Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji
Cytat od One Soldier Army: „Nie chce nic insynuować, ale tak: - beleth i ddav sa sojusznikami - beleth opuszcza sojusz i idzie do NO - ddav schodzi po urlopie zmienia nick opuszcza sojusz następnie wstępuje do DT (wrogowie NO) - ddav daje się trafić 2X belethowi w głupi sposób - beleth zyskuję cześć i chwałę jako pogromca opozycji Gratuluję starcia, przepraszam sojusz- to moja wina ze naciskałem za przyjęciem nowych nie znajac ich, bylo się hermetycznie zamknąć jak reszta Ps. Chciałbym nadmienic…
chciałam powiedzieć, że wy nie umiecie się bawić... mogliście chociaż coś im wystawić żeby zachęcić ich do latania... Najbardziej jednak zawiodłam się na kristo... juz nawet nic nie pisze zdejmuje u na godzinę i ucieka
Piękne RW! Za takie akcje właśnie uwielbiam tą grę i klimat wspólnych nocnych złomowań, mam nadzieję że na Q też się doczekamy takich % i wspólnych sojuszowych lotów (jak tylko odbuduje flo ) Gratulacje dla całej ekipy! oby wiecej!
Cytat od Xin: „Gratulacje Kikijiki tylko nie podoba mi się to ze wszystko poszło na mnie każdemu się może zdarzyć Kreska ... SzO ” a kto powiedział "lecimy na kreske?" to. wszystko twoja. wina ... no kirova bo się nie dał przekupić
Panowie gratulacje i dla mnie szo! i. to bedzie szybkie szo, ale po walentynkach bo padam na pysk info dla probujących szczęścia "ja nadal gram i zapisze sobie nicki w kajeciku...." Moja wina, mogłam wysłać i zrobić zawrotkę jak siedziałam... wyszło jak wyszło zmęczenie robi swoje