Gra o Tron

SANSA STARK?

Ros ?

to może coś prostego
(polecam nie wklepywać w google, bo zadanie proste)

Wyjątkowe talenty często rodzą się w najdziwniejszych miejscach.

- słowa Lord Varys'a odnosiły się do dwóch osob. Ros właśnie, oraz pewnej osoby.
W książce natomiast przedstawiono inny "talent" (umiejętność? ) tej osoby. O kogo chodzi i o jakich dwóch talentach mowa?

nope

Mowa była o giermku Tyriona, Podricku Payne.
Ale o talentach nie mam wiele do powiedzenia.
Wiem że w książce był młodym szczylem a w serialu zrobili z niego starego konia. Była taka scena (chyba właśnie w okolicach tego cytatu) gdy zabrali go do burdelu, po czym dziwki nie chciały od niego zapłaty, ale to nie jest dla mnie do końca zrozumiałe - chodziło o to że on niby taki dobry w łóżku? Jeśli tak, to kwasior.
W książce jest nieśmiały, małomówny, chyba się jąka, jest lojalny i rzetelny. Cechy która podpada pod talent nie kojarzę.

razem się udało rozwiązać zagadkę 2/3 Thorgoth (Podricku i talenty łóżkowe) 1/3 Buleon (chorągwie)
Pytanie przechodzi na pierwszego który zajrzy tutaj

W serialu tak to było pokazane, jeśli się nie mylę Tyrion z Bronnem chcieli nawet od niego wyciągnąć jak tego dokonał...

Cwaniak


Ja też byłbym ciekaw. Jestem stary, widziałem różne rzeczy ale w divę która puszcza klientowi należność z powodu jego talentów w ars amandi jakoś nie wierzę. Ale ja ogólnie małej wiary jestem.


Nawiązując; pewna postać doznaje przemiany. Zmienia swoje życie pod wpływem wiary. Co mnie zastanowiło; postać przed przemianą stała się dość (a nawet bardzo na warunki Westeros) zamożna, a gdy spotykamy go ponownie nie śmierdzi groszem, co nie zostało satysfakcjonująco przez Martina wyjaśnione. O kogo chodzi i dlaczego stał się bogaty?

Davos który stał się bogaty i dorobił się przydomku cebulowego rycerza na przemycie?

Wrong.
Davos z wiarą był tak średnio, Ruda go wkurzała a i Starym Bogom oddawał cześć niezbyt pieczołowicie.
Poza tym jego majątek jeśli się powiększył to tylko o kwity od Stannisa, który sam groszem nie śmierdzi.

Mowa o postaci którą poznajemy na początku, gdy żyje jeszcze Ned Stark. Postać później ulega przemianie pod wpływem wiary, sama o tym mówi wprost. I majątek który zdobywa nie jest wirtualny ani oparty na obietnicach, jest podana konkretna suma w złotych smokach. Gdy go spotykamy potem po majątku ani widu ani słychu.

od bidy pasuje Lancel Lannister

Od wielkiej bidy.
Postać o którą mi chodzi pasuje dokładnie, nie od bidy.
Postać nie pochodzi z wielkich rodów Westeros, w zasadzie im nawet nie służy.

Thoros z Myr

O-czy-wiś-cie

Przemiana pod wpływem wiary nie budzi chyba wątpliwości

Thoros wygrał walkę zbiorową na turnieju namiestnika za co dostał 20000 złotych smoków. Biorąc pod uwagę że pełna zbroja płytowa to koszt 4 smoków, rumak turniejowy z rynsztunkiem 5 smoków, a pokój w karczmie z panią do towarzystwa 10 srebrnych jeleni, no to sorry Winnetou, ale gdzie jest ten majątek? Jak go spotykamy ponownie w Bractwie Bez Chorągwi to Gendry im musi dziurawe zbroje klepać, do tego porywają dzieci dla okupu.

no dobra to może z innej beczki.
Do Nocnej Straży dołączali głównie ludzie, którzy weszli w konflikt z prawem, ale pojawiali się tam też "ochotnicy"z innych powodów jak Jon czy Sam. Do której grupy należy Edd Cierpiętnik? Co spowodowało, że przyłączył się do wron?

( wybaczcie słabą stylistykę, ale ciężko ułożyć pytanie żeby nie podpowiedzieć zbyt wiele )

To ta historia, że doszedł do wniosku że wszystkie panienki lecą na czerń a nie wiedział o celibacie?

exactly

your turn

Jakie były ostatnie słowa jakie wymówił Walder opuszczając wraz z Branem Winterfell?

Hodor!

Tzn..... Tak!
Myślałem że dłużej to zajmie...

Stawiam że kobietą była Catelyn Tully... Mówić mogła do Jeyne/Talisy... Nie wiem kogo ani jak określała a opcje polityczne co chwila ktoś zmieniał...