Real Madryt

    • LukaszTczew17 napisał(a)


      No to się doczekaliśmy Wtorku dziś wielki mecz "być albo nie być"
      Jak oceniacie nasze szanse na wygraną z The Reds

      Moim zdaniem bez Banayouna Liverpool będzie wolniejszy na skrzydłach. Gerrard nie wszedł jeszcze w odpowiedni rytm, a Torres przejdzie fitness test przed meczem i także jego występ stoi pod znakiem zapytania, tak wiec pytam się kto ma strzelać bramki Realowi, N'Gog? The Reds przywieźli dobry wynik z Hiszpanii i nie widzę ich tutaj ryzykujących od początku. Liverpool jest w słabej formie ofensywnej, ostatnio z Sunderlandem nie strzelili do przerwy to tym bardziej nie widzę ich strzelającym z Realem. Moim zdaniem to Real będzie miał inicjatywę w pierwszej połowie, i o ile zagrają spokojnie w obronie to boje się ze znowu mogą zagrać zbyt spokojnie w ataku, a to odpowiadać będzie Liverpoolowi, który nie będzie miał problemu z odpieraniem ich niemrawych ataków. No chyba ze Liverpool by chciał od razu przypieczętować awans strzelając szybka bramkę, ale to nie charakterystyczne dla ekipy Beniteza. Tym bardziej ze w tym momencie to oni nie są dobrze dysponowani w ataku, a Benitez o tym wie i więcej czasu straci pewnie na wpajanie swoim zawodnikom jak zatrzymać Robbena, niż jak obstrzeliwać bramkę Realu, akurat w pierwszej połowie. Liverpool jak pokazał nam mecz w Madrycie i nie tylko to drużyna drugich połów, ale Realowi możemy tez to miano przypisać.

      Wiec wynik z tego taki Real będzie grał ofensywnie a Liverpool z kontrataków stawiam 1:2

      Halla Madrid


      hmm ale Liverpool ma króla taktyki, który napewno ustawi swój zespół tak, że będzie miał kto strzelić.Zresztą jak pokazał mecz w Madrycie Real nie potrafił sobie stworzyć sytuacji na własnym boisku przed własnymi kibicami mając optymalny skład. Moim zdaniem Liverpool ,,zadepcze" rywali i wybiega zwycięstwo zarówno w tym meczu i awansuje dalej.
      Menelinho
    • No i Kar(L)ik miał racje...
      LFC mówiąc delikatnie "zdeptało" Real :)
      Może za rok o coś powalczycie w LM... A tym czasem sprzedajcie trochę "gwiazd", bo im jest ich więcej, to gorzej gracie... :D
    • :quasi: :E ?( :O :-/

      te emotki oddaja tak jak Real dzisaj grał ...

      ciężko mi nawet napisać pare słów... ale liverpool zdepał dzis Real ...

      teraz pozostała tylko liga

      oby w niej sie cos udalo


      Pozdrawia zdruzgotany nosio
      Dzięki Y2L8 wielkiemu malarzowi Sacrum

      Uni 4 top 15 - OFF
      uni 4.org top 180 - oFF
      uni12 top 200 - OFF
      uni 24 top 140 - OFF
      uni 33 top 140 - OFF
    • Wiedziałem że Real przegra :) i wszyscy fani realu mówią ze real jest lepszy :E zobaczmy sobie kilka lat wstecz (nie wiem który to był rok) Najpierw Barca przegrywa 2:1 z LFC ale jednak na Anfield wygrywa 1:0
      a real 4:0 dostał <haha>

      Wiedziałem ze odpadniecie i mowie ze ligi tez nie wygracie /ciach

      /daruj sobie flame. tortoise
    • Ryszy napisał(a)
      Na ligę nie mają szans, Barca jest w szczytowej formie, co najwyżej mogą powalczyć o utrzymanie się w lidze :D (taka satyra) :D


      tutaj się nie zgodzę. ;)
      Barca jest ostatnio w slabej formie ligowej, miała ok. 15 pkt przewagi nad Realem a teraz co.? malutka przewaga, czas pokaże czy Barca utrzyma 1 miejsce w lidze czy nie.

      Ave ManU :]
    • vul6 napisał(a)
      Heh też chciałem się już kłócić, ale w przeciwieństwie do Ciebie, Zaborca63, doczytałem do końca wypowiedź Ryszego :P


      ajj nawiasu nie przeczytałem. :E
    • vul6 napisał(a)
      Heh też chciałem się już kłócić, ale w przeciwieństwie do Ciebie, Zaborca63, doczytałem do końca wypowiedź Ryszego :P



      Było 12 jest 6 - nie jest źle. Ostatni mecz z Athletic był dobry, tylko trzeba poprawić skuteczność, bo mogło byś spokojnie 5-0, a nie 2-0 ;) Ale to nie jest temat o Barcy ;)
      u15 - top 200? (off)
      u56 - top 20 (off)
      uTarazed - top 7 (off)
      uWezn - top 2 (off)
      uAquarius - top 1 (off)
      uEuropa top 2 (off)
    • Real "królewscy" ( chyba już na wyrost te określenie )
      wczoraj pokazali w meczu z Liverpoolem w jakiej formie są 0:4 <hahaha> chyba już trzeba stwierdzić że galaktyczny real juz nie powroci :D lub będzie na to czekać trzeba parę sezonów :)
    • ja jestem fanem Barcelony i Interu :) , ale muszę przyznać, że wczoraj sędzia skrzywdził Real ;] , mam na myśli pierwszą bramkę zdobytą po ewidentnym faulu Torresa na Pepe ;] , oczywiście nie zmienia to faktu, że w dwumeczu Liverpool okazał się zdecydowanie lepszy ale mimo wszystko pozostaje pewien niesmak... ta bramka ustawiła cały mecz niestety...

      jako głównego winowajcę porażki w dwumeczu wskazałbym Heinze - w pierwszym meczu po jego idiotycznym faulu, całkowicie nie potrzebnym Liverpool wykorzystuje rzut wolny, a na Anfield po jego ręce sędzia podyktował karnego, już nie po raz pierwszy doświadczony Argentyńczyk zawodzi w ważnym meczu ;]

      coś mi się zdaje, że ten sezon będzie należał do klubów angielskich, w ćwierćfinale jest też Chelsea, a dzisiaj dołączy także Arsenal ( Roma szalenie osłabiona ) i chyba również MU ( w zwycięstwo Interu nie potrafię uwierzyć ) :)
    • coś mi się zdaje, że ten sezon będzie należał do klubów angielskich, w ćwierćfinale jest też Chelsea, a dzisiaj dołączy także Arsenal ( Roma szalenie osłabiona ) i chyba również MU ( w zwycięstwo Interu nie potrafię uwierzyć ) :)


      LM jak już gdzieś pisałem zaczyna być Pucharem Anglii. Z 4 drużyn mogących grać w LM, 4 są w 1/8 a jak dobrze pójdzie finał będzie angielski, bo chyba "z poza" tylko Barcelona może się do niego dostać.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Ryszy ().

    • Z 4 drużyn mogących grać w LM, 4 są w 1/8

      a nawet w 1/4 :) Ale Arsenal to chyba może jedynie bardzo szczęśliwe losowanie uratować przed odpadnięciem w najbliższej rundzie...
    • zieko napisał(a)
      Z 4 drużyn mogących grać w LM, 4 są w 1/8

      a nawet w 1/4 :) Ale Arsenal to chyba może jedynie bardzo szczęśliwe losowanie uratować przed odpadnięciem w najbliższej rundzie...


      Zawsze może trafić na tak zwanych pretendentów do odpadnięcia Porto i Villareal . Nie zapominajmy, że Arsenal 3 (chyba) lata temu zdobył Puchar LM, w tym roku może też sprawić niespodziankę (choć się nie zanosi).
    • Ryszy napisał(a)
      zieko napisał(a)
      Z 4 drużyn mogących grać w LM, 4 są w 1/8

      a nawet w 1/4 :) Ale Arsenal to chyba może jedynie bardzo szczęśliwe losowanie uratować przed odpadnięciem w najbliższej rundzie...


      Zawsze może trafić na tak zwanych pretendentów do odpadnięcia Porto i Villareal . Nie zapominajmy, że Arsenal 3 (chyba) lata temu zdobył Puchar LM, w tym roku może też sprawić niespodziankę (choć się nie zanosi).

      Nie potrafie zapomniec o rzeczy ktorej nie zapamietalem ;) Zapewne chciales napisac ze byl w finale, a nie ze wygral LM. Przegral 2:1 z Fc Barcelona ;)
      Zreszta to najwiekszy sukces Arsenalu, chcialbym rowniez przypomniec ze Twoi "pretendenci" do odpadniecia niezle sobie radzili w poprzednich edycjach (Villareal polfinal, gdyby nie nie trafiony rzut karny przez J.Riquelme to byliby w finale dwa lata temu, a Porto 4-5 lat temu wygralo Lige Mistrzow a rok wczesniej Puchar Uefa.)
      Osobiscie twierdze, ze jesli Arsenal trafi na Villareal albo Porto to odpadnie, i to z hukiem.
      Tyle odemnie. Btw, odkopcie temat o Lidze mistrzow a nie piszcie w temacie o Realu, a wiec przepraszam za OT,chcialem tylko odpisac koledze Ryszowi.
    • Emperor napisał(a)
      ja jestem fanem Barcelony i Interu :) , ale muszę przyznać, że wczoraj sędzia skrzywdził Real ;] , mam na myśli pierwszą bramkę zdobytą po ewidentnym faulu Torresa na Pepe ;] , oczywiście nie zmienia to faktu, że w dwumeczu Liverpool okazał się zdecydowanie lepszy ale mimo wszystko pozostaje pewien niesmak... ta bramka ustawiła cały mecz niestety...

      jako głównego winowajcę porażki w dwumeczu wskazałbym Heinze - w pierwszym meczu po jego idiotycznym faulu, całkowicie nie potrzebnym Liverpool wykorzystuje rzut wolny, a na Anfield po jego ręce sędzia podyktował karnego, już nie po raz pierwszy doświadczony Argentyńczyk zawodzi w ważnym meczu ;]

      coś mi się zdaje, że ten sezon będzie należał do klubów angielskich, w ćwierćfinale jest też Chelsea, a dzisiaj dołączy także Arsenal ( Roma szalenie osłabiona ) i chyba również MU ( w zwycięstwo Interu nie potrafię uwierzyć ) :)


      no taa faul na pepe przecież on tylko położył rękę na jego ramieniu lepiej by się nauczył ten piłkarzyk od 7 boleści piłkę wybijać a nie symulować
      i co teraz fajnie jak was krzywdzą sędziowie?? zobaczcie sobie mecz Barca - espanyol ile tam było błędów na korzysc espanyolu

      EDIT:
      Barca w słabej formie?? 5 bramek z lyonem i to słaba forma ?? ciekawe ile by strzelił real 1?? 2?? nic więcej

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^ChUdY^ ().

    • beautiful men napisał(a)
      Real "królewscy" ( chyba już na wyrost te określenie )



      Klub ocenia się po trofeach historii i tradycji... Real ma wszystko tylko ostatnie 1-2 sezony oprócz tego że zdobywali La Liga no to same przykre incydenty np.
      Odpadnięcia z LM(wyjście z grupy za plecami takich potęg jak Lyon czy Bayer L)
      Calderon
      Ronaldo
      Piłkarz z Brazylii którego nie będę pisał nazwiska bo nie jest tego wart przechodząc do City by "móc stać się najlepszym piłkarzem na świecie"(nie pieniądze =) )
      LM (Hunter i Lass)
      Oddawanie wychowanków(np Mata, Negredo) ostatnio ciekawy komentarz usłyszałem że Real w LL gra co tydzień przeciwko min 1 wychowankowi
    • R K W D napisał(a)
      Ryszy napisał(a)
      zieko napisał(a)
      Z 4 drużyn mogących grać w LM, 4 są w 1/8

      a nawet w 1/4 :) Ale Arsenal to chyba może jedynie bardzo szczęśliwe losowanie uratować przed odpadnięciem w najbliższej rundzie...


      Zawsze może trafić na tak zwanych pretendentów do odpadnięcia Porto i Villareal . Nie zapominajmy, że Arsenal 3 (chyba) lata temu zdobył Puchar LM, w tym roku może też sprawić niespodziankę (choć się nie zanosi).

      Nie potrafie zapomniec o rzeczy ktorej nie zapamietalem ;) Zapewne chciales napisac ze byl w finale, a nie ze wygral LM. Przegral 2:1 z Fc Barcelona ;)
      Zreszta to najwiekszy sukces Arsenalu, chcialbym rowniez przypomniec ze Twoi "pretendenci" do odpadniecia niezle sobie radzili w poprzednich edycjach (Villareal polfinal, gdyby nie nie trafiony rzut karny przez J.Riquelme to byliby w finale dwa lata temu, a Porto 4-5 lat temu wygralo Lige Mistrzow a rok wczesniej Puchar Uefa.)
      Osobiscie twierdze, ze jesli Arsenal trafi na Villareal albo Porto to odpadnie, i to z hukiem.
      Tyle odemnie. Btw, odkopcie temat o Lidze mistrzow a nie piszcie w temacie o Realu, a wiec przepraszam za OT,chcialem tylko odpisac koledze Ryszemu.


      Ja trochę inaczej porównuje poziomy, spójrzmy na Real. Jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w europie, która trzydzieści jeden razy zdobyła mistrzostwo Hiszpanii, dziewięć razy Puchar Europy/Ligę Mistrzów, Patrząc na jeden, czy 2 triumfy Porto (na dodatek gra w nie najmocniejszej lidze). To mówi samo za siebie.
    • Real na zawsze tylko nie wiem czemu prawdopodobnie Schuster chce sprzedać 14 zawodników w tym VdV . Skoro mają zamiar go sprzedać to po jakiego grzyba go kupowali w lipcu czy w sierpniu. Czasami Schuster i Calderon mnie do szału doprowadzają
    • Vexqus napisał(a)
      Real na zawsze tylko nie wiem czemu prawdopodobnie Schuster chce sprzedać 14 zawodników w tym VdV . Skoro mają zamiar go sprzedać to po jakiego grzyba go kupowali w lipcu czy w sierpniu. Czasami Schuster i Calderon mnie do szału doprowadzają


      przeciez schustera juz nie ma :)
      teraz jest ramos
    • Ryszy napisał(a)
      Ja trochę inaczej porównuje poziomy, spójrzmy na Real. Jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w europie, która trzydzieści jeden razy zdobyła mistrzostwo Hiszpanii, dziewięć razy Puchar Europy/Ligę Mistrzów, Patrząc na jeden, czy 2 triumfy Porto (na dodatek gra w nie najmocniejszej lidze). To mówi samo za siebie.

      Spójrzmy na to obiektywnie: Gdzie jest teraz Real, a gdzie Fc Porto?Podpowiem Ci, Fc Porto jest teraz w ćwierćfinale a Real w...czterech literach :O Takie są fakty, i ich nie przeskoczysz.Co do sukcesów Fc Porto, to pozwole sobie zacytować wikipedie:
      * Mistrzostwo Portugalii: 23
      o 1934/35; 1938/39; 1939/40; 1955/56; 1958/59; 1977/78; 1978/79; 1984/85; 1985/86; 1987/88; 1989/90; 1991/92; 1992/93; 1994/95; 1995/96; 1996/97; 1997/98; 1998/99; 2002/03, 2003/04, 2005/06, 2006/07, 2007/08
      * Puchar Portugalii: 17
      o 1921/22, 1924/25, 1931/32, 1936/37, 1955/56; 1957/58; 1967/68; 1976/77; 1983/84; 1987/88; 1990/91; 1993/94; 1997/98; 1999/00; 2000/01; 2002/03; 2005/06
      * Superpuchar Portugalii: 15
      o 1980/81; 1982/83; 1983/84; 1985/86; 1989/90; 1990/91; 1992/93; 1993/94; 1995/96; 1997/98; 1998/99; 2000/01; 2002/03; 2003/04; 2006/07
      * Puchar Europy/Liga Mistrzów: 2
      o 1986/87, 2003/04
      * Superpuchar Europy: 1
      o 1986/87
      * Puchar Interkontynentalny: 2
      o 1987, 2004
      * Puchar UEFA: 1
      o 2002/03

      To jest dla Ciebie malo?Ale to i tak nie chodzi o to co było tylko o to co jest teraz i co będzie w przyszłości, bo mimo wszystko statystykami można sobie sobie podetrzeć wyżej wspomniane cztery litery ;[SIZE=0].[/SIZE])
      Co z tego ze Real zdobywał CL 9 razy, skoro od paru sezonów nie może przebrnąć 1/8?
      Aż z ciekawości pogrzebałem troche i co widze?Otoż:
      Sezon 2003/2004: Real Madryt odpada w ćwierćfinale z AS Monaco, Fc Porto zdobywa CL.
      Sezon 2004/2005 Obie drużyny odpadają w 1/8 (Fc Porto z Interem, Real z Juventusem)
      Sezon 2005/2006 Fc Porto nie wychodzi z grupy, Real odpada w 1/8 z Arsenalem Londyn.
      Sezon 2006/2007 Obie drużyny odpadają w 1/8 (Real odpadł z Bayernem Monachium,Fc Porto z Chelsea Londyn)
      Sezon 2007/2008 Również obie drużyny odpadają w 1/8 [Real gral z AS Roma (o_o), a Porto z Schalke 04).
      Więc ja sie pytam: Dlaczego Real wg. Ciebie jest poziom wyżej od Fc Porto? W przeciągu ostatnich 5 lat, Real tylko raz zaszedł dalej od Fc Porto w lidze mistrzów, za to Fc Porto zdobylo CL.
      Edit: Literówka.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez R K W D ().

    • R K W D napisał(a)
      Ryszy napisał(a)
      Ja trochę inaczej porównuje poziomy, spójrzmy na Real. Jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w europie, która trzydzieści jeden razy zdobyła mistrzostwo Hiszpanii, dziewięć razy Puchar Europy/Ligę Mistrzów, Patrząc na jeden, czy 2 triumfy Porto (na dodatek gra w nie najmocniejszej lidze). To mówi samo za siebie.

      Spójrzmy na to obiektywnie: Gdzie jest teraz Real, a gdzie Fc Porto?Podpowiem Ci, Fc Porto jest teraz w ćwierćfinale a Real w...czterech literach :O Takie są fakty, i ich nie przeskoczysz.Co do sukcesów Fc Porto, to pozwole sobie zacytować wikipedie:
      * Mistrzostwo Portugalii: 23
      o 1934/35; 1938/39; 1939/40; 1955/56; 1958/59; 1977/78; 1978/79; 1984/85; 1985/86; 1987/88; 1989/90; 1991/92; 1992/93; 1994/95; 1995/96; 1996/97; 1997/98; 1998/99; 2002/03, 2003/04, 2005/06, 2006/07, 2007/08
      * Puchar Portugalii: 17
      o 1921/22, 1924/25, 1931/32, 1936/37, 1955/56; 1957/58; 1967/68; 1976/77; 1983/84; 1987/88; 1990/91; 1993/94; 1997/98; 1999/00; 2000/01; 2002/03; 2005/06
      * Superpuchar Portugalii: 15
      o 1980/81; 1982/83; 1983/84; 1985/86; 1989/90; 1990/91; 1992/93; 1993/94; 1995/96; 1997/98; 1998/99; 2000/01; 2002/03; 2003/04; 2006/07
      * Puchar Europy/Liga Mistrzów: 2
      o 1986/87, 2003/04
      * Superpuchar Europy: 1
      o 1986/87
      * Puchar Interkontynentalny: 2
      o 1987, 2004
      * Puchar UEFA: 1
      o 2002/03

      To jest dla Ciebie malo?Ale to i tak nie chodzi o to co [b]było tylko o to co jest teraz i co będzie w przyszłości, bo mimo wszystko statystykami można sobie sobie podetrzeć wyżej wspomniane cztery litery [/B];[SIZE=0].[/SIZE])
      Co z tego ze Real zdobywał CL 9 razy, skoro od paru sezonów nie może przebrnąć 1/8?
      Aż z ciekawości pogrzebałem troche i co widze?Otoż: Sezon 2003/2004: Real Madryt odpada w ćwierćfinale z AS Monaco, Fc Porto zdobywa CL. Sezon 2004/2005 Obie drużyny odpadają w 1/8 (Fc Porto z Interem, Real z Juventusem) Sezon 2005/2006 Fc Porto nie wychodzi z grupy, Real odpada w 1/8 z Arsenalem Londyn. Sezon 2006/2007 Obie drużyny odpadają w 1/8 (Real odpadł z Bayernem Monachium,Fc Porto z Chelsea Londyn) Sezon 2007/2008 Również obie drużyny odpadają w 1/8 [Real gral z AS Roma (o_o), a Porto z Schalke 04). Więc ja sie pytam: Dlaczego Real wg. Ciebie jest poziom wyżej od Fc Porto? W przeciągu ostatnich 5 lat, Real tylko raz zaszedł dalej od Fc Porto w lidze mistrzów, za to Fc Porto zdobylo CL.
      Edit: Literówka.



      Najpierw piszesz, że liczy się to co jest teraz, a pare linijek niżej widze co...? statystyki z ubiegłych lat :?
    • No to teraz przeczytaj jeszcze pare razy post Ryszego.
      Chcialem Mu udowodnic ze Real tak naprawde w ostatnich latach nie pokazal nic szczegolnego,patrzac jego tokiem rozumowania.(czyli historia ostatnich 5 lat).
      Twoj avatar doprawdy utwierdza mnie w pokojowym nastawieniu do mnie :E

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez R K W D ().

    • Ja tylko dodam, że Los Blancos wygrali z Athletic 5:2. Po jednej bramce strzelili Robben, Heinze, Higuain,a dwie zaliczył Huntelaar. Mecz był o tyle ciekawszy, że oprócz bramek nie brakowało również kartek :D

      Od siebie dodam tylko jedno: nie tylko Liga Mistrzów jest wyznacznikiem poziomu danego klubu. ;)

      Edit//
      No i zaktualizujcie pierwszą stronę, bo na niej nawet Huntelaar jeszcze numerku nie ma! :D :E

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Han ().