Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji
Słuchaj! Nic tak nie boli jak cios od osoby do której ma sie szacunek, i w 4 literach mam jakieś tam cyferki, ze ktoś inny będzie miał ich więcej itd. wiec tłumaczenie ze flota stała i ktoś inny mógł (ale nie musiał) wiec ja... aby się nie zmarnowały... żałosne! P.S. teraz widać jak działa fairplay w Twoim wykonaniu, a co druga planeta sie tak nazywa...
Cytat od VillemoVonHexe: „Ja to tylko tu zostawię, bo widzę że kolega się krępuje. Tak się napada na buddy. Utrata floty nie bolała tak bardzo, co świadomość że zostało się oszukanym przez kogoś, uważanego za przyjaciela. ” Gratulacje moralności, niema jak NÓŻ w plecy Przyjaciela.