Juventus Turyn F.C.

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • No zwycięstwo cieszy, mimo że ładnie nie grali, ale takie już są te derby :)
      Co do samego meczu to bardzo ładnie oczywiście Amauri, Sissoko, Nedved i Chiellini, pozytywnie jestem zaskoczony również postawą Molinaro, nie odpuszczał i dużo walczył, oby tak dalej :)
      Reszta przeciętnie jak na ich możliwości, no ale zwycięzców się nie osądza :D

      Oby kolejne dwie potyczki przyniosły Nam kolejne i długo wypatrywane zwycięstwa...

      aa i najgorsza wiadomość - kolejne kontuzje :/ Nie wiem co Oni wyrabiają na tych treningach, ale jedno jest pewne - sztab przygotowania fizycznego ostro przesadza, no i fizjoterapeuci też do... bani, nie potrafią przywrócić piłkarza z lekkim nadciągnięciem mięśnia w mniej niż 2 tyg. ba nawet w 3 tyg. :/

      Zanim Ranieriego to pierwej ich bym wywalił na zbity pysk... ciężką kasę biorą a nic konstruktywnego nie robią >_>
    • FT Bologna [1 - 2] Juventus

      12' [0 - 1] P. Nedved
      24' C. Molinaro
      56' [0 - 2] P. Nedved
      58' D. Marchini
      63' G. Mudingayi
      74' [1 - 2] M.D. Vaio
      77' D. Carrus

      Kolejna wygrana powodem do dumy,

      Fenomenalny w tym spotkaniu był Pavel Nedved, który strzelił 2 bramki dajace jak sie okazało pozniej 3 pkt. Starej Damie. Juve w najmocniejszym skladzie nie gralo, ale potrafili zagrac swoje i z tego powinnismy sie cieszyc.

      Dzisiaj, tak oglądając stronke na Onet'cie zauważyłem artykuł z takim oto nagłówkiem:

      'Juventus planuje transferowy hit'

      No to wchodze w [URL=http://sport.onet.pl/74327.4,1248705,1852323,,juventus_planuje_transferowy_hit,wiadomosc.html]link[/URL], a tam takie cuś:

      '..Juventus Turyn szykuje prawdziwy transferowy hit. Włoskie media donoszą, że "Stara Dama" zainteresowana jest pozyskaniem pomocnika Barcelony i reprezentacji Hiszpanii, Xaviego.'

      Co wy o tym sądzicie? Jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie?

      Pozdrawiam,
      Szyszall
    • Zwykła plota ot co...
      Wątpię żeby Xavi przeszedł - po pierwsze niedługo już będzie symbolem Katalończyków po drugie sam sobie zdaję sprawę, że nie dałby rady w Włoskiej Serie A. To jest typowy Hiszpan, technik nie zły ale nic poza tym ;]

      Wracając do meczu z Bolonią - bardzo ładnie, wprawdzie nie przez cały mecz (końcówka jak zwykle nerwowa) ale wynik cieszy...
      Nedved pokazał, że od niejednego młodzika jest lepszy :)
      Bardzo ładnie również się zaprezentował Tiago - ten zawodnik może zacząć coś zgrać... nie ciąży na nim już taka presja która pewnie była powodem jego słabych występów.
      Manniger popisał się też kilkoma dobrymi interwencjami, duży + dla Niego... godnie zastępuje Buffona między słupkami.


      Odnośnie transferów bardzo był chciał żeby Diego sprowadzili bo On sam chce grać we Włoszech...
      Takiego zawodnika właśnie potrzebujemy - kreatywnego który weźmie ciężar gry na siebie ;]

      p.s. Na Chievo ma wrócić ze "szpitala" kilku zawodników - między innymi Zanetti :)
    • Dzisiaj wieczorem 20:30 poczatek meczu Juventus - Roma. Beda emocje!

      Na mecz podobno gotowi maja byc juz: Del Piero, Legrottaglie, Grygera i Camoranesi! Dodac do tego jeszcze dobra dyspozycje w ostatnich meczach Amauri'ego i bedize calkiem solidna gra naszego zespoly. Tak mysle :P

      Pozdrawiam,
      Szyszall

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Szyszall ().

    • AS ROMA 0 : 2 JUVENTUS F.C
      38' [0:1] Alex Del Piero
      48" [0:2] Marco Marchionni

      No i Juventus po raz kolejny wygrywa, tym razem z Romą ;)
      Owacje na stojąco za wspaniałą grę dla całego zespołu - takie Juve każdy kibic chce oglądać!

      Wspaniała gra od 1 do 93 minuty... Alex jak zwykle się popisał, cudowny gol w samo okienko Cudo On nigdy nie przestanie mnie zadziwiać :)
      Bardzo podobał się Tiago, który po raz kolejny rozegrał kapitalne zawody...

      Teraz czekamy na Real (oby zagrali tak jak dzisiaj) i na 90% wychodzimy z gr. :)

      p.s.
      200 Lat, 200 lat niech żyje, żyje Nam :D
    • Nooooooo, kolejne 3 pkt. zostają w Turynie. Boska bramka Alexa, normalnie nie moge wyjsc z podziwu. Kropnal z daleka tak precyzyjnie, ze rece opadaja no i jeszcze okienko. Pozostaje wstac i klaskac.

      Tak jak wyzej pisze Gorn, pozostaje czekac na mecz środowy z Real'em i zobaczymy w jakiej beda dyspozycji zawodnicy i czy wywieziemy z goracego terenu 3 pkt. Ale poki co wielkie swieto 2-0 z Roma.

      Pozdrawiam,
      Szyszall
    • trzeba przyznać, że zagrali nieźle ;)
      bramka i asysta Alexa :D chłopka gra tak jakby dalej miał z 25 lat :P
      szkoda, że Amuri nie trafił z tej przewrotki :D to byłaby dopiero bramka ^^
    • To był dobry mecz, bardzo cieszy pozytywny występ Molinaro :)
      Ostatnio widzę że Marchionni też sobie całkiem dobrze poczyna, jak już Camoranesi się w 100% wykuruje a Marco nie złapie kontuzji to możemy się spodziewać ostrej rywalizacji na prawej pomocy :>
    • Juz w środe mecz w Madrycie z Real'em na Santiago Bernabéu. Ja juz raczki zacieram w pubie rezerwacje mam, na duzym ekranie w koszulce Juve bede ogladal ten arcyciekawy mecz. Mam nadzieje, jak wy, ze wywieziemy 3 pkt. z Hiszpanii w dobrym stylu, pokazujac bardzo dobra gre naszego zespolu.

      Pozdrawiam,
      Szyszall
    • Oglądałem tylko 2 połowę, bardzo mnie cieszy ten wynik, nie tylko ze względu na moje zamiłowanie do FcB, Juve jest lubianą przeze mnie drużyną ;).
      2 gol bardzo mi się podobał, Casillias nie wiedział co sie działo :).
    • no w tym meczu przez większą jego część Juve grało to co chciało ;)
      bardzo dobra gra Juventusu. Znowu pokazali ofensywny football ze swojej strony, w tym dobra gra i skuteczna z kontry. Alex poprostu poezja dla mnie kolejny raz zaskakuje mnie w pozytywnym stylu.

      przy tej drugiej bramce widać dokładnie ile znaczy dobrze ustawiony mur obrońców... bramkarz Realu się nie popisał... ustawił mur tak, że z każdej strony del Piero byłby w stanie zmieścić piłkę :D ^^

      oby tak dalej :D

      del Piero po meczu:
      "Przyjechaliśmy tutaj i wygraliśmy ten mecz. Rozegraliśmy świetne spotkanie, a ja zdobyłem bramki. Dla takich chwil naprawdę warto żyć. Nigdy nie zapomnę aplauzu, jaki zgotowała mi tutaj publiczność."






      [SIZE=2]www.juvepoland.com[/SIZE]
    • JUVENTUS przepięknie... mecz jaki zawsze chce oglądać - kolejny z rzędu zresztą :D
      Spokojnie, nie zbyt ofensywnie, ale jednak skutecznie! Coś pięknego :)
      Po 46 latach nareszcie Nam się udało wygrać na Santiago Bernabeu!

      Po meczu cieszyłem się jak dziecko, mało co się nie posikałem ze szczęścia! :D
      Del Piero znowu wielki,
      Nedved - widać jego głód zwycięstwa w LM
      Sissoko - 15 km mówi samo za siebie
      Molinaro - Kolejny wielki mecz
      Chiellini - z Legro nie do przejścia
      Legro - z Chiellinim nie do przejścia :D
      Mellberg - dobrze, ale było kilka błędów
      Marchionni - przeciętnie, nie zbyt widoczny
      Amauri - widać jego głód bramki... szkoda, że nie nic nie ustrzelił
      Tiago - dość dobrze, świetnie z Sissoko się uzupełniają
      Manninger - gościu niesamowity, jest po prostu świetny

      Jak to ktoś wyżej napisał - ja również czuje się bardzo dumny z bycia kibicem Juventusu! Dla takich chwil się żyje ;)

      FORZA GRANDE JUVENTUS
      FORZA GRANDE ALEX

      p.s.
      I znowu z emocji nie będę mógł zasnąć w nocy :D
    • Zawsze byłem za Stara Damą nawet jak spadła do 2 ligi po przez degradację , wtedy kiedy wszyscy mówili że juvę się już nie podniesie :) mineły 2 sezony i Juve pokazuje klasę już nawet w Lidze Mistrzów :) w porzednim sezonie w Seria a też pokazało że mimo co dopiero wpadło do 1 ligi nadal tam króluje w końcu 3 miejsce po takim spadku podniesieniu świadczy o duchu jaki ma drużyna i o graczach którzy mimo ofert i będąc w 2 lidze Serie b nadal wierzyli we wlaśne siły i z czasem sięgali wyżyn :) Klase w poprzednim pokazali Del Piero i trezeget którzy bili królami strzelców Seria a w poprzednim sezonie Del Piero 1 miejsce , a Trezeget 2 ; )

      Co do Del Piero wierze w niego nadal od początku do końca w końcu kiedyś poprzez mocną kontuzje w świetnej formie stracił ponad rok z gry przeszedł pełna rehabilitację po ten kontuzji i teraz pokazuję że nadal jest Królem strzałów z wolnego i doświadczenia w strzelaniu goli :) kiedyś był Bagio teraz jest jeszcze większy Alex Del Piero ; ) który jest już tyle lat w Juventusię :)
      Dla niektórych już dziadek , ale dla mnie naprawdę świetny i wspaniały zawodnik który przeżywa już swoją kolejną z cyklu młodości nawet najlepsi brakarze nie maja z nim szans w starciu :)


      Myślę że mógłbym pisać i pisać o nich i to same komplementy nie ważne kiedy będą mieli słabsze chwile kiedy lepsze ważne żeby nadal w nich wierzyć nadal są wielkimi profesorami Futbolu ;)


      Myślę że to Juve okarzę sie czarnym koniem Ligi Mistrzów :)


      Forza Juve , Bianconeri , Stara Dama , Viva la Juvetus Turyn ;))
      The heart is always only remain Ronin

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Mefist 69 ().

    • AAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaallllllleeeeeeeeex Dddeeeeelllll PPppierrrrrooooo!!!

      Wchodząc do Pubu ubrany w klubową koszulke czułęm sie dumnie. Jako jeden z nielicznych w pubie wierzyłem w wygrana Juve. Ale nikt nie byl przygotowany napewno na to co bedzie Juve wyczynial z Realem, ba co Alex bedzie wyprawial z obrona Realu. Mecz nie do opisania. Real nie istniał. Casillas - cien samego siebie, Ramos - bez formy jest. Drenthe cos tam probowal wyczyniac na bokach, ale gral za bardzo samolubnie i albo gubil sie w dryblingu albo nieumiejetnie podawal. A Juve? Z polotem i finezja grali z minuty na minute. Plynnosc podan, dominacja w srodku, dobra gra w defensywie kluczem do zwyciestwa.

      Ah i ten nasz ukochany Alex. Co ten chlop wyprawia to przechodzi ludzkie pojecie. Z wiekiem gra coraz lepiej co cieszy oko i napawa nas duma. Zaslozyl na miano zawodnika meczu w 100%. Nie istaniala zadna ziemska sila, ktora potrafila by go zatrzymac, albo nawet próbowac..

      Jednymi słowy:

      Real Madryt vs Del Piero 0:2


      Skrót:

      Real Madrid 0 - 2 Juventus (0:1)
      17' [0 - 1] A.D. Piero
      28' M.L. Sissoko
      31' R. Drenthe
      34' N. Legrottaglie
      36' J.M. Guti
      51' R.v. Nistelrooy
      67' [0 - 2] A.D. Piero
      78' O. Mellberg

      Real (4-3-3): Casillas - Sergio Ramos, Cannavaro, Heinze (81' Saviola), Da Silva - Sneijder (64' Higuain), Diarra, Guti - Raul, Van Nistelrooy (81' Van der Vaart), Drenthe
      Ławka: Dudek, Michel Salgado, Gago, Javi Garcia
      Trener: Bernd Schuster

      Juventus (4-4-2): Manninger - Mellberg, Legrottaglie, Chiellini, Molinaro - Marchionni, Tiago, Sissoko, Nedved - Del Piero (92' De Ceglie), Amauri (83' Iaquinta)
      Ławka: Chimenti, Ariaudo, Rossi, Camoranesi, Giovinco
      Trener Claudio Ranieri

      Sędzia główny: Pieter Vink
    • W sumie Juventus to grał normalnie - to Real grał beznadziejnie słabo :D

      2ga bramka Del Piero śliczna... :)


      B.duże brawa dla kibiców z Santiago Bernabeu - wielkie wrażenie zrobiły na mnie oklaski dla Del Piero po meczu. Widać że to kibice którzy umieją docenić futbol. :D
    • Juventus odniósł 5-te już z rzędu zwycięstwo... Tym razem zaszczyt możności grania z Juve (i przegrania :D) przyszedł Chievo Veronie...

      Chievo uległo 2:0 Juventusowi po bramkach Del Piero z... rzutu wolnego :D i Iaquincie po rzucie karnym.
      Stara Dama przez całe spotkanie grała ospale, nie wysilając się, a jednocześnie wygrywając.
      W sumie to dobrze, że nie grali jakieś mega pięknej piłki, tylko powolutku, spokojnie... regenerując siły po Realu :)

      Del Piero sprawił sobie ładny prezencik na 34 urodzinki... Piękna bramka z ok. 30 metra w samo okienko XD GRANDE DEL PIERO
      Dobrze też, że C. Ranieri dał odpocząć kilku kluczowym kopaczom.
      Oby tak dalej - i mamy Scudetto w kieszeni :D

      FORZA JUVENTUS

      p.s. Fuksiarze z Mediolanu już po raz "nty" strzelili w doliczonym czasie :quasi: ale kiedyś ten fuks ich zgubi ]:-D
    • no bramka del Piero znowu powaliła na kolana :D
      a tytuł na tvn24: "Del Piero - i wszystko jasne" mówi wszystko o tym meczu :D

      jak kolega wyżej wspomniał - piłkarze Juve przeszli obok meczu, dwa groźne stałe fragmenty gry i dwie bramki :) przy karnym z dobitki :>

      w każdym razie wspaniały prezent del Piero sobie wystrzelił :D
      wszystkiego najlepszego Alex :D oby tak dalej :>
    • No to Del Piero forever?Było by nieźle, walka w Serie A o strzelca sezonu, itd.Ciekawe czy będą się bic europejskie kluby, tak jak kiedyś.Myślę, że on i Juventus & Trezeguet to będzie atak kariery Del Piero'a.To będzie coś!
    • Chievo [0 - 2] Juventus
      21' C. Molinaro
      29' G. Chiellini
      32' N. Legrottaglie
      40' [0 - 1] A.D. Piero
      46' A. Langella M. Tiago
      49' S. Bentivoglio
      52' A. Mantovani
      53' [0 - 2] V. Iaquinta
      72' A. Iunco
      85' A. Ekdal

      Kolejny dobry mecz Juventusu tym razem z Chievo na wyjezdzie. Pokazalismy jak sie powinno grac. Alex dzis ustrzelil po prostu fenomenalnego gola. Dla niego to staje sie normalnoscia: 1 gol w meczu z rzutu wolnego w okienko. Mozna by napisac:

      Rzut wolny = Del Piero = Gol

      I nie sklamalbym w najmniejszym stopniu. Alex przezywa 2,3,4 a nawet 5 mlodosc i niech na 2-wu cyfrowej liczbie sie nie skonczy.

      Prezent na 34 urodziny mega, taka bramka musiala go ucieszyc, sadzac po jego reakcji. Pewnie do pozna dzis w pubie zabawi.. :P

      Zdenerwowalem sie tylko dzis wygrana Interu w '90. Po raz kolejni mieli fuksa zdobywajac gola w koncowce meczu z Udinese. Ale coz, taka pilka. Kiedys to sie skonczy i zoabcza jak ich mijamy w tabeli i tylko sie beda rozpaczliwie patrzyc i plakac.

      Zaczyna sie wlasnie mecz Milanu, oby poniesli sromotna kleske.

      Pozdrawiam,
      Szyszall

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Szyszall ().

    • Taksumoto napisał(a)
      No to Del Piero forever?Było by nieźle, walka w Serie A o strzelca sezonu, itd.Ciekawe czy będą się bic europejskie kluby, tak jak kiedyś.Myślę, że on i Juventus & Trezeguet to będzie atak kariery Del Piero'a.To będzie coś!


      Chyba 5 raz czytam i nadal nie mogę zrozumieć Twojego posta :P Chyba się starzeję...

      A co do dzisiejszego meczu - o to właśnie chodziło, skromne zwycięstwo po spokojnym meczu bez dużego wysiłku i nerwów :)
      Ciekawe czym sobie Giovinco przeskrobał u trenera że już od dobrych paru meczy nie gra nawet końcowych minut :> Mam wrażenie że niestety zaczęła mu uderzać sodówka i Ranieri próbuje ostudzić jego gorącą wygoloną głowę :)
    • @ hydros
      Mam to samo z postem Taksumoto, za Chiny ludowe zkumać nie idzie o co chodzi :E

      Co do Giovinco to faktycznie, ciężko zrozumieć czemu nie jest wpuszczany... ale może chodzi o to, że Seba jest zbyt ofensywny do jego taktyki (póki nie ma 2 defensywnych pomocników) bo wiadomo teraz Tiago gra, a on jest nie Zanettim ;] Sissoko nie rozdwoi się i nie da rady asekurować skrzydeł (jakby to trzeba robić przy Giovinco).
      Więc liczę tylko, że jak Poulsen i Zanetti wróci to Sebastian zacznie grać na zmianę z Niedziwiadkiem :)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Gorn ().

    • Zanetti z tego co piszą wróci dopiero w 2009, odnowiła się mu kontuzja podczas treningu... Myslę, że przy dobrej formie Tiago Seba niewiele pogra w tym roku (jesli tylko Nedved - odpukać - nie złapie żadnej kontuzji :P), a Poulsen będzie tylko kolejnym rezerwowym pomocnikiem.
    • Juventus odniósł 6 już zwycięstwo z rzędu tym razem pokonując Genuę Sampdorię.

      Juventus 4:1 Genua
      6' Zdenek Grygera (Juventus)
      26' Amauri (Juventus)
      85' Vincezo Iaquinta (Juventus)
      89' Diego Milito k. (Genua)
      92' Socratis Papastathopoulos sam. (Genua)

      Juventus bardzo szybko się zabrał za wynik, i ten wynik stopniowo podwyższał. Genua bardzo często atakowała, ale zawsze górą wychodzili obrońcy Juve. Z kolei Juventus grał kontrami, ale podczas kontr grał bardzo dobrze i kontrolował sytuacje.
      Co tu dużo pisać - jest super!!! :D
      Chyba odzyskaliśmy skuteczność z tzw. ogórkami :) Nie ma już takiej męki jak w tamtym sezonie, teraz pięknie pykami im brameczki :D

      Oby tak dalej!!

      FORZA GRANDE JUVENTUS !!!
    • no sądząc po bramkach Juve miało mecz pod kontrolą i prowadziło gre :D
      fajnie, że Amauri strzelił bramkę :) i Iaquinta w drugim meczu z rzędu też znalazł drogę do bramki :)

      za tydzień czeka nas Inter :>?
      ciekawy jestem jak ten sprawdzian wypadnie :)
      ale biorąc pod uwagę jak rozpykali REAL, i jak grają teraz w lidze - to po cichu liczę na zwycięstwo :) w końcu szczęście INTERU w wygrywaniu w ostatnich sekundach meczu musi się skończyć ^^
    • Gorn napisał(a)
      Juventus odniósł 6 już zwycięstwo z rzędu tym razem pokonując Genuę Sampdorię.


      No to zrobiłeś nam fuzję zespołów z Genui :P

      A co do meczyku - bardzo dobry występ naszych, szkoda tylko, że trener nawet przy raczej pewnym wyniku i dobrej grze nie daje odpocząć graczom z 1 składu wpuszczając młodzików bądź sprawdzając dublerów...
    • aaa... porąbało mi się z tej radości :D
      I nie fuzje tylko pełna nazwa Sampdorii to Sampdoria Genua :P
      Zaraz to poprawię...

      No Ranieri na prawdę mógł dać odpocząć kilku zawodnikom, ale z kolei teraz Juventus będzie miał więcej odpoczynku od pozostałych zespołów...

      Teraz już wiem dlaczego Nasz trener nie wpuszcza Giovinco; po prostu jest On zbyt ofensywnym zawodnikiem, a Nedved ma rolę również wrócić się i pomóc w odbiorze piłki czego zaś Sebastian nie potrafi...
      I wydaje mi się że Ranieri wypuszczać go będzie jeżeli będzie grało 2 defensywnych pomocników lub za jakiegoś napadziora...
    • No i niestety, każda passa się kończy... niestety ta piękna 7 wygranych meczy się skończyła z interem :-/
      Juventus dzisiaj tak na prawdę nic nie pokazał. Moim zdaniem byli zbyt pewni siebie, tyle szumnych wypowiedzi, że wygrają z przeciętnym interem... ehh, szkoda bo właśnie ten inter Nam odskoczył już na 6 oczek >_>

      Trudno, ale żyje się dalej... we wtorek kolejny mecz, tym razem w Lidze Mistrzów z Zenitem, mam nadzieję, że tam odzyskają morale poprzez wspaniałą wygraną...

      Jedyny zawodnikami którzy dzisiaj coś pokazali to
      Manniger, Chiellini, Sissoko i Marchisio, jeszcze coś pod koniec chciał pokazać Camor, ale sam nie wygra meczu...
      Reszta DNO, najbardziej mnie zawiódł Legro, w poprzednich spotkaniach - filar obrony, obrony nie do przejścia... dzisiaj szkolne błędy

      Czekam na kolejne spotkania w Serie A i mam nadzieję że Milan i Napoli zgubi pkt.

      Biała krew, serce w Czerni... MY NA ZAWSZE JUVE WIERNI!!!

      FORZA GRANE JUVENTUS !
    • no i kapa :/
      ale trzeba przyznać z ręką na sercu, że Juve zagrało katastrofalnie ;/ po prostu jakaś masakra...
      co do Manningera to zamiast się zastanawiać czy był spalony i się tym zajmować powinien się rzucić na tą piłkę... może byłyby jakieś szanse na obronę...
      nie wiem czemu Camoranesi nie grał od początku... widać było, że jak wszedł jako jedyny wykazywał wolę walki...
      w sumie te 6 pkt to nie jakaś tragedia..
      zobaczymy dalej ;)

      teraz kolej na Zenit ;)