Toadie

    • FA
    • Siema siemano!

      Co zaliczyłbyś do swoich największych grzeszków, czyli drobnostek, które sam uważasz, że nie są dobre, ale jednak to robisz?

      Jaką najbardziej obleśną rzecz robisz na co dzień?

      Jaki 'przyrząd' w wesołym miasteczku był zawsze Twoim ulubionym?

      Czego najbardziej nie lubisz w świętach?

      Dobranoc!
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Siema siemano! Dzień dobry!

      Co zaliczyłbyś do swoich największych grzeszków, czyli drobnostek, które sam uważasz, że nie są dobre, ale jednak to robisz? Drobnostek... Co dzień za późno wstaję, pomimo że budzik mam ustawiony odpowiednio. Zawsze przedłużam wstawanie o kilka kolejnych drzemek w budziku. Potem wszystko na szybko, a i tak w pracy zawsze jestem po czasie. Nie pamiętam kiedy ostatnio się nie spóźniłem.

      Jaką najbardziej obleśną rzecz robisz na co dzień? Nie ma czegoś takiego.

      Jaki 'przyrząd' w wesołym miasteczku był zawsze Twoim ulubionym? Nie mam jednego ulubionego. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłem w wesołym miasteczku :(

      Czego najbardziej nie lubisz w świętach? Chodzi o Boże Narodzenie czy święta wszelakie? Bo jeśli to pierwsze, to nie lubię w właściwie wszystkiego poza tym, że wtedy są dni wolne, i że jest dużo dobrego jedzenia. A już szczególnie wkurza mnie ta sztuczna "atmosfera świąt" w mediach, w sklepach, centrach handlowych itd.

      Dobranoc! Dobranoc!


      Jakąś kumulacje trudnych pytań dałeś, jeszcze nigdy na żadne mi się tak źle nie odpowiadało. Myślałem nad tym dość długo, a odpowiedzi i tak wydają mi się kiepskie choć są prawdziwe... Na przyszłość chcę łatwiejsze pytania!

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Siema dziku.

      Ostatnio natrafiłem na wyobrażenia sprzed 90 lat o tym jak będzie wyglądał świat w roku 2000 - [klik]. Spróbuj w kilku prostych zdaniach opowiedzieć jak wg Ciebie będzie świat wyglądał w roku 2100.

      Uważasz, że dojdzie kiedyś do jakieś poważniejszej zagłady ludzkości? Jeśli tak to w jak myślisz, w jaki sposób się zgładzimy? A może będzie to związane z jakimś czynnikiem zewnętrznym?

      Czego z czasów dzieciństwa najbardziej Ci brakuje w obecnym życiu, a co przyprawia Cię o lęk i całym sercem cieszysz się, że już tego nie doświadczasz? :)

      Mam nadzieję, że prościej niż ostatnio i się nie będziesz męczył :)
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Siema dziku. Siema kocie.

      Ostatnio natrafiłem na wyobrażenia sprzed 90 lat o tym jak będzie wyglądał świat w roku 2000 - [klik]. Spróbuj w kilku prostych zdaniach opowiedzieć jak wg Ciebie będzie świat wyglądał w roku 2100. Zależy jakie miejsce n aswiecie. Na pewno świat będzie coraz bardziej przeludniony, przyroda coraz bardziej zniszczona, szczególnie na kontynentach typu Azja, Afryka czy Ameryka Południowa. Dodatkowo bardzo źle wróżę państwom z zachodu europy, które z własnej winy zmierzają ku zagładzie i utracie własnej tożsamości. Jeśli chodzi o Polskę, to myślę, że będzie lepiej niż jest. Pod względem technologii pewnie będzie spory skok w górę, ale głównie w kwestii poprawy komfortu życia, zimnej fuzii, nieśmiertelności, lotów do innych układów planetarnych, czy powszechnych lotów do planet w naszym układzie słonecznym nie będzie. Optymista ze mnie, no nie?

      Uważasz, że dojdzie kiedyś do jakieś poważniejszej zagłady ludzkości? Jeśli tak to w jak myślisz, w jaki sposób się zgładzimy? A może będzie to związane z jakimś czynnikiem zewnętrznym? Raczej żadnej większej zagłady nie będzie, jakieś kosmiczne bolidy na tyle duże, żeby zagrozić sporej części ludzkości są bardzo rzadkim zjawiskiem, więc mało prawdopodobne, żeby do roku 2100 coś w nas walnęło. Nie zdziwiłbym się jednak gdyby jakaś burza słoneczna "usmażyła" większość ziemskiej elektroniki. Burza o odpowiedniej mocy ostatnio była trochę ponad 100 lat temu (na szczęście wtedy jeszcze nie było urządzeń które mogłaby uszkodzić), więc powtórka jest prawdopodobna bo to w miarę często występujące zjawiska. I choć bezpośrednio nikogo to nie zabije, to pośrednie skutki mogą być już bardzo poważne.

      Czego z czasów dzieciństwa najbardziej Ci brakuje w obecnym życiu, a co przyprawia Cię o lęk i całym sercem cieszysz się, że już tego nie doświadczasz? :) Brakuje mi takiej beztroski jaka cechuje tylko dzieci. A co mnie przyprawia o lęk i cieszę się, ze tego już nie ma? Chyba nic, może tylko konieczność codziennego wstawania przed godziną 7, czego doświadczałem w dzieciństwie a teraz już nie :P

      Mam nadzieję, że prościej niż ostatnio i się nie będziesz męczył :) Jeśli to mały być łatwe pytania, to poproszę następnym razem o trudny zestaw...

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Nie będzie trudnego zestawu. Będzie byle jaki zestaw.

      Jakie imiona nadałbyś swoim dzieciom? Jedno męski i jedno żeńskie poproszę!

      Jaki jest wymarzony przez Ciebie sposób spędzenia świąt, na przykład takich jakie właśnie nas minęły?

      Co najchętniej przywróciłbyś do obecnego życia z rzeczy powszechnych 50 lat temu?

      A co byś wyrzucił z obecnego życia z rzeczy których nie mieliśmy 50 lat temu?

      Jaki typ osoby imponuje Ci najbardziej?

      Czy jesteś osobą co się łatwo wzrusza?

      No, miłego życia, o! o/
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Nie będzie trudnego zestawu. Będzie byle jaki zestaw. Dobrze jest!

      Jakie imiona nadałbyś swoim dzieciom? Jedno męski i jedno żeńskie poproszę! Trudno mi wybrać konkretne imiona, bo nad kwestia nadawania imion dzieciom jakoś nigdy nie musiałem się zastanawiać :) Na pewno dałbym jakieś normalne imiona, żadnych Dżesik, Brajanów czy Kewinów.

      Jaki jest wymarzony przez Ciebie sposób spędzenia świąt, na przykład takich jakie właśnie nas minęły? Wyjechać gdzieś, najlepiej z właściwą osobą, i spędzić święta w spokoju, żadnych spotkań z rodziną itd.

      Co najchętniej przywróciłbyś do obecnego życia z rzeczy powszechnych 50 lat temu? Nic mi nie przychodzi na myśl. Może żywność nie naszpikowana różnymi konserwantami i polepszaczami.

      A co byś wyrzucił z obecnego życia z rzeczy których nie mieliśmy 50 lat temu? Parytety, feministki walczące nie o prawa kobiet, ale o cholera wie o co, LGBT, PiS, PO, SLD, radykalizm muzułmański, imigrantów w europie, taniec z gwiazdami, gazetę wyborczą, ekoterrorystów, pizzę hawajską (i wszelkie inne pizze z ananasem). Pewnie jeszcze coś bym tu wymyślił, ale chyba najwyższy czas iść spróbować w końcu usnąć ;)

      Jaki typ osoby imponuje Ci najbardziej? Może mi imponować konkretna osoba, ale nie typ człowieka.

      Czy jesteś osobą co się łatwo wzrusza? Nie wiem... Z jednej strony jestem raczej wrażliwy na krzywdę ludzką, z drugiej nigdy nie zdarzyło mi się płakać podczas oglądania filmu (chyba, że ze śmiechu, to akurat często) a oglądanie bardzo brutalnych zdjęć czy filmów zwykle nie wywołuje u mnie większych emocji. Nie wiem więc jak to ze mną jest.

      No, miłego życia, o! o/ Dokładnie tego samego życzę i Tobie Mati!

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Puk puk! Dzień dobry! Czy zastałam Ogrątko? :D

      Hej łobuzie! Jak się spało?
      Śniło Ci się coś?
      Lubisz w ogóle śnić? Tylko nie mów że Ci się nic nie śni! Tak nie może być!
      Może opowiesz najbardziej hm.. dziwny sen? :D

      Lubisz spokój..co zatem ciągnie Cię do takich wariatów jak Mati i Cez? :D
      Wolisz uczestniczyć w konwersacji czy raczej siedzieć z boku i się przysłuchiwać?
      Wśród rzeczy, które byś wyrzucił wymieniłeś pizze z ananasem.. nie lubisz ananasa? Skąd wiesz że pizzy z ananasem nie było 50 lat temu?
      A czy 50 lat temu była pizza z cebulą? Jeśli tak i jej nie wymieniłeś, to oznacza że polubiłeś cebulę?
      Kiedy zauważyłeś że nie lubisz cebuli? Była to konkretna potrawa?
      Hm.. co sądzisz o osobach, które płaczą podczas filmów? Uważasz, że są świrnięte? :D


      Zasady Gry | Kontakt z Operatorami Gry|Discord Ogame.pl
      moją ogejmową encyklopedią jest ciap! <3
    • kruszynka napisał(a):

      Puk puk! Dzień dobry! Czy zastałam Ogrątko? :D A zastałaś kruszonko, zastałaś :)

      Hej łobuzie! Jak się spało? Tak od 2 w nocy spało się dobrze :) Dostałem pewną radę przed snem jak radzić sobie z bezsennością i chyba zadziałało, ewentualnie po prostu wygrało zmęczenie po trudnym dniu :>
      Śniło Ci się coś? Nic.
      Lubisz w ogóle śnić? Tylko nie mów że Ci się nic nie śni! Tak nie może być! No to cię zmartwię, właściwie nigdy nie pamiętam snów. Bardzo rzadko coś mi się śni, a jak już się zdarzy to nie pamiętam co się śniło.
      Może opowiesz najbardziej hm.. dziwny sen? :D Czy to co napisałem wcześniej usprawiedliwia mnie z braku odpowiedzi na to pytanie? :P

      Lubisz spokój..co zatem ciągnie Cię do takich wariatów jak Mati i Cez? :D Ale oni generalnie są spokojni!
      Wolisz uczestniczyć w konwersacji czy raczej siedzieć z boku i się przysłuchiwać? Zależy czy mam coś do dodania. Jeśli nie to raczej siedzę cicho.
      Wśród rzeczy, które byś wyrzucił wymieniłeś pizze z ananasem.. nie lubisz ananasa? Skąd wiesz że pizzy z ananasem nie było 50 lat temu? Ananas lubię, tylko pomysł dodania go do pizzy, szczególnie takiej z mięsem, mnie przeraża. I obstawiłem, że wtedy takiej pizzy nie było, dlatego ją wymieniłem, no ale mogę się mylić :)
      A czy 50 lat temu była pizza z cebulą? Jeśli tak i jej nie wymieniłeś, to oznacza że polubiłeś cebulę? Oj, to się chyba nigdy nie zdarzy, nie polubię czegoś takiego :P A pizzy z cebulą nie wymieniłem właśnie dlatego, że pewnie wtedy już była. Z dwojga złego wolałbym już pizzę z ananasem :>
      Kiedy zauważyłeś że nie lubisz cebuli? Była to konkretna potrawa? Nie lubię cebuli odkąd tylko pamiętam, żadna konkretna potrawa tego nie sprawiła, nie było tak że się jakoś zraziłem. Po prostu jej smak od zawsze wywołuje w moich kubkach smakowych jakieś szaleństwo ;x
      Hm.. co sądzisz o osobach, które płaczą podczas filmów? Uważasz, że są świrnięte? :D Trochę :D Choć jeśli robi to kobieta to ok, ale u faceta już tego nie rozumiem ;)

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Teraz ciekawe czy zgadniesz czym inspirowane są pytania :D

      Czy potrafisz sobie wyobrazić jakie epitafium umieściłbyś na własnym nagrobku?

      Czy zdarzają się w Twoim życiu takie sytuacje, że jesteś skupiony na jednej sprawie i nic więcej się nie liczy czy może zawsze starasz się patrzeć wielowątkowo i rozpatrywać jednocześnie parę aspektów?

      Czy uważasz, że wszystko w życiu ludzi jest kwestią mniejszego lub większego przypadku, że życie to taki ślepiec, który strzela w nas kulami losu i od nas oraz innych ludzi zależy kto dostanie rykoszetem, kogo zasłonisz, kto się dla Ciebie poświęci czy może jednak uważasz, że wszystko jest już zaplanowane i Twoje działania nie mają żadnego znaczenia? (od autora: to pytanie było najcięższe do wymyślenia, dlatego jest lekko popieprzone :D)

      Czy uważasz siebie za marzyciela? Czy wierzysz, że Twoje marzenia się kiedyś spełnią?

      Czy uważasz, że dążenie do całkowitego spełnienia i osiągnięcia wszystkich zamierzonych przez siebie celów jest dobre czy może wolisz nastawienia takiego psa bez kości, kogoś cały czas poszukującego nowych wyzwań? :D

      Czy często w Twoim życiu zdarza Ci się uśmiechać spoza maski zza którą trzymasz swoje uczucia czy może jesteś bardzo wylewnym człowiekiem?

      Czy jesteś człowiekiem bardzo przeżywającym swoje porażki? Czy potrafisz się dość szybko ponownie śmiać po tym gdy odszedł od Ciebie i opuścił Cię jakiś niezrealizowany cel, niespełnione marzenia, coś co potoczyło się nie po Twojej myśli?

      Czy jesteś osobą, która łatwo się potrafi innym postawić czy można w Ciebie rzucać kamieniami i pluć w Twe oczy, a Ty nie dajesz po sobie nic poznać?

      Czy uważasz, że w życiu człowieka nigdy nie jest za późno, żeby zmienić swoje postępowanie, że jeśli podążamy jakąś obraną przez nas ścieżką to nigdy nie jest za późno, żeby ją zmienić czy może z czasem człowiek tak mocno wrasta korzeniami w swoje postanowienia, że nie sposób go wyrwać? :)

      Czy uważasz, że masz w swoim życiu takich ludzi, na których zawsze możesz liczyć, którzy nie opuszczą Cię w strachu i przerażeniu czy może jesteś osobą, która stara się liczyć tylko na siebie żyjąc w swoim własnym jednym świecie, ale różnym niż inne osoby? :D

      Wyszło jak wyszło, ja miałem ogromną frajdę przy pisaniu tego ;)
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Teraz ciekawe czy zgadniesz czym inspirowane są pytania :D W większości pytań powiązanie było zbyt subtelne żeby je zauważyć na pierwszy rzut oka, ale dwa na tyle widoczne, że w końcu zrozumiałem, że chodzi o czołową dziesiątkę z Topu Wszech Czasów Trójki :D

      Czy potrafisz sobie wyobrazić jakie epitafium umieściłbyś na własnym nagrobku? Lepiej zostawić po sobie zamęt jako epitafium, a nie jakieś teksty na nagrobku ;)

      Czy zdarzają się w Twoim życiu takie sytuacje, że jesteś skupiony na jednej sprawie i nic więcej się nie liczy czy może zawsze starasz się patrzeć wielowątkowo i rozpatrywać jednocześnie parę aspektów? Zwykle wielowątkowo, ale jeśli coś jest bardzo ważne, to potrafi zepchnąć na boczny plan prawie wszystko inne.

      Czy uważasz, że wszystko w życiu ludzi jest kwestią mniejszego lub większego przypadku, że życie to taki ślepiec, który strzela w nas kulami losu i od nas oraz innych ludzi zależy kto dostanie rykoszetem, kogo zasłonisz, kto się dla Ciebie poświęci czy może jednak uważasz, że wszystko jest już zaplanowane i Twoje działania nie mają żadnego znaczenia? (od autora: to pytanie było najcięższe do wymyślenia, dlatego jest lekko popieprzone :D) Nasze działania oczywiście mają znaczenie, ale "kule losu" mają chyba jednak większy wpływ na nasze życie.

      Czy uważasz siebie za marzyciela? Czy wierzysz, że Twoje marzenia się kiedyś spełnią? Chyba każdy marzy, nawet jeśli się nie przyznaje. A czy moje marzenia się spełnią? Większość pewnie nie, nie mam złudzeń ;)

      Czy uważasz, że dążenie do całkowitego spełnienia i osiągnięcia wszystkich zamierzonych przez siebie celów jest dobre czy może wolisz nastawienia takiego psa bez kości, kogoś cały czas poszukującego nowych wyzwań? :D Jak się spełni wszystkie cele, to pojawią się nowe, więc to pierwsze jest niewykonalne.

      Czy często w Twoim życiu zdarza Ci się uśmiechać spoza maski zza którą trzymasz swoje uczucia czy może jesteś bardzo wylewnym człowiekiem? Za często. Wylewny natomiast bywam bardzo rzadko na żywo :(

      Czy jesteś człowiekiem bardzo przeżywającym swoje porażki? Czy potrafisz się dość szybko ponownie śmiać po tym gdy odszedł od Ciebie i opuścił Cię jakiś niezrealizowany cel, niespełnione marzenia, coś co potoczyło się nie po Twojej myśli? Porażki przeżywam, ale staram się wielu rzeczy nie traktować jako pewnik, żeby potem ewentualna porażka/odejście/niespełniony cel/marzenie mniej bolało.

      Czy jesteś osobą, która łatwo się potrafi innym postawić czy można w Ciebie rzucać kamieniami i pluć w Twe oczy, a Ty nie dajesz po sobie nic poznać? Jak ktoś zaczyna rzucać we mnie kamieniami i pluć w oczty, to musi się liczyć z konsekwencjami :>

      Czy uważasz, że w życiu człowieka nigdy nie jest za późno, żeby zmienić swoje postępowanie, że jeśli podążamy jakąś obraną przez nas ścieżką to nigdy nie jest za późno, żeby ją zmienić czy może z czasem człowiek tak mocno wrasta korzeniami w swoje postanowienia, że nie sposób go wyrwać? :) Ludzi trudno zmienić, ale zmiany są możliwe i nigdy nie jest na nie za późno.

      Czy uważasz, że masz w swoim życiu takich ludzi, na których zawsze możesz liczyć, którzy nie opuszczą Cię w strachu i przerażeniu czy może jesteś osobą, która stara się liczyć tylko na siebie żyjąc w swoim własnym jednym świecie, ale różnym niż inne osoby? :D Staram się liczyć głównie na siebie, ale jednak bez pomocy innych, przynajmniej niewielkiej jest trudno. Ja jestem za pomaganiem sobie nawzajem.

      Wyszło jak wyszło, ja miałem ogromną frajdę przy pisaniu tego ;) Szacunek za pomysł i realizację :D

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • To klucz podobny, ciekawe czy teraz zgadniesz ;)

      Co sądzisz o rowerze i rowerzystach? Sam lubisz jeździć? Czy masz wrażenie, że rowerzyści to czasami taka osobna grupa społeczna?

      Czy jeśli trafiłbyś do więzienia to starałbyś się zasymilować z tym środowiskiem czy trzymałbyś się z daleka? A może byś był takim Andy Dufresne? :D

      Jeśli mógłbyś zwiedzić nasz układ słoneczny i miał do wyboru kierować się w stronę słońca lub wręcz przeciwnie to co byś wybrał i dlaczego (pomijamy argument, że na słońcu byś się spalił, będziesz lądować w nocy)? :)

      Płatki, jajecznica, bekon, kiełbasa, pomidory, tosty, kawa, marmolada... A co znalazłoby się na Twoim wymarzonym śniadaniu?

      Często trafiają się sytuacje, że mijasz jakąś nieznajomą osobę na ulicy, nagle spotykają się Wasze spojrzenia i... I pewnie każde wraca na swoją drogę, chowając szybko wzrok w stronę swoich stóp. Czy zdarzyło Ci się roztrząsać taką sytuacje, co by było jakbyś się zachował nieszablonowo i np. zagadał do tej osoby? Czy może obawa, że ktoś Cię weźmie za wariata, szaleńca, pomyleńca jest w tym momencie na tyle duża, że wolisz nie ryzykować?

      Czy masz takie wrażenie w swoim życiu, że stworzenie czegokolwiek związane jest ze zniszczeniem czegoś innego? Chcesz stworzyć rzeźbę, niszczysz drzewo/głaz, chcesz napisać wiersz, niszczysz papier, chcesz być dobrym smodem, niszczysz swój czas i nadzieję. Czy uważasz, że w związku z tym nigdy nie robimy czegoś całkowicie dobrego, bo zawsze pociąga to chociaż ułamek zła? (to było trudne do wymyślenia :D)

      Czy potrafisz podać przykład sytuacji, kiedy człowiek może być w jednym momencie zarówno zwycięzcą, jak i przegranym? Ciekaw jestem jak najmocniej abstrakcyjnego pomysłu ;)

      Wolisz mieć w swoim życiu poczucie, że komuś na Tobie zależy czy w takiej sytuacji przeszkadza Ci to, gdyż czujesz wewnętrzną potrzebę, aby też dbać o tą osobę? W skrócie - wolisz obopólną troskę czy niezależność?

      Czy jesteś człowiekiem, który dość łatwo może ulec cudzym słowom? Czy może jest tak, że co by ktoś nie mówił to nie da rady zmienić Twojego myślenia?

      Czy poza śmiercią jesteś w stanie wskazać sytuacje kiedy wszyscy są równi, przyjaciele i wrogowie, diamenty i popioły? :)

      Czy wolałbyś aby Twoje życie wypełniały piękne marzenia, ale każdego ranka budziłbyś się bez powodu do życia czy jednak wolałbyś nie marzyć w ogóle i nudnie żyć z dnia na dzień?

      Czy jesteś człowiekiem, który pali za sobą mosty czy może wolisz zostawiać sobie zawsze drogę powrotu, nawet jeśli miałbyś wracać do jakiejś bandy obdartusów?

      Czy jesteś człowiekiem co zawsze chcę zająć stanowisko i każdą sprawę pielęgnować i nazywać po swojemu czy wolisz zostać spokojnie przy kominku w domu i z boku obserwować jak to wygląda?

      Tyle! Nie wiem czy nie powtarzam się w sensie merytorycznym :) Pomysł na rundę III jest, na IV (lepszą od tej!) w sumie też, ale muszę się jeszcze zastanowić czy warto ją dodawać ;)
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      To klucz podobny, ciekawe czy teraz zgadniesz ;) Wiele z tych pytań pasuje mi do filmów, sporo z topki najwyżej ocenianych na Filmwebie, ale jednak kolejność mi nie pasuje ;) Część niby może być z topu najwyżej ocenianych przeze mnie, ale też tak średnio mi to pasuje. Nie wiem więc jaki dokładnie klucz zastosowałeś, a już szczególnie to pytanie o rowerzystów mnie zastanawia :>

      Co sądzisz o rowerze i rowerzystach? Sam lubisz jeździć? Czy masz wrażenie, że rowerzyści to czasami taka osobna grupa społeczna? Niech sobie jeżdżą :P Ja wolę klasycznie, auto lub z buta na krótsze odległości :)

      Czy jeśli trafiłbyś do więzienia to starałbyś się zasymilować z tym środowiskiem czy trzymałbyś się z daleka? A może byś był takim Andy Dufresne? :D Podejrzewam, że byłoby mi bardzo trudno się zintegrować w takim środowisku ;) Może co najwyżej integracja z pojedynczymi osobami.

      Jeśli mógłbyś zwiedzić nasz układ słoneczny i miał do wyboru kierować się w stronę słońca lub wręcz przeciwnie to co byś wybrał i dlaczego (pomijamy argument, że na słońcu byś się spalił, będziesz lądować w nocy)? :) To jest dobre, choć szkoda że tylko układ słoneczny jest do wyboru :) W stronę Słońca bym się nie udał, wręcz przeciwnie. Najchętniej pozwiedzałbym księżyce gazowych olbrzymów a potem udał się jeszcze dalej na obrzeża układu słonecznego i zwiedził planety karłowate, tupu Pluton czy Eris.

      Płatki, jajecznica, bekon, kiełbasa, pomidory, tosty, kawa, marmolada... A co znalazłoby się na Twoim wymarzonym śniadaniu? Śniadanie jadam niezbyt często i nie mam jednego ulubionego. Gdybym miał wybierać z tego co wymieniłeś, to jajecznica :)

      Często trafiają się sytuacje, że mijasz jakąś nieznajomą osobę na ulicy, nagle spotykają się Wasze spojrzenia i... I pewnie każde wraca na swoją drogę, chowając szybko wzrok w stronę swoich stóp. Czy zdarzyło Ci się roztrząsać taką sytuacje, co by było jakbyś się zachował nieszablonowo i np. zagadał do tej osoby? Czy może obawa, że ktoś Cię weźmie za wariata, szaleńca, pomyleńca jest w tym momencie na tyle duża, że wolisz nie ryzykować? Właściwie nigdy się nie zdarzają takie sytuacje.

      Czy masz takie wrażenie w swoim życiu, że stworzenie czegokolwiek związane jest ze zniszczeniem czegoś innego? Chcesz stworzyć rzeźbę, niszczysz drzewo/głaz, chcesz napisać wiersz, niszczysz papier, chcesz być dobrym smodem, niszczysz swój czas i nadzieję. Czy uważasz, że w związku z tym nigdy nie robimy czegoś całkowicie dobrego, bo zawsze pociąga to chociaż ułamek zła? (to było trudne do wymyślenia :D) Na pewno nie we wszystkim co robimy jest ułamek zła. Jeśli jednak jest, to też nie można się za każdym razem powstrzymywać. Wszystko zależy od czy robimy coś dobrego, czy sprawia nam frajdę i od tego jak wielkie jest to zło. Trzeba zachować sensowne proporcje przy wyborach.

      Czy potrafisz podać przykład sytuacji, kiedy człowiek może być w jednym momencie zarówno zwycięzcą, jak i przegranym? Ciekaw jestem jak najmocniej abstrakcyjnego pomysłu ;) Przykładem może być John Coffey z Zielonej Mili, który stracił życie, więc jest przegrany, ale przestał cierpieć, więc jest też zwycięzcą. Taka dość prosta sytuacja to również posiadanie dziecka. Jeśli ktoś chce je mieć, to wygrywa kiedy mu się urodzi jakiś potomek, ale z drugiej strony traci wtedy czas na wychowywanie, traci pieniądze, więc w jakimś sensie też przegrywa.

      Wolisz mieć w swoim życiu poczucie, że komuś na Tobie zależy czy w takiej sytuacji przeszkadza Ci to, gdyż czujesz wewnętrzną potrzebę, aby też dbać o tą osobę? W skrócie - wolisz obopólną troskę czy niezależność? Wiadomo, że trzeba zachowywać pewną niezależność, ale nie widzę powodu, żeby nie dbać o kogoś na kim mi zależy. Lubię kiedy moi bliscy są zadowoleni.

      Czy jesteś człowiekiem, który dość łatwo może ulec cudzym słowom? Czy może jest tak, że co by ktoś nie mówił to nie da rady zmienić Twojego myślenia? Zależy od tego jakie jest moje podejście do danej sprawy. Staram się być otwarty na to co mówią inni, ale jeśli jestem pewny swego, to zdania nie zmienię nawet jak mi ktoś mnie próbuje mocno przekonywać.

      Czy poza śmiercią jesteś w stanie wskazać sytuacje kiedy wszyscy są równi, przyjaciele i wrogowie, diamenty i popioły? :) Jak się patrzy na to jak niektórym wolno więcej bo mają pieniądze/znajomości/władzę to trudno mieć złudzenia, że ludzie są równi. Dlatego właśnie chyba nie widzę takich sytuacji, poza tymi dotyczącymi nieuchronności śmierci.

      Czy wolałbyś aby Twoje życie wypełniały piękne marzenia, ale każdego ranka budziłbyś się bez powodu do życia czy jednak wolałbyś nie marzyć w ogóle i nudnie żyć z dnia na dzień? Smutno byłoby żyć zupełnie bez marzeń, ale trzeba je traktować ostrożnie i się w nich nie zatracić. Można rozsądnie marzyć, ale nie łudzić się że się zawsze spełnią, tak jest najlepiej.

      Czy jesteś człowiekiem, który pali za sobą mosty czy może wolisz zostawiać sobie zawsze drogę powrotu, nawet jeśli miałbyś wracać do jakiejś bandy obdartusów? Nienawidzę palić za sobą mostów.

      Czy jesteś człowiekiem co zawsze chcę zająć stanowisko i każdą sprawę pielęgnować i nazywać po swojemu czy wolisz zostać spokojnie przy kominku w domu i z boku obserwować jak to wygląda? Nie widzę powodu, żeby zawsze zajmować stanowisko. Jeśli mogę coś wnieść do sprawy, to ok, ale czasem lepiej stanąć z boku.

      Tyle! Nie wiem czy nie powtarzam się w sensie merytorycznym :) Pomysł na rundę III jest, na IV (lepszą od tej!) w sumie też, ale muszę się jeszcze zastanowić czy warto ją dodawać ;) Nie powstrzymuj się, możesz dać tą rundę 4 :P

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Dziś łatwiejsze, bo jutro pobudka po 6 i idę pracować ku chwale Ojczyzny (za friko w dodatku!).

      Zgadniesz chyba skąd inspiracja, szczególnie, że to już było...

      Życie nie jest proste i są takie sytuacje, że część Ciebie jest obudzona, a drugą część ciągle śpi - a tutaj trzeba dajmy na to pracować! Co wtedy? Kawa, energetyki, zimny prysznic czy może wysiłek fizyczny? Co Cię najlepiej pobudza z rana?

      Różne sytuacje w życiu bywają, niektóre naprawdę niespotykane, więc możemy założyć, że idziesz sobie z jakąś kobietą ulicą. Nagle ktoś ją trąca łokciem i pluje jej w twarz. Większość odpowiedzi na pytanie co robisz byłaby taka, że przestawiasz mu nos. A jak Ty byś się zachował? Możesz wyróżnić sytuacje gdy nie masz szans w pojedynku z agresorem i sytuacje, gdzie myślisz, że spokojnie byś wygrał.

      Różne są odczucia ludzi na temat miejsca wiecznego spoczynku. Część osób idąc cmentarną aleją szuka wspomnień i czuję jak wiele różnych historii różnych ludzi go otacza - zarówno tragicznych, jak i wspaniałych. Innych cmentarze przytłaczają i przerażają. A jak jest w Twoim przypadku?

      Czy jesteś osobą, która w przypadku brutalnych morderstw, wykonanych z pełną celowością, determinacją i okrucieństwa by żądałaby w takim przypadku kary śmierci czy jednak wierzysz w każdym przypadku w drugą szanse i resocjalizacje?

      Są ludzie starsi, którzy nie walczą już z nikim, ani o nic. Jaki masz pomysł na aktywizację takich osób? A może trzeba je zostawić same sobie?

      Czy jesteś zwolennikiem teorie, że najpierw należy zniszczyć nienawiść w sobie, a potem naprawiać innych czy może jednak uważasz, że z boku widać lepiej i jako człowiek dobrej woli przede wszystkim powinieneś pomagać innym, a w zamian liczyć, że ktoś pomoże Tobie w staniu się dobrym człowiekiem?

      Gdzie się podziali Twoi przyjaciele z dziecięcych lat? Czy pozostało ich wielu? Jak uważasz, przyjaźnie zawarte w którym okresie życia człowieka przetrwają najdłużej?

      Samotność to niby straszna trwoga, ale też przydaje się w życiu człowieka. Po jakim m/w czasie spędzonym w grupie potrzebujesz chwilę samotności, a po jakim czasie samemu zaczyna Ci brakować towarzystwa innych ludzi?

      Obecnie mamy okres karnawału i ludzie chcą tańczyć aż po dzień! A jak wyglądają Twoje umiejętności taneczne?

      Okres dojrzewania to czas marzeń. Chcemy wtedy za kilka lat mieć u stóp cały świat, wszystkiego w brud. A o czym Ty marzyłeś jako nastolatek i ile z tego się spełniło? Jesteś z tego zadowolony?

      Zobaczymy co będzie z częścią III oraz IV :)
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Dziś łatwiejsze, bo jutro pobudka po 6 i idę pracować ku chwale Ojczyzny (za friko w dodatku!).

      Zgadniesz chyba skąd inspiracja, szczególnie, że to już było... Fakt, tym razem było oczywiste :)

      Życie nie jest proste i są takie sytuacje, że część Ciebie jest obudzona, a drugą część ciągle śpi - a tutaj trzeba dajmy na to pracować! Co wtedy? Kawa, energetyki, zimny prysznic czy może wysiłek fizyczny? Co Cię najlepiej pobudza z rana? Jeśli z rzeczy które wymieniłeś coś ma szansę mnie wybudzić, to prysznic. Ale nie taki do końca zimny, nie lubię zbyt zimnego.

      Różne sytuacje w życiu bywają, niektóre naprawdę niespotykane, więc możemy założyć, że idziesz sobie z jakąś kobietą ulicą. Nagle ktoś ją trąca łokciem i pluje jej w twarz. Większość odpowiedzi na pytanie co robisz byłaby taka, że przestawiasz mu nos. A jak Ty byś się zachował? Możesz wyróżnić sytuacje gdy nie masz szans w pojedynku z agresorem i sytuacje, gdzie myślisz, że spokojnie byś wygrał. Ciężko mi powiedzieć, bo gdybać to sobie mogę, a takiej sytuacji nigdy nie miałem.

      Różne są odczucia ludzi na temat miejsca wiecznego spoczynku. Część osób idąc cmentarną aleją szuka wspomnień i czuję jak wiele różnych historii różnych ludzi go otacza - zarówno tragicznych, jak i wspaniałych. Innych cmentarze przytłaczają i przerażają. A jak jest w Twoim przypadku? Zdecydowanie to pierwsze. Idąc przez cmentarz nie czuję się przytłoczony, a raczej to pobudza wyobraźnię. Widząc na nagrobkach napisy typu "Zginął tragicznie", czy przechodząc koło grobu kogoś kto zmarł młodo trudno nie zacząć myśleć o tych osobach, ich życiu, historiach. Podobnie jest kiedy się przechodzi koło grobu kogoś kogo się znało.

      Czy jesteś osobą, która w przypadku brutalnych morderstw, wykonanych z pełną celowością, determinacją i okrucieństwa by żądałaby w takim przypadku kary śmierci czy jednak wierzysz w każdym przypadku w drugą szanse i resocjalizacje? W nagłe cudowne zmiany złych ludzi trudno mi uwierzyć, choć nie twierdzę, że nie zdarzają się wcale. No i miejscem do takich duchowych przemian na pewno nie jest więzienie. Pomimo tego, że nie wierzę w resocjalizację to jestem całkowicie przeciwko karze śmierci z powodu pomyłek sądów i skazywania osób niewinnych, co wbrew pozorom zdarza się i to nie tak rzadko. Czasem prawda wyjdzie na jaw już po egzekucji, gdyby zatem taka osoba została skazana tylko na dożywocie, to miałaby szanse przynajmniej część życia spędzić po uniewinnieniu na wolności. Jeśli zakaz stosowania kary śmierci przyczyniłby się do tego, że choćby jedna niewinna osoba nie dostałaby czapy, to jak dla mnie warto zrezygnować z tej kary.

      Są ludzie starsi, którzy nie walczą już z nikim, ani o nic. Jaki masz pomysł na aktywizację takich osób? A może trzeba je zostawić same sobie? A czemu uważasz, że tylko osoby starsze "nie walczą już z nikim, nie walczą już o nic"?

      Czy jesteś zwolennikiem teorie, że najpierw należy zniszczyć nienawiść w sobie, a potem naprawiać innych czy może jednak uważasz, że z boku widać lepiej i jako człowiek dobrej woli przede wszystkim powinieneś pomagać innym, a w zamian liczyć, że ktoś pomoże Tobie w staniu się dobrym człowiekiem? To drugie, zdecydowanie.

      Gdzie się podziali Twoi przyjaciele z dziecięcych lat? Czy pozostało ich wielu? Jak uważasz, przyjaźnie zawarte w którym okresie życia człowieka przetrwają najdłużej? Czy dwoje to wielu? :P Tyle przyjaźni z dzieciństwa uważam za wartościowe, reszta mnie mało interesuje, bo wolę już samotność niż otaczanie się byle kim. Nie to, że ich nie lubię czy czuję jakąś urazę, po prostu mnie nie interesują. A co do długości trwania przyjaźni, to chyba okres życia w którym były zawarte nie ma większego znaczenia na to ile przyjaźń przetrwa. To zależy od innych rzeczy.

      Samotność to niby straszna trwoga, ale też przydaje się w życiu człowieka. Po jakim m/w czasie spędzonym w grupie potrzebujesz chwilę samotności, a po jakim czasie samemu zaczyna Ci brakować towarzystwa innych ludzi? Nie ma tu jakiegoś uniwersalnego wzoru pozwalającego wyliczyć taki czas. Wszystko zależy od zbyt wielu czynników.

      Obecnie mamy okres karnawału i ludzie chcą tańczyć aż po dzień! A jak wyglądają Twoje umiejętności taneczne? W skali 1-10 dałbym sobie 0 ;)

      Okres dojrzewania to czas marzeń. Chcemy wtedy za kilka lat mieć u stóp cały świat, wszystkiego w brud. A o czym Ty marzyłeś jako nastolatek i ile z tego się spełniło? Jesteś z tego zadowolony? Zbyt osobiste pytanie.

      Zobaczymy co będzie z częścią III oraz IV :) No to zobaczmy :)

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Wykorzystujemy to co już było!

      Toadie napisał(a):

      Mati napisał(a):

      Czy jesteś osobą, która w przypadku brutalnych morderstw, wykonanych z pełną celowością, determinacją i okrucieństwa by żądałaby w takim przypadku kary śmierci czy jednak wierzysz w każdym przypadku w drugą szanse i resocjalizacje? W nagłe cudowne zmiany złych ludzi trudno mi uwierzyć, choć nie twierdzę, że nie zdarzają się wcale. No i miejscem do takich duchowych przemian na pewno nie jest więzienie. Pomimo tego, że nie wierzę w resocjalizację to jestem całkowicie przeciwko karze śmierci z powodu pomyłek sądów i skazywania osób niewinnych, co wbrew pozorom zdarza się i to nie tak rzadko. Czasem prawda wyjdzie na jaw już po egzekucji, gdyby zatem taka osoba została skazana tylko na dożywocie, to miałaby szanse przynajmniej część życia spędzić po uniewinnieniu na wolności. Jeśli zakaz stosowania kary śmierci przyczyniłby się do tego, że choćby jedna niewinna osoba nie dostałaby czapy, to jak dla mnie warto zrezygnować z tej kary.
      A co jeśli kara śmierci przyczyniłaby się do spadku liczby morderstw? Czy nie warto jej wprowadzić, gdyby przyczyniłaby się do większej ilości ocalonych niewinnych osób?

      Są ludzie starsi, którzy nie walczą już z nikim, ani o nic. Jaki masz pomysł na aktywizację takich osób? A może trzeba je zostawić same sobie? A czemu uważasz, że tylko osoby starsze "nie walczą już z nikim, nie walczą już o nic"?
      A gdzie napisałem, że tylko takie osoby są w takiej sytuacji? :)

      Okres dojrzewania to czas marzeń. Chcemy wtedy za kilka lat mieć u stóp cały świat, wszystkiego w brud. A o czym Ty marzyłeś jako nastolatek i ile z tego się spełniło? Jesteś z tego zadowolony? Zbyt osobiste pytanie.

      Smuteczek :(


      I dodatek: co myślisz o zatrudnieniu Zidane jako trenera Realu? Przykłady wielkich zawodników jak Platini, Maradona czy nawet Boniek, którzy potem zajęli się trenerką nie napawają optymizmem.
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Wykorzystujemy to co już było!

      Toadie napisał(a):

      Mati napisał(a):

      Czy jesteś osobą, która w przypadku brutalnych morderstw, wykonanych z pełną celowością, determinacją i okrucieństwa by żądałaby w takim przypadku kary śmierci czy jednak wierzysz w każdym przypadku w drugą szanse i resocjalizacje? W nagłe cudowne zmiany złych ludzi trudno mi uwierzyć, choć nie twierdzę, że nie zdarzają się wcale. No i miejscem do takich duchowych przemian na pewno nie jest więzienie. Pomimo tego, że nie wierzę w resocjalizację to jestem całkowicie przeciwko karze śmierci z powodu pomyłek sądów i skazywania osób niewinnych, co wbrew pozorom zdarza się i to nie tak rzadko. Czasem prawda wyjdzie na jaw już po egzekucji, gdyby zatem taka osoba została skazana tylko na dożywocie, to miałaby szanse przynajmniej część życia spędzić po uniewinnieniu na wolności. Jeśli zakaz stosowania kary śmierci przyczyniłby się do tego, że choćby jedna niewinna osoba nie dostałaby czapy, to jak dla mnie warto zrezygnować z tej kary.
      A co jeśli kara śmierci przyczyniłaby się do spadku liczby morderstw? Czy nie warto jej wprowadzić, gdyby przyczyniłaby się do większej ilości ocalonych niewinnych osób?
      No i to jest trudniejsze pytanie, wszytko zależy od tego jak bardzo znaczący byłby ten spadek. No ale żebym był za jej wprowadzeniem, to musiałaby faktycznie działać nie działa, bo tym co faktycznie odstrasza jest nieuchronność kary. To czy będzie to czapa czy dożywocie nie ma znaczenia, więc pozostaję przy swoim. Nie dla kary śmierci.

      Są ludzie starsi, którzy nie walczą już z nikim, ani o nic. Jaki masz pomysł na aktywizację takich osób? A może trzeba je zostawić same sobie? A czemu uważasz, że tylko osoby starsze "nie walczą już z nikim, nie walczą już o nic"?
      A gdzie napisałem, że tylko takie osoby są w takiej sytuacji? :)
      No ok, fakt. Nie napisałeś :P A odpowiadając na pytanie, nie jestem dobry w aktywizacji, niech się tym zajmie ktoś kto się lepiej zna :)

      Okres dojrzewania to czas marzeń. Chcemy wtedy za kilka lat mieć u stóp cały świat, wszystkiego w brud. A o czym Ty marzyłeś jako nastolatek i ile z tego się spełniło? Jesteś z tego zadowolony? Zbyt osobiste pytanie.

      Smuteczek :(
      No smuteczek :(


      I dodatek: co myślisz o zatrudnieniu Zidane jako trenera Realu? Przykłady wielkich zawodników jak Platini, Maradona czy nawet Boniek, którzy potem zajęli się trenerką nie napawają optymizmem.
      Z dokładniejszą oceną trzeba będzie poczekać przynajmniej kilka miesięcy, ale w tej chwili myślę, że jest to dobry ruch. Benitez niestety się nie sprawdził, a zatrudnienie legendy która jest szanowana przez kibiców i piłkarzy to dobry pomysł na wyjście z kryzysu. Nadal jednak uważam, że najlepszym wyjściem byłoby zatrudnienie z powrotem Carlo, no ale na to już od jakiegoś czasu za późno.

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Bziumm!

      Gdy jesteś chory bardziej denerwuje Cię męczący kaszel czy katar?
      Masz jakiś wypróbowany sposób na przeziębienie?
      Idziesz wieczorem ulicą i nagle przed Tobą pojawia się T-rex. Co robisz?
      Gdybyś był bohaterem Kingsajzu i zmienił się w małego krasnoludka gdzie z racji wzrostu chciałbyś wejść? :D
      Gdybyś wynalazł lek uzdrawiający dla chorych na śmiertelną chorobę rozdałbyś go za darmo, pobierał za to niewielką opłatę czy próbował wykręcić jak największy zysk?:>
      Dzisiaj Lionel Messi dostał nagrodę dla najlepszego piłkarza. Zgadzasz się z werdyktem czy uważasz że ktoś inny powinien ją otrzymać?


      Zasady Gry | Kontakt z Operatorami Gry|Discord Ogame.pl
      moją ogejmową encyklopedią jest ciap! <3
    • kruszynka napisał(a):

      Bziumm! Bziamm!

      Gdy jesteś chory bardziej denerwuje Cię męczący kaszel czy katar? Katar jest gorszy, szczególnie jak zatyka nos i nie pozwala spać :(
      Masz jakiś wypróbowany sposób na przeziębienie? Bardzo lubię się leczyć grzanym piwem z sokiem malinowym :>
      Idziesz wieczorem ulicą i nagle przed Tobą pojawia się T-rex. Co robisz? Budzę się. A jak jest bardzo źle, to jeszcze zmieniam gatki :D
      Gdybyś był bohaterem Kingsajzu i zmienił się w małego krasnoludka gdzie z racji wzrostu chciałbyś wejść? :D Wszędzie!
      Gdybyś wynalazł lek uzdrawiający dla chorych na śmiertelną chorobę rozdałbyś go za darmo, pobierał za to niewielką opłatę czy próbował wykręcić jak największy zysk?:> Rozdawałbym za darmo, ale z zaznaczeniem, że jak pomogło, to jeśli kogoś stać to niech da co łaska. Wtedy i ja bym coś zarobił i sumienie by mnie nie gryzło, że ktoś nie dostał leku bo go nie było stać ;)
      Dzisiaj Lionel Messi dostał nagrodę dla najlepszego piłkarza. Zgadzasz się z werdyktem czy uważasz że ktoś inny powinien ją otrzymać? Z wielkim smutkiem stwierdzam, że się zgadzam z werdyktem, nikogo lepszego w tym roku nie było. Jeśli już jakiejś nie powinien dostać, to jednej z poprzednich. Ta mu się należała.

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Siemanko!

      Nie no, pasuje Ci ta błyszcząca zieleń :P

      Jak się czujesz jako forumowy odpowiednik GAłgana? :D Tak, tak, wiem. Powiesz, że nowa sytuacja, że jeszcze do Ciebie nie dociera, że musisz się przyzwyczaić, bla bla bla. A coś mniej oczywistego?

      Czy nie masz wrażenia, że teraz motywacja w Twojej pracy spadnie do zera? Nie masz możliwości awansu, osiągnąłeś szczyt, co dalej?

      Interesujesz się piłką ręczną? Jak oceniasz odbywające się w Polsce ME?

      Bywaj, wędrowcze.
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Siemanko! Ahoj!

      Nie no, pasuje Ci ta błyszcząca zieleń :P Ale smodowska zgniła zieleń też była ładna :) Muszę się teraz przyzwyczaić do nowego ubranka.

      Jak się czujesz jako forumowy odpowiednik GAłgana? :D Tak, tak, wiem. Powiesz, że nowa sytuacja, że jeszcze do Ciebie nie dociera, że musisz się przyzwyczaić, bla bla bla. A coś mniej oczywistego? Na razie właściwie nie dociera, jak to się zmieni to jutro editnę posta. A jak się nie zmieni, to nie editnę :P

      Czy nie masz wrażenia, że teraz motywacja w Twojej pracy spadnie do zera? Nie masz możliwości awansu, osiągnąłeś szczyt, co dalej? Tak jak chciałeś, napiszę zgodnie z prawdą: nie spadnie :)

      Interesujesz się piłką ręczną? Jak oceniasz odbywające się w Polsce ME? Oglądam piłkę ręczną właściwie tylko wtedy gdy nasza reprezentacja gra ważniejsze mecze, typu faza pucharowa MŚ/ME, czy jakiś mecz decydujący o wyjściu z grupy. Zapewne więc dopiero kiedy obecne mistrzostwa wejdą w taką fazę, to zacznę się nimi interesować. Na razie tylko sprawdzam w internecie wyniki meczów Polaków, nic więcej.

      Bywaj, wędrowcze. Byw... a właściwie czemu wędrowcze?

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Ruda napisał(a):

      Witam Ogra :P Witam Rudą ;)

      Latające Ogry ? Co sądzisz o takiej ewolucji ? :P To wbrew naturze!
      Czy w takim razie Ogry przestaną męczyć swoich Pomocników? :P Nie ma tego w planach, w końcu kogoś torturować trzeba :>
      Jak i na nich polować ? :> Może nie polować? :>

      W dzieciństwie brałeś udział w bitwach na śnieżki czy raczej grzecznie wracałeś do domu? :P No jasne, że brałem. Jak można sobie odmówić bitwy na śnieżki :D

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Teraz będą najtrudniejsze pytania jakie kiedykolwiek miałeś :P Bo będę pytał ja o mnie samego :P

      Jak uważasz:

      a) jakie są moje ideały?

      b) co lubię robić najbardziej?

      c) jakie jest moje najskrytsze marzenie?

      d) bez czego nie potrafiłbym żyć?

      e) jaka jest moja największa zaleta?

      f) jaka jest moja największa wada?

      Mam nadzieję, że będzie ciężko :>
      ex SMod ZŻU, MN
      ex Mod Handel, Wojny, DiD, S&D, ST, PoO, WiP

      LFC - this means more...


      Twister jest genialny!
      mirela jest wspaniała!
      Pręgierz (*)
    • Mati napisał(a):

      Teraz będą najtrudniejsze pytania jakie kiedykolwiek miałeś :P Bo będę pytał ja o mnie samego :P
      Ale wymysliłeś pytania :>

      Jak uważasz:

      a) jakie są moje ideały?
      Twoje życiowe ideały to zapewne praca za duże hajsy, w której nie będziesz musiał stykać się z ludźmi, i która koniecznie będzie Ci sprawiać satysfakcję. Ideał kobiety, o ile mnie pamięć nie myli to Natalie Portman, ...i tu miałem napisać, że ideał klubu piłkarskiego to Wisła Kraków, ale się puknąłem w głowę i nie napiszę. Koniec z wyliczaniem tych ideałów bo głupoty mi przychodzą do głowy jak widać.

      b) co lubię robić najbardziej?
      Mam czasem wrażenie, że pracować, o ile jest to praca sprawiająca Ci przyjemność. Zapewne bardzo lubisz też patrzeć na mecze Wisły kiedy ta wygrywa, słuchać dobrej muzyki (ot, choćby Pink Floyd), czy oglądać ambitne filmy :>

      c) jakie jest moje najskrytsze marzenie?
      Po to jest najskrytsze, żebym nie wiedział jakie ono jest :)

      d) bez czego nie potrafiłbym żyć?
      Bez narzekania, to na pewno. Bez samotności (przynajmniej od czasu do czasu), bo zbyt częste obcowanie z ludźmi Cię męczy. Bez muzyki, bo wiem jak lubisz jej słuchać. Oczywistości w stylu jedzenie i powietrze pomijam.

      e) jaka jest moja największa zaleta?
      Lubisz 'Allo 'Allo!, Wisłę i Floydów ;)

      f) jaka jest moja największa wada?
      Czasem dostajesz czegoś na kształt "okresu" i jesteś wtedy trudny w obcowaniu ;)

      Mam nadzieję, że będzie ciężko :>
      Było! Daj znać czy to co napisałem zgadza się z rzeczywistością :)

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • hej FAficzku!


      Jak się czujesz ze skrzydłami? :>
      Umiesz już latać czy wyrzucić Cię z dziupli jak pisklę abyś załapał o co biega?:D
      Budzisz się rano i jesteś w bajce Gumisie. Czy zacząłbyś je łapać? A może wolałbyś stanąć po ich stronie?
      Gdybyś był smerfem to jakby Cię zwali? Maruda, Ważniak a może Osiłek?:>
      Lubisz geografię więc jakie miejsce byś polecił na tzw. urlop pod palmami i czemu akurat to?
      Przychodzi do Ciebie Pan Bóg i mówi, że możesz wybrać jakie będzie Twoje życie: szalony podróżnik bez wszelkich zobowiązań (stałej pracy, rodziny, domu), nieszczęśliwy miliarder żyjący samotnie wśród swojego dobytku czy dobroduszny ale ubogi farmer uprawiający swoją farmę wraz z rodziną? :)
      Zdarza/zdarzało Ci się obgryzać zatyczkę od długopisu lub sam długopis/ołówek?
      Gdyby Ci się przyśniło, że jutro wpadniesz pod samochód to wyszedłbyś mimo to z domu? :P
      Jesteś przesądny?


      Zasady Gry | Kontakt z Operatorami Gry|Discord Ogame.pl
      moją ogejmową encyklopedią jest ciap! <3
    • kruszynka napisał(a):

      hej FAficzku! Hej coraz bardziej zielona pomarańczko :)


      Jak się czujesz ze skrzydłami? :> Czuję się właściwie tak samo jak bez nich :)
      Umiesz już latać czy wyrzucić Cię z dziupli jak pisklę abyś załapał o co biega?:D Zależy z jakiej wysokości chcesz mnie wyrzucać :D
      Budzisz się rano i jesteś w bajce Gumisie. Czy zacząłbyś je łapać? A może wolałbyś stanąć po ich stronie? No jako ogr to chyba nie mam wyjścia, muszę łapać ;)
      Gdybyś był smerfem to jakby Cię zwali? Maruda, Ważniak a może Osiłek?:> Ciamajda :D
      Lubisz geografię więc jakie miejsce byś polecił na tzw. urlop pod palmami i czemu akurat to? Poleciłbym jakąś bezludną wysepkę w Oceanii :)
      Przychodzi do Ciebie Pan Bóg i mówi, że możesz wybrać jakie będzie Twoje życie: szalony podróżnik bez wszelkich zobowiązań (stałej pracy, rodziny, domu), nieszczęśliwy miliarder żyjący samotnie wśród swojego dobytku czy dobroduszny ale ubogi farmer uprawiający swoją farmę wraz z rodziną? :) Pewnie brałbym miliardera, ale ponieważ dodałaś słowo "nieszczęśliwy", to jednak nie :( Farmer odpada z miejsca, więc zostaje podróżnik :)
      Zdarza/zdarzało Ci się obgryzać zatyczkę od długopisu lub sam długopis/ołówek? Nigdy, podobnie nigdy nie obgryzałem paznokci, i wszelkie tego typu aktywności uważam za obrzydliwe ;x
      Gdyby Ci się przyśniło, że jutro wpadniesz pod samochód to wyszedłbyś mimo to z domu? :P Pewnie, że bym wyszedł, nie wierzę w sny. Do tego mało kiedy je pamiętam.
      Jesteś przesądny? Zdecydowanie nie jestem.

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Ruda napisał(a):

      No witam! Również witam! :)
      Co jest fajnego w piłce nożnej ? :P Sam nie wiem, ale coś na pewno jest fajnego bo inaczej tyle osób nie traktowałoby jej jak religii :D
      Dlaczego uważasz, że kobiety powinny oglądać mecze piłki ? :D Fajnie czasem posłuchać jak kobieta komentuje boiskowe poczynania piłkarzy (i sędziego) :P Jeśli więc miałbym podać jakiś powód czemu powinny oglądać, to właśnie dlatego :) Ale to tak od czasu do czasu dla odmiany, bo generalnie jednak męskie grono jest lepsze do oglądania meczów.
      Od zawsze lubiłeś ten sport? Czy to czyjś wpływ sprawił, ze nagle go pokochałeś ? ;P Nie od zawsze, zacząłem w wieku 8 lat :P Nie wiem czemu zacząłem, ale pewnie dlatego, że mój ojciec oglądał, więc zacząłem oglądać z nim i się wkręciłem.
      Sam grasz ? Czy jesteś raczej biernym kibicem? :D Jeśli grałem to tylko rekreacyjnie, ale zawsze lubiłem pokopać piłkę :)

      OGame.pl
      Z Życia Uniwersów
      Starcia Tytanów, Seek&Destroy, Nauka, Sport

      Ścisłe trzymanie się reguł bywa o wiele lepsze od oszukiwania.
    • Dobry dzionek Zieloneczku!
      Czy lubisz się relaksować na leżaczku?
      Sączyć soczek a może drineczka?
      Lubisz jak twarz ocieplają Ci promyczki słoneczka?
      A może wolisz chłodne pory roku?
      Gdy po 15-tej jest tuż tuż do zmroku?
      W chłodne wieczory przed kominkiem posiedzieć?
      A może przed telewizorem by o świecie się co nieco dowiedzieć?
      W muzyce ważniejsze są dla Ciebie słowa?
      Czy może melodia urzekająca Cię co rusz od nowa?
      Miałeś kiedyś złamaną jakąś kończynę?
      Odrzuciłeś kiedyś jakąś zakochaną w Tobie dziewczynę?
      W chowanego zabawa a może w berka?
      Która z tych gier była dla Ogra zielonego rewelka?
      Jeżeli jakieś pytanko już tutaj pojawiło
      To by mnie to strasznie zdziwiło!
      Ale skleroza podobno nie boli
      Więc odpowiedz proszę i nie zostawiaj mnie w ciekawskiej niedoli!

      :E ]:-D


      Zasady Gry | Kontakt z Operatorami Gry|Discord Ogame.pl
      moją ogejmową encyklopedią jest ciap! <3