Dodajmy do tego 2 Superpuchary i KMŚ.
Niesamowite osiągnięcia
Z Pucharu Króla odpadliśmy różnicą 1 bramki, w 1/2 LM też.
Wow, to naprawdę była różnica jednej bramki? Niesamowite. Barcelona nawet jak przegrywa to w wielkim stylu!
Tylko tam Inter miał autobus w bramce i niesamowitego farta.
Chyba wyrzucę wszystkie moje medale - są nic nie warte, świadczą nie o tym że byłem lepszy a o tym że miałem fart.
Albo zawodnicy Interu są tacy delikatni i po jednym ciężkim sezonie dają ciała, albo metody treningowe Rafy Beniteza były dla nich zbyt ciężkie...
Wpadłeś ponapinać, nie? Daj sobie spokój, kluby piłkarskie mają lata lepsze i gorsze a Barcelona nie jest w tym odosobniona. Nie jestem sympatykiem Interu ale jakoś tak nieprzyjemnie patrzeć na takie bzdury. Inter w poprzedniej edycji LM pokonał Barcelonę i należałoby się z tym pogodzić a nie usprawiedliwiać za pomocą kosmicznych argumentów.
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Narcystyczny ().