Reprezentacja Polski w piłce nożnej.

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Co tu dużo mówić dostaliśmy lekcje pokory być może Smuda bardziej wierzył w dobry wynik niż piłkarze bo byliśmy znowu odkryci i ofensywnie albo aż za odważnie nastawieni.
      Nie wiem jaka średnia wieku była w meczu z Hiszpanami w poprzednim spotkaniu było to 25 lat czyli bardzo młoda repra. Inna sprawa co podkreślam , ze nasi byli w okresie roztrenowania co nawet Smuda zaznaczył a Hiszpanie to był ostatni sprawdzian przed mundialem. Kto oglądał spotkanie z Korea i z nami wie o co chodzi. Tam Hiszpanie chodzili na piechotę tu nas zdeklasowali. Może by tak nie było ale dwie szybkie bramki i masakra.
      Nie chce naszych usprawiedliwiać ale my naprawdę dopiero się budujemy wiec nie oczekujmy cudów. Hiszpania, Brazylia, Argentyna czy Holandia to głowni pretendenci do tytułu jeśli maja swój dzień graja kosmicznie, wiec o czym mowa. Jak w takim spotkaniu zaznaczyć walkę zapewniam ze to łatwo się mówi, ktoś kto grał na szczeblu wyższym niż amatorski o tym wie. Dostaliśmy baty wyciągnijmy wnioski bo faktycznie kilku się może nie nadaje, niby Rybus za pierwszych spotkań Smudy grał nieźle teraz to fakt nie wygląda to dobrze.
      Dajmy im spokój w pracy i wyciągajmy wnioski. Na szczęście sprawdzian z znowu mocna reprezentacja już nie tak daleko wiec do pracy!

    • a y e z czego mamy się budować skoro są popękane cegły ? reprezentacja tak długo będzie patałachami jak długo system szkoleń i cała liga będzie na tym poziomie na jakim są. Osobiście nigdy nie wierzyłem w Smudy Leo i te takie bo niby co oni mogą zdziałać ? Tylko media ich kreują na wielkich zbawców polskiej piłki którzy wyniosą ją na światowe poziomy - wolne żarty. Co do erło 2012 i tak pogramy w pierwszej fazie i skończy się jak ostatnio ;] wiec nawet nie wiem po co nam dobre stadiony skoro nie ma równie dobrych kopaczy.

    • Nasi piłkarze przegrali ten mecz w szatni i wyszli na boisku, bo chcieli się pod koniec wymienić koszulkami. Tyle ode mnie.
      u15 - top 200? (off)
      u56 - top 20 (off)
      uTarazed - top 7 (off)
      uWezn - top 2 (off)
      uAquarius - top 1 (off)
      uEuropa top 2 (off)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez bERN ().

    • Nasi pilkarze przegrali ten mecz za mlodu ! ,a raczej nasz system szkolenia,lub jego brak go przegral. Ciagle gadamy o budowaniu druzyny,o czekaniu,o wysokim poziomie hiszpanow,ale na Boga z czego my mamy ta druzyna zbudowa ?.Nasi pilkarze nie maja czucia pilki,brak im techniki czy zmyslu taktycznego.Ta sa rzeczy,ktore normalnie dzieci w wieku 7-17 sie ucza,przynajmniej tam gdzie istnieje system szkolenia.U nas poki tego nie bedzie,bedziemy grali tak jak gramy i przykro mi to powiedziec,ale na Euro 2012 bedzie piach i tyle,bo grajkow mamy slabych, a wlasny,skuteczny,system szkolenia sie tworzy latami...
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

    • ale tak szczerze.. kto by nie chciał takiej koszulki np. z nazwiskiem Torres ? :D piłkarze z polskiej reprezentacji pewno już nawet nie pamiętają o porażce i cieszą się z koszulek swoich idoli :D

    • wczoraj było widać - dlaczego to nie Polacy stanowią o sile europejskich silnych klubów.
      dlaczego, żaden Hiszpan nie zna żadnego polskiego zawodnika...

      nie ma się co czarować. miejsce w szeregu nam pokazali. na dzień dzisiejszy jesteśmy w stanie rywalizować z Finami, Łotwą, Estonią, może Austrią...
      ale może do Euro Smuda znajdzie jakąś koncepcję i rzemieślników, którzy będą ją realizować. oby.
      nie chciałbym przeżyć sportowej kompromitacji współorganizatora Euro..

    • Chyba nie byliscie az tak naiwni i liczyliscie na jakies 1:0 czy remis dla naszych :E . Nie dosc, ze Smuda jeszcze nie ma pewnej ''11'', to do tego Hiszpania grała najmocniejszym skladem, u siebie. Poza tym wystarczy zobaczyć na ranking FIFA - przepasc. Jak juz ktos tu wspomniał, ten mecz przegralismy w szatni.

    • Ogólnie to kadra jest dopiero budowana od zera,Smuda jak sam powiedział zamierza poszukać po całej Polsce(i za granicą) dobrych graczy z którymi będzie można o coś powalczyć. Wybierze 30 z nich wszystkich i to będzie ścisła kadra,bez ciągłych powołań itd. muszą się jeszcze zgrać i wykreować styl drużyny...a na to potrzeba czasu,zauważcie że w kadrze Hiszpanii to piłkarze grają ze sobą normalnie w lidze i od długiego czasu w kadrze,to są naprawdę świetni piłkarze, grają w pierwszych składach najlepszych europejskich drużyn świata,dlatego Polacy jak można było zauważyć grali z dużymi kompleksami,bali się rozluźnić,popełniali masakryczne błędy...dziwicie się z tymi koszulkami...tak jak mówiłem tam grają same gwiazdy,za takiego Ville można kupić całą naszą reprezentacje i jeszcze trochę,a za całą reprezentacje Hiszpanii chyba całą Ekstraklasę. Po prostu byli onieśmieleni,sam jak widziałem grę Hiszpanów w TV,to zgranie,zabawa piłką,normalnie aż chciało się to oglądać, tak rozklepywali polaków że poezja. Ale prawdą jest też denna sytuacja i w naszej lidze i to że założę się o wszystko, pewnie marnują sie takie talenty jak Iniesta,Xavi,Alonso...nie mówcie mi że tak nie jest bo ludzie z talentem zwykle kończą swoją przygodę z piłką na meczyku po szkole...Inną sprawą jest też to że budujemy super stadiony jak nie ma kto na mich grac.To trochę jak rama bez obrazu,pzpn sądzi że same stadiony wystarczą,ale większa siara będzie jak nie wyjdziemy z grupy na euro 2012 niż ta porażka...

    • Smudzie potrzeba czasu aby to wszystko po składać wychodzi teraz brak jakiegokolwiek systemu szkolenia i brak naszych zespołów na arenach europejskich pucharów. Misja ciężka nawet z gatunku nie do wykonania. Mniej kasy na pensje więcej inwestować w młodzież i boiska treningowe. Patrząc na mój klub czyt.Legię nie posiada żadnego zaplecza i jeździ po sto(L)icy. Taki problem mają wszystkie kluby. Może trzeba pomyśleć nad nowymi wymogami licencyjnymi aby klubu extra ligi :D i 1 ligi miały obowiązek posiadania przynajmniej 5-10 boisk treningowych. W tym aspekcie to jesteśmy 100 lat za murzynami.
      Menelinho

    • Yamato Damashi napisał(a):

      Hipokryci z was. Przed meczem każdy z was obstawiał wysoki wynik, że dostaniemy lanie od Hiszpanów.
      Spełniło się to co mówiliście, a nadal narzekacie.
      I z czego mamy się cieszyć? Że ta zgraja podpiłkarzy kompromituje nasz kraj? Jeśli chcesz, możesz się łudzić i dalej wierzyć w tych grajków. Taaak, na pewno Smuda potrzebuje czasu i przez te dwa lata zbuduje taką drużynę, że mucha nie siada - nowy Wunderteam. Zawojujemy Euro i będziemy co najmniej w półfinale. Tylko trzeba czekać na nowe pokolenie:

      sport.wp.pl/kat,1728,title,Mlo…adomosc.html?ticaid=1a517

      Będziemy potęgą!

    • ^Zaborca63^ napisał(a):

      ale tak szczerze.. kto by nie chciał takiej koszulki np. z nazwiskiem Torres ? :D piłkarze z polskiej reprezentacji pewno już nawet nie pamiętają o porażce i cieszą się z koszulek swoich idoli :D
      Tyle, ze nikt praktycznie nie wymienil sie z nimi koszulkami - a napewno nie Torres i Fabregas =)

    • Nie twierdze, że będziemy potęgą, ale wierzę, że Smuda stworzy kadrę która będzie wygrywać meczę z taką Rumunią, Kazachstanem, Irlandią i wieloma innymi ekipami w naszym zasięgu.
      Hiszpania? To było jasne, że będzie manto, pokazali styl gry jaki prezentowali na zeszłym Euro, a ja kto się skończyło wszyscy wiemy.

      + i - obgadamy po Euro 2012 :)

    • Myślę,że tu nie chodzi o trenera,to ma dłuższą historie.Nasi piłkarze za byle jaki mecz dostawali grubą kase,nasi sędziowie też mają w tym udział brali łapówki po czym mecze w ekstraklasie były ustawiane co za tym idzie piłkarze grali jak im kazano,nauczyli się tak i teraz ciężko im wrócić do rzeczywistości.
      No i nie mogę dać spokoju naszej obronie: jeśli w rejonie pola karnego zostawiamy Hiszpanom
      pięć metrów swobody, to oni robią co chcą. Jeśli mają dwa metry luzu, to
      i tak jest o dwa metry za dużo, bo zawsze oddadzą strzał. :quasi:

    • Ja kompletnie nie rozumiem narzekań.
      Polska to światowy średniak i jeśli rywal klasy Hiszpanii gra na pełnym gazie (a tym razem grali), to jest po zawodach już przed pierwszym gwizdkiem.
      Dodatkowo dla nas ten mecz był o nic, a dla nich to była próba generalna przed mundialem.
      A co więcej - oni są po obozie który był tak ustawiony, aby teraz osiągnęli optymalną formę. My jesteśmy długo po skończeniu ligi w okresie roztrenowania.


      Powiem tak: mnie bardziej zmartwił wynik 0:0 z Finami, niż lanie z Hiszpanią. Bo Suomi są w naszym zasięgu i oczekuję, że z takimi rywalami będziemy sobie radzić.
      Z Hiszpanią radzić sobie nie będziemy ani teraz, ani przez wiele kolejnych lat, dlatego warto zejść na ziemię i przestać ronić krokodyle łzy.
      zgniły liberał/podły ateista

    • Tyle, ze wiedzac o laniu Franz mogl zmienic ustawienie - wyjsc z 3 napastnikow to chyba lekka kpina ;) . 2 defensywnych pomocnikow powinno byc, Dudka nie ma prawa grac na boku obrony, bo najzwyczajniej w swiecie sie nie nadaje tam...
      Mamy sporo czasu, wiec mozna sporo eksperymentowac - tylko z umiarem i do kazdego przeciwnika osobne ustawienie druzyny :P

    • **PIMP** napisał(a):

      Tyle, ze wiedzac o laniu Franz mogl zmienic ustawienie - wyjsc z 3 napastnikow to chyba lekka kpina ;)

      True, to nie było ustawienie na korzystny wynik. Gdyby się zamurowali 4 w obronie plus 3 defensywnych pomocników to może dostaliby mniej, ale z drugiej strony teraz Franz wie, jaka jest nasza siła rażenia w ustawieniu offensive. Nieduża, oj nieduża.
      zgniły liberał/podły ateista

    • Thorgoth napisał(a):


      True, to nie było ustawienie na korzystny wynik. Gdyby się zamurowali 4 w obronie plus 3 defensywnych pomocników to może dostaliby mniej, ale z drugiej strony teraz Franz wie, jaka jest nasza siła rażenia w ustawieniu offensive. Nieduża, oj nieduża.

      Ja właśnie się zastanawiam na co nastawiał się Smuda z tym ustawieniem. Liczył na jakiś hokejowy wynik? Gra 3 zawodnikami w środkowej linii przeciw takiej ekipie jest dla mnie absurdem.

      Nasza siła ofensywna pokazała się już we wcześniejszych dwóch meczach. Skoro ani Finom, ani Serbii nie strzeliliśmy gola, to dlaczego mielibyśmy strzelić go Hiszpanom, z Casillasem na bramce i Ramosem, Puyolem, i Pique w obronie. Z obecna skutecznością nawet 1-1-8 by nie pomogło, ale na to można wpaść przed meczem. Okopy przy bramce z taką środkową obroną też nie pomogą. Pytanie jaki my chcemy lub też, jaki możemy grac futbol.

    • Jaki chcemy ? Smuda chcę grać ofensywnie ale na to mamy za słabych grajków, chłopaki obecnie są w stanie pograć jakieś 20-30 minut na pełnych obrotach później biegają z językami na brodzie i nie nadążają za przeciwnikiem, w dodatku nawet te 20 minut gry na pełnych obrotach nie przynosi efektów bo po prostu nie ma komu bramki strzelić Jeleń jak to już nie raz było pisane nie jest wykorzystywany na 100% w reprezentacji, Lewy w naszej Ekstraklasie idzie mu świetnie ale w reprezentacji nie co gorzej.

      A jak możemy grać? z takimi zawodnikami to chyba jedynie akcjami z kontry i skupić się na obronie, tyle że obronę mamy najsłabszą także nie wiem ?(

    • xenomorf napisał(a):

      A jak możemy grać? z takimi zawodnikami to chyba jedynie akcjami z kontry i skupić się na obronie, tyle że obronę mamy najsłabszą także nie wiem ?(
      Nie musicie się z tym zgodzić, ale IMHO mamy najsłabszą drużynę od 10 lat... Zamiast progresu coraz bardziej grzęźniemy w mulistym dnie. Osobiście, gdybym był trenerem kadry i miał za zadanie przygotować polską reprezentację na Euro 2012, skupiłbym się w 90% na przygotowaniu kondycyjnym i szybkościowym (tylko jak to zrobić, skoro nie miałbym ich do dyspozycji przez cały czas?). To podstawa w tym sporcie, dopiero na tym można opierać ewentualną technikę gry, taktykę itp. W przeciwnym wypadku inne drużyny nas zabiegają. Nie mamy wartościowych zmienników, nawet nie mamy zawodników do pierwszego składu. To co nam po ofensywnych, defensywnych ustawieniach, skoro wymiękamy po 15 min. gry pressingiem? Ale już Dan Pertescu wspomniał, że nasi piłkarze nie lubią się przemęczać ;) Mamy tego dowód.

    • Thorgoth...
      Polska to nie sredniak,to slabiak.W kazdym badz razie sredniak nie zajmuje przedostatniego miejsa w latwej grupie ,tylko przed San Marino ,i nie ma zadnego pilkarza grajacego w zadnym znaczacym klubie lub przynajmniej kilku grajacych w dorbych ligach.
      Hiszpanie grali na pelnym gazie ? Tja,w przeddzien mundialu , obawiajac sie o kontuzje ( Robben,Drogba, Ballack,etc).Popatrz : Iniesta. Hiszpanie sie z nami bawili,jakby grali na pelnym gazie i z pelnym zaangazowaniem (a mogli bo sa w formie) to wynik bylby dwucyfrowy.
      Dla nas mecz towarzyski z zespolem klasy Hiszpanie,nie jest meczem ,,o nic,,
      Smuda ponad dwa tygodnie sie przygotowywal na ten mecz...
      Jedno jest realizm i twarde stapanie po ziemi ,a drugie to ambicja i chec zmiany,bo tylko w takim przypadku mozna posuwac sie do przodu.

      P.S
      Polska mlodziezowka przegrala z Luxemburgiem :E Jeszcze bedziemie plakali za peszkami i dudkami jak teraz mozemy plakac za waldochami i olisadebami... Slowem od 1982 staczamy sie ...
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

    • Slowem od 1982 staczamy sie


      No jasne, w ostatnich latach awansowaliśmy dwa razy do MŚ i raz do ME, doskonały dowód na staczanie się. Nie są to wielkie sukcesy ale zawsze jakieś których przez kilka dobrych lat wstecz nie osiągaliśmy.

      Co do Polski słabiaka to racji nie masz ani trochę, malkontent jesteś. Nie takie drużyny eliminacji nie przechodziły a z czasu potrafimy nawiązać równą walkę z tymi najlepszymi.

    • Najlepiej to niechciec widziec problemu i udawac,ze wszystko gra. Zakwalifikowalismy sie i trzy razy dostalismy becki w relatywnie latwych grupach... Ale tu nie o to chodzi,bo jak sam zauwazysz sie zakwalifikowalismy sie,a to jakis sukces jest.Tyle,ze w naszym przypadku ten sukces niewiazal sie z lepszym poziomem polskich pilkarzy.Grupa pilkarzy,ktora awansowala de EURO 2008 ,z calym szacunkiem dla nich , czysto pilkarsko byla slabsza od grupy,ktora awansowala na mundial 2002.I czy Ci pilkarze byli lepsi od tych ,ktorzy grali w latach 90 ? Nie sadze... Jesli chodzi o lige to tu jest podobnie,co mnie osobiscie nieco dziwi biorac pod uwage wieksze budzety i lepsza infraestrukture.
      Polska nie jest slabiakiem ? Wymien mi nazwisko jednego polskiego gracza, ktory gra w dobrym klubie ? Wymien mi nazwiska graczy ,ktorzy graja w niezlych ligach z niezlymi klubami ?
      Piszac o tym ,ze jestesmy slabi,nie biore pod uwage tylko ostatnich eliminacji.Zresza nawet pomimo naszej miernoty,sadze,ze zagralismy w nich duzo ponizej naszych mozliwosci...
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Bagin :D napisał(a):

      Polska nie jest slabiakiem ? Wymien mi nazwisko jednego polskiego gracza ktory graw dobrym klubie ? Wymien mi nazwiska graczy ktorzy graja w niezlych ligach z niezlymi klubami ?
      Jelen, Dudka (AJ Auxerre) francuska liga
      Obraniak (OSC Lille) francuska liga
      Blaszczykowski (BVB) niemiecka liga
      Augustyn (Catanii Calcio) wloska liga
      rezerwowych nie ma co podawac, bo kazdy moze grzac lawe w dobrym klubie :)

    • Kluby,ktore tu podales nie sa klubami dobrymi.To nie sa kluby ,ktore co rok graja w lidze mistrzow ,a w lidze sa zawsze w czolowce lub walcza o wygrana (choc czasami zdarza sie wyjatek).Jesli ktos siedzi na lawce w Mancasterze,Arsenaly czy Bayernie to wcale nie znaczy,ze nie umie grac w pilke.Ale jak ktos siedzie na lawce w takich Pantinaikosas,Hertah Berlin czy niewiadomo co jescze,to to oznacza tylko jedno: wirtuozem futbolu to on raczej nie jest.Mamy tu pieciu zawodnikow.Okej,niezle,duzo :E Dla porownanie wiecej Hiszpanow gra reguralnie w samym Realu Madryt,ale okej niech Ci bedzie,jestesmy futbolowo potega ,bo garstka naszych gra w sredniakach europejskich.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

    • Zylbys w Hiszpanii to wiadomo, ze najwiecej pilkarzy byloby w rodzimej lidze - u Nas wiecej gra w Ekstraklasie, co na to poradzisz? Spojrz na inne zespoly - tacy grecy tez graja glownie w swojej lidze - mozna tutaj wymieniac i wymieniac...Dla porowniania wiecej Polakow gra w samej Wisle Krakow czy innym polskim zespole =)

    • Hmmm

      Polska piłka była na światowym poziomie za czasów Tomaszewskiego jako bramkarza.Ewentualnie Bońka :)

      Teraz korupcja w PZPN`ie,ludzie pokroju Jerzego Dudka i gra naszych piłkarzy to poziom rynsztoka światowego ;)

      Przykro się na to patrzy ale jak ktoś woli siedzieć na rezerwie i zarabiać niż szukać klubu,w którym można pograć to nie może być dobrze 8-/

    • **PIMP**
      Ale ja nie wspomnialem Primera Divison,ja wspomnialem Real Madryt,tj w jednym z najlepszych klubow swiata gra reguralnie 5 hiszpanow ,podczas gdy z nami nie wiem czy w calej europie sie znajdzie 5 zawodnikow ,ktorzy graja reguralnie w niezlych klubach...
      Prosze Cie,nie porownoj polskiej ligi do hiszpanskiej,bo to tak jakby porownywac wielkosc gospodarki USA i Zimbabwe...W sumie to nawet smieszne sa porownania miedzy liga grecka a polska...
      Podsumowujac i wyjasniajac o co mi chodzilo,bo chyba nie zrozumiales:
      Bez roznicy czy zawodnicy graja za granica czy w kraju,wazne zeby tam gdzie grali byl wysoki poziom.Wiec jak hiszpanie graja w lidze hiszpanskiej,to z pewnoscia prezentuja pewien poziom(a napewno musza jesli chca robic cos wiecej niz grzac lawe),natomiast gdy poladzy graja w tworze zwanym polska liga ,to poza nielicznymi wyjatkami,nie prezentuja wielkiego poziomu , iniewazne czy sa z wisly czy z rolnik dolnych...

      Shax
      Co ma Dudek do tego ? Akurat to jedyny polski zawodnik ostatnich lat ,ktory doszedl do czegos i gral w dobrym europejskim klubie,powtarzam - gral! Nie to co pan Kuszczak,ktory wiecej siedzial niz gral w calej swojej karierze.
      Przykro mi jak takich ludzi ,jak ty slysze.Dudek wiedzial juz ,ze prochu nie wymysli,mundialu nie wygra,pogra rok,dwa moze trzy i koniec.Dlaczego wiec nie wykorzystac tego czasu i zarobic? Nie zaskocz sie,ale pilka nozna to przedewszystkim ich praca a nie rozrywka.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • To nie ja podalem przyklad Realu Madryt i tego, ze gra tam 5 Hiszpanow =) . Nie zyjesz w Anglii czy Hiszpanii, wiec nie oczekuj galaktycznego futbolu i sukcesow na arenie miedzynarodowej - My dopiero probujemy sie zblizyc do poziomu europejskiego. Budowanie nowych obiektow ma wlasnie temu sluzyc - wiecej widzow, wiecej pieniedzy, a co za tym idzie - wieksze szanse na zobaczenie dobrych pilkarzy w lidze i jakies sukcesy w pucharach europejskich. Wiecej cierpliwosci, bo na ta chwile oczekujesz od Naszych kopaczy rzeczy niemozliwych - z reszta miejsce w rankingu Fifa dobrze to pokazuje... Trzeba sie cieszyc tym co jest - ja chodze na mecze Ekstraklasy i potrafie dostrzegac pozytywy :P .