczego porównuje lodowatą (najzimniejszą) piętnastkę z letnią ósemką? Jeśli chcemy porównać najzimniejszą piętnastkę, to porównujmy ją z najzimniejszą ósemką.
    • To informacje poglądowe, poniekąd słusznie, tak zajebiście jak w moim poradniku nie jest to zrobione, ale daje ogląd dla osób, które nie mają pojęcia o bonusach w zależności od pozycji dla metalu kryształu oraz temperatury dla deuteru. Głównie temu miało to służyć, jak widać wymagania polskiego forum są wiele wyższe i jakby kilka jednostek deuteru miało wielkie znaczenie przy prawdziwych okazjach zarobku kkkk.
      - Proście, a będzie wam dane :D

      Co do porównywania temperatur to ja nie brałbym wartości skrajnych tylko medianę (50% wartości) albo dolny kwartyl (25% wartości) bo mało kogo stać by relokować aż trafi minimala. Bądźmy praktykami w swoich rozważaniach teoretycznych.