Real Madryt

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Obrońca piłkarskiej reprezentacji Portugalii Ricardo Carvalho od przyszłego sezonu będzie grał w Realu Madryt. 32-letni piłkarz podpisał z Królewskimi dwuletni kontrakt, a media spekulują, że Hiszpanie za transfer zapłacili Chelsea Londyn osiem milionów euro.


      Ciekawy transfer tylko moim zdaniem Realowi przydałby się bardziej lewy obrońca.
    • Jak dla mnie Real nie odzyska już tej dawnej świetności, co nie znaczy, że nie będą grali na wysokim poziomie. Real opiera się tylko na tym by za każdą kwotę kupić jak najlepszych, a potem i tak z tego nic nie ma, co pokazał zeszły sezon. Ricardo Carvalho w realu.. Hmm.. Kolejna ofiara wielkich wieniędzy, ale przypuszczam, że znalazł się tam tylko ze względu na Jose Murinho. Jak za dawnych czasów w FC Porto.


      Uni 16: TOP 200 OFF
      Uni 34: TOP 30 OFF
      Uni Cosmos: TOP 600 ON
    • Realowi był potrzebny doświadczony, solidny obrońca i takim jest Carvalho. Tym samym w zasadzie upadł pomysł sprowadzenia Maicona. Faktem jest że przydałby się lewy obrońca.

      Aha... tak, oczywiście 8mln euro to wielkie pieniądze.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez vul6 ().

    • Myślę że to tylko uzupełnienie składu na pozycji środkowego obrońcy
      pewne miejsce ma tam tylko Pepe a pozostała trójka (Albiol, Garay, Carvalho) będzie musiała o drugie powalczyć
    • Black Grucha napisał(a):

      Myślę że to tylko uzupełnienie składu na pozycji środkowego obrońcy
      pewne miejsce ma tam tylko Pepe a pozostała trójka (Albiol, Garay, Carvalho) będzie musiała o drugie powalczyć


      I moim zdaniem tu się bardzo mylisz. Carvalho można powiedzieć że jest ulubieńcem Mourinho i to on ma pewne miejsce w składzie a reszta będzie walczyć o to by grać.
    • G R A N T napisał(a):

      Black Grucha napisał(a):

      Myślę że to tylko uzupełnienie składu na pozycji środkowego obrońcy
      pewne miejsce ma tam tylko Pepe a pozostała trójka (Albiol, Garay, Carvalho) będzie musiała o drugie powalczyć


      I moim zdaniem tu się bardzo mylisz. Carvalho można powiedzieć że jest ulubieńcem Mourinho i to on ma pewne miejsce w składzie a reszta będzie walczyć o to by grać.
      muszę się z tobą GRANT zgodzić
      też mi się wydaje że Ricardo będzie grał a reszta walczyć o to to by grać u jego boku

      PS: subiektywnie: Ricardo jest wg mnie dużo lepszym piłkarzem niż Pepe
    • Może tak, może nie. To zależy tylko od Murinho. Liczę na przebłysk realu w tym sezonie przy boku Murinho, ale czy ich na to stać. Tam zawsze było za dużo gwiazd (lecz czasy Zidane, Figo, Carlosa, Beckhama były świetne), ale myślę, że nowy trener ich poustawia, tak jak pisały to przed sezonem gazety. Może odgryzą się Barcelonie :)


      Uni 16: TOP 200 OFF
      Uni 34: TOP 30 OFF
      Uni Cosmos: TOP 600 ON
    • Koniec spekulacji o Mesucie Özilu. Niemiec podpisze pięcioletni kontrakt z Realem Madryt.

      Özil to piąty transfer "Królewskich" w tym okienku transferowym.

      Były gracz Werderu był na celowniku wielu drużyn, ale ostatecznie trafił do Realu Madryt, który w poprzednim sezonie zajął 2. miejsce w Primiera Division.


      No ja to pozostawię bez komentarza.. Jak dla mnie ?: kolejny zawodnik do zniszczenia sobie kariery.


      Uni 16: TOP 200 OFF
      Uni 34: TOP 30 OFF
      Uni Cosmos: TOP 600 ON
    • Transfer moim zdaniem niepotrzebny (chociaż 15mln na brązowego medalistę ostatniego mundialu wobec 9 mln ManU na zawodnika którego SAF obejrzał podobno raz przed kupnem to trzeba przyznać, rozważna cena :P) który powiększy tylko tłok w pomocy. Jest tylko 2 typowych napastników - Higuain i Benzema.

      Pomocnicy? Tylko Di Maria i Ronaldo (który ewentualnie jest trzecim napastnikiem) to skrzydłowi, z całej reszty ewentualnie tylko Granero i Leon mogą grać na boku.

      Sezon się zaczyna, jest już ciut późno na robienie czystek (M Diarra, Drenthe - co oni jeszcze robią w drużynie?) a wobec obecności Ozila, Kaki i Canalesa podejrzewam że dla Vaarta nie ma miejsca. Lewa obrona od lat jest piętą achillesową i nikt z tym nic nie robi. Rozsądne wydaje się być przekonanie że Mou dopiero w swoim drugim sezonie obecności będzie tytanem, ale czemu teraz nie podejmuje trochę sensowniejszych decyzji kadrowych? Polityka transferowa Realu się zmieniła, ale dalej moim zdaniem jest nierozważna i może przynieść kolejny nieudany sezon.
    • Ozil... gwiazda jednego turnieju. Najbardziej podobała mi się wypowiedź Iniesty, że przed mundialem o nim nie słyszał :D.
      Nie wiem po co on w Realu. Zamiast grać w Werderze, to będzie grzał ławe w Realu. Mam nadzieje, że jeśli Perez zdecyduje sie sprzedać VdV, to Barca go podkupi :P
    • Faktycznie będzie ciasno, ale Oezil będzie grał skoro Mourinho go wybrał. To samo Khedira. Szkoda mi w tej sytuacji Lassa i VdV. Jeden z nich mógłby do United przyjść, byłbym więcej niż zadowolony widząc któregoś z nich na Old Trafford.
      W pomocy i ataku w Realu straszny tłok. Będą duże rotacje, bardzo.
    • Kozinho napisał(a):

      Ozil... gwiazda jednego turnieju. Najbardziej podobała mi się wypowiedź Iniesty, że przed mundialem o nim nie słyszał :D.
      Nie wiem po co on w Realu. Zamiast grać w Werderze, to będzie grzał ławe w Realu. Mam nadzieje, że jeśli Perez zdecyduje sie sprzedać VdV, to Barca go podkupi :P


      mało kto o nim słyszał przed Mundialem
      bo zainteresowanie Bundesligą jest jakie jest
      "gwiazda jednego turnieju" tutaj błysnąłeś :D chłopak ma 21 lat :P
      ma być gwiazda 5 mindiali i 3 euro :>
    • Chodziło mi bardziej o to, że tylko tam się czymś wykazał. Teraz mowi sie, że to nie wiadomo jaki talent. Przekonamy sie, tylko nie spodziewam sie po nim zbyt wiele. W koncu trafil do Realu, a presja potrafi podlamac kazdego zawodnika
    • tak zachwalacie tego swojego Xaviego i Inieste
      królów asyst z Barcelony
      a...

      Ozil barwach Werderu Brema i reprezentacji Niemiec 33 razy popisał się podaniem otwierającym drogę do bramki rywala, które zakończyło się trafieniem - w poprzednim sezonie :)
      do tego 11 bramek :)

      Chyba robi wrażenie?

      aa i skoro na mundialu w reprezentacji nie zjadla go presja to i w Realu sobie poradzi

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Black Grucha ().

    • Black Grucha napisał(a):

      tak zachwalacie tego swojego Xaviego i Inieste
      królów asyst z Barcelony
      a...

      Ozil barwach Werderu Brema i reprezentacji Niemiec 33 razy popisał się podaniem otwierającym drogę do bramki rywala, które zakończyło się trafieniem - w poprzednim sezonie :)
      do tego 11 bramek :)

      Chyba robi wrażenie?

      aa i skoro na mundialu w reprezentacji nie zjadla go presja to i w Realu sobie poradzi

      e no, nie porównuj mi tu Ozila do Xaviego. jeszcze wiele mu brakuje i niekoniecznie kiedykolwiek moze osiagnac podobny poziom
      poza tym jakoś osobiście wole vdv, ale skoro 'wielki' Mou wybral 'niemca'...zobaczymy co sezon pokaze
    • Ciekawe. Messi w 1 sezon wspiął się na szczyt i zaczęto porównywać go do najznamienitszych zawodników w historii, a Oezil który statystykami przewyższył chyba każdego środkowego pomocnika na świecie nie może być już stawiany w jednym szeregu... no właśnie dlaczego? :)
      Xavi nie jest Bogiem i pomimo świetnego sezonu dla niego Oezil w Werderze spisał się od niego lepiej. Oczywiście pod względem całej kariery Oezil nie osiągnął nic w porównaniu do Xaviego, ale z drugiej strony Messi nie osiągnął nic w porównaniu do Giggs'a.

      Zabrzmiało bardzo nie fair.
    • no to porównajmy ;)

      Giggs (37) : (w klubie od 1990 roku)
      11 x Mistrz Anglii (1993, 1994, 1996, 1997, 1999, 2000, 2001, 2003, 2007, 2008, 2009)
      4 x Puchar Anglii (1994, 1996, 1999, 2004)
      3 x Puchar Ligi Angielskiej (1992, 2006, 2009)
      8 x Tarcza Wspólnoty (1993, 1994, 1996, 1997, 2003, 2007, 2008, 2010)
      2 x Liga Mistrzów (1999, 2008)
      1 x Puchar Zdobywców Pucharów (1991)
      1 x Superpuchar Europy (1991)
      1 x Klubowe Mistrzostwa Świata (2008)

      z

      Messi (23) : (w klubie od 2004)
      4x Primera División (2005, 2006, 2009, 2010)
      3x Superpuchar Hiszpanii (2005, 2006, 2007, 2010)
      2x Liga Mistrzów (2006, 2009)
      1x Copa del Rey (2009)
      1x Superpuchar Europ (2010)
      1x Klubowe Mistrzostwa Świata (2009)

      i

      Xavi (30): (w klubie od 1999)
      5x Primera División (1999, 2005, 2006, 2009, 2010)
      3x Superpuchar Hiszpanii (2005, 2006, 2007, 2010)
      2x Liga Mistrzów (2006, 2009)
      1x Copa del Rey (2009)
      1x Superpuchar Europ (2010)
      1x Klubowe Mistrzostwa Świata (2009)

      z

      Ozil (22) : (w Realu od tego roku)
      1x Puchar Niemiec (2009)
      1x Superpuchar Niemiec (2009)

      Giggs dużo nadrabia wiekiem i świetną wytrzymałością co pozwoliło mu na zdobycie w sumie aż tylu tytułów mistrza kraju z MU, w reszcie dokonań już tak Messi od niego nie odstaje, a zwróćmy uwagą na wiek jaki ich dzieli ;). Ozil natomiast nie zdobył praktycznie nic w porównaniu z Xavim z tym że Xavi jest u końca kariery a Ozil dopiero się rozkręca. Jeżeli będzie grał tak jak gra obecnie i jeszcze się rozwinie to na pewno dorówna Xaviemu zarówno z ilością tytułów (być może nawet go przegoni) jak i pod względem gry, bo jeżeli ktoś obecnie uważa z dwójki Xavi - Ozil, Ozila jako lepszego piłkarz to jest to chyba lekkie nieporozumienie.

      PS. w pierwszym sezonie Messi nie był na szczycie, dopiero w drugim się na niego powoli wdrapywał ;) 1 i 2 sezon gry Messiego w Barcelonie to czasy Ronaldinho ;)

      Post był edytowany 5 razy, ostatnio przez G R A N T ().

    • Yamato Damashi napisał(a):

      Ciekawe. Messi w 1 sezon wspiął się na szczyt i zaczęto porównywać go do najznamienitszych zawodników w historii, a Oezil który statystykami przewyższył chyba każdego środkowego pomocnika na świecie nie może być już stawiany w jednym szeregu... no właśnie dlaczego? :)
      Xavi nie jest Bogiem i pomimo świetnego sezonu dla niego Oezil w Werderze spisał się od niego lepiej. Oczywiście pod względem całej kariery Oezil nie osiągnął nic w porównaniu do Xaviego, ale z drugiej strony Messi nie osiągnął nic w porównaniu do Giggs'a.

      Zabrzmiało bardzo nie fair.

      Nie bede sie rozpisywał co do Messiego, bo Grant ładnie wszystko przedstawił. Poza tym, to nie o tytuły chodzi, a o to co wnoszą do drużyny. Obaj są (no Giggs, to może już niekoniecznie, ale był) ważnymi postaciami w swoich drużynach
      ale...
      Nie no, byku. Xavi, a Ozil to niebo a ziemia. Na Hiszpanie opiera się gra Barcy (i reprezentacji), jest mózgiem w tej drużynie. Od niego zależy jak wszystko wyglada, a jak ma jeszcze Inieste do pomocy, to nie ma bata, środek zdominowany. Nie bez powodu mówi sie na niego 'Generał'. To Cesc ma być niby jego następcą w reprezentacji i może nawet w Barcy, ale mimo wielkiego talentu to nawet on Xavim nie będzie. Wszystko przed Ozilem, ale nie wierze, żeby przebił moją ulubioną '6' :P
    • Kozinho napisał(a):

      To Cesc ma być niby jego następcą w reprezentacji i może nawet w Barcy, ale mimo wielkiego talentu to nawet on Xavim nie będzie.


      Nie będzie drugim Xavim, bo to inny piłkarz, niby też środkowy pomocnik ale gra inaczej. Poza tym śmieszne jest robienie z Xaviego teraz Boga, na pewno w przyszłości znajdzie się niejeden podobny grajek :P Jeszcze ze 3 lata temu nikt go za super wybitnego nie uznawał, a teraz można znaleźć i takich co twierdzą że nikt go nigdy nie przebije...

      Tymczasem VdV coraz bardziej jest przymierzany do odejścia, podobno MU jest mocno zainteresowane. W Realu Vaart grał średnio, czasami błyskał ale nie mogę powiedzieć żeby grał tak jak oczekiwałem. Jak odejdzie za godziwe pieniądze to będzie dobrze, jeśli zostanie to też nie będzie problemu.
    • W sezonie 04/05 Barca odzyskała tytuł Mistrza Hiszpanii a Xavi miał w to duży wkład, więc o jakich 3 latach mówisz? Co do tego że nikt go niby nie przebije, to samo tyczy się innych piłkarzy jak Zidane, Lampard, Pirlo, Gerrard, Beckham itp itd więc bezsensu jest takie Twoje gadanie ;) A VdV jak najszybciej powinien odejść z Realu bo go marnują tylko ;)

      Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez G R A N T ().

    • G R A N T napisał(a):

      W sezonie 04/05 Barca odzyskała tytuł Mistrza Hiszpanii a Xavi miał w to duży wkład, więc o jakich 3 latach mówisz? Co do tego że nikt go niby nie przebije, to samo tyczy się innych piłkarzy jak Zidane, Lampard, Pirlo, Gerrard, Beckham itp itd więc bezsensu jest takie Twoje gadanie ;) A VdV jak najszybciej powinien odejść z Realu bo go marnują tylko ;)


      Odzyskała Mistrza Hiszpanii? I może mi powiesz że wtedy były takie zachwyty nad Xavim jakie są teraz? "Jest geniuszem bo zdobył Mistrzostwo Hiszpanii" - lol. 3 lata temu uznawano go za solidnego piłkarza, a nie za super gwiazdę i nie wiadomo kogo i Mistrzostwo Hiszpanii tego nie zmienia.
      A z wymienionych przez Ciebie piłkarzy ludzie zapamiętają może Zidane'a za jego grę i charyzmę oraz osiągnięcia, a poza tym to może najwyżej Beckhama bo zrewolucjonizował marketing wśród piłkarzy. A bez sensu to jest gadanie w stylu "ten i tamten powinien odejść bo w Realu się marnuje" - jak czytam w Internecie wypowiedzi niektórych osób to dowiaduję się że każdy piłkarz w Realu się marnuje, w żadnym innym klubie nie ma takiego zjawiska (bo już w Barcy każdy tylko się rozwija, jak pokazał chociażby mój ulubieniec Czyhryński).
    • No dobra, może zachwyt świata nad nim nastąpił 3 lata temu ale to i tak nic nie zmienia. Każdy może uważać sobie jak mu się żywnie podoba kto jest najlepszy i czy będą lepsi od niego. Świat zapamięta każdego z nich, a Zidane to raczej głównie za zajście z Materazzi (popis umiejętności :D ), dopiero później ktoś sobie przypomni jak grał. A co do zjawiska piłkarzy zmarnowanych to w Realu było ich najwięcej, żaden inny klub nie może popisać się taką ilością. A Barcelona przecież sprzedała Czyhryńskiego :D jak piłkarz się nie spisuje się w klubie dobrze i jest niewypałem to się go sprzedaje a nie trzyma w klubie i marnuje ;) VdV stać na więcej tylko najprawdopodobniej dopóki będzie w Realu to nici z tego.
    • vul6 napisał(a):

      G R A N T napisał(a):

      W sezonie 04/05 Barca odzyskała tytuł Mistrza Hiszpanii a Xavi miał w to duży wkład, więc o jakich 3 latach mówisz? Co do tego że nikt go niby nie przebije, to samo tyczy się innych piłkarzy jak Zidane, Lampard, Pirlo, Gerrard, Beckham itp itd więc bezsensu jest takie Twoje gadanie ;) A VdV jak najszybciej powinien odejść z Realu bo go marnują tylko ;)


      Odzyskała Mistrza Hiszpanii? I może mi powiesz że wtedy były takie zachwyty nad Xavim jakie są teraz? "Jest geniuszem bo zdobył Mistrzostwo Hiszpanii" - lol. 3 lata temu uznawano go za solidnego piłkarza, a nie za super gwiazdę i nie wiadomo kogo i Mistrzostwo Hiszpanii tego nie zmienia.
      A z wymienionych przez Ciebie piłkarzy ludzie zapamiętają może Zidane'a za jego grę i charyzmę oraz osiągnięcia, a poza tym to może najwyżej Beckhama bo zrewolucjonizował marketing wśród piłkarzy. A bez sensu to jest gadanie w stylu "ten i tamten powinien odejść bo w Realu się marnuje" - jak czytam w Internecie wypowiedzi niektórych osób to dowiaduję się że każdy piłkarz w Realu się marnuje, w żadnym innym klubie nie ma takiego zjawiska (bo już w Barcy każdy tylko się rozwija, jak pokazał chociażby mój ulubieniec Czyhryński).
      Xavi uznawany był za świetnego gracza i przyszłą gwiazdę europejskiej piłki jeszcze zanim zadebiutował w Barsie w pierwszej drużynie
      tylko żeby o tym wiedzieć trzeba się piłką interesować i ją uważnie oglądać
      a nie powielać czyjeś wypowiedzi przeczytane gdzieś na jakimś forum i się podniecać byle gównem

      A Xavi jest piłkarzem wybitnym i takim go zapamiętamy
      a że jest poukładany i rozsądny i mu nie odp.... jak innym pseudo gwiazdkom jak np. CR7
      ok Ronaldo też jest dobry ale tylko dobry
      i to jest ta różnica między nimi (porównanie do CR przypadkowe, ale jest takich przereklamowanych gwiazdek więcej)