Wasze ulubione książki

    • Abraxas20 napisał(a)
      Harry Potter jezuu.. przeczytać można ale nic nie wnosi do życia :quasi: :quasi:
      (...)

      Co dokładnie masz na myśli? Nie mówię, że HP powinien być lekturą, ale niektóre książki są po to, aby człowiek czytał je dla przyjemności. I HP do nich należy. Jak chcę się czegoś nauczyć to biorę książkę od matmy.
    • Dennis Guilder napisał(a)
      Abraxas20 napisał(a)
      Harry Potter jezuu.. przeczytać można ale nic nie wnosi do życia :quasi: :quasi:
      (...)

      Co dokładnie masz na myśli? Nie mówię, że HP powinien być lekturą, ale niektóre książki są po to, aby człowiek czytał je dla przyjemności. I HP do nich należy. Jak chcę się czegoś nauczyć to biorę książkę od matmy.

      ja rozumiem... przeczytałem wszystko HP ale sorry jak mamy czytać, ogladać filmy które dają nam tylko przyjemność to znaczy ze pozbywamy sie myślenia.. HP nie oszukujmy do życia nic nie wnosi, nie zmienia twojego światopoglądu, nie zmusza cie do zastanowienia sie nad światem i ludźmi. Dziwie się troche że dla tylu ludzi jest to top ksiązka... Tyle
    • Abraxas20 napisał(a)
      Harry Potter jezuu.. przeczytać można ale nic nie wnosi do życia :quasi::quasi:
      moje ulubione:
      Orwell "Na dnie w paryżu i w londynie"
      Huxley "Nowy wspaniały świat"
      Hesse "Demian" (albo Damien mmm moge sie mylić... z tej ksiazki mam nicka właśnie i na forum i w ogame)
      Zola "Germinal"
      Dostojewski (tu dwa tytuły ale jak sie zabiore za braci karamazow bedzie 3 :D ) "Zbrodnia i kara" i "Idiota"
      Mickiewicz "Dziady" pooooprostu kocham!(to nie ironia)
      no to chyba wszystko...


      Pierwsze primo: Nie wiem czy zauważyłeś, ale od jakiegoś czasu prężnie rozwija się ruch popkulturowy. Nie trzeba wnikliwie analizować realiów współczesnego świata, żeby stwierdzić że to upodlenie dotyka coraz to nowych sfer życia. Jest już polityka, jest muzyka, film, teraz także niestety literatura. Era tanich harlekinów minęła - przyszedł czas na Harrego Pottera. HP jest pisany ku uciesze gawiedzi. Spełniło się marzenie Mickiewicza "żeby te księgi trafiły pod strzechy". Jednak nie wiem czy byłoby to tak upragnioną "pociechą" dla wieszcza :P Sądzę że Mickiewicz i Rowling pisali z innych pobudek. HP jest nastawiony na sprzedaż. I tyle w temacie.

      Drugie primo: Jedna z nielicznych osób na forum, której gusta wychylają się poza obecny mainstream. Miło poznać:) W kwestii Orewlla, Huxleya, Dostojewskiego i Zoli się zgadzam - good stuff. Natomiast Mickiewicza z trudem przeczytałem.

      I byłbym zapomniał. Kolejna pozycja godna polecenia: Albert Camus "Dżuma". Teraz biorę się za "Achaję" Ziemiańskiego. Zapowiada się ciekawie...
    • Ulubiona książka?
      Wskazanie konkretnej jest z założenia niemożliwe.
      ..w moim przypadku.

      Napewno mogę gorąco polecić całą genialną serię Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych Stevena Eriksona. Grzechem byłoby nie wspomnieć o 'wykręconym' Świecie Dysku Terryego Pratchetta i porywającej Diunie Franka Herberta. Cenie również psychodeliczną mitologię Cthulhu H. P. Lovecrafta, horrory Stephena Kinga i niezwykłą twórczość Philipa Dicka. Miałem okazję przeczytać i dzięki temu mogę polecić sagę Alvina Stwórcy Orsona Scott Carda. Obowiązkowo dzieła Mistrza Śródziemia oraz.. całą sagę Gwiezdnych Wojen ^^

      Jeżeli ktoś pragnąłby zasięgnąć jakiś informacji co do wyżej wymienionych pozycji oddaję się do dyspozycji :D

      Książek pokroju Króla szczurów Jamesa Clavella niestety nie sposób wymienić - z reguły są to pojedyncze książki poszczególnych autorów i wypisanie ich wszystkich jest dziś ponad moje siły :quasi:
    • ostatnio czytalem Eragona i jego druga czesc Najstarszy...

      bardzo mi sie podobala o wiele lepsze sa od Pottera te ksiazki szkoda ze tylko 3 :(

      niewiem kiedy wyjdzie 3 czesc o nazwie Dziedzictwo ale na pewno bedzie bardzo dobra i warto je przeczytac ;) jednak zaczac trzeba od pierwszej bo jak sie zacznie od srodka to malo co sie zrozumie :E
      5 ST
      Gram:
      U17 top71
      Emeryt:
      U1 jp top35 flota top14; U28 top167; U35 top450; U39 top235

    • 1.Harry Harrison i Stalowy Szczur
      2.Koontz
      3.King
      4.P.K.Dick
      5.James Jones Stad do wiecznosci .....
      6.Sapkowski Narrenturm,Boze dzieci ,Lux perpetua + Wiedzminek;)
      7.J.Heller Paragraf 22
      8.Bracia Strugaccy
      9.Diuna Herberta
      10.Orwell 1984

      Oj chyba dlugo moglbym wymieniac takich autorow....
      Zajdel , Lem , Kir Bulyczow itp ,itd :D

      Generalnie wchlonalem tego tyle , ze trudno policzyc ...
    • zapomnialem calkowicie...

      Ptasiek i Lot nad kukulczym gniazdem!!! to sa dopiero ksiazki :)

      naprawde warto poczytac juz osoby od 15 roku zycia ktore lubia czytac z pewnoscia nie beda zawiedzione :) a starsze osoby to na pewno wiedza o czym mowie i dlaczego zachwalam :P

      a no i filmy starego rocznika z tych ksiazek sa swietne :)
      5 ST
      Gram:
      U17 top71
      Emeryt:
      U1 jp top35 flota top14; U28 top167; U35 top450; U39 top235

    • Tak wiec ja przewaznie czytam tylko fantasy,czasem trafi sie jakis kryminał.Oto co lubie:
      *Harry Potter(wszystkie czesci)
      *Trylogia Bartimeusa
      *Dary
      *Władca Pierścieni
      *Morze Trolli
    • Aleksy Tolstoj - Piotr I
      Zbrodnia i kara
      Mistrz i Malgorzata
      H. Zinn - A people's history of the United States
      Ojciec chrzestny:)
      Ferdydurke
      Solzenicyn - oddzial chorych na raka ( ciezka rzecz, gorsza niz "kocia kolyska":P)

      Dzieci z bullerbyn - ksiazka dziecinstwa, czytana wiele razy, mnostwo przyjemnych wspomnien

      Norman Davies - Europa - miedzy wschodem a zachodem

      Kiedys, jeszcze w liceum bardzo duze wrazenie zrobila na mnie ksiazka
      "Weronika postanawia umrzec" - wspominam ta ksiazke bardzo cieplo i mam do niej sentyment, zwlaszcza ze zaszla pewna koincydencja czasowa pomiedzy nia, a moja pierwsza szczeniacka miloscia :P

      Ach, ksiązki sa cudowne!

      Przypomnialo mi sie: Jung Chang "Trzy cory Chin" - przyjemne z pozytecznym

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez kumite ().

    • jeżeli chodzi literature to ta rosyjska jest po prostu przepiękna! dodaje do mojej listy antyutopie zamiatina pod tytułem "my"( hyh przepraszam za bład w nazwisku jezeli taki sie pojawił, bo nie jestem pewien)
    • czytam to co nie zostało jeszcze zekranizowane xD ale jak już podawać tytuł to
      "Sztuka Podstępu" Kevina Minicka (wyd. Helion) jeśli interesujesz sie zabespieczeniami komputerowymi, hackingiem czy chcesz poznać zasady socjotechniki to lekturka obowiązkowa ;]
    • Ojciec Chrzestny - M.Puzo i Hobbit - J.R.R. Tolkien ;) <- 2 książki, które z chęcią w życiu przeczytałem ;)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Mr.Tapion ().

    • Ja polecam " Oni nie skrzywdzili by nawet muchy, zbrodniarze wojenni przed trybunałem w Hadze " - świetna książka - język prosty ale bardzo wymowny i w swojej prostocie bardzo inteligentny - książka pobudza do myślenia i opisuje wydarzenia których nie uczą w szkole - coś co swoją brutalnością dorównywało 2 wojnie światowej a rozgrywało się praktycznie 10/15 lat temu na bałkanach.

      Książka zawiera portrety zbrodniarzy wywodzących się z różnych nacji - w swoich krajach uznawanych za bohaterów narodowych a wedle społeczności europejskiej za ludobójców. Ciekawy konflikt - bo dopiero od niedawna owe kraje zaczeły osądzać we własnym zakresie owych ludzi.

      Niesamowite jest też to że takie wydarzenia miały miejsce na ulicach czy polach Europy zaledwie 10 lat temu - uświadomiłem to sobie dopiero po przeczytaniu owej książki - 300.000 ofiar.
    • Ulubionej książki nie mam, a czytam praktycznie wszystko poza horrorami. Najwięcej książek historycznych i sensacji, ale nie pogardzę dobrym kryminałem,fantastyką lub romansem. :D
    • swego czasu (z 5lat temu) przeczytalem HP wszystkie czesci do zakonu feniksa na ktorym utknalem i nie chce mi sie czytac dalej dlatego ze juz nie lubie czytac ksiazek :E Ktos wyzej napisal ze ta ksiazka nic nie wnosi do zycia-owszem ale w wieku 9-11 lat trudno nauczyc sie cos czytajac ksiazke tymbardziej ze ta ksiazka byla czytana "for fun" bo czytanie ksiazek z przeslaniem to dla mnie zawsze bylo nudziarstwo, wiem ze wiele osob jest innego zdania i ma racje ale ja sie narazie nie zmienie
    • Tasmanian Devil napisał(a)
      Moje ulubione książki to Harry Poterr przeczytałem wszystkie części po 2 razy :)


      Po takim zastrzyku intelektualnym zapewne emanuje od Ciebie powłoka erudycji, poparta dyskursywnym podejściem do zagadnień opisanych w tych Dziełach :)

      Zapewne o to chodziło Abraxasowi20 w kwestii podejścia do HP:)
    • harry potter moze i nie wnosi nic pod wzgledem intelektualnym, ale w koncu milo przeczytac czasem cos lekkiego i przyjemnego, a zarazem wciagajacego, nie[rawdaz? :)

      a z lektur o nieco powazniejszej tematyce, nie mozna zapomniec o
      Orwell - Folwark Zwierzecy, Rok 1984
      Dostojewski, Zbrodnia i Kara
      Mitnick - kod dostępu
      i chcoiaz to bajeczki, i raczej powinnam dolaczyc to do dzialu hp to wszytsko Dana Browna, w szczegolnosci zas: "Kod Leonarda da Vinci", "Anioly i demony" czy "Cyfrowa Twierdza"
    • sir plonk napisał(a)
      Tasmanian Devil napisał(a)
      Moje ulubione książki to Harry Poterr przeczytałem wszystkie części po 2 razy :)


      Po takim zastrzyku intelektualnym zapewne emanuje od Ciebie powłoka erudycji, poparta dyskursywnym podejściem do zagadnień opisanych w tych Dziełach :)

      Zapewne o to chodziło Abraxasowi20 w kwestii podejścia do HP:)

      taaa coś w tym stylu :D
    • Widzę tu samych fanów Harrego Impotenta :E

      Ja tam wolę Tolkiena. Niestety przeczytałem tylko "Silmarilion", według niektórych najlepszy z wszystkich dzieł Mistrza :)

      Poza Tolkienem to "Kontakt" Carla Sagana. A z lektur szkolnych bez wątpienia "Mistrz i Małgorzata".
    • Saggitarius napisał(a)
      Widzę tu samych fanów Harrego Impotenta :E

      Ja tam wolę Tolkiena. Niestety przeczytałem tylko "Silmarilion", według niektórych najlepszy z wszystkich dzieł Mistrza :)

      Poza Tolkienem to "Kontakt" Carla Sagana. A z lektur szkolnych bez wątpienia "Mistrz i Małgorzata".


      No własnie, ten HP to jest problem. W sumie to książka nie jest zła, mozna sie przy niej zrelaksować, ale ona nie trzyma długo w napięciu i nie ma tego czegoś, co ma np. wspomniany tolkien, sapkowski, king czy cussler.
    • No coz Tolkien byl chyba najlepszy :D , szkoda , ze nie ma wiecej ksiazek w jego wykonaniu... ale Harry Potter tez nie jest zly , ksiazki szybko wciagaja... I nawet , jak chcesz juz skonczyc czytac, to i tak przekladasz kartke dalej i cisniesz :P hehe i zarywasz noce... poza tym jest tez wiele ksiazek fajnych Salvatora opowiadajacych historie, ktore sa niesamowite , o Wybrzerzu Mieczy, Waterdeep itd. Spodobaly mi sie tez niektore ksiazki Michaela Reavesa np. "Darh Maul łowca z mroku" :P

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Maul14 ().