Wyniki wyszukiwania

To wydaje się być czyste, wszak pz z własnej floty. Gratulacje

Szybko pójdzie pewnie bot już załączony spowrotem

Ktoś bota wyłączył?

No tak i jak osoba regularnie je farmiaca traci flotę konto nagle zapina urlop...

Ale co się odnośnie emzeta nie zgadza? Kiedy zapial urlop to można sprawdzić. Zbieżność cyferek w nickach 1987 i 87 widać gołym okiem. Gdzie tu widzisz jakiekolwiek kłamstwo czy pomyłkę? Recki też na nieswoje pz wysyłałeś. Pokaż mi gdzie niby kłamie?

Zreszta te starcie w cudowny sposob wywrozyla jedna osoba. Chodzacy Nostradamus z niego, nie dosc ze obstawil ze Lucky bedzie gral dalej, to ze w ciagu tygodnia Emzet dostanie zloma i od kogo by innego jak nie Lucky-ego. Jabol - na tym koncie tez gra kolega z innego uni? Podobno nawet ten kolega z rozpaczy urlop zapuscil po tym jak Lucky dostal zloma... Prawda czy nieprawda? Moze to kolega jabola, wszak oboje chyba rocznik 87? I urlopik tez przypadkowo poszedl 30.06, ile tu dziwnych zbiegow okol…

A co do raportow i polowan na zlodziei zlomu... Przeciez musieli by siebie nawzajem pewnie zlomowac... Wiec co ma niby tu pokazac, ze najglosniej krzyczal lapac zlodzieja, sam zlodziej ? Hitem w tym krzyku jest to ze Lucky sam, turboreckami podpieprza pzty gdzie tylko moze... I on zlodziejem nie jest, bo wszystko jest w zgodzie z regulaminem. Ale jak robi to kto inny to juz zlodziejem jest jednak. Popatrz jak cienka linia dzieli zlodzieja od geniusza w tej grze.

No tak, wszystko to wina Ugandy... Juz wszyscy zrozumieli

Jeden potwierdza ze to multi, ale nie jego... Drugi ze to znajomy gra... Jabol, Lucky moze oboje chociaz jedna linie obrony przyjmiecie. Bo to naprawde kabaret, jak jeden plecie jedno, a drugi co innego

Bocieek skądże. Pana od idlerów mam na myśli.

Gratki kolejny widzę do kolekcji. Zostało 2 bryku. Tego najbardziej uczciwego zostaw na sam koniec. 10/10

Aniołek trollu i zgshsja!?! Nie waz się pluc na elitę tego uni. Bo Ci wojnę wypowiedza albo co gorsza zjada wszystkie planety z obrony i satelit nawet gdy ich nie posiadasz. Starcia oba czyste jak ta lala. @Art na wakacjach @smoki też chyba w jakichś Egiptach, a nasz GO na kursie obsługi liczydła i dodawania w slupkach jeszcze. Szkoda nerwów, pewne rzeczy są tu oczywiste, ale przecież zaraz Ci napisze ktoś pokaż dowody

Wyjątkowo się z tobą zgadzam. Dlatego najuczciwsze rozwiązanie zwrot sury do GO po pokryciu strat. I nikt do nikogo nie ma pretensji. Jak już zmieniłeś kolejny raz zdanie i zostajesz jednak to przecież powoli możesz się sam odbudować. Korona z głowy nikomu nie spadnie. A udało się wam wszystkim po kolei doprowadzić do sytuacji gdzie jeden na drugiego wilkiem patrzy. Dla kilku miejsc wyżej w drabince? Warto było ten cały cyrk robić. No chyba że sura ze starcia na tobie jest odpowiednio zabezpiecz…

Dobra ja to byłem. Obrocilem 8 razy swoimi reckami w tą i spowrotem. Dlatego mam przyrosty. Zagadka rozwiązana - jaka nagroda?

Gratki za wlot. Obroncy SzO, pechowo wybral sojusz...

To zes banditt zmascil. SzO po urlopie zycze. Dla wszystkich bohaterow dzisiejszego poranka, spoczywajcie w spokoju.

Oczywistym jest ze ta wojna to pomylka... Warto nastepnym razem wylac kubel zimnej wody na glowe, zanim w emocjach kolejny raz zrobisz z siebie (nie bede konczyl) i nie pyskowac na temat nieznajomosci regulaminu, w momencie jak samemu jest sie nie do konca w tym temacie bieglym. Zanim wywolasz nastepna - poczytaj jak to regulaminowo robic, i mimo wszystko wez czasem pod rozwage glos mądrzejszych od siebie Wiekszoscia glosow w sojuszu - przystajemy na ta propozycje. Czesc sojusznikow jest tez zda…

Moderatora prosze o uniewaznienie tej zenady. 1. Zostala wypowiedziana na innych zasadach, i takowa forme zaakceptowalismy (chociaz w sumie i tak nie mielismy wyboru) 2. Warunki juz po godzinie zostaly zmienione, znow bez konsultacji z druga strona. Podsumowujac nie bedzie nikt tu zagladal bo jakis pajac co godzine zmienia zdanie i sam nie wie czego chce. Lucky chciales zrobic z siebie posmiewisko - gratuluje udalo ci sie zaskakujaco szybko. Moderatora prosze o zamkniecie. Wakat - z gory wielkie…

Wojne i warunki przyjelismy w sojuszu.... ...Gromkim smiechem W powodach pisz z kultura synku, bo nie wiem jak u ciebie w domu ojciec do matki sie zwraca, ale skoro niewyparzona gebe wyniosles z wychowania, to z niezlej patologii sie wywodzisz... To powodzenia obu stronom w wojnie satelitarnej. Panie satelito - do boju...

Ja go nie chce... Z oszustami nie latam. Przy okazji: Zapomnialem pozdrowic prezydenta San Escobra co tez czynie oczywiscie