Wot tak się złożyło, żem krótkowidz ale na szczęście z niewielką wadą. Chociaż po tych 7 latach ciągłej pracy przy ekranie..... :P
Community Manager
Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji
Bodajże nie. Tutaj raczej może wystąpić zjawisko suchego oka. Najlepiej stosować soczewki antyrefleksyjne oraz dać odpoczywać oczom co kilka h.Banshee napisał(a):
Ale na szczęście nie przekłada się to chyba na krótkowzroczność, jaką wypomniałeś tam koledze wyżej, yea?
Wysoka korekcja gamma na monitorze sprawia, że później wszystko staje się jakieś takie niejasne.
Art napisał(a):
Najlepiej stosować soczewki antyrefleksyjne
Art napisał(a):
oraz dać odpoczywać oczom co kilka h.
Tiam... to jest już inna kwestia :PBanshee napisał(a):
Jeszcze mi zaraz powiesz, że masz sposób, żeby o tym pamiętać?
Shax napisał(a):
W taki razie inaczej, jesteś tak zapracowany, że nie masz/miałeś czasu zaglądać do CT ?
j.w Sklerozis, bądź też niska atrakcyjność tematu nie czyni z niego moim priorytetowym :PIndestructible napisał(a):
Wiewiórku!
No właśnie, czo tu tak rzadko zaglądasz? :x
Praca z ludźmi i możliwość 'załatwiania' spraw dla nich :)Indestructible napisał(a):
Najlepszy element pracy w Teamach?
Kiedyś się zdarzało, teraz po prostu nie odpowiadam, kiedy nie chcę :PIndestructible napisał(a):
Włączyłeś kiedykolwiek na kogoś ignore?
Z powodu aranżacji w mieszkaniu, zawsze lewą :PIndestructible napisał(a):
Którą nogą wstajesz z łóżka? :D
Erm, ja nic nie wiem :xIndestructible napisał(a):
Rozumiem, że za rok widzimy się Łodzi? o/
Owszem, czasem bywa to męczące. Nie mówie tu o graczach, bo ich zachowania są przewidywalne i rekurencyjne, w przypadku zespołów, często zdarzają się tzw. burze w szklance wody, nad którymi trzeba troszke czasu spędzić.Indestructible napisał(a):
Męczy Cię czasami kontakt z tyloma ludźmi? (Pamiętaj, że tygrysy to nie ludzie.. :D)
Jeśli zmiana zdania jest podyktowana konkretnymi argumentami, jestem skłonny to zrobić.Indestructible napisał(a):
Często zmieniasz zdanie?
/me cmok back :>Indestructible napisał(a):
.me cmok Art. ;*
Mari napisał(a):
Art, pamiętam Cie jak całe Ogame zaczynało, Ty byłeś praktycznie od początku Ogame.
Jaka jest Twoja opinia na temat eventów? Wolałbyś żeby dotyczyły one bardziej graczy, gry czy może takie eventy bardziej społecznościowe?
Mari napisał(a):
A co sądzisz o pomyślę wprowadzenia systemu osiągnięć do ogame?
Chodzi o to, że z czasem za zrobienie serii osiągnięć można by było otrzymać różne tytuły lub też inne korzyści.
Mari napisał(a):
Kiedyś być może rozpiszę to, ale to jest roboty na co najmniej dobry tydzień projektowania tego, bo to nie byłoby takie proste.
Napisz mi tylko czy myśleliście już o czymś takim, bo Ty jako ktoś z wyższych sfer powinieneś się orientować czy oni takie coś chcieliby w ogóle wprowadzić. A na pytanie na czym mógłby zarobić GF odpowiadam, że można by było zrobić również osiągnięcia za samo kupowanie antymaterii, którego wyższe poziomy dawały by dodatkowe profity, np. dodatkowe zniżki w małych ilościach na antymaterie. Co o tym sądzisz?
Mari napisał(a):
Moderator Indestructible:
Chciałabym tylko przypomnieć, że dział CT poświęcony jest członkom Teamu. Im - personalnie, prywatnie. Nie służy do omawiania strategii/eventów/techniki czy wprowadzania zmian w grze - od tego jest dział PiP.
Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez ZAiMeR ().
Niedawno, będąc na IEM w Katowicach miałem przyjemność porozmawiać sobie z v-ce szefową firmy, która praktycznie stworzyła OGame.ZAiMeR napisał(a):
Art, stań się na chwilę naszym informatorem i opowiedz o nastrojach panujących we władzach GF. Przez wiele lat byliśmy świadkami masy zmian które wzbudzały wiele, wiele protestów i kontrowersji. Tematom z krytyką nie było końca. Zaczęło się dawno, od wprowadzenia oficerów albo jeszcze wcześniej, później współpraca z onetem i jej koniec, później nowy interfejs (pewnie już mało kto pamięta stary) później antymateria, zmiany w bashu, łączenia universów, nowe funkcje, nowe zasady, masa nowości ale też i nowych powiązań z mikropłatnościami. Portal GF, próba tworzenia tam społeczności "międzygrowej". Zmiany na forum, zmiana wbb, zmiana struktur team, zmiany sposobów komunikacji userów z teamem, centralizacja domen mailowych teamu, centralizacja wielu innych rzeczy, zmiana podejścia do wtyczek, do map ogame, do wspierania przeglądarek, do urządzeń mobilnych, API galaktyk, i masa różnych innych zmian.
Z perspektywy usera trudno to ocenić. Gdyby patrzeć tylko po ilości postów/użytkowników/ST/aktywnych działów na forum/ircu (spadki po 75%), po składzie teamu który liczebnie skurczył się od tzw "moich czasów" o jakieś 300% - 400%, wygląda to marnie. Po liczbie i żywotności universów - ruszają z pompą, ale nie stanowią aż tak trwałych, dynamicznych i zgranych przez wiele miesięcy czy nawet lat struktur społecznych - też można powiedzieć, że jest bardzo średnio.
Trudno jednak ocenić jak to wygląda biznesowo. Czy GF ma przekonanie, że są na dobrej drodze, że od lat konsekwentnie realizują dobry plan? Są zadowoleni z tego co zrobili? I w wymiarze finansowym i w wymiarze społecznym? Czy będąc na tej drodze w punkcie w którym teraz są, wszystkie dotychczasowe zmiany uważają za dobre? Czy ogólnie czują moc i dynamikę? Czy może bezradność typu - zmieniamy, staramy się, a efektów rewelacyjnych nie ma, jest tylko jakieś tam średniej klasy wegetowanie? Co uważają za sukcesy? Co za porażki? Były może jakieś nagłe zwroty i odwroty?
Oficjalny target naszych gier to 12 lat wzwyż. Jak zmienia się profil gracza? Tutaj nie mam takiej wiedzy, firma nie śledzi wieku użytkowników, może jedynie oceniać metody płatności ;)ZAiMeR napisał(a):
Jak zmienił się przez lata profil usera? Kto teraz jest statystycznym graczem GF? Młodsi niż kiedyś? Starsi niż kiedyś? Kto jest tzw targetem głównym a kto był nim dawniej? Jest tu jakaś istotna zmiana, czy może jej nie ma? Czy może dokonała się mimowolne, bez jakichś szczególnych ruchów targetowych w GF?
Uważam, że gry oparte o klienta lepiej sobie radzą niż przeglądarkowe. To widać po portfolio firmy. A obecne nasze gry wiadomo radzą sobie różnie, jedne gorzej inne lepiej, totalnie nierentowne są zamykane, jak np. ostatnio GoblinKeeper trafił do muzeum.ZAiMeR napisał(a):
Jak to wszystko wygląda na tle powstawania nowych gier? Jak oceniane są gry przeglądarkowe vs gry oparte na klientach? Które dają większą satysfakcję i dochód GF? Któreś są wyraźnie z tyłu? Coś wyraźnie dąży do jakiegoś schyłku? Czy wszystko rozwija się równomiernie? Czy może są jedne gry ciągnące w dół, drugie w górę? Czy może wszystkie gry radzą sobie średnio i z tego powodu powstają nowe?
Każda gra ma swój czas życia, to było wiadomo od zawsze. Gdy gra jak to piszesz, powszednieje, zyski spadają, to firma musi szukać nowych źródeł dochodu, poprzez powiększanie swojego portfolio, ale także stara się wycisnąć od producenta co się da w sprawie istniejących tytułów. Tutaj w przypadku gier MMO opartych o klienta jest różnie. Wszystko zależy od producenta, który albo się słucha wydawcy i de facto klientów końcowych, albo ma swój własny plan i myśli tylko o zyskach, planując co raz to nowe funkcje premium. Uważam, że tylko idealna i bliska współpraca producenta z wydawcą daje szanse na długi czas życia gry. Jeśli po drodze którejś ze stron odwali palma, to będzie tylko gorzej.Może jest trochę tak, że skoro gra od momentu powstania, co byśmy nie zrobili, po pewny czasie flaczeje, "zużywa" się, powszednieje, przestaje budzić emocje i przyciągać tłumy... Bo po prostu nie jest na topie, nie jest trendy, nie jest już innowacyjna.... To może postanowiono bardziej kłaść nacisk na liczbę gier i sprawienie co jakiś czas rynkowi jakiejś nowości przyciągającej ludzi. A nie na próby utrzymywania za wszelką cenę społeczności przy obecnych grach, i pogodzono się z jakimś tam naturalnym cyklem życia gry który nie jest wieczny.
Nie będę w stanie udzielić Ci satysfakcjonującej odpowiedzi. W firmie pojawiam się sporadycznie i ciężko mi ocenić to co dzieje się wewnątrz. Z mojej perspektywy niewiele się zmieniło.Jakie GF ma cele na najbliższe miesiące/lata? I w końcu - jak samo GF zmieniło się wewnętrznie? Zmiany w strukturach? We władzach? W systemie zarządzania/programowania? A może czysto technicznie, jakieś zmiany w siedzibie, przejście na inne technologie, metodyki itd, używane w codziennej pracy? GF to to samo GF co kiedyś, czy zupełnie inne?
Polska nadal pozostaje w czołówce europejskich krajów, które posiadają sporą ilość aktywnych graczy. Niestety nie wiem jak jesteśmy postrzegani z perspektywy finansowej ;) Tutaj zapewne postawiłbym stówkę, że gracze ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich biją europejczyków o głowę w kwestiach finansowych. Ale to tylko osobiste przekonanie.Jak sytuacja wygląda na tle innych krajów? Które kraje są oczkiem w głowie GF, które są jakimś tam ogonem?
Awww <3, aż muszę napisać, że stara miłość nie rdzewieje :P Patrząc przekrojowo, to firma drgnęła, ale uważam, że mogła jednak nabrać większego rozpędu. Jest wiele miejsc, które można by poprawić/ulepszyć, wystarczyłoby zatrudnić osoby z odpowiednimi kompetencjami na właściwych stanowiskach, a tak... jak to w korporacjach - bywa różnie. Tak mogę dyplomatycznie to określić. :PPS1.
Tak, nadal Cię Arcie nie wielbię, natomiast pytania powyżej zadaję zupełnie bez złośliwości :P A jedynie z czystej ciekawości jak to po latach wygląda, gdy można powiedzieć, że emocje poopadały a czasu na tyle dużo upłynęło, że na pewno są już możliwe do ocenienia efekty tych działań. Userom którzy w tych zmianach siłą rzeczy też brali udział na pewno fajnie będzie trochę o tym poczytać (zwłaszcza tym, którzy są tu od wielu wielu lat, choć niestety już coraz mniej takich).
Art napisał(a):
Pewnie nie zadowolę starych wyjadaczy tym postem, ale takie mam ograniczenia
Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez rqewfrsgdg ().
Mari napisał(a):
Parę pytań:
1. Art wiadomo coś o nowej wersji Ogame?
2. Czy grasz na jakimś Uniwersum?
3. Masz jeszcze czas pograć w coś oprócz Ogame?
sanecrossek napisał(a):
Cześć,
Czy uważasz siebie za osobę która postanowiła stracić czas dla społeczności ogame w imie marzen czy to tylko taki rozwój sytuacji wzgledem hobby ktorym bylo ogame.
Zdecydowanie to drugie ;) Hobby przerodziło się w pracę :)
Czy nie korzystasz z IRC (rozmowa z userami)dlatego ze brakuje Ci rak czy czasu,ktorego i tak mamy niewiele.
Na IRC bywam w dni robocze, przeważnie od 10 do 17, ale bywam zajęty innymi obowiązkami. Gracze mogą się ze mną kontaktować pisząc do nicka 'Art' ;)
Czy uwazasz ze Twoje wspomnienia z ogame moglyby byc podstawa do napisania dramatu/biografii czy komedii.
Jeśli wspomnienia obejmowałyby Support Team i wszystkie sytuacje z nim związane, z pewnością tak ;)
Czy oswoiles sie z mysla ze kiedys umrzesz,czy planujesz przezyc?Jakie masz plany?
Jestem człowiekiem wiodącym stabilne życie. Moje plany zwykle nie wybiegają zbyt mocno w przyszłość. Obecnym planem jest wychowanie potomka ;)
Gdybys kiedys obudzil sie w osrodku psychiatrycznym i terapeuci mowiliby Ci ze to wszystko sobie zmyslilesz to czy zaczal bys plakac czy pomyslalbys sobie "ale mam dobry umysl"czy co sie stalo?
Z pewnoscią starałbym się zanalizować całą sytuację i zrozumieć co się stało :P
Jakie wartosci sa dla Ciebie najwazniejsze po smierci?Slawa czy to co robilo sie w zyciu czy np to co sie po nim zostawilo?
Cóż za pytania :x Osobiście chyba myślę, że "spuścizna" jest ważniejsza od obecnej sławy:p
Jak chcialbys zmienic ludzi na swiecie?Czego chcialbys ich nauczyc?
Nie miałbym do tego nerwów :p
Czy jeszcze wliczasz siebie do zwyklych uzytkownikow ogame?
Po takim czasie, ciężko mnie nazwać użytkownikiem OGame. Mam kontakt ze społecznością, przeglądam forum z nawyku :)
Jak myslisz dlaczego osoby interesujace sie historia graja w gre stylu sci fi jaka jest ogame?
Interesujace. :P Jeśli wiesz czemu, to rozwiń myśl :)
Czy sadzisz ze liczba graczy spada przez zmiany w ogame czy zmiany w spolecznosci oraz brak czasu?
Liczba graczy spada z wielu przyczyn, które składają się na całkowity wynik. Czas życia gry, sposób jej rozwoju (albo i brak), błędy, znudzenie grą i lepsze alternatywy. To tylko kilka zmiennych, które ot tak można przytaczać.
Czy urzywasz wszystkich sfer komunikacji przy komputerze?Np. Klawiatury,mikrofonu,fal mozgowych co pozwala zaoszczedzic czas.
Gdybys mogl zadac jedno pytanie wszechwiedzacemu to o co bys zapytal?
Tak, korzystam z czatów, whatsappow, fejsbukow, skajpow, timspikow, tylko jeszcze nie ćwierkam :x
Fale mózgowe to byłby niezły upgrade :p
Co do ostatniego pytania, to zawsze mam skojarzenie z tym: pl.wikipedia.org/wiki/Wielkie_…a%C5%82%C4%85_reszt%C4%99
Post był edytowany 4 razy, ostatnio przez rqewfrsgdg ().
Mari napisał(a):
Art co robisz w wolnych chwilach oprócz wychowywania potomstwa?
sanecrossek napisał(a):
Czy nie panikujesz i masz przy sobie recznik? :) na pewno papierowe ręczniki są ;)
Ile wg.Ciebie jest 6 razy 9?Czy mnozenie 9 przez 6 rowna sie temu samemu wynikowi? Jeśli chodzi o język, to częściej używam słowa razy aniżeli przez ;)
Ile to jest miec zycie? Nieskończenie wiele a zarazem nic :x
Czy uwazasz ze matematyka i liczby sa w stanie odpowiedziec na to pytanie? 42?
Jakie slowo czy litere ,symbol egipski przedstawia liczba 42? nie mam bladego pojęcia :x
Na co poswiecasz najwiecej czasu?Czy nie chcesz tego rzucic i zajac sie soba?Dlaczego nie mozesz? Najwięcej czasu pożera praca, czasem przychodzi do głowy pomysł rzucenia tego w cholere i zmianie środowiska, ale jest za dużo czynników zewnętrznych, by móc je ot tak po prostu zignorować
Co by Cie sklonilo do zagrania w ogame? Szczerze mówiąc, to nie wiem. Chyba brak tego uwiązania do gry. Nie lubię być zmuszany do ciągłego statusu ONLINE. Czasem trzeba się zatrzymać i wysiąść z tego pociagu
Czy uwazasz ze osoby interesujace sie historia graja w ogame zeby poznac ciekawe osoby z ktorymi moga odnalezs wspolny temat? OGame jest grą społecznościową, więc czy to będą stateczki czy kurnik, jest to narzędzie do poznawania innych osób w Internecie.
Czy wiedza historyczna wojen ogame daje plusy w planowaniu dzialań? Nie wydaje mi się.
Dlaczego nie zadajesz pytan uzytkownikom? Pytania użytkownikom zadaję zwykle w działach dyskusji o grze. Czyli merytorycznie. Ten temat jest raczej skierowany w przeciwną stronę.
Czy uwazasz ze Ziemia jest takim komputerem/testem poza ziemskich istot?Czy jesli istnieja to znajac wiecej technologii ich umysly sie nie rozwijaja,i czekaja az my ich wyprzedzimy,czy chca informacji od istot mniej rozwinietych? Paradoks Fermiego - chyba nikt nie zna na to pytanie odpowiedzi. Ja się raczej skłaniam ku temu, że jesteśmy w sami (przynajmniej w naszej galaktyce)
Czy nie chcialbys zerwac troche z zyciem w internecie ale cos Ci przeszkadza? Moja praca jest związana z internetem, więc musiałbym calkowicie zmienić swój styl życia. Jak wygram w totka, wtedy pogadamy ;)
Miec zycie to bardziej 1 czy 0,czy moze inna liczba? Lepiej mieć życie niż go nie mieć?
Czy wierzysz ze liczb okraglych jest nieskonczonosc? Mimo wykształcenia w zakresie nauk ścisłych, nie jestem fanem teorii matematycznych ;) Ale uważam, że matematyka to podstawa w naszym życiu :)
Co sadzisz o marnowaniu czasu?Dla jakich wartosci sie oplaca?Czy tylko dla rozwoju,nauki,poszerzania granic? Marnowanie czasu jest pozytywne dla rozwoju, nauki i poszerzania granic :P
Czy odpowiesz na pytania Mari ego - wrzucil 3 posty zamiast edytowac-punkt 6 ,2 kropka :) moze moderatorka sie obrazila i juz tu nie zaglada :) i Indestructible ktore pominales?Czy nie masz czasu,lub cos Ci sie w nich nie podoba?
Eh?
Drakensang napisał(a):
Co tak rzadko tu zaglądasz leniwcu? Ten tego.... bo nie ma o czym gadać :P
Czemu taki Avatar? Scrat jest po prostu cool :)
Ulubiony język oby? ??
Ulubiony film? Wiele jest takich. Ale ostatni jaki zaliczam do moich ulubionych to Strażnicy Galaktyki
Czytałeś T. Clancy'ego? Tak. Bodajże tytuł to Bez skurpułów.
Będziesz tu częściej zaglądać? Ekhm, chyba nie :x
1 gość