"Władca Pierścieni" jest świetnym filmem i jako film i jako ekranizacja Najlepsza wg mnie była chyba bitwa w Helmowym Jarze Koniecznie muszę jeszcze obejrzeć "Diunę" Davida Lyncha
Fantasy czyli literatura magii i miecza...
-
-
co powiecie o propozycji ekranizacji przygod drizta ?
bohatera ksiazek R.A. Salvatore ? -
nefertiti90 napisał(a)
Najlepsza wg mnie była chyba bitwa w Helmowym Jarze
O tak,ta była najlepsza,chociaż wydaje mi się że elfy przysłane przez Rlronda były lekką przesadą,za to oblężenie Minas Tirith...najlepsze wrażenie zrobiła na mnie szarża Rohanu ale zupełnie głupio wypadły duchy które przybyły z Aragornem,nie wiem jak Wy ale dla mnie to było śmieszne no i waląca się Czarna Brama,to też byłą fajne -
tak sobie ostatni łaziłam po świecie Warhammera i znalazłam bardzo ciekawą sesję także o Władcy bobma
[Konstant Drachenfels] Spokojnie, on tak ma. Gdy tylko widzi przeważające siły wroga od razu kapituluje. Taki odruch...
[Ribbentrop] [do Wilhelma] Jak liczne są siły wroga?
[Wilhelm] Jest ich... [liczy na palcach] Co najmniej za dużo! Jak w ostatniej bitwie "Władcy Pierściennic"!
[Ribbentrop] Jakiego władcy?
[Konstant Drachenfels] To taka sztuka o robalach, nieistotne. -
Oczywiście Sapkowski to legenda polskiej twórczości fantasy. Narrenturm pochłonąłem w dwa dni, kolejne dwie... delicje! Polecam.
-
Tasiemka napisał(a)
tak sobie ostatni łaziłam po świecie Warhammera i znalazłam bardzo ciekawą sesję także o Władcy bobma
[Konstant Drachenfels] Spokojnie, on tak ma. Gdy tylko widzi przeważające siły wroga od razu kapituluje. Taki odruch...
[Ribbentrop] [do Wilhelma] Jak liczne są siły wroga?
[Wilhelm] Jest ich... [liczy na palcach] Co najmniej za dużo! Jak w ostatniej bitwie "Władcy Pierściennic"!
[Ribbentrop] Jakiego władcy?
[Konstant Drachenfels] To taka sztuka o robalach, nieistotne.
Wydaje mi sie, ze to drachtales.prv.plPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Frozen_Shade ().
-
Osobiście uważam, że Tolkien jest conajmniej nudny w porównaniu do Sapkowskiego Niestety nie doczekaliśmy się jeszcze dobrze zrobionej ekranizacji Wiedźmina ale mam nadzieję, że po wyjściu gry "The Witcher" ktoś się zainteresuje Sapkowskim i zrobi dobry film xD
-
a Co myślicie o Dziedzictwie Christopher-a Paolini czyli o Eragonie i Najstarszym i nie pytam o film bo z filmem to książka ma wspólny tylko tytuł i postać jeźdźca
Myśle ze przed chłopakiem maluje się ciekawa przyszłość artystyczna.
Nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie ale on chyba dość sporo sie wzoruje na Tolkienie.
Gorkyy ty chciałeś porządną polską ekranizacje?? nie w tym kraju. -
ja ci na ten temat nic nie powiem bo nie czytałam filmu też nie oglądałam
-
co do paoliniego to sie okaże czy mu kasa do łba nie walnie a jak nie to będzie kolejny wielki pisarz fantasy
najlepsze książki są jacka piekary i andrzeja pilipiuka, napisac książke o naszym kochanym inkwizytorze i egzorcyście w rolach głównych:) to by dopiero bania była, i w tle Kostuch obijający jakiegoś opryszczka + bliżniaków chędożących dziewki -
Belfast_Siewca napisał(a)
co do paoliniego to sie okaże czy mu kasa do łba nie walnie a jak nie to będzie kolejny wielki pisarz fantasy
najlepsze książki są jacka piekary i andrzeja pilipiuka, napisac książke o naszym kochanym inkwizytorze i egzorcyście w rolach głównych:) to by dopiero bania była, i w tle Kostuch obijający jakiegoś opryszczka + bliżniaków chędożących dziewki
mi to trochę polityką zalatuje :tongue:
bliżniaków chędożących dziewki- pomyślałabym że to o Kaczyńskich ale to chędożenie do nich nie pasuje :tongue: -
wszystko ładnie, pięknie czytam i widzę Tolkiena Sapkowskiego i innych autorów , ale jakoś nie widzę nigdzie wspominki o dziełach Andre Norton , mam nadzieję że ktoś czytał cykl zatytułowany "Świat Czarownic", jeżeli nikt jeszcze do niego nie zajrzał to polecam :):):)
-
leo09 napisał(a)
wszystko ładnie, pięknie czytam i widzę Tolkiena Sapkowskiego i innych autorów , ale jakoś nie widzę nigdzie wspominki o dziełach Andre Norton , mam nadzieję że ktoś czytał cykl zatytułowany "Świat Czarownic", jeżeli nikt jeszcze do niego nie zajrzał to polecam :):):)
akurat czyutalem ksiazki tego autora i przyznaje ze psize ciekawie co do swiata czarownic cioezko tylo dostac to w odpowiednej kolejnosci tak wielu innych pisarzy dopisywalo do tego swoje opowiadania ze nie raz ciekzo sie polapac do ktorego to czasu jest dopasowane
mi samemu nie udalo sie przycztac tego w odpowiedniej kolejnosci zbyt duzo tego jest i w biblioteca sa zbyt duze luki ale mimo wsyztko ciekawa pozycjaMistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
A ty co dziś zrobiłeś dla sesji? -
przeczytałam cały cykl 'Świata czarownic" mam to szczęście że nie muszę biegać do biblioteki, niestety kiedyś komuś pożyczyłam i jedna książka "zagubiła" się, dodam że Andre Norton nie zakończyła pisarstwa na tym właśnie cyklu i równie interesujące są wszystkie jej książki np. Imperium Orła o legionach rzymskich, czy też kronika o półelfach, tematyka rozległa i działa na wyobraźnię :):):):):)
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez leo09 ().
-
leo09 napisał(a)
przeczytałam cały cykl 'Świata czarownic" mam to szczęście że nie muszę biegać do biblioteki, niestety kiedyś komuś pożyczyłam i jedna książka "zagubiła" się, dodam że Andre Norton nie zakończyła pisarstwa na tym właśnie cyklu i równie interesujące są wszystkie jej książki np. Imperium Orła o legionach rzymskich, czy też kronika o półelfach, tematyka rozległa i działa na wyobraźnię :):):):):)
hmmm.....może być ciekawe :tongue: aż po pracy polecę do biblioteki i spytam czy mają ciekawe tytuły.......hmmmmm......tak trza popatrzeć -
Literatura fantasy to moje drugie życie
Szczególnie polecam książki z serii:
Forgotten Realms
Najbardziej mi przypadły do gustu książki
R.A. Salvatore'a
opowiadające o historii mrocznego elfa,
który nie był mhroczny
Oczywiście godną polecenia (moim zdaniem)
jest twórczość mistrza fantastyki
J.R.R Tolkiena.
-
na cykl składa się 26 tytułów i 4 tomy "Opowieści ze świata czarownic" gdzie na zaproszenie Andre Norton inni pisarze podejmuja tematykę zapoczątkowaną przez pisarkę, w razie problemów z kolejnościa tytułów służę pomoca :):) pierwsza książka to "Świat Czarownic"
-
Tasiemka napisał(a)
Belfast_Siewca napisał(a)
co do paoliniego to sie okaże czy mu kasa do łba nie walnie a jak nie to będzie kolejny wielki pisarz fantasy
najlepsze książki są jacka piekary i andrzeja pilipiuka, napisac książke o naszym kochanym inkwizytorze i egzorcyście w rolach głównych:) to by dopiero bania była, i w tle Kostuch obijający jakiegoś opryszczka + bliżniaków chędożących dziewki
mi to trochę polityką zalatuje :tongue:
bliżniaków chędożących dziewki- pomyślałabym że to o Kaczyńskich ale to chędożenie do nich nie pasuje :tongue:
hehe:) dobra myśl, ciekawe co na to kaczyńscy co do bliżniaków to pochodzą też z książek o Mordimmerze, więc zamiast leciec do biblioteki po swiat czarownic leć po Sługę Bożego czyli ksiażke wprost geniealną fabryka.pl/ksiazki.php?id=132#searchkk <---------- -
Belfast_Siewca napisał(a)
zamiast leciec do biblioteki po swiat czarownic leć po Sługę Bożego czyli ksiażke wprost geniealną fabryka.pl/ksiazki.php?id=132#searchkk <----------
dzięki nie omieszkam nie sprawdzić
kud-dukan
R.A. Salvatore'a
opowiadające o historii mrocznego elfa,
który nie był mhroczny
a już to chyba kiedyś czytałam jak młodsza byłam troszkę -
Do skasowania.
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Angra ().
-
Jak dla mnie Piekara to po Sapkowskim najlepszy polski autor fantasy.Saga o Mordimerze jest fenomenalna
-
drogba87 napisał(a)
Jak dla mnie Piekara to po Sapkowskim najlepszy polski autor fantasy.Saga o Mordimerze jest fenomenalna
tak piekara calkiem przyjemnei pisze ale jest jescze paru polskich pisarzy godnych uwagi np:
Chmielewska
Lem
Zajdel
Ziemianski
Ziemkiewicz
i jescze paru by sie nzalazlo tych godnych polecenia ale juz nie pamietam nazwisk:/Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
A ty co dziś zrobiłeś dla sesji? -
drogba87 napisał(a)
Jak dla mnie Piekara to po Sapkowskim najlepszy polski autor fantasy.Saga o Mordimerze jest fenomenalna
no raczej osobiście nigdy nie czytałem nic sapkowskiego ale moze kiedyś się skusze -
Ta dwójka pisarzy według mnie to w polsce nr 1, ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.Lubie czasem poczytać coś o Wędrowiczu , ale to tylko sporadycznie
-
drogba87 napisał(a)
Jak dla mnie Piekara to po Sapkowskim najlepszy polski autor fantasy.Saga o Mordimerze jest fenomenalna
drobna nieścilsośc: saga o Mordimerze jest fenomenalna przez pierwsze dwa tomy. potem juz tylko gorzej.
I jest sporo lepszych polsich autorów niż piekara. żeby daleko nei szukac:
Lewandowski (NOteka 2015 chocby)
Ziemiański (Achaja)
Zajdel (No jak Jego trzeba komus przedstawiac...)
Lem (Jak wyżej)
Pilipiuk (cykl o Wędrowyczu)
Maja Lidia kossakowska (cykl o aniolach)
Ewa Białołęcka (cykl 2 kregu)
agnieszka Hałas ( cykl o krzyczącym w ciemności)
dukaj (katedra, inne piesni, perfekcyjna niedoskonałośc)
i wymienilem moze z połowę...
[moje zdanie o piekarze skutecznie obnizya jego "przenajswietsza rzeczpospolita... taki gniot to az wstyd wydawać...]
wymieniac dalej?
edit:
Oczywiście Sapkowski jest tak daleko z przodu przed piekarą że nawet co go wymieniac nie ma;) zreszta po moim nicku widac kogo lubie;)Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Hen Cerbin ().
-
U mnie generalnie na pierwszym miejscu pozostają ex equo Robert Anthony Salvatore, J.R.R. Tolkien i Sapkowski. Ale czytałem tez wiele innych, np. Richard Knaak, albo Eoin Colfer.
Szczególnie preferuje ksiażki ze swiata Forgotten Realms (szczególnie legenda drizzta)... byc moze bardzo podoba mi sie to, ze w wielu książkach różnych autorów spotykają sie ci sami bohaterowie, na tych samych, doskonale znanych mi i mojej wyobraźni lokacjach.
Polecam także książki wspomnianego Eoina Colfera, opowiadające o Artemisie Fowlu. Choć nie jest to literatura magiii i miecza, to jednak warto przeczytac. -
Hen Cerbin napisał że saga Piekary ciekawa jest tylko do drugiego tomu.Dla mnie wszystkie części są bardzo dobre ale każdy ma swój gust. Necrosis też jest niezłe czekam na drugi tom.
Wśród autorów zagranicznych na pierwszym miejscu stawiam Tolkiena i Goodkinga -
drogba87 napisał(a)
Hen Cerbin napisał że saga Piekary ciekawa jest tylko do drugiego tomu.Dla mnie wszystkie części są bardzo dobre ale każdy ma swój gust. Necrosis też jest niezłe czekam na drugi tom.
Wśród autorów zagranicznych na pierwszym miejscu stawiam Tolkiena i Goodkinga
o, fakt, necrosis nie jest złe. a miałem na mysli to, że piekara juz kolejne czesci zdaje sie pisac na siłę, (choć zdarzają się pojedyncze opowiadania - perełki w każdym tomie)
goodking ma maniere pisania wielkiej sagi, której cała, nei rozwodniona treść zmiesciłaby się w 2-3 rozdziałach;) [i szybko staje sie nudne, Richard pokonuje wroga nr 1, w nastepnym tomie skądś przychodzi kolejny, neico silniejszy , po czym cały cykl powtarza sie... jak diablo;) ]
tolkien to tolkien... ale wole wersje Yeskova;)
a pratchett to już w ogóle klasa sama dla siebie;) -
Hen Cerbin napisał(a)
tolkien to tolkien... ale wole wersje Yeskova;)
uwazaj mnei za taka opinie probowali oskalpowac i powiesic
co do zagranicznych to calkiem ciekawie pisze jeszcze
Zelazny
a przy okazji czasem to wlasnie nie zelaznego byl "wariant Jednorozca" hehe genialne opowiadankoMistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
A ty co dziś zrobiłeś dla sesji? -
Fik Mik Figiel napisał(a)
Hen Cerbin napisał(a)
tolkien to tolkien... ale wole wersje Yeskova;)
uwazaj mnei za taka opinie probowali oskalpowac i powiesic
co do zagranicznych to calkiem ciekawie pisze jeszcze
Zelazny
a przy okazji czasem to wlasnie nie zelaznego byl "wariant Jednorozca" hehe genialne opowiadanko
Zelaznego.
a co do powieszeia mnie...
Mordor i Oko!
a "tolkienowskie ekstremisty"... coż, oni tak maja, jak ich mocodawcy to i wieszac lubią;)
-
Udostępnij
- Facebook 0
- Twitter 0
- Google Plus 0
- Reddit 0