Wasze ulubione książki

    • na prawdę, czytając takie ilości książek jak tutejsi zostawiacze postów, można mieć 1-3 ulubione. Jeżeli zaś czyta się tak ze 100 rocznie- już nie.
      Teraz na tapecie S. Kierkegaard
      Bojaźń i drżenie. Choroba na śmierć
    • Trzy nowe tytuły dodane do ulubionych.

      "Marzenie Celta" - najnowsza powieść Mario Vargasa Llosy zrobiła na mnie wielkie wrażenie.
      Historia człowieka, który stawał w obronie pokrzywdzonych, prześladowanych i sam na koniec stał się kozłem ofiarnym,okrzyczanym zdrajcą i zboczeńcem.
      To historia tragiczna,smutna, gorzka tym bardziej, że prawdziwa.
      Autor jest wyjątkowo wstrzemięźliwy w kreowaniu fikcji literackiej i wszystko, o czym wspomina, zdarzyło się naprawdę.
      Zmusza nas do refleksji nad europejską cywilizacją.Ogrom zbrodni kolonialnych i obłudna polityka budzi w czytelniku przerażenie.Roger Casement to samotny bojownik o prawdę,współczujący, ale też naiwny,popełniający błędy,pełen słabości. Czytelnik musi sobie postawić pytania, na które niełatwo znaleźć odpowiedzi,nawet teraz sto prawie lat po śmierci bohatera na szubienicy.
      To największa zaleta tego dzieła.Zmusza do myślenia.


      "Cmentarz w Pradze" Umbero Eco.
      Polecam wszystkim, których interesuje problem antysemityzmu.Rzecz bowiem o powstaniu najsłynniejszej fałszywki w historii, o "Protokołach Mędrców Syjonu".
      Zaczyna się to bardzo dowcipnie,przez pierwsze kilkanaście stron śmiałem się do łez prawie.
      Autor wyśmiewa bowiem najpopularniejsze stereotypy: o Niemcach,Żydach,Francuzach, Włochach, a także o masonach i jezuitach.
      Potem robi się coraz mroczniej.Momentami czyta się jak ponury kryminał.Z tą tylko różnicą, że Eco nie zmyśla i opisane wydarzenia,tytuły książek,autorzy, postacie, to wszystko jest autentyczne. Fikcyjne są tylko szczegóły i sam główny bohater, który powstał "ulepiony" z kilku naprawdę istniejących kiedyś ludzi.
      Dowiedzieć się można dużo ciekawych rzeczy od Eco.
      Dowiemy się o ludziach, których nazwiska nic nam nie mówią dzisiaj; ich wkład jednak w stworzenie mitu o spisku żydowskim był wielki.Oni przygotowali grunt dla Hitlera, który nie wymyślił nic nowego.
      Ideologia nienawiści do Żydów miała już bowiem dosyć pokaźną historię i bogatą-choć wyjątkowo mało ambitną i mało wartościową - literaturę.

      Przygotowałem się do tej lektury, czytając wcześniej "Żydów w Europie" Friedricha Battenberga, gdzie okres XIX wieku i publikacje antysemickie są szczegółowo omówione.
      "Cmentarz w Pradze" to książka jednak nie o Żydach, ale o nienawiści do nich.Nienawiści do obcego.O kłamstwie i manipulacji.




      "Cień wiatru" Carlos Ruiz Zafón
      Według tej powieści można by nakręcić zagmatwaną telenowelę wyciskającą łzy, mógłby powstać też poważny dramat o wojnie domowej w Hiszpanii i ponurej dyktaturze Franco widzianej oczami mieszkańców Barcelony. Pedro Almodovar mógłby nakręcić kolejne arcydzieło, tak trudne do zaszufladkowania,korzystając z tej książki.
      Naprawdę dużo się dzieje na kartach tej wspaniałej powieści.Czuć klimat Barcelony i ma się wrażenie, że chodzi się wraz z bohaterami tymi wąskimi uliczkami, wdycha się to samo powietrze.
      Od dawna żadna książka nie pobudziła tak moich zmysłów.
      A o czym jest?
      O życiu: o miłości,o nienawiści, o sztuce przebaczania,o śmierci; i przede wszystkim o książkach, bez których bohaterowie tej powieści nie mogliby żyć. To łączy nas z nimi: miłość do słowa.
      Dodatkowym atutem są cudowne fotografie Barcelony z lat pięćdziesiątych.Prawdziwa poezja!
      Już w kwietniu ukaże się po polsku kontynuacja:



      youtube.com/v/5Pn4zrRHM-4&feat…Rv-_zdKgYW9DKg&lf=mh_lolz
      Moderator Handlu, Spamu i Hydeparku(Wydarzenia i Polityka,Rozrywka i Hobby,Humor)


      "Człowiek jest złym zwierzęciem. I to jest zasada. Żaden człowiek, kiedy jest silny, nie jest dobry.''
      Marek Edelman

    • Ja uwielbiam książki Jacka Piekary, pani Kossakowskiej i wielu innych autorów piszących podobnie.
      Nie potrafię określić jakie tytuły są moimi ulubionymi, czy określa się to poprzez najczęstsze sięganie do nich? Jeśli tak, to powinnam napisać, że najbardziej lubię Kubusia Puchatka. :) Codziennie czytam go moim dzieciom do snu. :)
      Lubię sięgnąć czasem po jakaś pozycję psychologiczną, a czasem po lekką babską literaturę. Parę razy zdarzyło mi się przeczytać romansidła, ale doszłam do wniosku, że takie historie robią wodę z mózgu. Kobieta zaczyna tęsknić za przeżywaniem niestworzoonych miłości i zaczyna za dużo oczekiwać od mężczyzny. Czeka na coś, co zdarza się tylko w bajkach.
    • Powiem szczerze, że w życiu przeczytałem mało książek więc jeśli jakaś mi się spodobała to naprawdę musiała mi się podobać.
      Pewnego pięknego dnia w szkole Pani kazała nam przeczytać Tristana i Izoldę. Przeczytałem ją dwa razy. Świetna!;)
    • Nie powiem, jaka jest moja najbardziej ulubiona książka, bo musiałbym zrobić solidny rachunek sumienia a i tak nie byłbym pewien, zachwalając kilka tytułów. Tym bardziej, że istotnym czynnikiem jest czas w którym się książkę przeczytało. Napiszę więc, że polecam Pieśni Lodu i Ognia Georga Martina. Spodobał mi się serial produkowany przez HBO, oparty na pierwszej części sagi - Gry o tron, a że nie jestem zbyt cierpliwy (w oczekiwaniu na nowe sezony, odcinki) i uznaję wyższość wyobraźni nad ekranem LCD to sięgnąłem po słowo pisane. Zachwalam wszystkim fanom fantastyki i kryminału oraz medievalowych klimatów - harmonia krainy Siedmiu Królestw zostaje zaburzona przez śmierć jej władcy, odtąd każda licząca się osobistość próbuje ugrać dla siebie jak najwięcej. Spiski, zamachy, zdrady i sojusze to główne narzędzia działania bohaterów, jest też magia, smoki i inne stwory (choć w niedużej liczbie) a wszystko obsadzone w realiach podobnych średniowiecznej europie. Wszystkim żądnym władzy na pewno ta pozycja się spodoba ;)
    • Osobiście mogę polecić następujące tytuły:

      z fantastyki to
      - Wiedźmin (można powiedzieć że standard)
      - cykl "Miecz Prawdy" Terry'ego Goodkinda - naprawdę świetnie napisana historia, jeżeli dobrze pamiętam to 11 tomów, naprawdę warto ;)
      - serie Trudi Canavan - Trylogia Czarnego Maga, Trylogia Zdrajcy, Era Pięciorga - niestety III część Trylogii Zdrajcy jeszcze nie wydana
      - Achaja

      z trochę innej półki:
      - Nekroskop - z 15 tomów tego powstało, nie wszystkie bym polecił, jednakże większość świetnie napisana

      do tego jeszcze kilka książek z kanonu Gwiezdnych Wojen, jak chociażby "Spisek na Cestusie", "Punkt Przełomu", "Pakt na Bakurze" - te przeczytałem i mogę ze spokojnym sumieniem polecić, reszta czeka w kolejce ;]
    • Klasyka, czyli:
      Mistrz i Małgorzata - fascynująca książka. Powrócę do niej wielokrotnie i innym również polecam to zrobić.

      Naukowo:
      Etyka praktyczna - Peter Singer - spojrzenie na świat okiem etyki. Kwestie związane z aborcją, eutanazją czynną i bierną, przyrodą i wszelkimi kwestiami, które w dzisiejszym świecie, ale także w przeszłości i na pewno w przyszłości, będą na ustach wielu ludzi. Polecam ludziom, którzy chcą przeczytać coś, co nie jest w wielu fragmentach słuszne z doktryną chrześcijańską, Wydaje mi się, ale to tylko moje osobiste przekonanie, że Singer w tej książce jest po prostu obiektywny.

      Nie-religijnie:
      Bóg urojony - Dawkinsa - najpopularniejsze dzieło "pierwszego ateisty świata" (choć sam określa się jako ateista 6,9 w skali do 7). Warte przeczytania jeżeli nie jest się zaślepionym jedynie słuszną opcją.

      Fantastycznie:
      Cały cykl Pieśni Lodu i Ognia (z niecierpliwością czekam na Winds of Winter, bo Taniec ze Smokami już dawno skonsumowany)
      Hobbit i cały cykl Władcy Pierścieni

      No a poza tym wszystkim wiele wiele innych książek.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez <<Phoenixx>> ().

    • ogólnie gustuje w fantastyce, prócz twórczości Sapkowskiego to ostatnimi czasy przypadły mi do gustu książki przygodowo historyczne takie jak:
      Pieśń łuków, Azincourt
      Trylogia świętego grala (- Hellequin. Jeźdźcy z piekieł - Wagabunda - Heretyk)
      Wojny wikingów (- Ostatnie królestwo - Zwiastun burzy)
      Panowie z Pitchfork ;)
    • W swojej karierze czytelnika (haha) przeczytalem niewiele ksiazek. OStatnio do prezentacji maturalnej musialem przeczytac Potop. Na poczatku bardzo mnie zniechęciła jego długosc (Moja wersja 1600 stron) noo ale w ferie zimowe postanowilem zaczac i sprawdzic jak sie bedzie czytac. Okazalo sie ze to super ksiązka, ciekawa, wciagajaca. Chcialo mi sie poprostu ja czytac :D Bylem ciekaw co sie stanie w nastepnym rozdziale ;) Niewatpliwie "Sienkiewicz wielkim poetą był" :D Polecam lekture ;)
    • Wiele książek przeczytałem.
      Trudno wybrać najbardziej ulubioną.
      Kilka ulubionych:
      Sienkiewicz - Potop
      Suworow - Akwarium
      Defoe - Robinson Crusoe
      Clavell - Król Szczurów
      Brumel, Łapszyn - Pozostać sobą
      Rybakow -Dzieci Arbatu
      Puzo - Ojciec Chrzestny
      Verne - Tajemnicza Wyspa i wiele innych jego książek
      May - Winettou
      Polewoj - Opowieść o Prawdziwym człowieku
      Haley - Korzenie
      Szklarski - Tomki
      London - Bellew Zawierucha i wiele innych jego książek.

      Bym tu wymieniał i wymieniał a końca nie widać. Tak właśnie sobie przed chwilą przeglądałem swoje półki i wypisywałem te książki, które wiele razy przeczytałem.
      Maraton - Top1 uni43/Top6 uni68/ilość zabudowanych pól na planecie-380/342/najbardziej wartościowa planeta-20.745.310/20.316.859
      Maraton - Ikariam-Top1 Kappa/Top7 Beta/poziom budynków w jednym mieście-678/najbardziej wartościowe miasto-3.876.627

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Maraton ().

    • Jeśli ktoś chciałby poszerzyć swoją wiedzę o Żydach, ich historii i kulturze, to polecam ten tytuł:
      "Goj patrzy na Żyda" -Piotr Kuncewicz.
      Książka bardzo specyficzna. Napisana lekkim,gawędziarskim stylem, choć dotyczy spraw poważnych,tragicznej historii.
      Wybitny polski erudyta pochyla się nad dziejami narodu żydowskiego.Nie popada w patos.Nie potępia nikogo.Próbuje zrozumieć i stawia pytania,skłania do refleksji.
      Niech nie zmyli nikogo ten styl lekki dla czytelnika, częste żartobliwe dygresje. To poważna książka o potrzebie dialogu i tolerancji.
      Zacytuję tutaj jedno z ostatnich zdań, które wryło mi się w pamięć, a jest przesłaniem tej pracy:
      "Tego rodzaju antysemitą i ja byłem,powtarzając obiegowe opinie i głupie dowcipy,posługując się mową szyderczą w stosunku do Żydów,bo nią właśnie posługujemy się wszyscy.Za lekarstwo uznałem wiedzę o narodzie żydowskim,który w trakcie gromadzenia materiałów źródłowych i pisania tej książki ogromnie mi zaimponował.Po prostu przestałem być w tej dziedzinie nieukiem na tyle, na ile było mnie stać.Nie można nikogo zmusić do miłości i nie o to chodzi.Można jednak namówić do nauki, a reszta przyjdzie sama"
      Moderator Handlu, Spamu i Hydeparku(Wydarzenia i Polityka,Rozrywka i Hobby,Humor)


      "Człowiek jest złym zwierzęciem. I to jest zasada. Żaden człowiek, kiedy jest silny, nie jest dobry.''
      Marek Edelman

    • Jestem wielkim fanem Stephena Kinga, Andrzeja Sapkowskiego oraz (jak wielu z was) Tolkiena. O ile dwóch ostatnich, nie odbiega zbytnio od siebie tematyką, a raczej samym gatunkiem, to King niewiele ma z nimi wspólnego. Poza oczywiście - niewoliniczo wręcz wciągającą narracją :)).
    • "Życie które możesz ocalić"
      Rok 2012 jeszcze się nie skończył, ale ten tytuł będzie z pewnością nr 1 na mojej liście przeczytanych w tym roku.




      Czy po przeczytaniu tej książki ktoś jeszcze może uważać się za dobrego człowieka?
      Peter Singer w bardzo prostym,przejrzystym wykładzie ukazuje ogrom niemoralności bogatych ludzi Zachodu.
      Niezależnie od tego, jaki światopogląd wyznajemy, czy wierzymy w Boga, czy nie, ta książka porusza sumienia.
      Bo grzechem, wołającym o pomstę, jest nasza obojętność na śmierć z powodu głodu, braku dostępu do wody około 8,8* milionów ludzi rocznie.
      Tak niewiele z naszej strony potrzeba poświęcić, by uratować ludzkie życie.
      Nie potrzeba żadnego heroizmu,by ocalić tych ludzi przed śmiercią.
      A przecież gdy widzimy tonącego, to uznajemy, że słuszne i moralne jest, by rzucić mu się na ratunek, narażając się nawet na spore ryzyko.
      Nie przejmujemy się w takiej sytuacji zniszczonym ubraniem, uszkodzonym zegarkiem i innymi drobiazgami.
      Tymczasem na głodową śmierć niewinnych patrzymy w telewizji prawie obojętnie, zrzucając z siebie odpowiedzialność na złe rządy, na korporacje, na kapitalistów, na wszystkich.
      Niechęć do niesienia pomocy i obojętność wobec tej tragedii, nasze samozadowolenie autor potrafi wytłumaczyć.
      Nie jest celem tej książki jednak potępienie, ale zmobilizowanie nas do działania.
      Nie mamy czystego sumienia, ja nie mam czystego sumienia.Nie o to chodzi zresztą, by pomagać dla lepszego własnego samopoczucia, ale by naprawdę pomóc uczynić świat lepszym.
      Nawet jeśli jednak zaczniemy pomagać i chwalić się tym faktem, podbudowując swoje ego, to i tak lepsze to jest niż zimna i mordercza obojętność.Taki egocentryzm służy przynajmniej dobrej sprawie, buduje kulturę dzielenia się.
      Do budowania takiej kultury nawołuje Peter Singer.Ta książka nie pozostawi Was obojętnymi.
      Książkę polecam wszystkim.Ma moc mobilizowania do działania.


      * Najlepiej obrazuje proces zmniejszania się głodu na świecie fakt, że liczby podane na początku książki pod jej koniec autor musiał zmniejszyć z 10 do 8,8 mln.

      Niestety światowy kryzys gospodarczy powoduje wzrost cen żywności, co najboleśniej odczuwają najbiedniejsi żyjący w skrajnym ubóstwie.Dla nich kryzys oznacza śmierć głodową.
      Nie pozwólmy na to!


      wyborcza.pl/1,75248,12476587,N…dzieci__Ale_wciaz_19.html
      Moderator Handlu, Spamu i Hydeparku(Wydarzenia i Polityka,Rozrywka i Hobby,Humor)


      "Człowiek jest złym zwierzęciem. I to jest zasada. Żaden człowiek, kiedy jest silny, nie jest dobry.''
      Marek Edelman

    • Ja polecam książkę "Prawdziwy gangster" To biografia Jona Robertsa, (największego przemytnika koksu w hisotrii USA) Jeśli ktoś nie kojarzy nazwiska :) Dużo akcji, każda opowieść jest zweryfikowana przez dziennikarza kryminalistycznego. Są porady typu jak zamordować człowieka i utopić ciało tak żeby nie wypłynęło itp :)
    • A ja polecam Atlas Chmur. 28 marca będzie miała miejsce premiera zestawu książka + film na dvd i ma kosztować jakoś 35 zł, a to moim zdaniem bardzo rozsądna cena za tak dziwną książkę. Filmu nie oglądałem ale jeżeli chodzi o słowo pisane to z trudem przebrnąłem przez pierwsze 70 stron ale potem było już tylko lepiej. Dużo humoru, czasami jakieś górnolotne stwierdzenia, nad którymi warto się zastanowić czy przegadać z rodzinką. Dużo miejsc, wątków i wyrazistych postaci + trochę sci fi i próba zarysowania przyszłych losów cywilizacji. W każdym razie jest to 500 stron studium upadku moralności i jako takie do mnie przemawia.

    • A ja z kolei lubię przygodowe , biograficzne i kryminały. Czytałem jakiś czas temu książkę Joanny Chmielewskiej. "Całe zdanie nieboszczyka" - kryminał napisany humorystycznie. Mogę śmiało polecić każdemu. Z fantastyką jestem na bakier,mimo, że Harrego Pottera oglądałem, podobnie jak i Wiedźmina, czy Władcy pierścieni, Avatar,Prometeusz.Czasami warto najpierw przeczytać książkę,a potem porównać ją z filmem.
    • Fajne Książki

      Tutaj podawajcie opisy ulubionych książek.

      1.Zwiadowcy:

      Mega fajna powieść fantasty/przygodowa, naprawdę warto przeczytać.

      Części:

      1. Ruiny Gorlanu
      2. Płonący Most
      3. Ziemia skuta lodem
      4. Bitwa o Skandię
      5. Czarnoksiężnik z północy
      6. Oblężenie Macindaw
      7. Okup za Eraka
      8. Królowie Clonmelu
      9. Halt w niebezpieczeństwie
      10. Cesarz Nihoh-Ja
      11. Zaginione historie

      Gorąco polecam całą serię.



      /Kolega nie zauważył, że mamy już taki temat.Przeniosłem post do starszego wątku.
      *sisko
    • U mnie:

      1. Zwiadowcy, John Flanagan - the best
      2. Tunele, Roderick Gordon i Brian Hilliams
      3. Felix, Net i Nika, Rafał Kosik
      4. Drużyna, John Flanagan
      5. Harry Potter, J.K. Rowling
      6. Władca Pierścieni, Tolkien
      7. Opowieści z Narni, Lewis
      8. Seria Alfreda Szklarskiego, 9 części, 1 nazywa się "Tomek w krainie Kangurów", sama seria chyba nie ma nazwy
      9. Ulysses Moore
      10. Przejście
      11. Król Maciuś 1, Janusz Korczak
    • A może by tak... wyjaśniać np. dlaczego to są wasze ulubione, co w nich widzicie wyjątkowego? Jak ktoś nie zna tytułu to nie wie nawet, do jakiego gatunku należy książka. Gdybym np. nie czytał P. Baccalario (seria Ulysses Moore, post wyżej), nie wiedziałbym co to jest. Fantastyka? Science-fiction? A może romans albo horror? Więc proszę, dawajcie choć minimalne opisy - tak jedno, dwa zdania do tytułu.

      Co do mnie, ostatnio moją ulubioną autorką jest Maja Lidia Kossakowska, zwłaszcza seria "Zastępy Anielskie". Bardzo dobrze rozbudowani bohaterowie, interesująca fabuła i przede wszystkim interesujące spojrzenie na religię. Seria traktuje o wojnie Aniołów z Demonami, Kossakowska ściąga postaci z kilku, kilkunastu mitologii, ale przede wszystkim z żydowskiej kabały, biblii i podobnych źródeł. Oprócz postaci takich jak archaniołowie Gabriel, Michał czy Razjel lub Lucyfera czy Asmodeusza, pojawiają się choćby Mitra i Loki. Naprawdę warta przeczytania seria.

      Drugim tytułem jest seria "Honor Harrington" D. Webera (właściwie to cała twórczość Webera zasługuje na uwagę, ale ta seria jest najważniejsza, więc o niej napiszę). Należy do gatunku science-fiction, traktuje o wojnie w przestrzeni kosmicznej. Jeżeli ktoś lubi epickie bitwy, dobrze rozbudowane charaktery czy machinacje polityczne, jest to seria właśnie dla niego (trochę długa, bo cały cykl, wraz ze zbiorami opowiadań i dwoma miniseriami liczy 24 (w USA 28) części i dwie antologie, ale warto). Co prawda błędy w tłumaczeniu mogą denerwować (raz wspomniany w pierwszej części facet w następnych jest kobietą), ale Weber na tyle dobrze rozbudowuje swój świat, że o tym się zapomina. No i świetnie przedstawiona jest marynarka wojenna.

      Jeszcze trzecia rzecz, chociaż tym razem to autor, i to dla kogoś, kto lubi filozofię. Twórczości Fryderyka Nietzschego nie będę opisywał - zainteresowani znajdą.
    • Folwark zwierzęcy - Orwella
      Kamienie na szaniec - Kamieńskiego
      Inny świat - Grudzińskiego
      Tango - Mrożka
      Granica - Nałkowskiej
      Jądro ciemności - Conrad
      Dżuma - Camus

      Ogólnie szkolne lektury ale polecam ^^