Wyniki wyszukiwania

A co jeśli będzie remis w głosowaniu? Proponuję dopisać nick Krecika z gry, tak jak to jest podane w przypadku innych graczy (nick z forum/nick z gry).

Legionie, nie przeczytałeś mojego posta ze zrozumieniem. 6% to jest w przybliżeniu 450!/(3!*447!)*(1/450)^3*(1-1/450)^(447), gdzie ! - symbol silni, ^ - symbol potęgowania To jest szansa na 3 dziury w 450 próbach, a 1/450, czyli 0,(2)% to szansa na dziurę w jednej próbie. Kumasz?

W każdym razie Meganka ma szansę na danie mata Miśkowi Iksińskiemu.

Dobrze, że ogame to nie są szachy. Nie ma bicia w przelocie, a strata pionków nie powoduje beznadziejnej sytuacji materialnej.

Cytat od cokolwiek: „Cytat od Forumowy As: „Co do handlarza złomu, pomyliłem się. Rzadko go wykorzystuję. Jeśli oprócz czarnych dziur doliczy się do strat spalanie, to rzecz jasna efektywność wyjdzie większa. Można powiedzieć, że doszliśmy do zbieżnych wniosków. ” Niższa. Bo paliwo jest kosztem, więc zmniesza zysk. Można się bawić w bardzo dokładne wyliczenia, ale komu się chce. W każdym razie i tak masz ryzyko, że dostaniesz szybko trzy czarne. A możesz również latać miesiącami, bez czarnej i m…

Cytat od Legion: „Ciekawe, moje statystyki pokazywału 1/350-450 A teraz mam 3 na 450 dodatkowo ograniczyłem ilość dosyć znacznie z powodu strat Podaj proszę swoją klasę ” Radziłbym autorowi tematu wziąć podręcznik szkolny i przypomnieć sobie rozkład dwumianowy. Jaka jest szansa na dokładnie 3 czarne dziury w 450 próbach, jeśli szansa na czarną dziurę w pojedynczej próbie to 1/450. Odpowiedź: 6%. Jaka jest szansa na 3 lub więcej czarnych dziur? Odpowiedź: 8%. Widać, że są to szanse porównywalne z…

Co do handlarza złomu, pomyliłem się. Rzadko go wykorzystuję. Jeśli oprócz czarnych dziur doliczy się do strat spalanie, to rzecz jasna efektywność wyjdzie większa. Można powiedzieć, że doszliśmy do zbieżnych wniosków.

Cytat od cokolwiek: „2. Jak już masz flotę i chcesz jej się pozbyć - to możesz nią latać militarnie - bo wyjdzie większy zysk ze "złomowania w czarnej dziurze" niż ze złomowania u handlarza czy na pzie. Ale jest ryzyko. ” Efektywność odzyskiwania surowców zainwestowanych we flotę metodą wysyłania ekspedycji można w prosty sposób oszacować. Starrk napisał kiedyś że po osłabieniu odkrywcy średni bilans z ekspedycji militarnych to 2 lub 3 stracone sloty na 10 tysięcy wysłanych ekspedycji. Ta średni…

Poczucia humoru Krecika Maxa czy charyzmy Kiełbaski nie sposób zmierzyć, ale skuteczność gry flotą można porównać. Rzecz jasna nie należy się kierować bilansem zniszczonych i straconych punktów militarnych, bo te dane wynikają w dużej mierze z ekspedycji. Przygotowałem zestawienie statystyczne na podstawie zamieszczonych na forum starć (stan na 9 listopada): d73d8f7546de.jpg W przypadku starć ACS przyjąłem, że uczestnicy dzielą się zyskiem po równo. Widać, że najwięcej zyskał Paweł, choć jego fl…

Muniek. Dawaj konkrety liczbowe, a nie jakieś banały, że odkrywca to dla aktywnych. Jaki masz średni zysk z ekspów cywilnych? Innymi słowy jaka jest suma znalezionych surowców i floty w przeliczeniu na deuter podzielona przez liczbę wysłanych ekspedycji? Kwestia czarnych dziur i spalania jest praktycznie bez znaczenia w przypadku ekspów cywilnych. Jak to podasz, to każdy sobie już łatwo oszacuje, która klasa będzie bardziej intratna.

Cytat od I am back: „ Szanse na zniszczenie jednego gs-a jednym lekkim mysliwcem masz jak na wygrana w totka. ” W totka wielu zwyciężało. Osobiście wolę zniszczyć Gwiazdę Śmierci i przejść do historii Galaktyki

Szkoda, bo to jedyny niejasny dla mnie aspekt mechaniki walki.

Masz rację. Trzymajmy się tematu. Jaka jest szansa na zniszczenie Gwiazdy Śmierci przez lekki myśliwiec generała? To jest ciekawe pytanie. Z pewnością znasz odpowiedź.

Oto link do kalkulatora liczącego wydobycie i czas, po jakim zwrócą się kopalnie: megawrzuta.pl/download/ea8012eb30af96b7598be02c7265ea2b.html Autorem kalkulatora jest użytkownik forum Fukasz07. Więcej szczegółów na temat tego kalkulatora znajdziesz w dziale Poradniki i Narzędzia. Profity z ekspedycji najlepiej ustalić doświadczalnie, ale pewien ogląd na tę kwestię możesz uzyskać za sprawą kalkulatora ze strony: expocalc.universeview.be/

Otóż to! Liczy się zysk. Obrońcy Szo i porzucenia wiary w bunkier.

Klasyczny hat trick! Widać, że jesteś wszechstronnym graczem. Sprawdzasz się jako górnik i flociarz. Jako górnik zdobyłeś doświadczenie, które teraz pozwala Ci się lepiej wczuć w mentalność ofiary. To ułatwia polowanie, bo potrafisz myśleć nie tylko jak jastrząb, ale także jak szczur.

Są gracze, którzy umieją optymalizować eko lub znają rozmaite techniki złomowania. Niestety można odnieść wrażenie, że trochę spoczęli na laurach, a ich aktywność na forum to przepychanki słowne, dlatego wysoko zawiesiłem poprzeczkę tym, którzy chcieliby uważać się za ogejmowych ekspertów. Mam nadzieję, że kiedyś taki ekspert się pojawi

Dla mnie mechanika walki jest najciekawszym zagadnieniem w całej grze. Robienie starć jest kwintesencją tej gry, więc wypada przynajmniej znać zasady, które decydują o wyniku starcia. Nie sądzę, aby było wielu graczy, którzy znaliby także matematyczne konsekwencje tych zasad, a takich graczy uważam za mających pojęcie o grze.

Drugi raz łączę ST z udaną próbą moonową. Obrońcy znowu sprzyjał bonus 3% związany z fazą Księżyca. Przed starciem Vardoor nie miał ani jednego moona, toteż postanowiłem sprawdzić falangą jego planetę macierzystą. Akurat była w zasięgu. Zobaczyłem trzydniowy generalski fs na 5%. Vardoor zalogował się 20 minut przed dolotem fsa. Nie zaryzykował ucieczki, choć miał na nią 8 sekund. 2 minuty po zalogowaniu zawrócił. Pomocniczy program odciążył mój wzrok i zrobił serię zrzutów ekranowych, dzięki tem…

Zadarłeś z kierownictwem sojuszu G-NEM. Czyżby zrobili błąd odrzucając twoje podanie? Na razie na to wygląda.